Skocz do zawartości

Jakie klasy stosujecie na suchą


Krzysiek Dmyszewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy,

Chciałbym poznać Wasze preferencje przy łowieniu na suchą. Czy są to dwójki, trójki, czwórki czy może piątki lub nawet szóstki? I czy są jeszcze muszkarze, którzy z powodzeniem łączą w jednym kiju łowienie pstrągów i lipieni na suchą i mokrą. Chodzi mi o takie patyki, które mają szeroki zakres działania jak i specjały. Ogólnie pytanie jest takie - uogólniacie czy uszczegółowiacie zestawy na poszczególne ryby i metody? Jakie macie tendencje i etapy na muchowej ścieżce życia? Las wędek czy złoty środek?

 

Pozdrawiam serdecznie

Krzysiek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie wędki, złoty środek. #4 i #6

Na 'komarka" czy jętkę jesienną nie założysz DT6 a na chrusta spokojnie możesz.

Podobnie do dużej jętki. Nie ważne czy na Sanie w kwietniu/maju czy na majówce w środkowej Polsce. #6 na strima pod pstrąga cacy a i głowacice możesz kusić (i wyjmować!!!) wszystkim.

Dobór sznura to jeszcze kwestia dystansu na jakim możesz ryby "dopaść". Jeżeli daleko to niestety WF. Przy wyjściach "pod nogami" to możesz i DT6 łowić. Wyższe klasy nie lubią cienkich przyponów. Ciężar sznura jest już za dużo (zacięcie po braniu) przy walczącej rybie i cieniutkiej żyłce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiałą tradycją w polskim warsztacie jest ostentacyjny minimalizm. Narzędzia nie muszą być wyszukane ani wyspecjalizowane, ani broń Boże kosztowne. To byłby straszliwy snobizm. Francuz, kombinerki, młotek i imadło i wkręty do gipsu - full wypas. W ff tendencja jest identyczna.. :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczekiwałem m.in. wpisu o piątce, szkoda tylko Paweł, że masz jeszcze czwórkę ;)

 

Miałem tylko 2, 4, 6 i 7. W ogóle nie wiem co to znaczy łowić na piątkę :blink:

 

Kiedyś wszyscy łowili na 9' 5/6 DAM, Cormoran, Daiwa lub Shakespeare, później się to pozmieniało. Ostatnio mnie Mart123 zainspirował na FFF wpisem w temacie linek, że nas pogięło z tą różnorodnością linek do chrusta / jętki... no i pomyślałem, że zapodam temat kto, co i jak w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja łowię #5tką zarówno pstrągi i lipienie, na suchą, nimfe, mokrą czy lekkiego streamera. Tylko linki różne w zależności od opcji. Ale nie ukrywam że jeśli ustawiam się typowo po lipki na suchą, to biorę #4.

Edytowane przez hi tower
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle sobie, że co za durzo to nie zdrowo. Na suchą i wsumie mokrą łowię zamiennie dwoma wędkami 8' i 9,6', które chodzą dobrze z linkami #4/5. Linki do nich mam dwie, pływającą #4 wf i sinktipa #5 do mokrej jak ryby "siadają" i trzeba niżej zejść. Zastanawiam się jeszcze nad kupnem linki dt#4.

Zdarza mi się sięgać przy pstrągach i suchej musze (często na jętce majowej) po streamerową wędke w #7 klasie. Nie jest to podyktowane wielkością ryb czy zaczepowością łowiska a pogodą. Maje bywają wietrzne i linką w klasie #4/5 muche podaje się tam gdzie wiatr niesie a nie tam gdzie trzeba. Z linką #7 można łowić przy wietrze 5-7m/s choć finezji ciężko tu się doszukiwać.

 

Jest też w planach wędeczka w #2 klasie do połowu małych ryb jak jelce, klonki, wzdręgi ale to raczej jako odskocznia i coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lipień pstrąg kije mam w klasie 3/4 i jeszcze do suchej muszki używam kija w klasie 7 duże suchary kleń jaź duża rzeka, natomiast miałem okazję pomacać dzisiaj z 40 kijków u forumowego kolegi kiedyś były takie kije uniwersalne piękne dzisiaj już takich nie robio :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć.....kiedyś tylko klasa 6 do wszystkiego bo tylko to bylo w posiadaniu. Wędka berkley, sznurek DT bodaj szekspir i jadziem na ryby. dziś...no cóż, nazbieralo sie troche tego szpeju i problem co zabrać ze sobą co by reszta nie czula sie pominieta. Ale lubie klase 5 cortlad silk do klejonek jak i do węgla czy szklaka.

Jak jest flauta i cisza to klasa 2....zawsze mam w aucie arsenal i wybieram to co mi w danym momencie podpasuje.

MaverikZagan....nie robią..ale kupić mozna. Za frytki czesto ;)

Edytowane przez aero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadanie dużej ilości wędek ma dwie wady.Po pierwsze można łapać tylko na jedną,po drugie którą zabrać na ryby jak jedna piękniejsza od drugiej.

Uważam,że #4,#6 i #8 na wielkie ryby w zupełności wystarcz,no i jeszcze do krótkiej nimfy jak ktoś lubi.Ja generalnie łapię na #3 ,#4.Jak mocno wieje to nie kopię się z koniem,tylko robię kawkę i pełny relaks.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczekiwałem m.in. wpisu o piątce, szkoda tylko Paweł, że masz jeszcze czwórkę ;)

 

Miałem tylko 2, 4, 6 i 7. W ogóle nie wiem co to znaczy łowić na piątkę :blink:

 

Jak tak ci zależy na "piątce" to na swoją #4 Loomis lowie WF5F. Sucha i wszelkie mokre metody. Bez strima. "5" nie da się podawać (i nad tym panować) takich strimow na jakie ja łowię. A są zawsze duże.

Chyba że na wiosnę płynie pijawka lub "March Brown" (sanowa ;) ) to wtedy wielkosciowo przynęty i na "piątce" polecą. Ale są to w zasadzie nie strimery a mokre muchy (wielkość 2-3cm), choć to w sumie to samo. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiu-moje ulubione wędzisko wyłącznie do suchej to  7,6 stopowa Daiwa klasy 3-4 którą opisałem dość dokładnie tu-http://jerkbait.pl/topic/47952-najlepsze-w%C4%99dzisko-muchowe-subiektywny-ranking-u%C5%BCytkownik%C3%B3w/page-50

Myślę, że pytanie o 3 kę czy 4 kę przy tak dużej rozbieżności akcji wędzisk, (a myślę że niejedna 4 ka jest jak 6 ka innego producenta) , to troszkę gdybanie. Chyba tylko konkretne modele mogą dać pełnię wiedzy.

Łowię na Pomorzu, suchą muszką głównie jesienią.Parametry wędziska które rekomenduję pozwalają rzucać pod drzewami, z przyklęku lub jeszcze dziwniej.Dlatego dość krótka.

Na dużej otwartej wodzie zastosowałbym 9 stopową 4-kę aby rzucać dalej i łatwiej nie bojąc się drzew i traw.

Jednak jesienią bardzo rzadko bywam poza pomorskimi rzeczkami dlatego-jak wyżej! :)

Będę coś nowego próbował-miękką 250 cm piątkę i kto wie???W plecaku się zmieści ;)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiałą tradycją w polskim warsztacie jest ostentacyjny minimalizm. Narzędzia nie muszą być wyszukane ani wyspecjalizowane, ani broń Boże kosztowne. To byłby straszliwy snobizm. Francuz, kombinerki, młotek i imadło i wkręty do gipsu - full wypas. W ff tendencja jest identyczna.. :)

 

 Zapomniałeś Sławku drogi o sztamajzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Do łowienia lipieni suchą muszką stosuję wędki w klasie 3 AFTM a czesem nawet 2. Czwórka to już mocna wędka jaką stosuję do suchej muszki ale właściwie wyłącznie do jętki majowej i ewentualnie koników polnych. Piątka w suchej muszce to już mocarny sprzęt do zadań specjalnych - dużych ryb i dużych suchych much.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...