Skocz do zawartości

Sumy 2018


Guzu

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Witam. Czy dobrze rozumiem, że jeżeli na ostatni dzień okresu ochronnego przypada dzień ustawowo wolny to okres zostaje skrócony o ten dzień zatem jeżeli okres ochronny suma trwa do 31 maja w który to dzień jest święto to możemy w tym roku łapać go od 31.05?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Szczecinie już może na więc trolling w poszukiwaniu wąsaczy. Obawiałem nowe miejsce, blat 7m tuż przy głębokiej rynnie. Pierwsze naplyniecie zaczep, uwolnienia wobler. Druga próba studnia. Do trzech razy sztuka, uwięził się bardzo wku....ny 130 cm sumek który dał popalić. Szybka fotka i wraca w odmęty Odry.

81b747953303d8ba5b4e3170008b4fdc.jpg

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAWIDspinn

Uwielbiam Wisłę, łowiąc tam wszystko się może zdarzyć. Na lekki zestaw, może zameldować się każda ryba. Wykonując kolejny rzut nigdy nie wiesz co może się wydarzyć. Tak było wczoraj, obławiając wiślaną rafę w poszukiwaniu sandacza, stojąc po pas w wodzie, zaliczyłem piękne branie. Ładny sum na delikatnym zestawie przysporzył mi dużo emocji. Kijek do 28 gram i plecionka 0,12 ;) Wisła jest bardzo łaskawa w tym roku :)

post-49243-0-21299900-1529303939_thumb.jpg

Edytowane przez DAWIDspinn
  • Like 33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Znalazła się chwilka czasu więc zamieszczam krótki opis.
Wybrałem się ze znajomym na nockę nad jedną z większych polskich rzek w okolicach Zielonej Góry. Wieczorne spinningowanie nie przyniosło żadnych efektów więc spłynąłem na tamę na której wcześniej zostawiłem kolegę. Po grillu przyszedł czas na drzemkę. Nad ranem jeszcze po ciemku słyszałem kilkukrotnie typowe sumowe uderzenie nocnego bandyty. Po odaniu kilkudziesięciu rzutów poczułem potężne branie i natychmiastowy odjazd ryby w środek nurtu. Próbowałem ją zatrzymać ale nie miałem szans i ruszyła ona z nurtem dwie tamy w dół rzeki i przykleiła się do dna w jednym z dołków znajdujących się w nurcie. Szybko odcumowaliśmy ponton i napłyneliśmy nad rybę. Kiedy udało się oderwać ją od dna, wpłyneliśmy w tamę i tam po kilku minutach zameldowała się ona w pontonie.
Sprzętowo to Shimano Beastmaster AX Silurus 270/300cm o cw. do 200g. Kołowrotek to Shimano Twin Power 400PG z plecionką Berkley Whiplash 0.2 oraz fluorocarbonem 1.0. Ryba wróciła do domu w dobrej kondycji ale musiałem spedzić z nią około 8 minut w wodzie zanim zdecydowała się na odpłynięcie. Mam nadzieję na ponowne sptkanie i patrząc na jej rozdwojonego lewego wąsa raczej ją rozpoznam. Mam nadzieję, że uda jej się uniknąć spotkania z mięsiarzami i spotkamy się jeszcze nie raz.

 

post-59390-0-67814900-1529443979_thumb.jpg

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem wróciłem z krótkiej wyprawy sumowej, na dolną Wisłę. Wychowany niby także na dużej rzece(Odra), byłem nieco zszokowany wielkością i potencjałem rzeki, z pozycji spinningisty łodziowego. Bezmiar wody początkowo przygniatał, ale po paru godzinach pływania, okazało się że jest przewidywalny, powtarzalny i łatwy do odczytania. Potencjał na okazy jest.

Takie pierwsze, samotne wyprawy na jakąś wodę są trudne, ale dzięki paru cennym wskazówkom nadwiślańskiego forumowicza, udało się parę ryb do brania skłonić. Za te wskazówki bardzo dziękuję. Jedną rybę złowioną na gumę "z ręki", udało się zmierzyć, całkiem niebrzydką, tylko 3 cm krótszą od PB, choć ten nie jest wygórowany.

Pewnie jeszcze nad królową się zjawię, ale już raczej na wyprawę inaczej poukładaną i co najmniej na 3 dni, dalej od miast i łódek wędkarskich.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Gratulacje. Opisz proszę jak typujesz miejscówki, długo obławiasz jedno miejsce czy skaczesz dość szybko po miejscówkach.

Takie wyniki z brzegu szacun.

 

Przeważają u mnie szybkie akcje -1,5 -2h. Porzucam w kilku sąsiednich miejscach i wracam do domu. Jak żeruje, to raczej bierze w pierwszych rzutach.

Typuje na zasadzie, że musi być drobnica oraz bezpośrednie sąsiedztwo z głównym nurtem. To tak w dużym skrócie :)

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...