Skocz do zawartości

Przypony z dentalu?


Roch

Rekomendowane odpowiedzi

W artykule regnisa_oko (Jerking bez tajemnic cz. II) wyczytałem, że można wykonywać szczupakowe przypony z dentalu. Interesują mnie doświadczenia ludzi, którzy to stosowali.

Jakiej grubości drucik?

Drucik polskiej produkcji, czy też produkowane na zachodzie (drogie jak diabli)?

Jaką to ma wytrzymałość?

Czy taki wynalazek można zastosować w przejrzystej wodzie?

Czy obowiązuje jakaś szczególna technika kręcenia oczek?

 

? ? :D ? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkiego doświadczenia w stosowaniu nie mam, ale kilka razy udało mi sie popełnić jego użytkowanie :D.

Generalnie to o czym mówisz, to zastosowanie drutu stosowanego przez dentystów (protetyków). Dental to nazwa drutu konkretnej firmy. Na rynku jest dosyć dużo różnej maści drutów, jednak trzeba uważać bo hurtownie medyczne mają czasami nawet druty rdzewiejące. Nas oczywiście interesują nierdzewki. Drut jest oczywiście drogi, ale jak przeliczy się to na wykonane przypony, to nie jest już tak tragicznie. Zawsze można sobie też ukręcić z niego agrafki. Zależnie od tego jakie przynęty chcesz na nim przywieszać musisz zastosować odpowiednią jego grubość. Swojego czasu spróbowałem ze średnicą 0,6 mm. Niestety przy szarpaniu rozgięła mi się agrafka i przynęta utonęła (przypon wytrzymywał bez problemu). Ta grubość nie jest więc moim zdaniem odpowiednia. Wydaje mi się, że graniczną średnicą jest 0,8 mm. Z tego drutu robię sobie agrafki i łowiąc na plecionkę jeszcze tego drutu nie rozgiąłem (a może wszystko przede mną?). Oczywiście wszystko zależy od wielkości agrafki. Co do przyponu to po zakręceniu drutu w taki sposób jak zakręcane jest oczko w obrotówce, nie powinno być problemu z jego trwałością. Zawsze można zakręcić drut większą ilość razy. Dla szczupaka (moim zdaniem) nie ma wielkiego znaczenia, czy przypon jest wykonany z klasycznego materiału, czy z drutu dentystycznego. Jeżeli nie wpływa to znacząco na pracę przynęty, można go stosować bez obaw nawet w czystej wodzie (ostatnio przypon atakowały małe okonie - były nim bardziej zainteresowane niż starszym bratem).

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Roch,

 

sam nie robię takich przyponów, a kilka ciekawych informacji napisał ci Sławek. Myślę, że także Pitt coś podpowie w sprawie robienia przyponów z drutu.

Stosowałem różne przypony z drutu, zarówno zagraniczne, jak i te zrobione przez naszych kolegów. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że nie zauważyłem aby miały negatywny wpływ na brania szczupaków. To taki sam przypon jak każdy inny, jedynie jest torszkę grubszy i bardziej sztywny.

Ważne jest aby nie wpływał negatywnie na pracę przynęt. Więc grube przypony raczej nie będą nadawały się do małych przynęt.

 

Kiedyś, jak rozpoczynałem zabawę z jerkami to w 80% łowiłem tylko na takie sztywne przypony. Teraz najczęściej stosuję fluorocarbon oraz tytan. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dental...bardzo dobry material na krecenie wirowek oraz do woblerow.

Jezeli stosowac jako zabezpieczenie przed szczupakiem to tylko do duzych przynet i to takich, gdzie przy zast. przyponu gietkiego czesto dochodzi do zaczepienia za kotwice.

Juz wiele razy sie przekonalem, ze ten z pozoru najglupszy drapieznik umie docenic wzgledna finezje zestawu.

Drut grubosci ok. 1mm pasuje raczej do rekina.....

Gumo

p.s. jak interesowalem sie tematem w Polsce (centrale dla dentystow), dostepny byl od gr. 0,6 do 1,2mm. Wytrzymalosc ma taka, ze ..mozna podniesc samochod. Skrecanie oczek nie powoduje (co zdarza sie przy gorszych drutach) oslabienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównym powodem zastosowania drutu jako przypon szczupakowy jest jego sztywność, ale także ochrona przed zębami drapieżnika. Oczywiście wiadomo, że druty są bardzo wytrzymałe i spokojnie można je stosować nawet na rekiny.

Jednak, jak zauważył Gumo, druty najlepiej sprawdzą się podczas łowienia dużymi przynętami, które często zaczepiają się kotwicami o zbyt miękki przypon podczas wyrzutu oraz podczas pracy przynęty pod wodą.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do grubości drutu.

Średnica 0,6 sprawdzała mi się jeszcze na samym przyponie, jednak już nie na agrafce. Dlatego idealnym rozwiązaniem jest moim zdaniem 0,8 mm, jeżeli ktoś chciałby sobie zrobić i jedno i drugie (szkoda, że krętlika już się nie da :D). Milimetrowy przypon jest już rzeczywiście baardzo gruby i nie założyłbym go. Milimetrowy byłby też już bardzo ciężki i to może sprawić wiele problemów.

Na pytanie, czy szczupaki doceniają finezję pewnie nikomu nie uda się odpowiedzieć. Czy branie jest spowodowane finezją, czy odpowiednią prezentacją przynęty, wiedzą już chyba tylko szczupaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja stosuje drut ze stali sprezynowej lub jak kto woli struny fortepianowej, zalety materialu sa ogromne, bo to praktycznie nie rdzewieje (oprocz na szkierach), jest bardzo sprezyste i sie slabo odksztalca

drut o srednicy 0,6 wytrzyma bardzo duzo, 0,8 jest idealem, 1,o juz chyba troche zbyt gruby

 

jak krecic? proste ...

okraglymi szczypcami robimy petle i krotszy kawalek owijamy scisle wokol osi, np. 5 razy, to co odstaje czysto obcinamy, najlepiej obcinakami czlowymi ... wczesniej w ta petelke wkladamy porzadny(!) kretlik o mocy np. 50-75 lb (polecam berkleya lub sampo)

zakladamy 15 milimetrowy kawalek koszulki teromokurczliwej w kolorze obojetnym i z drugiej strony przyszlego przyponu robimy taka sama petle, ale bez kretlika i wkladamy w nia (jak juz jest gotowa) dobra agrafke typu cros lok lub duo lock (tu tez polecam berkleya lub sampo), poniewaz takie agrafki mozemy zalozyc, po uprzednim rozpieciu, w zagieta petle

na tylna czesc kretlika nasuwamy nasz kawalek koszulki teromokurczliwej i obgrzewamy ja ... w ten sposob agrafka nie ma luzow i przyneta moze nadal dobrze pracowac (fotke zabezpieczenia agrafki i lacza koszulka termokurczliwa mozesz zobaczyc w poscie o przyponach z tytanu)

sa to bardzo dobre i tanie przypony do gliderow, poniewaz pracujaca przyneta pcha je przed soba i nie placze sie w linke lub zbyt miekki przypon

agrafke mozna zastapic 'polotwarta petla z haczykiem' na ktora nakrecamy sprezyne (fotki tego ustrojstwa mozesz zobaczyc w moim artykule 'sprzet i osprzet' na jerkbait.pl)

 

jak sebek wspomnial, sa to przypony do duzych i bardzo duzych przynet i najlepiej gliderow (np. slider, p-ron-ah, teaser)

nie, nie przeszkadzaja w przejzystej wodzie (ja na takie tez lowie, a jak woda wyglada mozesz zobaczyc w artykule 'na bezrybiu i klen ryby') bo podczas polowu 15 cm jerkiem szczupak i tak koncetruje sie przynecie i zadne przypony mu nie przeszkadzaja ... sprawa wyglada inaczej kiedy lowisz na male wabiki ... ale to juz temat na inny post

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...