Pozytywne prądy 2012

[-PYTOON-]

http://www.katowice.pzw.org.pl/cms/2627/____zasady_wedkowani a_w_okregu_katowice_w_2012

 

Zapraszam do lektury, jak będą wyglądały przepisy na 2012 rok w okręgu katowickim. Zwróćcie uwagę na okres ochronny pstrąga oraz limit roczny na niektóre gatunki ryb.

[Fatso]

Wysyp jakiś, panie, tych obniżeń limitów, wymiarów górnych itede, itepe . Z jednej strony upierdliwa komplikacja (co łowisko, to inaczej) , z drugiej strony - przynajmniej na początek dobre i to. Dobrze, że wreszcie coś drgnęło. Poza tym, być może rzeczywiście co łowiko, to musi być inaczej. Nie wiem. Grunt, że jest początek

 

Pzdr,

Fatso

[Maciek_7]

A mnie ciekawi w jaki sposób będą sprawdzać limity roczne? Zapewne rejestrem, ale łowca musiałby być skontrolowany kilku/kilkunasto krotnie, a i z wypełnianiem rejestru jest różnie... Martwi mnie czy nie będzie to kolejnym zapisem na kartce papieru.

 

Sam myślałem wiele, jak nad tym zapanować (podrzucić nawet pomysł PZW), ale to temat rzeka i jedyny wyjściem, jest zmiana podejścia i mentalności ludzi - niewykonalne.

[laredo]

Czytam patrzę i nie wierzę:

2) Okresy ochronne ryb:

 

- pstrąg potokowy - 01.09. ? 15.04

 

czyli że co ? że na pstrąga w tym roku w Katowickim pojadę dopiero w kwietniu ?

Świetnie - ale już pędzę zobaczyć co na to okręg Częstochowa, bo jeżeli tu się nic nie zmieniło to oznacza że pstrągi z częstochowskiego mają przerypane.... ehh coś mi się widzi że moje wody będą świecić pustkami wszyscy wiedzą jaką opinię mają wędkarze z Katowickiego ( nie ubliżając nikomu )

[FRS1985]

Wysyp jakiś, panie, tych obniżeń limitów, wymiarów górnych itede, itepe . Z jednej strony upierdliwa komplikacja (co łowisko, to inaczej) , z drugiej strony - przynajmniej na początek dobre i to. Dobrze, że wreszcie coś drgnęło. Poza tym, być może rzeczywiście co łowiko, to musi być inaczej. Nie wiem. Grunt, że jest początek

 

Pzdr,

Fatso

Jednak ludzie którzy rybki bez względnie wypuszczają nie będą mieli z tymi przepisami problemu

[szpiegu]

na rzekach IX. Na podstawie porozumienia z VŬS ?RS Ostrawa, na odcinkach granicznych rzek:

Olza, Odra i Piotrówka, obowiązuje następujący regulamin połowu ryb:

 

1) Wymiary ochronne ryb:

- szczupak, sandacz, łosoś, amur, węgorz do 50 cm,

- sterlet-czeczuga, świnka, miętus do 30 cm,

- karp do 40 cm,

- kleń do 25 cm

2) Okresy ochronne ryb:

- pstrąg potokowy - 01.09. ? 15.04.,

- lipień - 01.12. ? 15.06.,

- głowacica - 01.01. ? 30.09.,

- brzana, certa - 01.01. ? 30.06.,

- miętus - 01.12. ? 15.03.,

- węgorz 15.06. ? 15.07 i 01.09. ? 30.11.,

- jaź, kleń - 16.03. ? 15.06.

[Gość]

Pozytywne prądy. A co w ogóle jest w tym wszystkim pozytywnego ? Kolejna chała. Nie chcą kajakarzom przeszkadzać.

[Fatso]

Jednak ludzie którzy rybki bez względnie wypuszczają nie będą mieli z tymi przepisami problemu

 

Ja z tym nie mam problemu, bo tak, czy siak wypuszczam (oprawiać mi się nie chce ... no, nie tylko to ). Natomiast chodziło mi jedynie o spore (nadmierne?) zróżnicowanie wymogów i ograniczeń na różnych łowiskach.

 

Zwykle prościej jest lepiej, ale absolutnie nie narzekam. Tak, jak napisałem: dobrze, że coś drgnęło i oby to sie upowszechniło. Fakt, że np. i w okręgu ciechanowskim mocno zaostrzono przepisy, dotyczące PiL ... jest nadzieja dla Welu

 

Pzdr,

Fatso

[Fatso]

@laredo: na odcinkach granicznych rzek:

 

Olza, Odra i Piotrówka

(...) pstrąg potokowy - 01.09. ? 15.04.,

 

[Taps]

Pozytywne prądy ???

Dla kogo.Dla ryb na pewno nie.

Aaaa...

...dla łowisk komercyjnych.

już wszystko jasne

 

Zakaz łowieni lipienia grudzień,styczneń,luty ?? Ja łowię na Pomorzu.Może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi ?

To samo pstrąg: styczeń,luty,marzec,kwieceń ???

Od kiedy u Was zaczyna sie sezon kajakowy?

 

Mam nadzieję że się nawzajem nie pozabijacie nad wodą

 

 

Dobrze że mam łowiska,gdzie połowie sobie lipienie i pstrągi na nizinnej,nie mam presji i nikt mi nie miesza regulaminami a przede wszystkim zakazami.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Doskonały krok w stronę ograniczenia presji , choć jednostkowo wolałbym ruchome z woli ichtiologa , okresy ochronne . Połączone oczywiście z publicznymi , bezwzględnymi egzekucjami amatorów całorocznego , bezstresowego rybobrania . Finansowymi naturalnie ..

[Maynard]

Jesteś Sławku pewny, że zmniejszenia presji? Tam gdzie nie ma wędkarzy, tam inny gatunek rybojadów się bezstresowo rozprzestrzenia, a niemal 8 miesięcy bez nikogo nad wodą, to przecież te pstrągi tak ufne będą, że same będą do podbieraków wpływać.. Oczywiście krok to dobry, bo naprzód..

[Gość]

W ramach ograniczenia presji powinni całkowicie zakazać łowienia. Oczywiście składki płacimy nadal. Z pewnością kłusole odczują mniejszą presję nad wodą. dobry krok, raczej dobre sobie..

[Bajzi]

Czytam patrzę i nie wierzę:

2) Okresy ochronne ryb:

 

- pstrąg potokowy - 01.09. ? 15.04

 

czyli że co ? że na pstrąga w tym roku w Katowickim pojadę dopiero w kwietniu ?

Świetnie - ale już pędzę zobaczyć co na to okręg Częstochowa, bo jeżeli tu się nic nie zmieniło to oznacza że pstrągi z częstochowskiego mają przerypane.... ehh coś mi się widzi że moje wody będą świecić pustkami wszyscy wiedzą jaką opinię mają wędkarze z Katowickiego ( nie ubliżając nikomu )

 

To proponuje przeczytać dokładniej Okres ochronny do 15.04

tylko na wodach przygranicznych, ale tu akurat jest po staremu więc nie wiem skąd zdziwienie.

Poza tym znam wielu wędkarzy z katowickiego i nie mam im nic do zarzucenia ale może w innych kręgach się poruszamy.

Pozdrawiam.

[Maynard]

W ramach ograniczenia presji powinni całkowicie zakazać łowienia. Oczywiście składki płacimy nadal. Z pewnością kłusole odczują mniejszą presję nad wodą. dobry krok, raczej dobre sobie..

 

Zgadzamy się co do potencjalnych konsekwencji, ale bez przesady. Poza nielicznymi i chlubnymi wyjątkami, regulamin + ochrona wód, to tragedia, więc każda próba ograniczenia presji nie jest w założeniu zła. Tylko do tego pomysłu, potrzeba by kontroli nieodwiedzanych przez wędkarzy wód..

[Gość]

Maynard, bo się rozpłaczę , oczywiście ze śmiechu ! Gdyby tylko w tym momencie chroniono ryby jak należy. Czyli ( gdyby zbiorniki i rzeki miały swoich, przypisanych do danej wody strażników ) to żaden debil nie wpadłby na pomysł ograniczania łowienia ! W sumie kartę opłaca się na poczet łowienia a nie rozładowywania presji wędkarskiej. Ale to Polska właśnie, i jeszcze ludzie podchwytują to, i twierdzą , że to super pomysł !

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Czyli kłusownictwo warunkuje nasze działania , i żadnej celowej gospodarki nie będziemy prowadzić , tylko ruszymy z nim do wyścigu kto pierwszy do ryby , tak ??

Nie widzę żadnej prawnej ani innej formalnej przeszkody , aby właściciel albo dysponent wyłączył czasowo , albo okresowo dostęp do wody , zwłaszcza mocno wyeksploatowanej albo ze zniszczonym rybostanem .

[Bajzi]

Erin nie wiem o co chodzi, rzeki przygraniczne charakteryzuje to że z drugiej strony mamy sąsiadów i myślę że w porozumieniu z nimi ustalono takie a nie inne okresy ochronne, które notabene obowiązują od lat i zainteresowanym (czyt. wędkującym na nich) jakoś to nie przeszkadza więc nie wiem dlaczego tobie w Legnicy tak to w tyłek uwiera.

 

[Maynard]

Ja poddałem w wątpliwość akurat wydłużanie okresów ochronnych (tak bardzo), bo my jesteśmy przekorni i zakazu nie znosimy, jak mało kto. Dlatego lepszym rozwiązaniem uważam byłoby okrawanie limitów ilościowych, z okresem ochronnym na tuż przed i tuż po tarle, zamiast próbować powiedzieć, że to dla wszystkich dobrze, kiedy przez 2/3 roku nikt nie ma prawa haka w wodzie zanurzyć, nawet jak bez zadziora. Erin - Ty w swojej krytyce idziesz tak daleko, że nienormalne staje się normalne, a patologia jest punktem odniesienia..

[laredo]

nie krzyczcie na mnie - popełniłem błąd który zauważyłem teraz. Przepraszam. Okres nie tyczy się łowisk wszystkich tylko kilku wybranych. Moje niedopatrzenie.

[Taps]

A czy ci wedkarze,którzy odwiedzali rzekę z wędką teraz bedą tak samo ją odwiedzać bez wędki ?

Znamy odpowiedz.

 

Histora zna przypadek gdzie rzeka(duża rybna rzeka z wielkimi pstrągami)była zamknięta na całe 2 lata.I co?

Po tej przerwie nie ma tam po co jeździć.

 

tyle w temacie zakazow z mojej strony.

[Gość]

Bez komentarza. Bo poczuję się jak w kraju o sensownym podejściu do przepisów, w tym wypadku wędkarskich. Jeżeli mieszkam w Legnicy i ma mnie to nie obchodzić to wpiszę Mozambik jako miejsce zamieszkania ! Musi to coś zmienić !

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Trudne jak widać są do zaakceptowania normalne praktyki rybackiego użytkownika , próbującego całkiem rozsądnie chronić swoją wodę . Przywykliśmy latami do loozikowej maniery że woda płynie - sobie , tobie , nam , albo i nikomu Łatwiej jest przyjąć ileś tam zawodów , przy braku jakichkolwiek rygorów , niż dość sensowne ograniczenia wolności w jej używaniu .

Ale załapałem skąd się biorą sklepy całodobowe . Przecież jak nie ma klientów , to złodziej buszuje ..

[Gość]

Nie to, że się czepiam ale normalne praktyki rybackiego użytkownika to PZW prowadzi od kiedy istnieje. Znam kilka przypadków, gdzie wyłączono wodę z wędkowania i było gorzej niż przed zamknięciem. Kilku moich Szanownych kolegów od wymiany poglądów coraz częściej zapomina , że żyjemy w Polsce choć z drugiej strony na łamach tego forum wypowiada się tylu Wędkarzy mieszkających i łowiących za granicą , że można się pomylić i myśleć, że w Polsce się uda .. Moje podejście do tego tematu nie jest pesymistyczne tylko realistyczne

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Z tak chętnie podnoszonym i utrzymywanym przy życiu przez samoobezwładnionych kompleksem nieudolnego Polaka , genetycznym czy też wmówionym niewiele się da wyjaśnić . I jeszcze mniej zrobić . Właśnie ci bez kompleksów i przesądów nie dostali paraliżu . Tylko są po drugiej stronie , Erin ..

 

Tylko trzy posty brakują mi do tysiąca . A później ..