Problemy z firmą kurierską. Czy warto iść do sądu ?

[Catrol]

Panowie, a czy jest jakiś przepis, który stanowi o tym, że jeśli kurier podejmie paczkę od nadawcy to oznacza, że została ona zapakowana poprawnie i akceptowalnie dla przewoźnika ?

 

Bo tak na logikę - jeśli kurier podejmuje paczkę od klienta nadającego, widząc że jest zapakowana poprawnie to oznacza że podejmuje się odpowiedzialności za przewiezienie jej do adresata w stanie nienaruszonym ?

 

W UK pracowałem w na magazynie oddziału TNT Express UK ltd.

Kurierzy TNT nie podejmowali od klienta źle zapakowanych paczek.

Jeśli wzięli od klienta źle zapakowaną paczkę, później za każde uszkodzenie (np. wielka stalowa część wrzucona tylko do kartonu, przesypując się z kąta pudła w kąt w końcu rozrywając go) byliśmy odpowiedzialni i musieliśmy przepakować to tak żeby można było podjąć próbę dostarczenia.

A jeśli adresat nie przyjął, zgłaszał uszkodzenie paczki sprawa trafiała do działu reklamacyjnego...i raczej płacili bo pamiętam jak na briefing'ach dużo mówili, że traciliśmy kasę na wypłaty odszkodowań...

[Krystianin]

Pracuje w branży ponad 10 lat i mogę potwierdzić to co napisał TomekSudety . Bardzo istotne jest to jak zostanie wypełniony protokół szkody. Często kurierzy z niewiedzy albo braku czasu robią to niedokładnie i potem są takie problemy . Jednak taka odpowiedz firmy nie kończy sprawy .

[PePe.]

Niestety, ale podczas spisywania protokołu z kurierem, najlepiej postawić mu dobre piwo i poprosić aby wszystko "ptaszkował" na TAK !

Ja bym mu postawił piwo chyba w cymbał tym piwem jak by mi wędkę połamaną przywiózł masz ptaszkować wszystko na TAK i nie próbuj zrobić inaczej

[Richi55]

Wysyłam dużo paczek i mam za sobą i pewnie przed sobą sporo podobnych przypadków z różnymi firmami.Wszystkie te firmy są ubezpieczone od takich sytuacji i odsyłają do ubezpieczyciela,ten odmawia wypłaty odszkodowania z powodów oczywistych,tylko gdzieś ok.10% poszkodowanych dochodzi swoich spraw w sądzie.

Podsumowując tylko ten sposób załatwienia sprawy gwarantuje sukces.Niektórzy płacą jak dostaną od prawnika wezwanie przed sądowne niektórzy są uparci.

Sprawa trwa 2-3 lata ale nie słyszałem o przypadku przegrania przez pozywającego.Życzę powodzenia.

[Michci0]

Dobra nie ma tematu. W sumie to wątek o innym temacie.

Edytowane 9 Listopada 2022 przez DumFish