Skocz do zawartości
  • 0

Łódź River Fox - opinie.


Maticsh

Pytanie

Witam użytkowników:) Panowie chciałbym się dowiedzieć nieco więcej o tej łódce od samych jej użytkowników :D, co o niej sądzicie i czy w ogóle posiada jakieś wady :mellow: ? Bo, w środowisku wędkarskim każdy ją chwali, ale ja chciałbym usłyszeć konkrety:) Pytam się o nią, bo przyznam, że jest ładna, funkcjonalna oraz przede wszystkim jest możliwe indywidualne zestrojenie jej na własne potrzeby :D W innym wątku pytałem się o propozycje innych łódek z możliwością montażu silnika elektrycznego i spalinowego, ale na polskim rynku jest tylko, ( albo aż B) ) River Fox z taką opcją:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Pomijam .., niestety już od kilku dni...

A pływam na elektryku bo tylko na takim na moich łowiskach można.. :)

A temat jest jak napisałeś - ŁODZIE River Fox - opinie. Widzisz w nim gdzieś słowo silnik, lub silniki? Dodatki?

Może dla niektórych silnik jest podstawową częścią River Foxa, ale widać producent o tym nie wie bo chyba nie sprzedawałby "niekompletnych" łodzi bez podstawowego elementu.., prawda? ;)

A o ile wiem można każdego z z River Fox-ów kupić też bez silnika..

Jak również z Silnikiem elektrycznym,  dziobowym, echosondą, przyczepką itd. i to są (w/g mnie..) "dodatki" do łodzi, tak jak również sam silnik spalinowy.

Nie podstawowa część łodzi.., co najwyżej "podstawowy" element wyposażenia dodatkowego ale nie samej łodzi..

Tak jak i elektryczny może być np. dla  Lake Foxa..

Edytowane przez ubot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Uwierz mi że opinia użytkowników RF mocno ułatwia pracę Krzysztofowi czy mi :), liczymy się z waszym zdaniem, często i gęsto Krzysztof nie jest sam w stanie testować wszystkich wariantów, więc wątek ten jest o łodziach RF ale również o innych aspektach które finalnie wchodzą w składową zestawu :). Pytań mamy sporo jak dana jednostka pływa na danym silniku, jaka śruba jaki skok itd.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Analizując dalej dzisiaj wykonałem kolejne pomiary mojej łodzi. 

 

Wygląda to, co widać na załączonych zdjęciach, że odległość płyty kawitacyjnej od najniższego punktu dna to około 4 cm. 

Piszę około, bo ta odległość się zmienia w zależności od ustawienia trymu - ale pomiar jest wykonany przy ustawieniu, w którym pływam (na tyle, na ile jestem w stanie to na oko określić w garażu). 

 

W zeszłym roku Señor Mateusz z RF - którego pozdrawiam, bo zdaje się, że tutaj zagląda - powiedział mi, że zdaniem ich klienta który pływa na RF440 + Suzuki30 korzystnie wpływa podniesienie silnika "o oczko". 

 

Takie podniesienie zmniejszy odległość płyty i dna do dna do 2 cm - czyli tak jak ma być zgodnie z literaturą. 

 

Taki zabieg powinien pozytywnie wpłynąć na obroty i prędkość. 

 

Naturalnie spróbuję najpierw podnieść silnik i przeprowadzić testy na posiadanej śrubie 12". 

 

 

post-76430-0-16533100-1713863091_thumb.jpeg

post-76430-0-02421000-1713863105_thumb.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

https://jerkbait.pl/topic/59926-jaki-skok-śruby-zastosować-do-silnika-zaburtowego/?p=3121564

 

Kroki, kroki, kroki....powk...wiam Cię trochę. Ale nie miej mi tego za złe :)

Faktycznie, wygląda jakbyśmy o tej samej łódce pisali  :D

 

Jeżeli prawidłowo zmierzyłeś i masz 4cm do płyty, to kto kur..a Ci ten silnik montował ????

Tak odebrałem w Grudziądzu. Myślę, że oni kilka silników już zamontowali.

 

Pomiar jest obciążony pewnym błędem na pewno. Kawałek kadłuba wystający poza rolkę jest niewielki, ale na tyle duży, że można przyłożyć równolegle przymiar.

Odległość też naturalnie zależy od ustawienia pozycji silnika trymem - ale jakby nie kręcił, to średnio wyjdzie pewnie 3+ cm. 

Kolejna próba, to przyłożenie rurki to płyty kawitacyjnej i ustawienie na oko silnika w pozycji, jaką ustawiam lecąc ślizgiem i też uzyskałem 3cm. 

Reasumując, po godzinie łażenia na czworakach po garażu, doszedłem do wniosku, że jest za wysoko i podniesienie go o 20mm ma sens. 

 

W międzyczasie zamówiłem śrubę 11" u miłej Pani w srubynapedowe.pl 

post-76430-0-23964100-1713885962_thumb.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cofnij tą łódkę do tyłu tak żebyś miał  pół metra wolnego tego najniższego punktu łodzi..ustaw silnik na trymie równolegle płytą kawitacyjną względem najniższego punktu dna.. wtedy będziesz miał wiarygodny, rzeczywisty wymiar zamocowania silnika. Stanisław ma już bogate doswiadczenie w silnikach, więc nie sądzę żeby żle go zamontował. Najpierw precyzyjny pomiar,potem wnioski ;)

Edytowane przez Slawek Dlugosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja za to obejrzałem dokładnie śruby. Oczywiście od riverfoxa. Ta chińska jest logicznie przemyślana, kąty natarcia, przejścia, ostre płaty. Ślady po piachu fajnie sugerują gdzie naciera i jaki jest przebieg wody. Oczyściłem ją wstępnie, wygładziłem nierówności i pójdzie do malowania jak ją dopracuję. Będzie na większe obciążenia.

 

Jest zadanie. Potem popracuję nad 13 tką. W międzyczasie przyjdzie 13 z Chin. I będziemy udoskonalać RF. :D
 

Co do poślizgu wychodzi mi tak (mniej więcej) o ile dobrze pamietam:

11 1/4” = 49,2km vs 47km poślizg ok 4,5% idealnie

12” = 50,6km vs 46km poślizg 8,9%

13” = 52,61km vs 47,5km poślizg 9,6% … i to by sie zgadzało. I tłumaczyło różnice.

 

Jak mi przyjdzie ta nowa liczę na: 53,55km z poślizgiem ok 6% to by wyszło 50,3 średnio i to by było bardzo git.
I to byłby wreszcie RSF  ;) . Taka sytuacja.

Edytowane przez Qh_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak kupowałem te śruby org Suzuki i one były już zaostrzone, ja tylko zredukowałem wszystkie krawędzie i po to polerowałem żeby ich niczym nie malować. A czy pomogło ????powiem tak..obecnie już cały zestaw + ja 80 kg waży +/- 550 kg i wszystkie zabiegi które wykonuję przy RF 420 i silniku pozwalają mi utrzymywać obecne osiągi i stabilność na wodzie. Obecnie śruba 11 obr 5800/5900 prędkość 38/41 km/h, wejście w ślizg od 3,5 km/h do 39/km/h 4/5 sek. I jedno powiem te silniki Suzuki DF 30 naprawdę spalają mało paliwa, pod warunkiem że udaje je się wysoko kręcić i max szybko wchodzić w ślizg..olej zmieniam dwa razy w roku. I fakt że ten silnik nie ma ze mną lekko, bo pływam często po 30 km w jedna stronę na miejscówkę i na 90% otw przepustnicy????Jedna uwaga! Jak się tak pływa trzeba pilnować stanu oleju bo przy takich obr występuje częściowo jego spalanie ????

post-64515-0-99858200-1713984845_thumb.jpeg

post-64515-0-26489800-1713985192_thumb.jpeg

Edytowane przez Slawek Dlugosz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak Ty łowisz z tym rusztowaniem warszawskim na lewo i prawo ?????????

Ale.. fajnie łódka zagospodarowana.

Wszystko ma tak przemyślane wysokości, odległości funkcjonalność i rozmieszczenie że można nawet jerkowac nie wchodząc na pokłady ani bakisty..gdzieś te 8 wędek trzeba upchnąć ????

Edytowane przez Slawek Dlugosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dołożyłem amortyzator, ciekawe jak się sprawdzi????Wcześniej dwa sezony pływałem bez amortyzatora ale z tym mocowaniem siedziska..sprawdziło się rewelacyjnie, żadna noga od fotela nie zajmuje miejsca i jeszcze pudło z jerkami się mieści ????

post-64515-0-47641700-1714003516_thumb.jpeg

post-64515-0-34848300-1714003602_thumb.jpeg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dołożyłem amortyzator, ciekawe jak się sprawdzi[emoji848]Wcześniej dwa sezony pływałem bez amortyzatora ale z tym mocowaniem siedziska..sprawdziło się rewelacyjnie, żadna noga od fotela nie zajmuje miejsca i jeszcze pudło z jerkami się mieści [emoji847]

A jakby na tym uchwycie posadzić tatusia 105kg to co by się stało? Wytrzyma mocowanie do laminatu. Robiłeś jakieś wzmocnienia?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Od środka jest aluminiowa płyta 6mm i zastrzał do bocznej ściany..a szwagier waży 140 kg i wytrzymało ????w tym sezonie testy amortyzatora przy zapierdzielaniu po większych falach.. bo to w jakich warunkach przez 6 lat jest użytkowany ten zestaw to 80% laminatów budowanych w PL już by się rozpadło????dlatego dołożyłem amortyzator, bo czasami plecy nie wyrabiały ????

Edytowane przez Slawek Dlugosz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ahoj, 

 

Przeprowadziłem ostatnio pomiary i testy.

 

Zacząłem od pomiaru odległości płyty do dna. Wynosi około 2,7 cm. 

Postanowiłem nie ruszać i zmienić śrubę. 

post-76430-0-82281600-1715584283_thumb.jpeg

 

 

Po założeniu śruby o skoku "11 nastąpiła duża zmiana. 

Poprawił się czas i dynamika wejścia w ślizg. Testy przeprowadziłem na Narwii, więc wyniki są zależne od kierunku płynięcia. Jednak teraz trwa to między 6 -8 sekund.

 

Prędkości obrotowa przy WOT wzrosła z 5500 do 6240 obr/min.  

Co ciekawe nieco wzrosła prędkość poruszania się. Poprzednio max który udało się wycisnąć 42/43 km/h w tej chwili spokojnie utrzymuję prędkość powyżej 46 km/h. GPS zarejestrował max. prędkość 47 - mnie jakoś to umknęło, pewnie przez emocje  :D

post-76430-0-18154000-1715583876_thumb.jpg

 

Analizując zależność prędkości i obrotów widać, że prędkość poruszania się przy danych obrotach spadła o około 2-3 km/h. Tzn. wcześniej przy 5500 obr łódka płynęła 43-43 km/h, teraz 40. Jednak przez to, że silnik uzyskuje wyższe obroty max to prędkość max łódki wzrosła o 3-4 km/h.

Przy okazji w tej chwili 5500 uzyskuję przy 3/4 manetki co daje 40 km/h i jest to przyjemna prędkość przelotowa.

 

W najbliższym czasie przeprowadzę pomiary z 2 załogantami na pokładzie, ale spodziewam się, że czas wejścia w ślizg się poprawił - a na tym najbardziej mi zależało. 

 

Teraz kwestia, która mnie zastanawia to trym silnika, kaczkowanie i chlapanie. 

Objawy które opisują, nie zmieniły się po zmianie śruby i na obu śrubach są takie same (na tyle na ile da się to ocenić na oko) 

 

Objawy:

Ustawiam trym na min. (stopa jak najbliżej pawęży)  - wchodzę w ślizg. Przy WOT mam 6120 obr. a silnik chlapie jak na zdjęciu:

post-76430-0-90665700-1715588044_thumb.jpg

 

Podnoszę troszkę silnik, chlapanie ustaje (jak na zdjęciu poniżej), obroty się podnoszą na 6240 ale łódka nabiera tendencji do kaczkowania. Nie cały czas, ale czasem podbita na nawet małej fali zaczyna równomiernie delikatnie unosić się i opadać. Wtedy obniżam trym, łódź się stabilizuje i zaczyna chlapać - więc znów podnoszę trymem, chlapanie ustaje i jest przez jakiś czas dobrze. 

Te zmiany trymu są naprawdę minimalne - dosłownie jedno kliknięcie. 

post-76430-0-39139000-1715588413_thumb.jpg

 

Nie wiem na ile zobaczycie na tych zdjęciach różnicę w chlapaniu, bo nie jest ona wielka. Taki rozbryzg na 20 cm wysokości. 

 

I teraz pytanie - czy sądzicie, że podniesienie silnika będzie miało na to wpływ? 

Płyta jest 2,7 pod dnem a podnieść mogę o 2 cm - może się okazać, że będzie za płytko. 

 

A może olać to chlapanie?  :D

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja bym olał i cieszył się z pływania. Tak jak pisałem że 11 Ci raczej załatwi temat to miałem rację. 

 

Miałeś rację. Bardzo się poprawiło po zmianie śruby na 10 1/4 x 11. 

Kupiłem śrubę BS Pro i śmiga jak złoto. Wygląda na to, ze modyfikacja śruby faktycznie załatwia temat. 

 

Czyli reasumując, jeśli ktoś  kupuje lub posiada Riverfox 440 z silnikiem Suzuki 30 - to warto do razu zmienić śrubę na 11 inch.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie, jakie macie doświadczenia z foxem 420 na dużych jeziorach Mazurskich typu Mamry, Kisajno etc. Rozglądam się za większą łodzią i dwa trzy razy do roku chciałbym też wyskoczyć na takie akweny. RF ma niską burtę więc ciekawi mnie zachowanie w cięższych warunkach. Bo na moich standardowych wodach na pewno sobie poradzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...