Skocz do zawartości

Krakuski


kubaS 1

Rekomendowane odpowiedzi

Na warszawskiej Wiśle bierze na to wszystko co ?źyje.. :D Najwa?źniejsze: trzymają się nurtu jak przyklejone (zasługa lekko wklęsłego steru) i chodzą dość drobniutko z lekkim lusterkowaniem (co ładnie prowokuje rybki)... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no masakra sie robi,zauwa?źyłem ostatnio wzrostowa tendencje do pytań typu co polecacie,co radzicie,jaki kij,wasze zdanie o kołowrotku...... <_< <_< <_<

 

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?SQ=9f956c2374ad4fd9a9 43230c14429aa9&t=search&srch=krakuski&btn_submit =Szukaj&field=all&forum_limiter=&search_logic=AN D&sort_order=DESC&author=

 

 

Ludzie jest opcja szukaj,,wiem jak duzo wyskoczy to sie czytac nie chce,,,,.

cholera złosliwy sie zrobiłem czy cuś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no masakra sie robi,zauwa?źyłem ostatnio wzrostowa tendencje do pytań typu co polecacie,co radzicie,jaki kij,wasze zdanie o kołowrotku...... <_< <_< <_<

 

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?SQ=9f956c2374ad4fd9a9 43230c14429aa9&t=search&srch=krakuski&btn_submit =Szukaj&field=all&forum_limiter=&search_logic=AN D&sort_order=DESC&author=

 

 

Ludzie jest opcja szukaj,,wiem jak duzo wyskoczy to sie czytac nie chce,,,,.

cholera złosliwy sie zrobiłem czy cuś...

Zara tam złośliwy... <_< I w pełni Pana rozumiem. Jak po raz pińcetny ktoś pyta: gdzie smarować, a gdzie oliwić albo jakiej oliwki u?źywasz, albo ile lać łoliwki do mojego shimanko, to i anioł cierpliwości m?łgłby dostać piany... :unsure: <_<

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego niestety z pianki? Gorsze są? Ryby mniej biorą czy jak?

 

Cię?źko mi powiedzieć, czy są mniej skuteczne. Być mo?źe nie. Jednak przynęta wykonana własnoręcznie, w całości hand made jest niepowtarzalna. Modele z pianki, czyli z jednej, takiej samej formy nie mają ju?ź swojej niepowtarzalności.

Wiele modeli wobk?łw hand made ( w tym i Krakuski ) jest testowanych i ustawianych przez swoich tw?łrc?łw. A takie osoby przewa?źnie doskonale wiedzą, jak powinna zachowywać się przynęta w wodzie, aby była skuteczna.

I takie właśnie przynęty, są często prawdziwymi killerami

 

W mojej ocenie, wobki z lipy, balsy lub innego drewna - strugane ręcznie, są cenniejsze ( w rozumieniu og?łlnym, nie finansowym ) ni?ź te robione z pianki. Chocia?ź zaznaczam, ?źe Krakuskom z pianki nie mogę nic zarzucić i polecam je ze szczerego serducha

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego niestety z pianki? Gorsze są? Ryby mniej biorą czy jak?

Chiba biorą tak samo...

Ale to tak jak z dwiema identycznymi wędkami, przewa?źnie właściciel tej z drewnianą wstawką w uchwycie jest trzy razy szczęśliwszy ni?ź ten z gołym plastikiem... <_<

A rybom, to i tak fruwa... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie było z cyklu pytań podchwytliwych :D.

Mam podobne zdanie co zorro, rybom to lata. Je?źeli chodzi testowanie wobler?łw to znam taką jedną firmę co robi woblery z pianki czy czegoś takiego (nie wiem nie znam się, ale nie jest to drewno), ale ka?źdy wobler zanim trafi na rynek przechodzi szereg test?łw.

Wadą wobler?łw robionych ręcznie jest ich niepowtarzalność :D. Urwiesz takiego killera i ju?ź go nie kupisz bo kolejny będzie ju?ź inny :D.

Krakuski są jak ka?źde inne, kt?łre są dobrze wykonane* :D.

 

 

* kt?łre nie są robione przez amator?łw, kt?łrzy w ?źyciu nad woda nie byli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wadą wobler?łw robionych ręcznie jest ich niepowtarzalność :D. Urwiesz takiego killera i ju?ź go nie kupisz bo kolejny będzie ju?ź inny :D.

.

 

W moim przekonaniu, jest to zaleta - a nie wada Jeśli posiadasz takiego niepowtarzalnego killera, to masz pewność ?źe nikt więcej takiej przynęty nie ma. Dlatego są tak cenne

 

pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wadą wobler?łw robionych ręcznie jest ich niepowtarzalność :D. Urwiesz takiego killera i ju?ź go nie kupisz bo kolejny będzie ju?ź inny :D.

.

 

W moim przekonaniu, jest to zaleta - a nie wada Jeśli posiadasz takiego niepowtarzalnego killera, to masz pewność ?źe nikt więcej takiej przynęty nie ma. Dlatego są tak cenne

 

pozdrawiam

 

 

masz te?ź pewność, ?źe jak urwiesz to ju?ź NIGDY takiego samego killera mieć nie będziesz :lol: :lol: :lol:

Poza tym, ka?źdy z nas tych killer?łw (ulubionych przynęt na kt?łre złowił wiele ryb) w pudełku ma po kilka :D, niekt?łre są seryjne, a niekt?łre nie. Wychodzi na to, ?źe killer?łw są miliony :D więc nie ma się co podniecać :D... ja ju?ź dawno przestałem.

łysy wę?źu jesteś ten sam łysy wą?ź co do gazety pisze?

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...