Szwecja

[suchy]

Macie może Panowie jakieś doświadczenia z jeziora Rusken?

[Trouter]

Poprawiłem Szkiery Blekinge w zeszłym tygodniu (byłem wcześniej w sierpniu).

Złowiłem 292 szczupaki. Najlepszy dzień dał 64 sztuki. Dwa razy poprawiałem życiówkę okonia.

Wiało konkret: najgorszy dzień wg. windguru w szkwałach do 9 bft! Jakkolwiek w zatokach idzie się jakoś schować i przetrwać najgorsze.

 

Trochę fotek:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

.. i okonie:

 

 

 

 

 

.. ten powyżej (46 cm) był moją życiówką przez 2 dni. Tego dnia złowiłem też 5 szczupaków 90+ (największy 96 cm).

 

Trzeciego dnia na tym "wielkim żarciu" jakie się nam trafiło przytuliłem metrówkę – 101 cm szczęścia:

 

 

 

Ale wyprawę na zasze zapamiętam z uwagi na to, że marzenia czasami się spełniają. Był to "dream" o 50-cio centymetrowym okoniu. Oto ON:

 

 

 

Podsumowując: u mnie ryb 90+ było 10 szt + jedna metrówka. Trzy okonie 40+ oraz jeden z fotki powyżej.

Łowiliśmy w trójkę (ja na pontonie dwóch kolegów na łódce). Kolega na łódce też złowił metrówkę (102 cm) oraz przytulili w sumie 11 rybek 90+.

Mega udana wyprawa.

 

 

Do zobaczenia Szwecjo za rok.

Edytowane 10 Października 2018 przez Trouter

[analityk]

no, no, mega szacun i tyle sam zazdrości, bliskie Karlskrony szkiery wybiły sie na top miejscówki w tym i poprzednim roku.

[godski]

no, no, mega szacun i tyle sam zazdrości, bliskie Karlskrony szkiery wybiły sie na top miejscówki w tym i poprzednim roku.

Tak jest, ale dla tych co szukają ryb 110+ i 120+ szkiery nie są najlepszym łowiskiem chyba.  

[MarCinFin]

Fajnie połowiłeś, gratulacje!

[Trouter]

Tak jest, ale dla tych co szukają ryb 110+ i 120+ szkiery nie są najlepszym łowiskiem chyba.  

 

Przed nami (łowiący tydzień wcześniej) koledzy złowili rybkę 114 cm. Sam miałem odprowadzenie podobnej. Takie ryby na szkierach są. Trza tylko "umić" złowić plus mieć mega fart (jak to zawsze przy takich rybach).

[godski]

Przed nami (łowiący tydzień wcześniej) koledzy złowili rybkę 114 cm. Sam miałem odprowadzenie podobnej. Takie ryby na szkierach są. Trza tylko "umić" złowić plus mieć mega fart (jak to zawsze przy takich rybach).

Nie napisałem że tam takich ryb nie ma.

[Trouter]

Ja też nie doprecyzowałem. Są i wychodzą. Może gdybyśmy łowili większymi przynętami (w sensie konkretnie selektywnymi) szansa by była większa. Jakkolwiek ryby: ta 114 oraz 102-ka kolegi zostały złowione na paprochy przy okoniowaniu! (w tym też ryba kolegi 96 cm) Ja nie używałem większych przynęt jak 14 cm (ale mniejszych raczej też nie). Była to fajna selektywna przynęta (guma) bo brały na nią w "dorszowym trybie" szczupaki, ale i siadały dobre okonie. Myślę że guma 25+ wyeliminowałaby te drugie, a okonia 50 cm stawiałem powyżej szczupaka 120

Edytowane 10 Października 2018 przez Trouter

[Johannes]

Godski, polecasz pływać środkiem (5/6 metrów obławiać)?

na jakiej glebokosci widzisz stojace ryby? i jak chcecie polapac to nie trolujcie na boren.... szkoda czasu. 

[Johannes]

Macie może Panowie jakieś doświadczenia z jeziora Rusken?

a jaka rybe chcesz tam lowic??

[malcz]

 

Poprawiłem Szkiery Blekinge w zeszłym tygodniu (byłem wcześniej w sierpniu).

Złowiłem 292 szczupaki. Najlepszy dzień dał 64 sztuki. Dwa razy poprawiałem życiówkę okonia.

Wiało konkret: najgorszy dzień wg. windguru w szkwałach do 9 bft! Jakkolwiek w zatokach idzie się jakoś schować i przetrwać najgorsze.

 

Piękna wyprawa i wyniki - Moje uszanowanie.

 

W jakich miejscach stały okonie?

[Rraptor]

Boren pływamy wszędzie. Z rzutu jedną 80 cm z 4m. Dramat trwa. Inne ekipy też 3 -4 ryby na 4 dni pływania.

[Cola]

a jaka rybe chcesz tam lowic??

Na Rusken chciałbym łowić sandacze i okonie.

Ma ktoś doświadczenie z tego jeziora?

[godski]

na jakiej glebokosci widzisz stojace ryby? i jak chcecie polapac to nie trolujcie na boren.... szkoda czasu. 

Moim zdaniem nie masz racji. Czasem więcej połowisz z trolla.

Poza tym na Boren nie wolno trolować przez większość roku .

[lukson]

Jeszcze 2 tygodnie temu można było połowić ale ryby aktywują się w krótkich cyklach.

Proponuję puszczać się w dryf i napierdzielać na głębokości 5-6m. Jak macie przynęty XXL to prędzej czy później coś się z tego zielska podniesie.

[Trouter]

Piękna wyprawa i wyniki - Moje uszanowanie.

 

W jakich miejscach stały okonie?

Woda 4 do 7 metrów - twarde dno, napisałbym kamienie - ale to właściwie głazy. Namierzone ławice ryb. Okonie kręciły się koło tych ławic - szczupaki też. 

[Johannes]

Moim zdaniem nie masz racji. Czasem więcej połowisz z trolla.

Poza tym na Boren nie wolno trolować przez większość roku .

Witaj, z pewnoscia jestes spoko wedkarzem. Jezdze na to jezioro od 2008 r raz albo 2 razy do roku. Mowie to na podstawie doswiadczenia. Nie zaslyszanych informacji. Pzdr.

[Johannes]

Na Rusken chciałbym łowić sandacze i okonie.

Ma ktoś doświadczenie z tego jeziora?

Bardzo trudne jezioro. Do lowienia i jeszcze trudniejsze do plywania (bardzo duzo kamieni i gorek kamiennych przez ktore mozna szybko pozbyc sie srubki) Jesli jest dobry okres to okonia jest multum ale sredniego do 40 cm max. Sandacz, bardzo duzo 45-60 cm. Jednak czasami trafia sie 70-80 cm na gumowca. Natomiast jak chcesz, sprobuj na trupka :-)). Dalej nie powie Ci co bedzie  :-). Pozdr.

[Hermano]

Bardzo trudne jezioro. Do lowienia i jeszcze trudniejsze do plywania (bardzo duzo kamieni i gorek kamiennych przez ktore mozna szybko pozbyc sie srubki) Jesli jest dobry okres to okonia jest multum ale sredniego do 40 cm max. Sandacz, bardzo duzo 45-60 cm. Jednak czasami trafia sie 70-80 cm na gumowca. Natomiast jak chcesz, sprobuj na trupka :-)). Dalej nie powie Ci co bedzie :-). Pozdr.

 

Potwierdzam co pisze Kolega.

 

Byłem tam w maju 2017. Kolega tak walnął spodziną ze gdzieś tam na 4-5m leży na dnie czapa z silnika :-).

 

Ja tam próbowałem za szczupakiem. Złapałem kilka maluchów. Jeden z uczestników wyprawy ponoć tam połowił sandaczy i okoni, ale ciężko trafić w czas i miejsce.

 

Nam polecili za szczupakiem pływać na niedaleko oddalonym akwenie w miejscowości Ohs. Tam trafiały się okonie 35-42cm, lecz głównie lowilismy pajki i trochę ich połapaliśmy.

 

[Cola]

Dzięki Panowie za krótkie info o Rusken. Bardzo pomocne informacje.

Jak ktoś z kolegów może coś jeszcze dodać, to bardzo proszę.

 

A mogę o kilka podpowiedzi co do sprawdzających się na Rusken technik łowienia? Mam na myśli sandacz i główka/ kogut - czy tylko trupek i troll?

 

Jak z okoniem? Blaszka? Gumka ? główka?  Jakie jest tam dno i średnia głębokość? Sporo głazów podwodnych. Czy jest tak płytkie, że aż strach, czy tylko te głązy są w pobliżu brzegów?

 

pozdrawiam

[godski]

Witaj, z pewnoscia jestes spoko wedkarzem. Jezdze na to jezioro od 2008 r raz albo 2 razy do roku. Mowie to na podstawie doswiadczenia. Nie zaslyszanych informacji. Pzdr.

Ja też z doświadczenia które jest jednak dużo mniejsze. W czerwcu wygrał troll we wrześniu rzut. Ekipy 50% na 50% mniej więcej łowiły. Teraz dwie poprzednio 4.

[Krystianin]

Dzięki Panowie za krótkie info o Rusken. Bardzo pomocne informacje.

Jak ktoś z kolegów może coś jeszcze dodać, to bardzo proszę.

 

A mogę o kilka podpowiedzi co do sprawdzających się na Rusken technik łowienia? Mam na myśli sandacz i główka/ kogut - czy tylko trupek i troll?

 

Jak z okoniem? Blaszka? Gumka ? główka?  Jakie jest tam dno i średnia głębokość? Sporo głazów podwodnych. Czy jest tak płytkie, że aż strach, czy tylko te głązy są w pobliżu brzegów?

 

pozdrawiam

To jest ryba z Rusken złowiona w 2017r . Napewno są tam piękne sandacze kwestia "dobrania sie" do nich . Ja nie miałem dużych szczupaków ale koledzy łowili takie powyżej metra . . Odezwij sie na priv

Edytowane 11 Października 2018 przez Krystianin

[Rraptor]

Statystyki z Boren ... aż przykro pisać.

 

Dzień 1 – niedziela – 60 cm

Dzień 2 – poniedziałek – nie pływaliśmy

Dzień 3 – wtorek – 70 cm

Dzień 4 – środa – 63 cm, 73 cm, 70 cm, 80 cm, 73 cm, 80 cm, 80 cm (wszystko z rzeki)

Dzień 5 – czwartek – 80 cm, 50 cm, 50 cm (Boren); 76 cm, 60 cm, 45 cm (rzeka)

 

Dwie inne ekipy przez ten sam czas koło 4 ryb (z Boren), z tymże każda z nich przekroczyła chociaż 90 cm. 

[Czechofil]

Boren pływamy wszędzie. Z rzutu jedną 80 cm z 4m. Dramat trwa. Inne ekipy też 3 -4 ryby na 4 dni pływania.

 

Na Boren wędkuje od 2005 roku. Jestem tam 3-4 razy w roku a w latach 2011-2012 mieszkałem w Szwecji i byłem tam w każdy weekend (od lodu do lodu).

Jak zaczynałem to spotykałem tam 1 łódkę tygodniowo a woda nie była tak transparentna jak dziś. Ostatnie 3-4 lata to ogromna presja, w weekend jest tam ze 20 łódek a Szwedzi z Motali zaczęli łapać szczupaki i mają profesjonalny sprzęt.

 

Podzielę się z tobą spostrzeżeniami z ostatnich 2 lat. Jeśli ryby są aktywne to łapie się je na duże przynęty z ręki  i w trolu. Dobrze reagują na powolne prowadzenie i przynęty ze słabą pracą. Dlatego teraz kiedy ryba jest totalnie nieaktywna sugeruję zupełnie inną taktykę:

 

1. Zatoka Ostanback (kółko z 1 na zdjęciu) to moim zdaniem najlepsze miejsce na jeziorze. Linia prosta pomiędzy cyplami to 3,5-4 metry - połapcie z ręki do granicy 5 metrów (x na rysunku to podwodna wyspa z boją i granica do jakiej sugeruję łapać) ale nie w dryfie tylko poszukajcie skupisk podwodnego zielska, kotwica  i używajcie agresywnych gum np. Dragon Reno Killer Pro minimum 15 cm prowadzonych szybko tak aby muskały zielsko. Jeśli trolling to bardzo agresywne woblery np. Jaxon holo Select Karas. Czasami późną jesienią pojawiają się na wodzie 2-3 metry przy trzcinach. Musicie pływać !!

Ja największe szuki łapie na jasne przynęty białą perła + niebieska perła (na razie mam 118cm na koncie)

 

2. Kółko z numerem 2 to pas rdestnic na wodzie 3-3,5 metra - musicie tam regularnie zaglądać

 

3. Literka Z to wyjście z zatoki z drzewem z głębokości 7-8 metrów na próg 2 metry a potem ok 4 metry - często ładne sztuki stoją na kancie - zjeżdżajcie tam w trollu z agresywnymi przynętami tak aby wobler uderzał w próg.

 

4. Kółeczko z X w środku to okolice boji - tam jest przejście z 7 metrów na 3-4 metry a pod wodą jest łąka zielska - kotwica i agresywne gumy i młócka. Warto spróbować za ciężkich główek 25-30g aby praca była mega agresywna -  pamiętajcie aby gumy "muskały" zielsko

 

5. Boren jest zasilane wodą z jeziora Vattern poprzez Motala Strom i jeśli woda wpływająca będzie cieplejsza to na wyjściu może się gromadzić drobnica. Tam łapiemy wczesną wiosną bo tam najszybciej rozmarza. Na ujściu jest nurt i do 12 metrów (literka G) - warto tam spróbować.

 

Mam nadzieję że to wam pomoże - połamania....

[urasenty]

Statystyki z Boren ... aż przykro pisać.

 

Dzień 1 – niedziela – 60 cm

Dzień 2 – poniedziałek – nie pływaliśmy

Dzień 3 – wtorek – 70 cm

Dzień 4 – środa – 63 cm, 73 cm, 70 cm, 80 cm, 73 cm, 80 cm, 80 cm (wszystko z rzeki)

Dzień 5 – czwartek – 80 cm, 50 cm, 50 cm (Boren); 76 cm, 60 cm, 45 cm (rzeka)

 

Dwie inne ekipy przez ten sam czas koło 4 ryb (z Boren), z tymże każda z nich przekroczyła chociaż 90 cm.

Możesz kolego opisać przynęty na jakie głównie łowiliscie? Tzn staraliście się łowić. ????