Akwarystyka

[sucks_one]

Bartek uwierz mi że takie akwarium jak pokazałeś jest ciężkie do utrzymania w higienie ze zdjęcia. Akwarium roślinne odpowiednio prowadzone zdejmuje z opiekuna ciężar higieny w dużej mierze. Glon to też roślina   

[sucks_one]

Uprawiałem microsoria, kryptokoryny i anubiasy od 13 roku życia jeszcze na zwykłych żarówkach, potem świetlówkach itd. Akurat z tymi gatunkami nie miałem nigdy problemu, nawet nie nawoziłem.

Robert nie napisałem że się nie da, napisałem, że na dwutlenku są ładniejsze i lepiej fotosyntezują. Więcej tlenu w wodzie to więcej życia.

[Robert Crocker]

Pewnie, że tak. Zawsze na początek jeszcze można startować z EasyCarbo ... to ma być lowtech z dobrymi LEDami

[shavt]

Bartek uwierz mi że takie akwarium jak pokazałeś jest ciężkie do utrzymania w higienie ze zdjęcia. Akwarium roślinne odpowiednio prowadzone zdejmuje z opiekuna ciężar higieny w dużej mierze. Glon to też roślina

Mam filtrację opartą na pompie 3000l/h co w 240l zrobi porządek. Kwestia czyszczenia korpusów mechanicznych raz na miesiąc i szyby. Nie planuje przerabienia, będzie naturalnie.

Podmiany wody bardzo rzadko bo zastosuje żywicę do pochłaniania NO3.

Edytowane 9 Marca 2018 przez shavt

[sucks_one]

Zwrócił bym uwagę na powód z jakiego robi się podmiany wody. NO3 musi być naprawdę w wysokich stężeniach aby zagrażało zdrowiu ryb a co z resztą związków wynikających z procesów rozkładu? 

Kiedyś (zapewne i teraz również) był powtarzany mem o przyczynie karłowacenia ryb akwariowych. Większość jednogłośnie twierdziła, że główną przyczyna jest wielkość zbiornika. Można uznać to za półprawdę ponieważ wielkość akwarium jest tylko czynnikiem pośrednim.

W 100% czynnikiem silnie redukującym procesy metaboliczne i budulcowe u ryb jest jakość wody czyli śladowe ilości w niej zawarte substancji redukujących właśnie te procesy.

Możesz pielęgnować dwie dorosłe pielęgnice pawiookie w 100 litrach i jeśli będą miały odpowiedniej jakości wodę to urosną do tych samych rozmiarów jak w basenie 10m3.

Reasumując: założenie Twoje powodować będzie złe samopoczucie ryb co jest nie najlepszym pomysłem. Proponuję poczytać o cyklu azotowym i związkach chemicznych które towarzyszą.

[shavt]

Ok ja się mogę nie znać.

Ale powiedz to osobom z forum malawi które od pół roku nie robią podmian wody, hodują pyszczaki od 20lat i twierdzą że wszystko jest ok, a są to osoby wysoce wrażliwe na cokolwiek co mogłoby niesprzyjac hodowli ich ulubionych ryb.

U mnie życie zweryfikuje

[Robert Crocker]

U mnie podmiany raz w msc przy Saulosi zdecydowanie stymulowały tarło. Podmiana ok 20%. Podmiany robiłem tylko dlatego ,że zachciało mi się wpuścić tam kilka zbrojników albino. Jak wiadomo zbrojniki to paradoksalnie jedne z najbardziej brudzących ryb ze względu na swoją szybką przemianę materii. Na białym piaseczku kwarcowym i filtrze wew. ich odchody mocno rzucały się w oczy. Zbrojników wyłapać nie mogłem przez Machu Picchu, które misternie wzniosłem z łupka filitowego

Edytowane 9 Marca 2018 przez Robert Crocker

[sucks_one]

Ok ja się mogę nie znać.

Ale powiedz to osobom z forum malawi które od pół roku nie robią podmian wody, hodują pyszczaki od 20lat i twierdzą że wszystko jest ok, a są to osoby wysoce wrażliwe na cokolwiek co mogłoby niesprzyjac hodowli ich ulubionych ryb.

U mnie życie zweryfikuje

Skoro zadowala ich tylko zachowanie przy życiu ich  ryb to ok ale to jest podobna historia jak z karpiami w marketach przed świętami. Ryby głosu nie mają

Robert masz rację ....przy okresowej podmianie w wielu przypadkach jest to czynnik stymulujący tarło. Spróbuj robić co tydzień podmianę 50% a najlepiej zmajstruj system automatycznej podmiany i niech się robi codziennie w odpowiedniej ilości to przekonasz się o czym piszę.

Wiele osób ma wielki problem z utrzymaniem czystości w zbiorniku przez zaniedbanie elementarnych czynności.

[Marcy-]

Tomek, bardzo dobrze się Ciebie czyta. Może  w wolnej chwili rozwiniesz wątki i poradzisz

[sucks_one]

Tomek, bardzo dobrze się Ciebie czyta. Może  w wolnej chwili rozwiniesz wątki i poradzisz

Pewnie tylko jakie wątki mam rozwinąć ?

[tobiasz92]

@sucks_one może podpowiesz coś na temat trawki.. tak jak wszystko u mnie rośnie to trawka jakoś opornie-wcale

[sucks_one]

Napisz o jaką trawkę chodzi bo jest tego trochę

[tobiasz92]

E. parvula

[sucks_one]

Rozumiem, że masz ją zasadzoną.

Pytanie pierwsze ile i jakiego światła masz?

2. Ile CO2 w wodzie?

3. Jakie podłoże?

4. Czy Parvula była z InVitro czy z plantacji emersyjnej?

[tobiasz92]

1. 0,5 w/l plant sunny
2. 20mg co2
3. Help advanced soil
4. Invitro

[tobiasz92]

Fotka

 

Taptalkniete z Galaxy s8

[Marcy-]

Pewnie tylko jakie wątki mam rozwinąć ?

Np to:

 

"Wiele osób ma wielki problem z utrzymaniem czystości w zbiorniku przez zaniedbanie elementarnych czynności."

 

Przy tym jak szeroka jest akwarystyka zawsze trzeba wszystkich posłuchać  

 

Zdaje sobie sprawę, co to są elementarne czynności, ale kto wie czy może coś jeszcze codziennie źle robię

 

Pozdrawiam

[sucks_one]

1. 0,5 w/l plant sunny

2. 20mg co2

3. Help advanced soil

4. Invitro

Ad1. Rozumiem że to światło świetlówki ? 

Ile czasu minęło od posadzenia?

Dodajesz jakieś micro ?

Jakiej wody używasz do pomiany ?

 

Marcin elementarne czynności to między innymi własnie podmiana wody. Jeśli masz rośliny to powinieneś używać wody miękkiej np osmotycznej zmineralizowanej w niewielkim stopniu dodając do niej zbilansowane pierwiastki. Lejąc wodę z kranu nie wiesz co tak naprawdę lejesz.

Jeśli pielęgnujesz rośliny i masz sporo gatunków Cryptocoryne to jednorazowo nie powinno się podmieniać więcej jak 30% systematycznie raz na tydzień. W przypadku kiedy masz ryby możesz podmieniać nawet 50%. Lepiej robić to cześciej w małych ilościach niż rzadko w dużych.

Stabilność związków zawartych w wodzie jest bardzo istotna.

 

PS. może przejdźmy na priv co by wątku nie zaśmiecać. Za chwilę zacznie się trochę chemii

Edytowane 9 Marca 2018 przez sucks_one

[Marcy-]

 

 

Marcin elementarne czynności to między innymi własnie podmiana wody. Jeśli masz rośliny to powinieneś używać wody miękkiej np osmotycznej zmineralizowanej w niewielkim stopniu dodając do niej zbilansowane pierwiastki. Lejąc wodę z kranu nie wiesz co tak naprawdę lejesz.

Jeśli pielęgnujesz rośliny i masz sporo gatunków Cryptocoryne to jednorazowo nie powinno się podmieniać więcej jak 30% systematycznie raz na tydzień. W przypadku kiedy masz ryby możesz podmieniać nawet 50%. Lepiej robić to cześciej w małych ilościach niż rzadko w dużych.

Stabilność związków zawartych w wodzie jest bardzo istotna.

 

PS. może przejdźmy na priv co by wątku nie zaśmiecać. Za chwilę zacznie się trochę chemii

Specjalnie zapytałem się tutaj, bo myślę, że warto żeby inni też czytali. Jak nie chcą niech nie czytają

 

To co napisałeś jest mi bardzo dobrze znane, oprócz tego, że Zwartki nie lubią duży podmian. W sklepie mamy w akwariach sporo tych roślin, ale na szczęście w zasadzie nigdy więcej jak 30% nie podmieniam  

 

Ogólnie podstawy zbiorników roślinnych znam, ale na to co chłopaki wyżej pokazali to za głupi póki co jestem a że siedzę w pyszczakach to zbyt szybko tak bardzo tej wiedzy nie poszerzę.

 

Akwarystyka jest tak szeroka, że trudno to ogarnąć nawet. Rośliny - mega potężny temat. Krewetki, wszystkie biotopy. Rodzaje filtracji, oświetlenia, wkłady. Różne podejścia do prowadzenia - bez chemii, z chemią (dodatkami). Karmienie własną karmą albo gotową. M A S A K R A

[rd1_68]

Piszcie tutaj , nie na privie . Kto odwiedza ten temat na pewno go to zainteresuje , bo ciekawe rzeczy to są.

[wyjec]

To i ja się pochwale ☺ 400l malawi ☺

[Marcy-]

Wszystko fajnie ale te tło to dla mnie tragedia no offence  

[wyjec]

Takie mi pasowało do reszty mieszkania ☺ ale każdy lubi co innego ????

[Qcyk]

Zbiornika nie mam już 3 lata. I chyba trzeba pomyśleć nad czymś nowym [emoji4] Może rodzime gatunki. Ukleja, ciernik itp. Wcześniej były głównie Gurami, neony, żałobniczki.

 

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

Edytowane 10 Marca 2018 przez Qcyk

[sucks_one]

Specjalnie zapytałem się tutaj, bo myślę, że warto żeby inni też czytali. Jak nie chcą niech nie czytają

 

To co napisałeś jest mi bardzo dobrze znane, oprócz tego, że Zwartki nie lubią duży podmian. W sklepie mamy w akwariach sporo tych roślin, ale na szczęście w zasadzie nigdy więcej jak 30% nie podmieniam

 

Ogólnie podstawy zbiorników roślinnych znam, ale na to co chłopaki wyżej pokazali to za głupi póki co jestem a że siedzę w pyszczakach to zbyt szybko tak bardzo tej wiedzy nie poszerzę.

 

Akwarystyka jest tak szeroka, że trudno to ogarnąć nawet. Rośliny - mega potężny temat. Krewetki, wszystkie biotopy. Rodzaje filtracji, oświetlenia, wkłady. Różne podejścia do prowadzenia - bez chemii, z chemią (dodatkami). Karmienie własną karmą albo gotową. M A S A K R A

Przyjąć należy, że każde akwarium jest inne i stosowanie tych samych metod w różnych akwariach czasem się uda a czasem nie

Wielu kolegów na forach roślinnych pokazywało swoje piękne zbiorniki nie mając wymaganego doświadczenia. Na jednym wspaniałym kończyli bo kolejne były już zdane na niepowodzenie.

Warto w drodze do perfekcji założyć sobie notes i zapisywać wszystko co się robi, badać wodę w stacjach kontroli i znać procesy jakie zachodzą w wodzie. Wszystko to chemia, którą należy poznać nawet w niewielkim zakresie.

 

Przez lata zmagań z przeciwnościami jakimi są glony, słaba kondycja roślin bądź nawet ich wegetacja  nabieramy pewnych nawyków i uczymy się w wąskim zakresie odpowiednio prowadzić zbiorniki. Każdy ma swoje metody i innych produktów używa. Niestety zbyt mało czasu jest na to aby uczyć się produktów innych firm, które wcale nie są gorsze. Podstawą jednak jest woda o odpowiednim składzie i dostępna w każdej chwili po to żeby w razie przenawożenia zrobić szybką podmianę i pozbyć się kumulacji pierwiastków, które skutkują niedoborami innych.   

Niedobory są głównie spowodowane nadmiarami innych. Często występują również antagonizmy i o tym również należy pamiętać.

Obecnie sprawa jest bardzo ułatwiona ponieważ dostępne są podłoża preparowane. Zaczynałem od zwykłego żwiru kwarcowego i porównując do obecnych substratów typu "Soil" ....no nie ma co porównywać. Sprawa jest bardzo ułatwiona z powodu braku konieczności bombardowania słupa wody nawozami. Soil jest bardzo "pożywnym" podłożem tak więc rośliny potrzebne związki czerpią korzeniami. Dzięki temu glony występują w śladowych ilościach.

 

Strasznie dużo tego jest i każdy temat nadaje się na książkę

Jeśli kogoś interesuje coś konkretnego to postaram się coś wyskrobać w wolnej chwili