Skocz do zawartości

Szczupaki 2018


WOBI

Rekomendowane odpowiedzi

Rozpocząłem sezon na Odrze ślicznie wybarwionym srebrem szczupaczkiem toniowym :)  Wziął z głębokości ok. 5 m na woblera Furio FDR 7,5 cm karaś, 

na głębokości całkowitej 6,7 m  w odległości ok. 10 m od głównego nurtu, gdzie woda wpływa na łagodny uskok.

 

post-53112-0-98758100-1528274068_thumb.jpg

  • Like 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dziecka , piątek . Wielka inauguracja . Po pięciomiesięcznym poście ruszyła łódkowa karuzela , pełna oczekiwań głównie kolczastych  ;) . Maraton pobudek przed świtem , upału w południe wypalającego mózg i wyganiającego do cienia nielicznych śmiałków , którzy uparli się , że dadzą radę .Ta rozpoczynająca się czerwcówka jest cała moja , w przeciwieństwie do majówki , którą musiałem podzielić z pracą  :rolleyes: . Cztery dni łowienia przede mną . Czwartkowy prolog okazał się zupełnym falstartem . Osiem , dziewięć godzin na wodzie od świtu przyniosło raptem kilka domniemanych pstryków , które na dobrą sprawę mogły nimi nie być  :P . Dzisiaj płynę w bardziej zatłoczone , płytkie rewiry pełne amatorów białka rybiego specjalizujących się w połowach na metalowe przynęty wirujące , za przyczyną płycizny i postępującej eutrofizacji zbiornika w tym rejonie , objawiających się zarastaniem kompletnym wszelkich obszarów zdatnych do połowów . To rejony szczupakowo-okoniowe , choć i sandałki się zdarzały całkiem często , kiedy jeszcze były ... 

Pierwszy szczupaczek pojawia się na głębszej jeszcze miejscówce . Branie na korytku , na zestaw okoniowy . Ryba niewielka , ot taka ponadwymiarowa po prostu . Wychudzona wręcz , ale nad wyraz waleczna i w znakomitej kondycji . Ta cecha miała później towarzyszyć pozostałym zresztą ... Obławianie kolejnych miejscówek zupełnie jałowe , ale biorąc pod uwagę fakt , iż przede mną było w tych miejscach co najmniej kilka łódek , to i nie dziwi zbytnio . 

Wpływam w płytką zatokę , która za chwilę pokryje się kobiercem twardego ziela tworzącego zwartą powierzchnię , a pozostawiającego pod spodem enklawę rybom wszelakim . O dziwo nikt nie próbuje tutaj łowić w przeświadczeniu , że pewnie się nie da . Ale dało się  :P . Pierwszy grubasek siada na tłustą i zamaszystą japońską gumę sporych rozmiarów  :ph34r: na offsecie z własnym , niewielkim obciążeniem . Agonalne podrygi takiego kąska wywabiają spod pobliskich grążeli solidną już sześćdziesiątkę , która zaprezentowała całe dostępne spektrum trików , z rajdem na ogonie całkiem w sumie długim włącznie . Po zdemolowaniu tej przynęty , przestawiłem się , chcąc nie chcąc , na smukły , dziesięciocentymetrowy model na 5 gramowej główce . W krótki czasie zaliczyłem wyjście grubej ryby , która rozminęła się z przynętą i później poprawiła w rejonie , do którego czmychnęła . To już była zdjęciowa osiemdziesiątka , której waleczność i dynamika przekroczyła wszelkie granice :wub: . Ryba postawiła kilka pięknych świec , robiła odjazdy na kilka metrów w tempie ekspresowym tnąc kapelony , obracała zakotwiczoną łódeczkę a biorąc pod uwagę fakt , że to wszystko rozgrywało się na 1,2 metra i czystej , choć mocno  brązowej wodzie - wrażenia były absolutnie bezcenne  :D . To był jeden z najbardziej walecznych szczupaków , jakie złowiłem . A później miałem jeszcze atomowe pierdyknięcie w gliderka , które nie dość , że nadszarpnęło poważnie mój łokieć , to jeszcze spowodowało delfini niemal wyskok sprawcy zamieszania na dobre półtora metra w dal - widok nieprawdopodobny . To było dobre otwarcie  :D .

Sprzętowo MXS72L od Dąbka , Vaniek C3000 '16 ( świetny ), Sunline Super PE 8 Braid 10 lb i japońskie śmierdziuchy na końcu zestawu  ;) .

1528385419dsc05057.jpg
 
A to niemy świadek tej akcji , niewzruszenie wysiadujący jajka kilka metrów od całego zamieszania ...
 
1528385520dsc05059.jpg
 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"            :good:

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 40
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna godna pokazania jaką udało się złowić w maju. Trafiła się w najmniej spodziewanym momencie - na wyprawie bardziej turystycznej z dziewczyną, całkowicie bez spiny na wyniki wędkarskie. Po zwodowaniu okazało się, że mocno wieje i lepsza połówka nie jest przygotowana z ubraniem na takie warunki więc z bólem serca zamiast na ładnie rozbujaną wodę nad ulubioną górką popłynęliśmy prosto do spokojnej, całkowicie osłoniętej zatoczki. Ustawiam się na samym jej początku i wrzucam do wody dryfkotwę, tak żeby te resztki wiatru, które tam docierają powoli spychały nas ku coraz płytszej wodzie. Obławiam linię brzegową Jackiem F i gdy już jesteśmy na samym końcu, na skraju grążeli i rdestnic jest jest w końcu branie. Od razu wiem, że ryba jest przyzwoita ale zanim zdążyłem dokręcić na beton hamulec szczupak już jest w rdestach i spada z bezzadziorowych kotwic. Nie poddaję się i wracam z powrotem na początek zatoczki powtórzyć napłynięcie. Biczując cały czas wodę cofa nas na to samo miejsce, już prawie w same grążele, więc kotwiczę się tak żeby mieć w zasięgu rzutu miejsce dokładnie gdzie było branie. Próbuję przez 5-10 min kilku dużych gum ale bez efektu - czas wrócić do Jacka. Pierwszy rzut dokładnie tam gdzie się spodziewam ryby, jedno szarpnięcie i... jest! Po około 20minutach od pierwszego holu powtórzył atak. Tym razem przygotowany na siłowy hol wyciągam go w jakieś 10 sekund nie dając szans na ucieczkę w rośliny. Szkoda mi męczyć ryby szukając miarki po przepastnych torbach więc tylko przykładam do mającej 80cm ławki - jest o pół głowy od niej dłuższy, dwa szybkie zdjęcia i do wody. Zgodnie uznajemy wypad za udany :)

 

post-55874-0-51937200-1528547481_thumb.jpg

 

SG MPP 210cm do 100g

Okuma San juan

Kastking 40lb

Jack F RPE

 

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. No na pewno nie zapomnę tego dnia i ryby. Coś pięknego jak taki potwór ci weżmie i tylko się modlisz żeby się na końcu nie wypiął.
Mieszkam w Berlinie i złowiłem tą mamuśkę na swoim jeziorze w Berlinie. Głowie łowie na Jerki.

Dla wszystkich co troszkę po niemiecku rozumieją link do mojego bloga:

http://www.fishingjunkies.de/angeltrips/zielfisch-barsch-doch-dann-kam-alles-anders/

Pozdrawiam
Piotr

Edytowane przez bartsiedlce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12062815_E08323EC-D4CA-4AA6-8052-E2FA62B

 

Metrówka z totalnej flauty. Upał jak na Chorwacji  B)

Bardziej wrażliwych przepraszam za blood  :angry: ale wolno prowadzonego, przy dnie 30 cm swima poprostu wciągnęła razem z fc :blink: Dobrze, ze wyrzuciła go skrzelami, i nue poszedł na przełyk, bo było by po rybie.

Zapewnuam, ze w dobrej kondycji wróciła do domu  ;)

  • Like 34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skromne, ale za to równe 100cm

Zdjęcia niestety słabe (sam byłem na pontonie, a nie chciałem jej męczyć) oczywiście wróciła do wody w świetnej kondycji, sesja trwała może ze dwie, max. trzy minuty, w międzyczasie o mało paluchów nie straciłem, bo był taki głodny, że w pontonie chciał kąsać :lol:

post-50797-0-53995900-1529174648_thumb.jpgpost-50797-0-73449200-1529174654_thumb.jpgpost-50797-0-98703600-1529174712_thumb.jpg

  • Like 24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sen to czy jawa,znów jezioro GMO :P  :)

Z łapy,casting :)sprzęt ten sam,przynęty jerki/polecam Salmo Slider 15S,Zajefajne są :P /

Dzisiaj z Andrzejem Wiznerem próbowaliśmy różnych wariantów.

Pierwsza przywaliła mi spod łódki przy burcie,potwór łeb jak wiadro a ja nawet nie drgnąłem,wściekle uderzyła w jerka i poszła w wodę :(

Opier...l dostałem od Andrzeja,a czułem się  jak nasi z Senegalem,nogi wiotkie i serducho zająca.Ale ten widok wielkiej paszczy pół metra od przynęty będzie się śnił po nocach :(

Śliwkowe wzmocnienie ;) i za 20 minut jebudu :P ,mniejsza siostra melduje się na pokładzie :D

Ja waliłem na twardo,Andrzej na miękko,jak nasi twardo zagrają to wygrają z Kolumbią :P

post-47857-0-84397700-1529785590_thumb.jpgpost-47857-0-22440500-1529785612_thumb.jpg

 

  • Like 26
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skromne 107cm tyle, że opasła, na północy, śnieg widać w kadrze. Liczyłem na inne gatunki, natomiast wiele czynników zsumowało się na to, że musiałem metrowkami niestety w szczupaku się zadowalać...przedostatnia 97 z rzeki dziś mi jeszcze na dowidzenia palucha rozwaliła, dość szczupaków :)

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Niecały meter ;) /bez mm ;) /

Te SS15 są niestety niedostępne,miałem okazję je wypróbować/waga ok 160-170g/ :P

A pierwsza walnęła w Melanzyka/okonia/ :P

Czekają na uczestników zlotu castingowego/byłem dzisiaj w Orfie i będą jeszcze 4 miejsca wolne=dodatkowe pokoje na dole :) /

Ps"ćwicz podbieranie bo wiesz komu a będzie się działo na grubo :P "

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda na reszcie się porobiła szczupakowa,temperatura wody spadła z 24 do 20 stopni i kaczki zaczęły harce

Jedną lepsza zaprezentowała się na castingu do foto :-)98 cm,fajna, silna ,powyginana kija i pozwoliła multikowi zagrać dla niej , przyjemną dla nas melodię.

Sprzętowo

AVC70MHF w parze z Zillionem TW1516HL

Przynęta -herring 19

2zipnx1.jpg

Edytowane przez hm62
  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...