suli102 Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Ładne kolorki gratuluje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Doktor OKO . Dziwnie to wygląda na zdjęciu, ale przy filmowaniu pewnie trzeba uważać by jak najmniej kręcić głową. Taka na wysięgniku z pleców byłaby pewnie stabilniejsza. Wcale nie trzeba uważać Kąt jest tak szeroki, że widać całe jezioro Żeby nie było ot - dziś byłem i bez brania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cypisekNS Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Witam wszystkich do metra jeszcze sporo ale i tak cieszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 16 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 (edytowane) Ładne ryby. Mocne gratulacje dla poprzedników. Kilka pstryków z zprzed dwóch tygodni.Pogoda - iście złota jesień.Przyjemne leniuchowanie na sloneczku.Wokół cisza, żadnego wedkarza przez 6dni ,, ni widu, ni słychu ,,. Raj...!!! Wypadalo by cos napisać o okolicznościach, bo zaraz oberwać mozna żółtą kartke.Napisze może o rybie ze zdjecia poniżej. Snułem sie po nieznanym kawalku wody.Po pierwszym sapdzie - blat. Taki z 6m. Bez zadnych roslin, zaczepow. Więc i ryb nie stwierdzilem za pomocą spinningu.Jednak po jednym przeprowadzeniu rippera ( okon 12cm na 10gr + dozbrojka na uszku głowki ) tuz po poderwaniu zawadzilem o coś. Okazalo sie ze jakas kepa roslin ( strzepy na haku ) . Zatem celuje metr z boku. Jade skokami. Znow lekkie trącenie o ,, kepe ,,. Natychmiast podrywam rippera z tamtąd i ...ŁUP!!! Pozostałe ryby klasycznie tak jak łowie. Na głebokości 6-10m. Nie lubie jerkować. Zreszta woda nie nadaje sie do jerkowania.Złowione, wiec na rippery 15cm. Z głowka obciętą prawie do zera z ołowiu. Owner 2/0 na uszku glowki. Ryby atakuja w opadzie, wiec pierwsza laduje dozbrojka w paszczy szczupaków. Pozdrawiam i do nast... Uploaded with ImageShack.us Edytowane 16 Października 2012 przez Marcel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 16 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 16 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Marcel nie denerwuj Ja nie mam nawet godzinki na łowienie, pon-pt praca i sob-nd 3/4 w miesiącu uczelnia. Jeden weekend w miesiącu - już po kilku dniach słabo się czuję i obumieram... Normalnie kilka razy w tyg. nad wodą byłem Oczywiście gratuluję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziom7 Opublikowano 16 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Gratuluję fajnych rybek, Marcel do super fotek już nas przyzwyczaiłes, okolica tez na wypasieWobler129 też muszę siedzieć w robocie, dzień krótki, a na rybki by się pojechało.Na razie pozostaje "niedzielne" łowienie, trzebaby było jakiś urlop uruchiomić, choć już tego mało mi zostało.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 16 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Chociaż weekendy masz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 16 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Dzieki Koledzy. Nie no popracowac tez cos trzeba, zeby rodzina mogła przezyc...Teraz własnie jestem ,, wyciety ,, z wedkowania 7 dni. W takim okresie...choć za oknem pogoda....nawet psa bym nie wygonił.Trzymajcie sie...i róbcie swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 17 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 @Marcel, skoro wreszcie masz łódkę to weź tam potrolluj, bo jak tego nie zrobisz to przyjadę i zrobię to za ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariano Italiano Opublikowano 17 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Pieknie wybarwione szczupale.Masz tam naprawdę dobrze Marcel gratuluje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diverek Opublikowano 20 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2012 Było takim fajnym łowiskiem !!!!! Ryb było jak to mawiał kolega z forum NIE TRZEBA JEŹDZIĆ DO SZWECJI aby złowić trzy metrówki już powiem przez dzień nie jak pisał w godzinę. Inny napisał WYPRAWA ŻYCIA. A ja powiem tak; Byłem wczoraj na wodzie i to co zobaczyłem to nie łowisko to autostrada łodzi !!W rolach głównych ci co kasują za swoją wiedzę i ci co przeżyli wyprawę życia i ci co nie pojechali do Szwecji. i ci co pakują mięcho do słoików.PO PROSTU MASAKRA!!! Może ukaże się artykuł Skończone łowisko życia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 20 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2012 Gratuluję wszystkim fajnych zębaczy,u mnie niestety tylko rybki w polskich rozmiarach 50-65 centow Marcel twoje foty mają niepowtarzalny klimat... Pzdro.Wobi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foxy77 Opublikowano 20 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2012 Dzisiejsze z 85cm z Wisełki - przyjemny grubasek - pływa dalej. Złowiony podczas "sandaczowania". Kijek to Guide Select Executor, przynęta kopytko relax 3" i główka 20gr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian22777 Opublikowano 22 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 (edytowane) Wczoraj 6.5 godziny pływania za szczupakami zaowocowało kilkoma braniami.Przez pierwsze 4.5 godziny byłem bez brania. Dopiero po tym czasie udało mi się znaleźć miejsce z rybami jednak niepowalającymi rozmiarami. Największy spięty +-70 przy łódce, wyciągnięte dwa +-50 cm, spinka prawdopodobnie sandacza + jakieś tam brania szczupakowej drobnicy. Edytowane 22 Października 2012 przez damian22777 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario Opublikowano 22 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 Było takim fajnym łowiskiem !!!!! Ryb było jak to mawiał kolega z forum NIE TRZEBA JEŹDZIĆ DO SZWECJI aby złowić trzy metrówki już powiem przez dzień nie jak pisał w godzinę. Inny napisał WYPRAWA ŻYCIA. A ja powiem tak; Byłem wczoraj na wodzie i to co zobaczyłem to nie łowisko to autostrada łodzi !!W rolach głównych ci co kasują za swoją wiedzę i ci co przeżyli wyprawę życia i ci co nie pojechali do Szwecji. i ci co pakują mięcho do słoików.PO PROSTU MASAKRA!!! Może ukaże się artykuł Skończone łowisko życia. Symptomatyczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 22 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 (edytowane) Było takim fajnym łowiskiem !!!!! Ryb było jak to mawiał kolega z forum NIE TRZEBA JEŹDZIĆ DO SZWECJI aby złowić trzy metrówki już powiem przez dzień nie jak pisał w godzinę. Inny napisał WYPRAWA ŻYCIA. A ja powiem tak; Byłem wczoraj na wodzie i to co zobaczyłem to nie łowisko to autostrada łodzi !!W rolach głównych ci co kasują za swoją wiedzę i ci co przeżyli wyprawę życia i ci co nie pojechali do Szwecji. i ci co pakują mięcho do słoików.PO PROSTU MASAKRA!!! Może ukaże się artykuł Skończone łowisko życia. To było do przewidzenia ,jeden cezorator zarznął tam kilka ładnych ryb ,inni mieli klapki na oczach i sprzedali to za kilka stówek i poszło po całości .Pozytyw jest taki że szybko wybiją resztę i się zniechęcą po kilku zerach i za kilka lat będziesz sam na swojej wodzie ,coś się odrodzi i jakoś to będzie może Edytowane 22 Października 2012 przez tomi78 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 22 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 Oj tam (oj tam) kilka stówek.Wiele osób robi gorsze rzeczy za taką kasę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaco78 Opublikowano 23 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 (edytowane) Witam. Szczupak złapany i wypuszczony na kij Avid 270 cm do 2 oz. Pleciona Daiwa 8 0.20 mm. Prznęta to perłowy ripper mans . Pozdrawiam serdecznie i gartuluję pieknych ryb panowie:) Marcel piekne te Twoje kaczory ,a na fotkach widać pasje.......pozdrawiam Cie byku Edytowane 23 Października 2012 przez Jaco78 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mafijas Opublikowano 23 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Jaco78 to nie przypadkiem Siemianówka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 23 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Było takim fajnym łowiskiem !!!!! Ryb było jak to mawiał kolega z forum NIE TRZEBA JEŹDZIĆ DO SZWECJI aby złowić trzy metrówki już powiem przez dzień nie jak pisał w godzinę. Inny napisał WYPRAWA ŻYCIA. A ja powiem tak; Byłem wczoraj na wodzie i to co zobaczyłem to nie łowisko to autostrada łodzi !!W rolach głównych ci co kasują za swoją wiedzę i ci co przeżyli wyprawę życia i ci co nie pojechali do Szwecji. i ci co pakują mięcho do słoików.PO PROSTU MASAKRA!!! Może ukaże się artykuł Skończone łowisko życia. Predzej czy pózniej tak sie musialo stac., za duzo ludzi juz wiedzialo. , do czego przyczynil sie - poza komercyjnymi przewodnikami - rowniez pewien lokalny popularyzator tego miejsca. Niestety, jedno miejsce na milion wedkarzy. trzeba bedzie sie z promem przeprosic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 23 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 eeeee tam... są równie rybodajne miejsca i wcale niedaleko... tylko ludziom się nie chce SAMEMU badac na nowo... Większość by chciało wejśc na rozpracowaną miejscówkę i mieć ją tylko dla siebie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 23 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Zastanawiajace jest rozdwojenie jaźni - z 1 strony pasja zyciowa - lowienie, z 2 rozmienianie tej pasji na drobne. Jak to szlo.? Tylko Ciiii, zeby sie nalot nie zrobil...Tyle, ze sprowadzeni tam ludzie klapek na oczach nie maja, potrafia tam pozniej trafic sami.Czytaj - jezeli przewodnik wedkarski dowie sie o danej miejscowce to jest to taki pocalunek smierci dla lowiska. Moze ono pocipie, w zaleznosci od warunkow, czas jakis ale los jego jest przypieczetowany... Zwlaszzca, ze dzien w dzien dniowki odpracowuje tam kilkanascie lodek miejscowych... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassket Opublikowano 23 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Zastanawiajace jest rozdwojenie jaźni - z 1 strony pasja zyciowa - lowienie, z 2 rozmienianie tej pasji na drobne. Jak to szlo.? Tylko Ciiii, zeby sie nalot nie zrobil...Tyle, ze sprowadzeni tam ludzie klapek na oczach nie maja, potrafia tam pozniej trafic sami.Czytaj - jezeli przewodnik wedkarski dowie sie o danej miejscowce to jest to taki pocalunek smierci dla lowiska. Moze ono pocipie, w zaleznosci od warunkow, czas jakis ale los jego jest przypieczetowany... Zwlaszzca, ze dzien w dzien dniowki odpracowuje tam kilkanascie lodek miejscowych... Gumo "pocipie"...... mi się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Wizner Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Witam Wszystkich, Dziś pewna „starsza pani, która chciał bym Wam przedstawićnie zachowała należytej ostrożnościna szczęście tylko po jednym buziaku wróciła do wody. (113cm krajowy) pozdr Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.