Jamjest Opublikowano 29 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2019 Postaram się pamiętać, jeśli zapomnę niniejszym publicznie się poddaję presji braci wędkarskiej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pulsar Opublikowano 12 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2019 Po niecałym miesiącu dotarł do mnie Teton 2-10g w wersji cast. Udało mi się go zakupić, za 201zł. Przesyłka nie została oclona ani opodatkowana. Na paczce była wpisana wartość 18 dolarów.Wędka była spakowana w solidną kartonową tubę oraz grubą warstwę foli bąbelkowej.Pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne. Pokrowiec bardzo gruby, sztywny, naprawdę wysokiej jakości.Kij jest lekki, dość szybki, ubrany w komponenty Fuji.Zdecydowanie nie jest to kij dla super estetów. Dwie przelotki miałem zaciapane lakierem oraz pierścień przy dolnej części korka jest krzywo wklejony.Rękojeść sprawia dziwne wrażenie, jest wyczuwalna różnica między gumą a korkiem. Oczywiście odrzuca mnie jej kolor, najprawdopodobniej w niedługim czasie mój egzemplarz zostanie przezbrojony w czarą piankę.Dolnik jak dla mnie, mógłby być krótszy o 5cm, ale jest to osobista opinia. Nad wodą kijek pokazał pazur... znaczy był tam od samego początku Szukałem czegoś do twitchingu pstrągowego, co zarówno pozwoli załadować nielotne woblery jak i pociągnąć w nurcie wahadło, obrotówkę czy też mocno pracujący wobler.Kij nie jest super sztywny, w dość mocnym prądzie komfort był maksymalnie przy obrotówce nr. 2, na spokojnej wodzie myślę, że pociągnie rozmiar 3.Podczas prób twitchingu roninem od Huntera, kij reagował należycie, nie było wyczuwalnego opóźnienia w reakcji blanku, nadążał zarówno z prądem jak i pod prąd.Mocniej pracujące woblery nie obciążały go jakoś specjalnie, można powiedzieć o niebanalnym komforcie łowienia takimi przynętami.Przy główce 2.5g oraz nic nie ważącej pijawce niestety nie dało się wyczuć stukania o kamienie podczas opadu, dopiero około 4.5g można odczuć pukanie. Pragnę podkreślić, że łowiłem żyłką więc na plecionce może być z goła inaczej. Główki od 5 gram w górę, leciały oczywiście w kosmos.Meppsa 1 można komfortowo rzucić na około 20m. Podczas testów miałem dość silny wiatr boczny także wartości szału nie robią.Kij pracuje raczej szczytem, niżej czuć dość duży zapas mocy mimo iż blank jest dość cienki oraz sprawia wrażenie delikatnego.Żyłka wydaje się idealnym uzupełnieniem do takiego wędziska.Przyjemnie wykonuje się rzuty jednoręczne np. spiralcast.Osobiście nie mam do czego porównać tego kija, znajomy stwierdził iż jest to coś na poziomie Streeto od Kongera. 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi101 Opublikowano 19 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2019 Cześć.Nie będzie to prawdziwy test/ocena czy recenzja ,a przynajmniej niepełna.Za krótko je użytkuję żeby opisać wszystkie za i przeciw.Od dawna szukałem jakichś fajnych spodni do wędkarskich zastosowań.Sprawdzałem ,pytałem ,czytałem i ....nic w rozsądnych pieniądzach oczywiście.W końcu się przełamałem i zaryzykowałem zakupy u Chińczyków.Ryzykowałem tylko nie trafienie z rozmiarem,ewentualnie słabą jakością szycia i użytych materiałów czy też kolorystyki rozbieżnej z ofertą.Pierwsze zamówiłem w listopadzie i po około 18 dniach dotarły.Wybrałem model ocieplany cienkim polarem ,na późnojesienne łowienie i...planowany od wiosny wyjazd na koncert do Krakowa 3 grudnia .Wybrałem kamuflaż -green camouflage z tej oferty :https://pl.aliexpress.com/item/32913844065.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.41f65c0fPXwYuU Jako że jestem dość duży 180 wzrost / 100 pas / 103 waga - wybrałem z tabeli rozmiar 40 ,czyli największy .Trafiłem dobrze.W pasie idealne,lekko za długie nogawki {2-4cm}ale nie przeszkadza.W udach mogłyby być trochę luźniejsze .Materiał{bawełna+polar} dobrej jakości,szwy starannie i równo położone,kolorystyka zgodna ze zdjęciami w ofercie.Podczas łowienia jeszcze nie testowałem ,ale kilkugodzinny spacer po nocnym Krakowie przy około -3*C zniosły dzielnie . Idąc za ciosem zamówiłem też inne ,do letnich łowów.https://pl.aliexpress.com/item/32704014831.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.41f65c0fPXwYuUTutaj wybrałem rozmiar XL w kamuflażu CP.Po 16 dniach spodnie w domu.Tym razem wszystko pasuje .Długość,szerokość w udach i pasie, kolorystyka oraz rodzaj i jakość materiału -idealne. Widać ,że te były szyte bardziej według wzorów wojskowych ,a nie zwykłych bojówek cywilnych.Wzmocnienia {podwójny materiał} w newralgicznych miejscach .Ściągacze w nogawkach,kryte guziki ,głębsze kieszenie itd.Bardzo przypominają nasze spodnie MON 123UL.Może tylko materiał jest mniej śliski.Nie bez znaczenia jest też cena .Za każdą parę zapłaciłem około 65-75 pln z kuponami zniżkowymi .Jak wypadną w dłuższym użytkowaniu,po kilku praniach, łażeniu po krzakach i wszystkich atrakcjach wędkowania czas pokaże . Pozdrawiam Tomi 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.