Skocz do zawartości

Akwarystyka


troutowy

Rekomendowane odpowiedzi

Faktycznie temat zmian środowiskowych zwierząt wodno-hodowlanych jest ciekawym aspektem do merytorycznej dyskusji. Z swojego doświadczenia z hodowli krewetek mogę powiedzieć kilka zdań. Jest to bardzo, bardzo ważny aspekt, który musimy uwzględnić zaraz po zakupie i do którego trzeba się odpowiednio przygotować. Parametry chemiczne wody mają ogromne znaczenia w przypadku zmian środowiskowych zwierząt wodnych, można porównać to do nagłej zmiany klimatycznej u  ludzi lub "tzw szoku termicznego". Dzieje się tak ponieważ wymiany parametryczne cieczy zachodzą dość wolno, więc by uniknąć zbyt gwałtownego skoku wartości w akwarystyce stosuje się najczęściej metodę aklimatyzacji, jak już została wcześniej przytoczona - metoda kropelkowa. Polega ona na bardzo powolnym mieszaniu cieczy, i stopniowym wyrównywaniu parametrów wody. Trzeba pamiętać, że różnica składu wody to nie tylko pH, gH kh, lecz także wiele innych czynników - choćby przewodność elektryczna wody, która ma bardzo duże znaczenie dla zwierząt wodnych. Przewodność wody można uważać za wskaźnik zawartości soli, wody zawierające mało jonów mają małą przewodność elektryczną, podczas gdy np. woda morska ma bardzo wysoką przewodność. Powszechnie stosowaną jednostką przewodności wody jest μS/cm (= mikro-Siemens/cm). Słodka woda lub woda w stawie powinny mieć przewodność między 300 a 1200 μS/cm. Jeżeli woda ma mniejszą przewodność, można ją uznać za ubogą w jony i będzie wrażliwa na najmniejsze ingerencje reagując np. drastyczną zmianą odczynu pH. Dlatego osobiście do procesów aklimatyzacyjnych posiadam także konduktometr laboratoryjny Hannah, mogę kontrolować przebieganie procesu nie tylko w oparciu o podstawowe parametry wody ale także posiadam informację o ww parametrze. Myślę, że w przypadku ryb ten czynnik ma także ogromne znaczenie, ponieważ w każdej wodzie suma rozpuszczonych substancji  będzie różna, co może wywołać szok i stres u zwierząt. 

Edytowane przez damianb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Damian nie możesz pisać, że woda o przewodności nie mieszczącej się w przedziale jaki podałeś będzie niestabilna ....to jest nieprawda. Podobnie jak używanie wody bogatej w sole z podłożem typu SOIL. Są to informacje, które ktoś wymyślił a reszta ślepo powtarza bez zastanowienia.

 

Wlej wodę ubogą w związki wodorowęglanowe  do świeżej Amazonii. Jak długo albo ile podmian musisz zrobić aby odczyn wody się ustabilizował ?

 

Wody Amazonki często mają przewodność rzędu 10-30μS. Co wg Ciebie stabilizuje odczyn?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ozdoby w baniaku z Duboisa :)

 

Dokładne odwzorowanie dna tanganickich portów gdzie poławiacze rozwalają swój szpej :) a na poważnie to przez ostatnie 30 lat zrobiłem wiele akwariów stricte dekoracyjnych jednak w hodowli ryb pociągają mnie nie tylko walory wizualne...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To skromna część tego co zrobiłem i to nie tylko w swoim domu. Był czas kiedy miałem wiele tysięcy litrów wody w akwariach. Kiedyś nawet wykonałem tło z kamienia do akwarium oddalonego o 500km to był ciekawy projekt na 2255L na miejscu wyciągarka do silników i wszystko pasowało na swoje miejsce...

 

@Marcyś miałem większość gatunków z Wielkiego Ryftu ale też mnóstwo z innych kontynentów, ile miałem akwariów to już nie jestem w stanie określić, byłem wiceprezesem naukowego koła akwarystów przy ART, pisałem dla Darka Firleja artykuły do MA, projektowałem i zakładałem akwaria ozdobne i hodowałem ryby dla hurtowni zoologicznych...

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne macie, koledzy, te akwaria.

 

Kiedyś miałem zbiornik 200 l, jakoś to fajnie funkcjonowało, do czasu, aż jeden typ poczęstował mnie rośliną skażoną takim syfilisem wodnym.

Były to nieestetyczne, brązowo czarne kępki, rosnące na liściach i na szybach. Ktoś to określił mianem okrzemka, inny krasnorosty.

Powiedziano mi, że tego nie da się wytrzebić. I tak dziesięcioletni basen został zlikwidowany, moja cierpliwość się wyczerpała...choć na emeryturze mam zamiar od nowa założyć zbiorniczek.

 

A ktoś bawi się w akwarium morskie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akwarium morskie jest fajne ale szybko się nudzi, mnie cieszyło tylko przez rok, dynamika jest mała a zwierzęta nie wykazują nic poza tym, że są. Zdecydowanie wolałem pielęgnować rośliny wodne niż korale. Obecnie akwarystyka przybrała zupełnie inny wymiar, wszystko jest dostępne, wiedza w zasięgu ręki. Smak dawnej akwarystyki był zupełnie inny, pokarm trzeba było łowić samemu i codziennie, wiedzę czerpaliśmy z książek i od starszych kolegów i cały czas wiele było do odkrycia...

 

Ryszard, to co przyniosłeś to Szantransja i bardzo łatwo się jej pozbyć, wystarczy podać aldehyd glutarowy i cała kolonia rozpuści się w ciągu doby przy czym poza glonami nic innego co jest w akwarium nie ucierpi. Kiedyś to był powszechny problem w holendrach, aldehyd odkryliśmy podczas pracy z podchowem sielawy w sadzach oświetlonych gdzie służył do czyszczenia siatek z glonów tal aby zooplankton mógł je przenikać w wyniku fototaksji...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akwarium morskie jest fajne ale szybko się nudzi, mnie cieszyło tylko przez rok, dynamika jest mała a zwierzęta nie wykazują nic poza tym, że są. Zdecydowanie wolałem pielęgnować rośliny wodne niż korale. Obecnie akwarystyka przybrała zupełnie inny wymiar, wszystko jest dostępne, wiedza w zasięgu ręki. Smak dawnej akwarystyki był zupełnie inny, pokarm trzeba było łowić samemu i codziennie, wiedzę czerpaliśmy z książek i od starszych kolegów i cały czas wiele było do odkrycia...

 

Ryszard, to co przyniosłeś to Szantransja i bardzo łatwo się jej pozbyć, wystarczy podać aldehyd glutarowy i cała kolonia rozpuści się w ciągu doby przy czym poza glonami nic innego co jest w akwarium nie ucierpi. Kiedyś to był powszechny problem w holendrach, aldehyd odkryliśmy podczas pracy z podchowem sielawy w sadzach oświetlonych gdzie służył do czyszczenia siatek z glonów tal aby zooplankton mógł je przenikać w wyniku fototaksji...

Możesz polecić jakiś portal , forum . Wolę zapytać praktyka z takim doświadczeniem , niż ,,wujka google ".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To skromna część tego co zrobiłem i to nie tylko w swoim domu. Był czas kiedy miałem wiele tysięcy litrów wody w akwariach. Kiedyś nawet wykonałem tło z kamienia do akwarium oddalonego o 500km to był ciekawy projekt na 2255L na miejscu wyciągarka do silników i wszystko pasowało na swoje miejsce...

 

@Marcyś miałem większość gatunków z Wielkiego Ryftu ale też mnóstwo z innych kontynentów, ile miałem akwariów to już nie jestem w stanie określić, byłem wiceprezesem naukowego koła akwarystów przy ART, pisałem dla Darka Firleja artykuły do MA, projektowałem i zakładałem akwaria ozdobne i hodowałem ryby dla hurtowni zoologicznych...

 

Kawał doświadczenia i wiedzy. Szacun :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz polecić jakiś portal , forum . Wolę zapytać praktyka z takim doświadczeniem , niż ,,wujka google ".

Prędzej pytaj się pojedynczych osób tutaj niż na forach ogólnych... tam albo Cię odeślą do wyszukiwarki albo się dowiesz jak tutaj, że kijek za 100zł od Jaxona bije wszystko na głowę :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego guciolucky, a ten aldehyd nie "wyczyści" przy okazji bakterii, które usuwają szkodliwe produkty przemiany, produkowane przez ryby? Gdzie najlepiej kupić taki środek i jakie stężenie, zastosować, żeby było niebezpieczne tylko dla glonów?

Przyznam szczerze, że pierwszy raz słyszę o takiej substancji. Bardzo, to ciekawe, co piszesz. Pozdrawiam. Bartek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Substancja rozpuszcza tylko glony działa więc selektywnie, kupisz ją w sklepach sprzedających odczynniki chemiczne np Chemix. Aldehyd glutarowy jest nośnikiem węgla stąd wykorzystywany jest również jako składnik tzw "płynnego CO2" czyli popularnych ostatnio nawozów dla roślin wodnych. Osobiście zawsze wolałem butle z CO2 ale zanim kupiłem pierwszą a w zasadzie zanim mnie było na nią stać to wykorzystywałem zwykłą bimbrownie i tanie drożdże, które robią tyle CO2, że aż szkoda to wszystko uwalniać w atmosferę :). Pamiętaj jednak o podstawach, panuj nad poziomem NO3 ok 20-25ppm i PO4  ok 1ppm, niedobór azotu powoduje śmierć roślin a wtedy wszelkie organizmy wykorzystujące azot atmosferyczny skorzystają z darmowego źródła fosforu i zapanują nad zbiornikiem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...