Skocz do zawartości

Spinning - Tadżykistan


Sayonara

Rekomendowane odpowiedzi

A wędka gdzie???? Nie będziesz żałować, jak trafisz na wędkarski raj? Ja ten błąd zrobiłem jeden raz w życiu. Do dzisiaj żałuję. Kiedyś w czasach studenckich - alpinistyczno-climbingowych zajechaliśmy stopem aż do Maroka - do wąwozu Gorges du Todra. Celem głównym była wspinaczka. Ale pstrągi jakie widziałem w płynącej wąwozem rzece do dzisiaj mi się śnią. A mogłem naonczas co najwyżej rzucać w nie kamieniami. Potem wędkę miałem już zawsze...

Nigdy o tym nie myślałem, zawsze jezdze z narzyczoną i rzeki i jeziora nie są celem samym w sobie, chodź nie raz pare dni zdążało się spedzić nad wodą. Na zeszłą jesień bylem w Maroku, ale do tego wąwozu nie dojechałem. Dobrze, że polecasz :) jak będe jechał kiedys do maroka to trzeba cos bedzie do plecaka wlożyc :) A póki co ryb takich nie widziałem, zeby zalowac... No może oprocz wielkiego baletu boleni w Rumunii w delcie Dunaju.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...