Skocz do zawartości

Jazie 2012


skalka

Rekomendowane odpowiedzi

Jaź podczas odrzańskiego zachodu...

Przynęta w pysku, zassana przy jednej z ostróg...

 

http://img210.imageshack.us/img210/4654/jazius.png

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Reszta fotek z wyprawy niebawem B) ...

 

patu w alaskach warto kotwice wymienic bo sa do du... co z reszta widac na tym zdjeciu (kotwica na brzuchu) :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te kotwice z alaski rozginalem na zaczepach zylko 0.20 masakra

żyłką p-line 0,2 zdarzyło mi się połamać kilka ownerów rozm.10 więc nie wiem czy te w dorado ,bonito i innych są aż tak masakryczne :unsure: w przypadku ryby raczej decyduje ustawienie hamulca,na zaczepach to już inna bajka ,bo przy równomiernie rosnącym naciągnięciu można rozgiąć/złamać każdą kotwiczkę rozm.12-8 :D

@patu- fota fajna ,ale jak dla mnie łowca ginie w świetle i rybie,co nie zmienia faktu że ryba w okolicy 50cm ,a to już fajny jaź :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te kotwice z alaski rozginalem na zaczepach zylko 0.20 masakra

żyłką p-line 0,2 zdarzyło mi się połamać kilka ownerów rozm.10 więc nie wiem czy te w dorado ,bonito i innych są aż tak masakryczne :unsure: w przypadku ryby raczej decyduje ustawienie hamulca,na zaczepach to już inna bajka ,bo przy równomiernie rosnącym naciągnięciu można rozgiąć/złamać każdą kotwiczkę rozm.12-8 :D

@patu- fota fajna ,ale jak dla mnie łowca ginie w świetle i rybie,co nie zmienia faktu że ryba w okolicy 50cm ,a to już fajny jaź :D

 

 

Bo Ty nie łamiesz Ownerów żyłką p-line tylko siłą charakteru :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te kotwice z alaski rozginalem na zaczepach zylko 0.20 masakra

żyłką p-line 0,2 zdarzyło mi się połamać kilka ownerów rozm.10 więc nie wiem czy te w dorado ,bonito i innych są aż tak masakryczne :unsure: w przypadku ryby raczej decyduje ustawienie hamulca,na zaczepach to już inna bajka ,bo przy równomiernie rosnącym naciągnięciu można rozgiąć/złamać każdą kotwiczkę rozm.12-8 :D

@patu- fota fajna ,ale jak dla mnie łowca ginie w świetle i rybie,co nie zmienia faktu że ryba w okolicy 50cm ,a to już fajny jaź :D

 

 

Bo Ty nie łamiesz Ownerów żyłką p-line tylko siłą charakteru :D

:lol: :lol: :lol: siłą charakteru to jeszcze łowię ryby,bo jak patrzę na sytuację nad naszymi wodami ,to trzeba mieć siłę żeby to zdzierżyć....kotwice łamię dla przyjemności :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widze zdjecia na tym forum to sie zastanawiam czy fatalny stan naszych wod nie dotyczy czasem tylko tych miejsc w ktorych ja aktualnie przebywam xD

tego nie wiem,patrzę na to przez pryzmat łowieniogodzin ,zasadniczo łowię mało bo 4-6h/tydzień,kiedyś jak był czas to 20-30h/tydzień i efekty nie porównywalne. kiedyś też wierzyłem że ludzie łowią dla przyjemności ,teraz wiem że na pewno nie :unsure:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widze zdjecia na tym forum to sie zastanawiam czy fatalny stan naszych wod nie dotyczy czasem tylko tych miejsc w ktorych ja aktualnie przebywam xD

tego nie wiem,patrzę na to przez pryzmat łowieniogodzin ,zasadniczo łowię mało bo 4-6h/tydzień,kiedyś jak był czas to 20-30h/tydzień i efekty nie porównywalne. kiedyś też wierzyłem że ludzie łowią dla przyjemności ,teraz wiem że na pewno nie :unsure:

 

Jak pod koniec listopada temp. około zera, siąpi sobie deszczyk i do tego wieje, że łeb urywa a ja stoje na pontonie jak ten kołek bez brania to też się czasmi zastanawiam gdzie ta przyjemność z wędkowania :unsure:

Poza tymi extremalnymi chwilami moczenie kija to sama przyjemność :mellow: :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widze zdjecia na tym forum to sie zastanawiam czy fatalny stan naszych wod nie dotyczy czasem tylko tych miejsc w ktorych ja aktualnie przebywam xD

tego nie wiem,patrzę na to przez pryzmat łowieniogodzin ,zasadniczo łowię mało bo 4-6h/tydzień,kiedyś jak był czas to 20-30h/tydzień i efekty nie porównywalne. kiedyś też wierzyłem że ludzie łowią dla przyjemności ,teraz wiem że na pewno nie :unsure:

 

Jak pod koniec listopada temp. około zera, siąpi sobie deszczyk i do tego wieje, że łeb urywa a ja stoje na pontonie jak ten kołek bez brania to też się czasmi zastanawiam gdzie ta przyjemność z wędkowania :unsure:

Poza tymi extremalnymi chwilami moczenie kija to sama przyjemność :mellow: :unsure:

...a po chwili zastanowienia nastepuje mega strzał w Twojego niebieskiego Tourka i jestes taki happy, że mógłbys siedzieć w samych galotach :lol: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@patu&tasiek- nie mam wątpliwości co do was,do samego siebie też nie mam wątpliwości że łowimy dla przyjemności.chodzi mi o to, co nas otacza nad wodą,Wy uciekacie pontonem w jakieś tajne rewiry,ja mimo iż praktycznie mieszkam nad rzeką uciekam autem godzinę w jedną stronę,po to by pomoczyć kija godzinę i wracać do domu. mam gdzieś paliwo,to że nie biorą ,mam gdzieś rozgiętą kotwiczkę czy piękne ptasie gniazdo na multiku- jadę by odpocząć,a nie wysłuchiwać (i teraz będzie na temat)że jazie mają podobne mięso do łososia :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@patu&tasiek- nie mam wątpliwości co do was,do samego siebie też nie mam wątpliwości że łowimy dla przyjemności.chodzi mi o to, co nas otacza nad wodą,Wy uciekacie pontonem w jakieś tajne rewiry,ja mimo iż praktycznie mieszkam nad rzeką uciekam autem godzinę w jedną stronę,po to by pomoczyć kija godzinę i wracać do domu. mam gdzieś paliwo,to że nie biorą ,mam gdzieś rozgiętą kotwiczkę czy piękne ptasie gniazdo na multiku- jadę by odpocząć,a nie wysłuchiwać (i teraz będzie na temat)że jazie mają podobne mięso do łososia :wacko:

 

 

ziemie odzyskane są naprawde fajne po co kisić w pyrlandi :mellow:??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tofik, również łowię stricte dla przyjemności. Często zapindalam/y 150km w jedną stronę autem, potem naście pontonem żeby być samemu, miec coś dla siebie. Nie wiem, nie jadłem jazia, łososia owszem...ciężko mi porównać ich walory smakowe, ale śmiem wątpić, że są na jednym poziomie :lol: <_< ....

Ten nie poszedł na tatara z jazia, wrócił tam gdzie jego miejsce...

 

http://img208.imageshack.us/img208/539/janekro.png

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tofik w kwesti mięsiarstwa mamy podobne zdanie. A im woda bliżej większego miasta tym większa z tym plaga - co na haku to w plecaku :( :angry:

Ale to juz odrębny temat do innego działu. Nie będziemy spamować wątku Jazie 2012, bo moze ktos w tym czasie będzie chciał jakąś fajną fotę z jaśkiem wkleić :unsure: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...