Skocz do zawartości

Tierra del Fuego - Chile 2018


DelTor0

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Piotrek , dla mnie adventure to wyprawa do sąsiedniego województwa , a nie na odległy kontynent - absolutnie nie jestem typem globtrotera , nad czym ubolewam niezmiernie  :rolleyes: ... Jednakowoż w okolicznościach przyrody cytowanych tu zdjęciami przez Jana i Pawła żadne słowo pisane nie jest potrzebne , aby w raju się znaleźć  :wub: .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc po wyczynach twoich wędkarskich przygód to widać że w i w Polsce można połowić świetnie plus czytane opowieści wypraw kolegów jako wisienka na torcie powiadasz do bycia w raju :) Wędkarstwo jako hobby z pasją do przyrody wszędzie ma swój urok. I pewnie gdybyś jako Chilijczyk wstawił na JB Chilijskim swoje przygody z okoniami i zębatymi też pewnie wszyscy byli by tam zachwyceni. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panie Janie.....

dzień coraz krótszy, na ryby coraz mnie czasu, a pan tu wrzucasz takie piękne zajawki...

Teraz jak nic będę musiał zerwać się z pracy, żeby pójść na ryby...

I o to chodzi :) Ja za to zastanawiam się jak wytrzymam rok do następnej wyprawy :wacko:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie kusi ciepła solanka....
W tym roku zbyt wiele zmian, choroba i wolnego brak.
Patrycja co jakiś czas dopytuje się kiedy znów udamy się na Lanzarote, Celina zaś raczej nie będzie tego pamiętać, niecałe dwa lata.
Może przyszły rok obdarzy czasem na morze śródziemne, może uda się spotkać z jednym Gringo z okolic Słupów Herkulesa.

 

Teraz cieszę się zimnym nurtem Rawki i Bzury.
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie kusi ciepła solanka....

W tym roku zbyt wiele zmian, choroba i wolnego brak.

Patrycja co jakiś czas dopytuje się kiedy znów udamy się na Lanzarote, Celina zaś raczej nie będzie tego pamiętać, niecałe dwa lata.

Może przyszły rok obdarzy czasem na morze śródziemne, może uda się spotkać z jednym Gringo z okolic Słupów Herkulesa.

 

Teraz cieszę się zimnym nurtem Rawki i Bzury.

 

No ja następnym razem planuję właśnie jakieś cieple klimaty i saltwater :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...