Skocz do zawartości

Szczupaki 2018


WOBI

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Rozpoczęcie sezonu mojego wujka (wrzucam za pozwoleniem). Rzeczna mamuśka 92 na obrotowke abc :) zgięla ja w pól, ale kotwica wytrzymala. Dużo szczęścia bo bez przyponu na plecionce 14. Kij "no name" makaron. Jeszcze go dziabnela przy wyczepianiu. Oczywiście wróciła do wody.

post-63657-0-98661300-1525164945_thumb.jpg

  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne pajki panowie!!!

 

Zachęcony po informacji od kolegów dobrymi braniami szczupaków na łachach wiślanych (6-11 szczupłych a największy 94cm) także postanowiłem otworzyć ten sezon szczupakiem...nie poszedłem jednak na łatwiznę i zaryzykowałem jeziorko gdzie szczupak przeważnie jest toniowy i najwięsze sztuki łowi się w listopadzie czy grudniu jak przysiądą na dupie na 17 metrach...Idealny pogodowo (pochmurno z przebłyskami słońca, lekka falka) 2-gi maj dał jednego wymiarowego pajka - 60cm ale nadrobił jak zwykle okoniowymi rozbójnikami z czego największy miał tylko 33 cm ale i tak cieszył bo są jeszcze chorawe po tarle.

 

Udało się przy okazji uratować parę rybek jak stadko kormoranów (koło 25-30 sztuk) przyleciało na poranne śniadanko...po krótkiej wymianie zdań udały się chyba na inne jeziorko :P...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj jeden króciak spiął  się koło łodzi, na drugim jeziorze kompletnie nic się nie działo ...  Dzisiaj  3:30 pobudka  i heja na pobliskie jeziorko ..Nic się nie działo do puki nie zauważyłem w jednej sprawdzonej miejscówce że się rybki spłoszyły .. Już wiedziałem że tam jest kaczodzioby i raczej tam zwykle o tej porze roku  biorą takie 70-80cm ..Rzucałem  gumami (różnej maści treści wielkości ) , obrotówką , wahadłem i co? jerk typu slider 10 dopiero go skusił ..Niestety rybka się wypiela po krótkim holu ..Oceniam go na 70-75cm ... Szkoda że się spiął był by zaliczony i tak by wrócił szybko do wody :( . Jutro kolejna wyprawa poranna , jeszcze nie wiem gdzie ale chyba  na duże jezioro sielawowe  o ile nie będzie tak wiać  bo moja łódka jest skromna , a i strefa ciszy wyklucza mnie z silnika  ..Pozdrawiam i połamania ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszarpałem dzisiaj dwie godziny wolnego czasu. A woda stojąca-wyrobisko pożwirowe. :)

A jeżeli chodzi o grubość, to ta zdążyła się już upaść, a i tak na małego Kajtka się połakomiła. Grubszej foki nigdy nie złowiłem.

post-55546-0-51614300-1525548617_thumb.jpg

Edytowane przez Koincydencja
  • Like 25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładne pajki , gratulacje .. Ja dzisiaj zakończyłem maraton szczupakowy  i finalnie   wylądowałem na około 80ha  jeziorze  od 5 rano  do 19..Jeszcze parę lat temu było to jedna z najlepszy łowisk szczupakowych w mojej okolicy ..Zdecydowanie zdrowa populacja tej ryby ( brał każdy rocznik ). . Od 3 lat nic tam się ciekawego nie dzieje ..Nawet już z łódkami nie przyjeżdżają .. Jednak co jakiś czas lubię tam zajrzeć, bo mało jest  już takich trochę dzikich , zapomnianych jezior ..Oczywiście nic ciekawego się nie wydarzyło ..4 brania jakichś nie wielkich widocznie szczupaczków ..3 nie udało mi się nawet zaciąć , a  4ty spadł z jerka , ale też był niewielki ... Jak na tak beznadziejną pogodę i tak dobrze że coś skubało ..

Podsumowując swój maraton wędkarski.... było kiepsko ..Pogoda słoneczna nie sprzyjająca połowom tej ryby ..Szczupaki jakieś mocno odrętwiałe i w dodatku same małe (mimo że łowiłem na duże przynęty)..6 dni wędkowania  i nie wiele się wydarzyło .. Nie wiem kiedy teraz będę miał okazję tyle  czasu spędzić nad wodą ,tak więc życzę wszystkim połamania kija i Pozdrawiam...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam gdzie mam przyjemność łowić, to szczupaki chyba grają w kamień, papier nożyczki. Kto przegra, ten ma się uwiesić na haku. :P

A tak na poważnie, to ryby które pływają są w zasadzie już mi znane. Z racji, że zbiorniki, w których łowię do wielkich nie należą, to jestem na 99% pewny, że już miałem z nimi do czynienia. Dwa lata temu największe jakie łowiłem miały 70+, więc śmiem twierdzić, że to są te same ryby. Jeżeli nie dostaną w beret od kogoś, to jest szansa na magiczne 100 cm.

post-55546-0-20460400-1525635292_thumb.jpg

W tym małym dołku dwa lata temu pływały okonie rzędu 48 cm, więc znów mogę przypuszczać, że może uda mi się w tym roku dobić do wymarzonych 50.

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy rekordzik 97 cm, ogólnie brań w majówkę bardzo dużo ponad 30 sztuk wyjętych i brań drugie tyle, rozmiarowo od 45 do 65 najczęściej, ale były jeszcze 2 sztuki 80 cm i jedna 70 cm. 

 

Podziękowania dla kolegi Psulka za kijek który sporo się napracował.

 

szczup.jpg

  • Like 27
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-67314-0-60665100-1525689293_thumb.jpgpost-67314-0-09366400-1525689307_thumb.jpgpost-67314-0-07946400-1525689582_thumb.jpg

Witam, dorzucę coś od siebie. U mnie majówka świetna. W dniach 01-04.05 wypady po 2/3 h, efekty: 92 cm (mój nowy PB), 89 cm (nowy PB mojego brata bliźniaka :D), 81 cm (brata), poza tym kilkanaście ryb 50-65 cm i mniej więcej tyle samo króciaków. Woda PZW. Mam nadzieję, że uda się jeszcze coś dołowić, mimo tego, że mięsiarze skutecznie dewastują populację do 60 cm. Pozdrawiam!

Edytowane przez dzinek
  • Like 32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...