Skocz do zawartości

Szwecja


yglo

Rekomendowane odpowiedzi

Może mod mnie zbanuje, ale Panowie mam prośbę. Czy ktoś z odwiedzających Szwecję byłby tak uczynny i kupił mi w ICA zajebistą przyprawę (marynatę) której zdjęcie zamieszczam poniżej. Kosztuje o ile dobrze pamiętam 89 lub 79 SEK. Kasę przelewam na konto z góry + koszty wysyłki, lub jesli ktoś jest w Wawy to odbieram. Nie to, żeby ktoś specjalnie się fatygował ale często robimy na miejscu zakupy i przy okazji. W zeszłym roku, była dostępna w dużej ICA w Karlskronie po drodze do portu (Maxi ICA). 

 

post-50879-0-55258400-1599227616_thumb.jpg

 

Przyprawa bomba....i nie do dostania w PL. 

Edytowane przez rower26
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz, wracam ze Szwecji 27-go. Zazwyczaj w drodze powrotnej na prom, zatrzymujemy się w markecie MAX (ostatni kompleks handlowy przed portem w Karlskronie... to o tym piszesz?). Ja kupuję tam wiaderka z borówkami. Jeśli i tym razem będziemy mieli czas na zakupy to mogę poszukać. 

Tak z ciekawości, do czego stosujesz te przyprawę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mod mnie zbanuje, ale Panowie mam prośbę. Czy ktoś z odwiedzających Szwecję byłby tak uczynny i kupił mi w ICA zajebistą przyprawę (marynatę) której zdjęcie zamieszczam poniżej. Kosztuje o ile dobrze pamiętam 89 lub 79 SEK. Kasę przelewam na konto z góry + koszty wysyłki, lub jesli ktoś jest w Wawy to odbieram. Nie to, żeby ktoś specjalnie się fatygował ale często robimy na miejscu zakupy i przy okazji. W zeszłym roku, była dostępna w dużej ICA w Karlskronie po drodze do portu (Maxi ICA). 

 Ja jadé 19 września to mogé ci kupic .reszta na priv

attachicon.gif bourbon.jpg

 

Przyprawa bomba....i nie do dostania w PL.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz, wracam ze Szwecji 27-go. Zazwyczaj w drodze powrotnej na prom, zatrzymujemy się w markecie MAX (ostatni kompleks handlowy przed portem w Karlskronie... to o tym piszesz?). Ja kupuję tam wiaderka z borówkami. Jeśli i tym razem będziemy mieli czas na zakupy to mogę poszukać.

Tak z ciekawości, do czego stosujesz te przyprawę?

Dzięki. Stosuję ją do marynowania mięcha, czy to na grill czy do pieczenia. Niespotykany smak. Bardzo ciekawy, zupełnie niepodobny do tych wszystkich naszych miksów do grilla. Wydaje mi się że o tym samym kompleksie handlowym piszemy. Nic innego tam nie kojarzę przed portem. Edytowane przez rower26
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Może mod mnie zbanuje, ale Panowie mam prośbę. Czy ktoś z odwiedzających Szwecję byłby tak uczynny i kupił mi w ICA zajebistą przyprawę (marynatę) której zdjęcie zamieszczam poniżej. Kosztuje o ile dobrze pamiętam 89 lub 79 SEK. Kasę przelewam na konto z góry + koszty wysyłki, lub jesli ktoś jest w Wawy to odbieram. Nie to, żeby ktoś specjalnie się fatygował ale często robimy na miejscu zakupy i przy okazji. W zeszłym roku, była dostępna w dużej ICA w Karlskronie po drodze do portu (Maxi ICA). 

 Ja jadé 19 września to mogé ci kupic .reszta na priv

attachicon.gif bourbon.jpg

 

Przyprawa bomba....i nie do dostania w PL.

Dzięki, Robert się zgłosił pierwszy nie będziemy już dublować bo będę tą przyprawą musiał sobie pokój wytapetować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ radanet

"trafiły się rybki 121, 110, 95 i sporo mniejszych. Największe okonie to 44 i 47 i sporo między 35 a 40 cm. Trafiło sie też kilka jazi. Największe 54,54 i 63 cm"

 

Oj tam Panie, my na Zegrzu, to każdego dnia takie łowimy....

Potrafisz ciśnienie podnieść !

Gratuluje i pozdrawiam serdecznie  ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mod mnie zbanuje, ale Panowie mam prośbę. Czy ktoś z odwiedzających Szwecję byłby tak uczynny i kupił mi w ICA zajebistą przyprawę (marynatę) której zdjęcie zamieszczam poniżej. Kosztuje o ile dobrze pamiętam 89 lub 79 SEK. Kasę przelewam na konto z góry + koszty wysyłki, lub jesli ktoś jest w Wawy to odbieram. Nie to, żeby ktoś specjalnie się fatygował ale często robimy na miejscu zakupy i przy okazji. W zeszłym roku, była dostępna w dużej ICA w Karlskronie po drodze do portu (Maxi ICA). 

 

attachicon.gif bourbon.jpg

 

Przyprawa bomba....i nie do dostania w PL. 

 

Chciałem tylko dodać , że są 4 różne rodzaje tej przyprawy  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mod mnie zbanuje, ale Panowie mam prośbę. Czy ktoś z odwiedzających Szwecję byłby tak uczynny i kupił mi w ICA zajebistą przyprawę (marynatę) której zdjęcie zamieszczam poniżej. Kosztuje o ile dobrze pamiętam 89 lub 79 SEK. Kasę przelewam na konto z góry + koszty wysyłki, lub jesli ktoś jest w Wawy to odbieram. Nie to, żeby ktoś specjalnie się fatygował ale często robimy na miejscu zakupy i przy okazji. W zeszłym roku, była dostępna w dużej ICA w Karlskronie po drodze do portu (Maxi ICA).

 

attachicon.gif bourbon.jpg

 

Przyprawa bomba....i nie do dostania w PL.

No, to żeś zainspirował. Smak wędzonego chili Jalapeno plus bourbon plus jabłko, trudne nawet do wyobrażenia [emoji106]

Czy w prostych, żołnierskich słowach mógłbyś do czegokolwiek porównać ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to żeś zainspirował. Smak wędzonego chili Jalapeno plus bourbon plus jabłko, trudne nawet do wyobrażenia [emoji106]

Czy w prostych, żołnierskich słowach mógłbyś do czegokolwiek porównać ?

No ciężko to porównać z jakąkolwiek mieszanką przypraw dostępnych w pl.

 

Na sucho mocno zajeżdża jabłkiem. Idzie z każdym mięsem.

Chciałem tylko dodać , że są 4 różne rodzaje tej przyprawy :)

Wiem, interesujący wydaje się jeszcze habanero, ananas i rum ale nie próbowałem.

 

W zeszłym roku kupiłem jeszcze mieszankę do grilla "grill gaucho asado" też ciekawa, łagodna.

 

W Polsce to tylko grill pikantny/grill łagodny.

Edytowane przez rower26
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ radanet

"trafiły się rybki 121, 110, 95 i sporo mniejszych. Największe okonie to 44 i 47 i sporo między 35 a 40 cm. Trafiło sie też kilka jazi. Największe 54,54 i 63 cm"

 

Oj tam Panie, my na Zegrzu, to każdego dnia takie łowimy....

Potrafisz ciśnienie podnieść !

Gratuluje i pozdrawiam serdecznie  ;) 

No popatrz pan ,latem sié trafily a nie zimá .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oczywiście zależy od pogody i temperatury wody więc jeżeli trafisz na flautę i ciepłą wodę to wyniki mogą być zbliżone do wiosny. Jeżeli jednak będzie rasowa jesień czyli ochładzająca się woda i konkretny wiaterek to różnica będzie wyraźna na korzyść jesieni. Byłem wiosną w okolicy Karlskrony cztery razy i jeden jesienią (początek października - okolice Jordo) i ten jesienny był najlepszym wyjazdem. Ryby były znacznie bardziej chętne do brania i prawie nie było odprowadzeń co wiosną jest jednak częste. Pogoda jednak wtedy była już jesienna, ok 10sC z silnym wiatrem i przelotnymi opadami.

Hej, (jak możesz to dopisz) a jak te ryby tam stały wtedy jesienią? na płytkim, na głębokim, raczej blisko otwartego morza czy głęboko w szkierze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oczywiście zależy od pogody i temperatury wody więc jeżeli trafisz na flautę i ciepłą wodę to wyniki mogą być zbliżone do wiosny. Jeżeli jednak będzie rasowa jesień czyli ochładzająca się woda i konkretny wiaterek to różnica będzie wyraźna na korzyść jesieni. Byłem wiosną w okolicy Karlskrony cztery razy i jeden jesienią (początek października - okolice Jordo) i ten jesienny był najlepszym wyjazdem. Ryby były znacznie bardziej chętne do brania i prawie nie było odprowadzeń co wiosną jest jednak częste. Pogoda jednak wtedy była już jesienna, ok 10sC z silnym wiatrem i przelotnymi opadami.

 

Dzięki za informację. Tak jak napisał kolega @analityk - najbardziej nas interesują zmiany w zachowaniu ryb w stosunku do wiosny. Gdybyś znalazł chwilę, żeby coś o tym napisać, byłbym wdzięczny.

 

Na tych wodach łowiliśmy w połowie kwietnia, a to chyba inna bajka. Pamiętam, że najbardziej nam się podobało w dużej ztoce Hallarum (cały obszar na wschód od mostu na Senoren). W tym roku zamknęli ją przed tarłem i otwarta dla wędkarzy ma być chyba od września.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie więcej ryb łowiliśmy wokół wysepek w kierunku otwartego morza (wysepki od południowej strony wyspy Jordo). Podczas jesiennego wyjazdu większość tych wysepek była z rybami, a wiosną (2 połowa maja i bardzo ciepło tj. ok 25-27sC) przy tych wysepkach było różnie, trzeba było znaleźć taką gdzie są (biorą). Jesienią bardzo agresywne brania były podczas silnego i bardzo silnego wiatru, ale niestety często nasza kotwica nie dawała rady i po kilku rzutach przemieszczało łódź. Wiosną więcej ryb było przy brzegach, na płytkiej wodzie, w zatokach, a brania były często delikatne i było dużo odprowadzeń. Jesienią te brzegowe miejsca nie dawały ryb lub brań było mało.

Co do przynęt to wiosną łowiliśmy głównie na przynęty 12-15cm (na większe mało brań i głównie odprowadzenia). Jesienią, przy dobrych, agresywnych braniach stosowaliśmy przynęty 12-21cm. Kolory przynęt i konkretne modele pewnie macie swoje wypracowane więc nie będę Wam tego jakoś szeroko rozpisywał. Ja głównie łowię perłą i motorami. Te kolory sprawdzają się zarówno wiosną jak i jesienią.

Jesienią może się zdarzyć, że przez kilka dni będzie silnie wiało od morza i napłynie więcej słonej wody. W takiej sytuacji poszukajcie spokojniejszych zatok dalej od morza gdzie przy odrobinie szczęścia traficie na kumulację ;)

I jeszcze jedna uwaga odnośnie przynęt...jesienią w kilku zatokach (dość płytkich) woda była bardzo mętna, ale z rybami, które bardzo fajnie reagowały na wszelkiego rodzaju marchewy więc warto mieć kilka sztuk na dnie skrzyni.

Edytowane przez Flame
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej - dzięki za info - przepraszam, jeszcze dopytam - jak łowiliście przy tych wysepkach to drapieżnik stał przy brzegach (kamiennych/trzczcinowych) że dało się łowić skutecznie pytko schodzącymi przynętami (lekkie gumy, jerki) czy raczej już głęboko na spadach (ciężkie gumy w opadzie, wahadłówki itp).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryby staly przy samym brzegu w skałach/kamieniach, ale również na spadach. Przy "głębszych" wyspach tj. z bardziej stromymi spadami łowiliśmy gumami 15-20cm z główką 7-10g. Płytsze brzegi (z wodą nawet do pół metra głębokości) obławialiśmy lżejszymi gumami i w przypadku dużej ilości morszczynu również na offsetach. Na jerki łowiliśmy sporadycznie. No i oczywiście wysepki obławialiśmy od strony nawietrznej ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zgoła odmienne info :) Przynajmniej co do rąbania...reszta się zgadza

Rąbie to może za dużo powiedziane, ale coś tam się dzieje.  Też info z południowej Szwecji. My ruszamy 25-tego, oby nas wcześniej nie pozamykali.

Edytowane przez slawito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piékne ryby i widoki .

Zobaczymy co mnie czeka we wrzesniu.Mam  nadziejé ze sié troché ochlodzi i ryby i grzyby dopiszá.

 

Krzysztof , ty jedziesz do Szwecji zaraz we Wrześniu. Podobno masz wolne miejsce , słyszałem od chłopaków że mega warunki , nowa łódż  i koszt za śmieszne pieniądze.

Możesz ze dwa słowa , kiedy, co i jak ...jeśli nie problem. Może udałoby się skorzystać ? Jak nie ja  , to może chociaż ktoś inny by skorzystał z takiej okazji.

Edytowane przez Zyga102
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...