Jakiej firmy ten "worm" ?.

[leslaw]

Znalazlem nad rzeka takiego worma. Nic na nim nie pisze. Ma 6' dlugosci. Skuteczny na sandacze. Jeden gosc wyciagnal przy mnie 3 sandacze na niego. Prawdopodobnie przypomina im male wegorze. Porownywalem juz do wyrobow roznych firm ale nie znalazlem.

Dziekuje, Leslaw.

 

[makamba]

Mam podobne wormy w podobnych rozmiarach ale w innym kolorze.

Te moje pochodzą od firmy Calcutta tyle , ?źe z tego co wiem to nie są one ich wyrobem a jedynie są przez ową firmę rozprowadzane.

Kosztują 80gr.

 

 

[leslaw]

- @Makamba !

 

Dziekuje za pomoc. To jest to, Calcutta Curl Tail.

Leslaw.

[makamba]

Nie ma za co.

Cieszę się ,?źe mogłem pom?łc.

Po tym jak podałeś teraz pełną nazwę ,znalazłem je w sklepie u znajomego (zagranica) w 7 kolorach.

Dość drogo bo 3euro za 20szt.

[Artek]

3 euro za 20 szt. to drogo?To jeszcze nie widziałeś drogich przynęt.

[mifek]

3 euro za 20 szt. to drogo?To jeszcze nie widziałeś drogich przynęt.

 

biorac pod uwage fakt ze makamba lubuje sie z japonskich swimabaitach to chyba jednak widzial

[makamba]

3 euro za 20 szt. to drogo?To jeszcze nie widziałeś drogich przynęt.

 

3 euro to drogo za 20 gum bo widziałem sklepy gdzie za takie gumy płaci się 5 euro za 100sztuk.

Drogich przynęt widziałem w ?źyciu więcej ni?ź myślisz - zapewniam.

[Artek]

5 euro za 100szt. to niezły szajs.

[makamba]

5 euro za 100szt. to niezły szajs.

 

Właściwie na taka naiwną odpowiedź to szkoda sł?łw ... ale wytłumaczę Ci to.

Firma zamawiająca - za 100 jakichś tam gum płaci chińczykowi - p?łł euro (zapewne nawet mniej).

Sklep dostaje takie 100 gum od firmy - płacąc 2 euro.

Sklep wystawia gumy na p?łłki.

Przychodzisz do sklepu Ty i za jedna taką gumkę płacisz 2zł.

Kto w tym układzie wychodzi na szajs?

 

 

[Artek]

Najpierw piszesz,?źe gumy w sklepie są po 5 euro za 100szt,a p?ł?źniej,?źe ja idę do sklepu i je kupuje po 2 zł za szt.Coś tu nie tak,wychodzi 22gr.az sztukę,przyjmując euro 4,4zł.

[makamba]

Napisałem wyraźnie w poprzednim poście jakichś tam gum a nie konkretnych worm?łw.

Morałem miało być to,?źe jeśli gumy mo?źna okazjonalnie kupić za np 10% ceny sklepowej to wcale nie znaczy ,?źe jest to szajs.

 

Inny przykład : mam do sprzedania kilkaset gum Manns.

W sklepie 1 kosztuje 4zł a u mnie 1.50.

Czy te moje to szajs ?

Bo pochodzą z dokładnie tej samej fabryki...

[didi]

panowie kazdy szanujacy sie producent sprzedaje gumy w paczkach a nie na sztuki,na sztuki to tylko u nas ,bo i sprzedawca i kilku innych musi na tym zarobic,to jak z fajkami he he

[gooral]

panowie kazdy szanujacy sie producent sprzedaje gumy w paczkach a nie na sztuki,na sztuki to tylko u nas

 

 

heh to fakt.

 

@makamba:

jakies namiary na europejski sklep sprzedajacy

wormy/podobne wynalazki w cenach zblizonych do amerykanskich z cabelasa/bass pro powiedzmy?

mam ochote kupic kilka robali i gum bez pracy (beaverow i innych takich) zreszta troche twisterow 7-15cm by nei zaszkodzilo (nie chce hurtowo najchetniej mix kolorow i rozmiarow na sprawdzenie).

[makamba]

panowie kazdy szanujacy sie producent sprzedaje gumy w paczkach a nie na sztuki,na sztuki to tylko u nas

 

 

heh to fakt.

 

@makamba:

jakies namiary na europejski sklep sprzedajacy

wormy/podobne wynalazki w cenach zblizonych do amerykanskich z cabelasa/bass pro powiedzmy?

mam ochote kupic kilka robali i gum bez pracy (beaverow i innych takich) zreszta troche twisterow 7-15cm by nei zaszkodzilo (nie chce hurtowo najchetniej mix kolorow i rozmiarow na sprawdzenie).

 

 

Znam jeden sklep w Holandii , kt?łrego asortyment większości gum i innych przynęt pochodzi właśnie z USA.

Niestety przelicznik cenowy jest systemu 1$ = 1E.

[gooral]

 

Znam jeden sklep w Holandii , kt?łrego asortyment większości gum i innych przynęt pochodzi właśnie z USA.

Niestety przelicznik cenowy jest systemu 1$ = 1E.

 

ok spoko okazalo sie, ze w bass pro shop maja kity wormow etc po kilka $ za powiedzmy 20-50 sztuk to w zupelnosci mi styka.

[zamki]

 

 

Znam jeden sklep w Holandii , kt?łrego asortyment większości gum i innych przynęt pochodzi właśnie z USA.

Niestety przelicznik cenowy jest systemu 1$ = 1E.

 

No proszę a mi się ostatnio zdarza tam dosyć często jeździć jak nie tajemnica wrzuć mi na priv namiary na ten sklepik bardzo chętnie bym do niego zajrzał.

[makamba]

Nie mogę <_<

Jedna z moich silniej chronionych tajemnic...

[zamki]

Ok znajdę sam mam kilku wędkujących koleg?łw w kilku miastach to coś tam mi wynajdą.

[gooral]

 

Niestety przelicznik cenowy jest systemu 1$ = 1E.

 

ps. to i tak nei tragicznie bo basspro liczy sobie 45% za wysylke wiec 1$ zakupow w basspro jest warty okolo 5,22pln a 1e = 4,6 (kursy wymiany z mbanku).