Skocz do zawartości

Red Spinner – EDYCJA II - STEP 8 (#18)


Rekomendowane odpowiedzi

Red Spinner – step-by-step edycja II, step 8 (18)


wykonanie muchy: Joanna Pieślak
tekst i zdjęcia: Mirosław Pieślak


Red Spinner to jeden z najbardziej klasycznych wzorów, które możemy spotkać w pudełkach muszkarzy. Powstał blisko 100 lat temu, a za jego twórcę uznawany jest Harry Powell – muszkarz i fryzjer, który wymyślił ten wzór w latach dwudziestych ubiegłego wieku. To imitacja jętki, skuteczna zarówno na pstrągi, lipienie, klenie i okonie. Bardzo dobra również w wersji typu Spider – bez skrzydełka. Niewątpliwie najtrudniejszym elementem tego wzoru jest prawidłowe zawiązanie skrzydełek. Kilka porad znajdziecie w dziale – na co warto zwrócić uwagę – poniżej. Więcej wyjaśni pewnie film, który będzie można zobaczyć niebawem.

Potrzebne materiałyStep – by- step
1. Mocujemy hak w imadle i przywiązujemy nić wiodącą.


rs-1.jpg

 
2. Z pióra kury wyrywamy pęczek promieni (5-8) i wiążemy z niego ogonek.
 

rs-2.jpg


3. Następnie przywiązujemy przewijkę.
 

rs-3.jpg


4. Mocujemy jedwab na tułów.
 

rs-4.jpg


5. Z jedwabiu nawijamy tułowik, wąski z tyłu, lekko szerszy z przodu. Odcinamy zbędną końcówkę jedwabiu.
 

rs-5.jpg


6. Złotą lametą owijamy tułów kilkoma nawojami (zwykle 5). Obcinamy koniec.
 

rs-6.jpg


7. Wybieramy z kapki kury odpowiednie rozmiarowo pióro i nawijamy jeżynkę.
 

rs-7.jpg


8. Z prawej i lewej lotki kaczki, wybieramy po paśmie promieni jednakowej szerokości (mniej więcej taka szerokość jak od trzonka haka do grotu. Szerokość kolanka haka.) Przykładamy najpierw część skrzydełka, która jest za haczykiem. Przytrzymujemy ją środkowym palcem lewej ręki. Dokładamy drugą część. Staramy się ułożyć skrzydełka równo. Trzymamy je mocno palcem wskazującym i kciukiem lewej ręki. Przywiązujemy skrzydełka robiąc luźną pętlę z nici wokół skrzydełek, którą przytrzymujemy palcami trzymającymi części skrzydełek. Zaciskamy pętlę cały czas kontrolując ją w palcach, następnie robimy jeszcze kilka nawojów nici.
 

rs-8.jpg


9. Odcinamy końcówki.
 

rs-9.jpg


10. Zakańczamy muchę finisherem. Modelujemy i lakierujemy.
 

rs-10.jpg



Na co warto zwrócić uwagę
  • Najtrudniejszym elementem jest przywiązanie skrzydełek, warto poświęcić na nie kilka/kilkanaście minut i potrenować. Po pierwszych kilkunastu, kilkudziesięciu muszkach, zwykle dochodzi się do wprawy.
  • Na skrzydełka używamy lotek kaczki, zwykle z I rzędu. Najlepsze są lotki o zwartej strukturze promieni, w kolejności od 2 do 5 lotki na skrzydle. Aby najlepiej dobrać pasma promieni, wyrywamy te same lotki z prawego i lewego skrzydła, czyli jeśli z prawego skrzydła bierzemy np. 3 lotkę, to z lewego również trzecią.
  • Dobrze aby para skrzydeł kaczki (prawe i lewe) pochodziły z tego samego ptaka, co w handlu nie jest takie pewne. Warto poprosić znajomego myśliwego, a pozyskamy materiał najwyższej jakości.
  • Pamiętajcie, aby zostawić sobie wystarczającą ilość miejsca na haczyku na przywiązanie skrzydełka. Bardzo ważna jest jeżynka, na której opieramy budowane skrzydełko.
  • Pasma promieni można wymasować, przed odcięciem z lotek.
  • Ważna jest luźna pętla wokół skrzydełek, którą następnie powoli zaciągamy, stabilizując skrzydełko palcami. Jeśli promienie się przekrzywią, zawiną itp. odwiązujemy je i próbujemy z kolejnym pasmem.
  • Nawoje przewijki powinny być pod tym samym kątem, oraz w podobnych odstępach.
  • Po zakończeniu muchy sprawdzamy ułożenie skrzydełka i jeżynki, możemy je jeszcze lekko wymodelować przez delikatne masowanie pasm promieni.
Ciekawostki
  • Zróbcie muchę w innych wariantach kolorystycznych. Czerwony ogonek? Czemu nie!
  • Możemy zastosować różne materiały tułowia: barwionego bażanta, jedwab w innych kolorach, quilla, a nawet dubbing – wtedy powstaną inne klasyczne wzory.
  • Jeśli opanujecie już trudną sztukę wiązania klasycznych skrzydełek, w ramach relaksu zawiążcie kilka muszek typu Spider – z samą jeżynką, bez skrzydełka. Czasem są niezwykle skuteczne.
Videp

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Panowie, ładne muszki. Mnie dokładne ułożenie skrzydełek przerasta, zajmuje zbyt wiele czasu i nie wychodzi jak bym chciał ???? Żałuję, ze kiedyś zrezygnowałem z wiązania takich wzorów. Dziś nie mam czasu już tyle na siedzenie przy imadle i szlifowanie warsztatu. Jak to przysłowie mówi - czego się Jaś nie nauczył tego Jan nie będzie umiał ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Panowie, ładne muszki. Mnie dokładne ułożenie skrzydełek przerasta, zajmuje zbyt wiele czasu i nie wychodzi jak bym chciał Żałuję, ze kiedyś zrezygnowałem z wiązania takich wzorów. Dziś nie mam czasu już tyle na siedzenie przy imadle i szlifowanie warsztatu. Jak to przysłowie mówi - czego się Jaś nie nauczył tego Jan nie będzie umiał

Na naukę nigdy nie jest za późno ;) :D

Biorąc pod uwagę że mam 58 lat , to można by powiedzieć że szkółka jest dla mnie jak Uniwersytet Trzeciego Wieku :D . A nie jestem tutaj  :ph34r:  najstarszym uczniem :) .

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek.M - brawo za refleks i świetne muchy.

Nie dziwię się, że reszta kolegów wstawiła Cię do kąta.

Z dwóch pierwszych - ta druga nawet ma lepsze skrzydełko od pierwszej (na pierwszej jest widoczne niewielkie zagięcie, zagniecenie promieni). No i ten wariant z kuropatwą bardzo urodziwy, choć nie przepadam za tym kształtem haczyka (zwłaszcza w mokrych).

Gratulacje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek.M - widzę, że lubisz klasyczne mokre. W czasach syntetyków mało kto sięga po naturalne materiały na skrzydełka (tylko CDC wszech obecne).

 

W pierwszej wariacji trochę podniósłbym skrzydełko, żeby nie leżało całkiem na haczyku, ale to już kwestia modelowania po zawiązaniu - drobiazg.

Druga - bajka - i ta żółta główka fajna.

 

Tępym haczykiem się  nie przejmuj. "Lepszy tępy haczyk niż tępy uczeń." - jak by powiedział profesor. Haczyk łatwiej wymienić lub naostrzyć :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sicu - całkiem nieźle poradziłeś sobie z tym nie prostym zadaniem. Najmniej w Twojej muszce podoba mi się...główka!

 

Ze skrzydełkami poradziłeś sobie przyzwoicie. Lepiej żeby były ciut krótsze i szersze, ale jak na początek jest na prawdę dobrze!

 

Nawijając tułów zostaw sobie więcej miejsca przy oczku haczyka na jeżynkę i skrzydełko, aby uniknąć zjeżdżania na oczko i ciasnoty z przodu.

Pamiętaj, aby skrzydełko przywiązywać w miejscu pokrytym nicią, na gołym haczyku zwykle źle się układa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisarz - nie ma się z czego śmiać. Mucha udana. Tylko trochę mało podobna do Red Spinnera, ale mnie już oczy zawodzą ;).

Mirku , "Nie od razu Kraków zbudowano" ;). Małymi kroczkami ,ale do przodu . :rolleyes:

Ta bardziej podobna :) , ale jeszcze daleko do satysfakcji  , to będzie  długa droga :( .

post-52308-0-20208100-1521476916_thumb.jpg

Edytowane przez pisarz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...