Granturismo Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 Przedwczoraj na jednej z grup na FB pojawił się filmik znad Wisły w okolicach Konstancina Jeziornej, przedstawiający tysiące śniętych ryb. Ktoś coś słyszał na ten temat?Oto link do grupy, na której znajduje się ów filmik: https://www.facebook.com/groups/509615655869463/permalink/950154561815568/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość buszmen Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 https://warszawawpigulce.pl/setki-martwych-ryb-w-wisle-co-je-zabilo-wideo/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Granturismo Opublikowano 5 Marca 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 Tak, to ten sam film.Przerażające! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dano-G Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 Od tego posta...http://jerkbait.pl/topic/17042-warszawska-wisła/?p=2342297 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas06 Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 A konkretnie chodzi o gasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtyna51 Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 Czy ktoś coś wie co było przyczyną takiej sytuacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majatony Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 Ludzie nie zjedli to się podusiły 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Granturismo Opublikowano 5 Marca 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 Zastanawia mnie, czy gdyby wydobyć te ryby spod lodu i zabrać je do domu to popełniło by się jakieś wykroczenie? No bo w sumie takie zamrożone ryby na pewno zepsute nie są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majatony Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 Pękam że śmiechu Normalnie aż się zaraz posikam 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszannopol13 Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 Zastanawia mnie, czy gdyby wydobyć te ryby spod lodu i zabrać je do domu to popełniło by się jakieś wykroczenie? No bo w sumie takie zamrożone ryby na pewno zepsute nie są Sąsiadom w całej wsi można by dać Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Granturismo Opublikowano 5 Marca 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 U nas w latach 70-tych była taka sytuacja, że zamarzły stawy i ryby się podusiły. Właściciel dał znać ludziom, ci wzięli siekiery, rozbili lód i co się dało to wyjęli. Ale to były prywatne stawy i wszystko odbyło się za zgodą właściciela. A jak to wygląda z punktu widzenia prawa w ogólnodostępnej rzece? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako150 Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 Ale w sumie co jest złego w tym rozumowaniu? Stała się przykra rzecz i nic już na to nie poradzimy. Ryby już nie żyją i trzeba się z tym pogodzić. Jeżeli są świeże i nadają się do zjedzenia to czemu nie? I tak je trzeba zutylizować. Raczej sumie sprzątaczki tego burdelu nie ogarną 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majatony Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 (edytowane) Tak poważnie... Nie wiadomo co się stałoCzy faktycznie przyducha czy ktoś wpuścił jakieś ch...jostwo do wody i się rybcie po truły po czym pod lodem się zgromadziły Pytanie czy w tym miejscu jest jakaś rynna A po bokach wyplycenie w której stały na zimowisku A lód odcioł im drogę do swobodnego przepływu i jednak się udusily Edytowane 5 Marca 2018 przez tony1983 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucas Opublikowano 5 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 Wie ktoś od którego miejsca pojawiają się śnięte ryby? Ciekawe na jaką skalę ta tragedia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas06 Opublikowano 6 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 (edytowane) Na małą skalę w jednym miejscu tylko ta przyducha miała miejsce ,ale ryby naprawdę dużo padło. Tonny dobrze rozumujesz???? woda gwałtownie opadła i ryby straciły dostęp do głównego nurtu???? zapewne zasypane wejście do "odnogi" też miało na to duży wpływ Edytowane 6 Marca 2018 przez Karas06 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 6 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 (edytowane) Jak się dobrze przyjrzeć, na drugim filmiku (gdzie siekierami wyrąbują sobie ryby), to ryby leżą pokotem przy wyspie od strony nurtu. Nie od strony dołka za tamą gdzie było zimowisko. Po drugiej stronie rzeki brzegi są czyste, dlatego jest to lokalna sprawa. Mało prawdopodobne by było to zatrucie wody, bo wówczas byłoby na brzegu widać setki lub tysiące zwłok zerujących tu kormoranów. Być może sprawcami tej masakry są te czarne bestyjki. W czasie swych zimowych polowań, przemieszczają się tyralierą i zapędzają ryby w brzeg, by sobie pojeść. Edytowane 6 Marca 2018 przez vako Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Najeżony Opublikowano 6 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Mało prawdopodobne by było to zatrucie wody, bo wówczas byłoby na brzegu widać setki lub tysiące zwłok zerujących tu kormoranów. Przy zatruciu poznańskiego odcinka Warty, też nie było widać padniętych ptaków. Może jedną lub dwie sztuki, ale to raczej był zbieg okoliczności. Do rzeki dostała się substancja, która w jednym momencie pozbawiła w znacznym stopniu wodę z tlenu. Więc ostrożnie z takimi teoriami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 6 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Przy zatruciu poznańskiego odcinka Warty, też nie było widać padniętych ptaków. Może jedną lub dwie sztuki, ale to raczej był zbieg okoliczności. Do rzeki dostała się substancja, która w jednym momencie pozbawiła w znacznym stopniu wodę z tlenu. Więc ostrożnie z takimi teoriami. Tylko, że Wisła w tym miejscu to nie jest rzeka, którą można przerzucić kamieniem. Ryby mają gdzie się skryć lub uciec. Gdyby tak było, że zadziałałaby trucizna, to setki ofiar takiego procederu można by było znaleźć również poniżej tej tamy. A tak nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGr1 Opublikowano 6 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Odwieczny rytuał przyrody. W jednych miejscach mniej w innych więcej, ale zima jak przyjdzie zbiera takie żniwa.Teraz nikt nie będzie miał za złe, że migrujące ptactwo posprząta przy odwilży 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 7 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2018 (edytowane) Białorybu w Wiśle jest sporo, rzeka tego nie odczuje. To jedno z setek miejsc gdzie zimują ryby. Nie robiłbym z tego paniki, po prostu taka jest natura. Codziennie pewnie znika z Wisły taka ilość ryb w żołądkach czarnej hałastry i jakoś te ryby są, choć to bardziej może być problem niż jedno miejsce z zamarzniętymi rybami. Takich miejsc mogło być więcej jak woda spadła. Edytowane 7 Marca 2018 przez wujek 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek_2348 Opublikowano 7 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2018 Białorybu w Wiśle jest sporo, rzeka tego nie odczuje. To jedno z setek miejsc gdzie zimują ryby. Nie robiłbym z tego paniki, po prostu taka jest natura. Codziennie pewnie znika z Wisły taka ilość ryb w żołądkach czarnej hałastry i jakoś te ryby są, choć to bardziej może być problem niż jedno miejsce z zamarzniętymi rybami. Takich miejsc mogło być więcej jak woda spadła.Czy masz na myśli "afroeuropejczyków", czy "sutannowych" ? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalN Opublikowano 7 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2018 https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,tysiace-ryb-pod-tafla-lodu,254287.html "My zadzwoniliśmy do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. W dziale wodno-ściekowym dowiedzieliśmy się, że nie było zgłoszenia w takiej sprawie. - Możliwe, że nastąpiła przyducha, czyli sytuacja, gdy ryba nie ma tlenu i dochodzi do śnięcia. Skontaktujemy się z wydziałem ochrony środowiska urzędu gminy Konstancin-Jeziorna - usłyszeliśmy.Zadzwoniliśmy do lokalnego ratusza. - Podmiotem, który nadzoruje ten teren, jest Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej. Poinformowaliśmy ich o tej sprawie - powiedziała Anna Stefaniak, zastępca kierownika wydziału ochrony środowiska.Na RZGW jednak się nie skończyło. Odesłano nas do Polskiego Związku Wędkarskiego, oddziału dla Mazowsza. -To użytkownik okręgu rybackiego. Takie zgłoszenia kieruje się właśnie do tej instytucji - poinformowała nas Urszula Tomoń z RZGW.Z PZW nie udało nam się skontaktować." Niezła puenta 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 7 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2018 Czy masz na myśli "afroeuropejczyków", czy "sutannowych" ? To forum wędkarskie, więc chyba można się domyślić. Wiem że miał to być dowcip, ale nie lubię mieszać pewnych spraw ze sobą. Żeby była jasność dopiszę skrzydlatej czarnej hałastry. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wolta Opublikowano 11 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2018 takie zjawisko obserwowałem już kilka razy nad Wisłą klatka między główkami od strony wody otwarta (lód tylko do końca główek) a tej wielkości rybki kilku gatunków pchają się na płask w brzeg gdzie często giną sprawa powtarzała się przy silnych mrozach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.