Najlepsza linka muchowa-subiektywny ranking użytkowników

[Radek79]

Michale chciałbym zobaczyć jak f fly na haczyku #16-20 spadnie pierwsza przed sznurem.

[venom_666]

Prawie się zgodzę.Tyle że jeśli pianki to suche muchy to u mnie nie są one za lekkie bo daje im na tułów sporo dubbingu żeby złapały wody no i na haku #6 czy #8 ta mucha ma swoją wagę.

Mackowi chodziło przy # o klasę linki a nie numer haka

Tak więc linka #6 spokojnie takiego piankowca podasz.

[Radek79]

Tyle że linką prezentejszyn będzie gorzej podawać niż zwykłą klasyczną linką.Wszystko jeszcze zależy od odległości.

[mack]

Tyle że linką prezentejszyn będzie gorzej podawać niż zwykłą klasyczną linką.Wszystko jeszcze zależy od odległości.

Dlatego właśnie napisałem żeby sobie nie zawracać głowy linkami do delikatnej prezentacji, bo zwykła linka uniwersalną można bez problemu wyłożyć muchę wystarczająco delikatnie.

A to że linki presentation mają szereg wad, że wspomnę tylko o słabym ładowaniu wędki na krótszych dystansach, co oczywiście wynika z mocno wydłużonego przedniego taperu, to, cytując klasyka oczywista oczywistość.

 

Powiem tylko ze w pokaźnej kolekcji linek nie posiadam żadnej typu presentation.

Edytowane 9 Maja 2018 przez mack

[Marszal]

Rzut na 7-8 m kijkiem #4 wykonam nawet linką RIO Euronymph ale przy odległości 10-12 m już Presentation jest bardzo dobra. A na 15 moim zdaniem już doskonała.

Edytowane 9 Maja 2018 przez Marszal

[mack]

Rzut 7-8m za lekką w stosunku do wędki linką jest oczywiście wykonalny, ale nie jest przyjemny. Śmiem twierdzić że na większości polskich łowisk więcej jest łowienia na suchą na dystansie 7-8m niż 12m.

Ja lubię jak się chociaż rzuca przyjemnie, jak już ryb prawie nie ma. ... ale jak ktoś woli inaczej, nie mam z tym problemu. Wielu "muszkarzy" wcale nie używa linki do zarzucenia przynęty. .

[Marszal]

@mack, zgadza się z tymi odległościami. Ja reż na suchą muszkę łowię na dystansie od 8 do 12 m ale czasami trochę dalej. Do tej metody używam wędzisk spolegliwych więc linki Presentation spokojnie da się wyrzucić bez wysiłku.

[mack]

Być może tu tkwi różnica w naszym podejściu do linek presentation, po mojemu wolne to są dobre wybory, ale kije muchowe preferuję szybkie i dynamiczne.

Edytowane 9 Maja 2018 przez mack

[kardi]

Swoją drogą to zabawne, bo KAŻDA linka służy do prezentacji muszki. Tym różni się metoda typowa, klasyczna od żyłkowej właśnie. Stanowczo zbyt mało mówimy o przyponach, ich budowie i długości. Wyjątkiem wpisy Michała Dużyńskiego. Popieram tezę, że dobrze utrzymana linka pływająca z dobrej stajni( np. SA gpx) z odpowiednio dobranym przyponem i dopracowaną techniką rzutu i prowadzenia pozwoli zaprezentować odpowiednio muszkę. Michał o tym pisał- nie dajmy się opętać nowomową i marketingiem. Linka F powinna pływać i to jej główna zaleta. Linki tonące, intermedialne, linki służące do zadań specjalnych- o tu już trochę więcej kombinowania.Co ciekawe- idziemy trochę na czuja, bowiem co wyczynia muszka ocenić wzrokowo często jest niełatwo. Zawsze najbardziej imponowali mnie wędkarze łowiący skutecznie na mokrą ryby nie ujawniające swej obecności. Parę razy naciąłem się na prawdziwych szpeniów- woda niby martwa, ja coś tam tworzę, przychodzi gościu zarzuca dwie mokre, wyciąga swoje( dawny komplet) i znika gdzieś z biegiem rzeki. Dwa razy tak się stało/ Połączone i Łupawa. Ci dopiero mieli „ presentation”...Reasumując- niezły zestaw i doświadczenie oraz znajomość łowiska oczywiście.

[Michal Duzynski]

Czesc Radek- tak twierdza Wlosi. Musialbys poszperac w internecie LANCIO TLT, albo ITALIAN STYLE CASTING.

Ja tam wielkim fanem tego nie bylem i nie jestem, bo to tylko do suchej muchy ta cala technika.

Zalozysz takiemu Wlochowi ciezka nimfe i on juz sie gubi.

Michal

[OloPe]

Zalozysz takiemu Wlochowi ciezka nimfe i on juz sie gubi.

Michal

Analogicznie jak zabierzesz takiemu Polakowi ciężką nimfe a dasz normalną linke, do tego suchą czy mokrą muchę to też się pogubi ???? Nie każdy, ale spora część braci muchowej napewno.

[robert.bednarczyk]

Rzut na 7-8 m kijkiem #4 wykonam nawet linką RIO Euronymph ....

 

..... co przetestowaliśmy skutecznie na lipieniach podczas pamiętnej wyprawy z Pablem

[mart123]

. Popieram tezę, że dobrze utrzymana linka pływająca z dobrej stajni( np. SA gpx) z odpowiednio dobranym przyponem i dopracowaną techniką rzutu i prowadzenia pozwoli zaprezentować odpowiednio muszkę.

 Dyskutując o linkach w kontekście tzw. prezentacji myślimy najczęściej o miękkim "posadzeniu" suchej muchy na wodzie i tę czynność można wykonać poprawnie praktycznie każdą standardową linką. Co więcej, zupełnie niepoprawnie posadzona mucha może być ciągle zabójczo skuteczna gdyż prawdziwa prezentacja, ta która łowi ryby, dopiero się zaczyna.  

[Forest-Natura]

Witam.

Temat jak zwyle na tym forum zaczął męczyć bułę w momencie gdy zamiast opisów linek i wrażeń z łowienia nimi, zamieszczanych przez ich użytkowników, do głosu doszli koledzy nie używający linek typu presentation, ale za to "lepiej więdzący" 

Ja bym proponował żeby następne wpisy były konkretnymi opisam wrażeń z użytkowania takiej czy śmakiej linki.

Jak ktoś nie ma, nie używał, nie używa lub nie ma zamiaru spróbować poużywać takich linek, to niech się raczej pyta a nie twierdzi ... 

Pozdrawiam.

Edytowane 10 Maja 2018 przez Forest-Natura

[mack]

Forest, zostałeś moderatorem na JB?

 

Co z Twojej perspektywy jest "męczeniem buły", z perspektywy kogoś innego może być oddzieleniem rzeczywistości od przekazu marketingowego i zaoszczędzeniem pary złotych na inne, niż kolejna linka wydatki.

 

Przecież nikt nie broni nikomu się nie zgodzić z ta opinią i wrzucić opis linki presenation, którą lubi i używa...

 

A z wysyłaniem po informacje tych co nie doceniają zalet linek presentation, to bym uważał, bo wypowiadało się kilka osób ze sporym, o ile się orientuję, doświadczeniem i wiedzą o fly fishingu, i nie ma co ich tak zaraz deprecjonować.

[Forest-Natura]

Witam.

Mack ... Jak pewnie zauważyłeś napisałem "ja bym proponował". Oczywiście nie musisz się z tą propozycją zgodzić.

Prosta sprawa - nie miałem linki o rzeczonym profilu, nie wypowiadam się że są zbędne. Nie każdy jest mistrzem we władaniu linką muchową i dla wielu osób taka a nie inna linka może być pomocna i ułatwiać łowienie.

Zanim spróbowałem linek typu presentation, radziłem sobie linkami WF i DT z przyponami zwykłymi lub plecionymi. I używam ich także dalej do tej pory. Po spróbowaniu rzeczonych linek dostrzegłem w nich że mają inną budowę i inne właściwości rzutowe. Podobnież jak linki do dużych szczupakowych much, linki do dalekiego nimfowania, streamerowania czy mikroskagity.

Są obok zwykłych i jest wybór. Każdy może spróbowaći ocenić czy akurat jemu przypasują.

Więc jeżeli ktoś ma chęć podzielenia się wrażeniami z ich użykowania to fajnie że to robi zamiast "filozować"

I tyle.

Pozdrawiam.

Edytowane 10 Maja 2018 przez Forest-Natura

[venom_666]

Ziemowicie, jest taki temat pt. najlepsza linka muchowa. Tam można opisać to czym się łowi i subiektywną ocenę zalet i wad.

Tutaj wywiązała się dyskusja o tym konkretnym rypie linek i nie dziw się że sa ludzie sceptyczni.

Linka taka czy inna, jest tylko narzędziem, które w swojej specjalistycznej konstrukcji profilu może pomóc, ale nie zastapi umiejętności posługiwania się nią.

Wraz ze wzrostem doświadczenia i umiejętności, wbrew pozornej ilości linek w szafie, używa się coraz mniejszej ich ilości.

Presentation fajna linka, ale kupiłbym ją do delikatnego łowienia kijem w klasie powyżej #5 na sieczkę i to jako linkę "awaryjną/zapasową" na sytuację gdy z jakichś powodów miałbym tylko taki kij ze sobą. W każdym innym wypadku WF/DT #3 będzie rownie delikatna, a i jeśli do standardowej WF5 założę 4metry dobrze zrobionego przyponu, to połowie rownie delikatnie.

[mart123]

 

Więc jeżeli ktoś ma chęć podzielenia się wrażeniami z ich użykowania to fajnie że to robi zamiast "filozować"

I tyle.

Pozdrawiam.

 

Maverick napisał: mianowicie chciałbym poznać opinie o linkach do suchej muchy do fajnej delikatnej prezentacji

 

Więc w temacie linek do suchej muchy odpowiadam bez "filozowania": przy pomocy praktycznie każdej, standardowej linki można wykonać fajną, delikatną prezentację. Profil typu LT może ma tu marginalne znaczenie więc inność tego typu linek jest pozorna. Linkę poprzez wędzisko napędza ręka i to od jej ruchu i zmian prędkości w odpowiednich momentach czyli tzw. timingu zależy jak fajna i delikatna będzie prezentacja. Wiem, że to trudna prawda do przełknięcia w czasach przekonania, że sprzęt zrobi za nas większość roboty. Poza tym, jakież znaczenie dla wyników połowu ma różnica w posadzeniu muchy linką ze stożkiem LT i standardowym? Żadne.

Kiedyś połowiłem do bólu lipieni na Eldorado na maleńkie jęteczki, przywiązane do przyponu 0,10mm "prezentując" je 3m wędką w klasie #7 z odpowiednią do kija linką WF. Po prostu nie dysponowałem w tamtej chwili, poza kilkoma muszkami wpiętymi w futerko, sprzętem do suchej muchy, no i nie znałem jeszcze linek typu LT. Gdybym je znał, prawdopodobnie nie wyszedłbym na wodę z maczugą WF w klasie 7.

Edytowane 10 Maja 2018 przez mart123

[robert.bednarczyk]

Na początek przedstawię mój typ linki, wysoce subiektywnie, idealnej zwłaszcza do łowienia na sucha muszkę w #4 - Rio Perception In Touch.

Długość: 27,5 m,

Głowica: 11 m., ale linka ładuje już po wypuszczeniu około połowy jej długości. Głowica jest dwukolorowa - jasno i ciemnozielona, wystarczy wysunąć odcinek jasnozielony i kij już zaczyna się ładować.

Z obydwu stron jest zakończona pętelkami. W moim odczuciu jest to sznur o profilu sucharowym, ale i na daleką nimfę jest ok.

Cena masakryczna - nie pamiętam dokładnie, ale zapłaciłem niewiele poniżej 400 zł. Nie żałuję jednak.

 

Ps

 

Czy nie dałoby rady połączyć tego tematu z tematem "Linka do prezentacji" oczywiście za zgoda obydwu autorów, z zachowaniem jednak tytułu, który zaproponował Paweł Bugajski. "Najlepsza linka muchowa - subiektywny ranking użytkowników" wpisuje się w systematykę podobnych forumowych rankingów dotyczących wędzisk i kołowrotków, a poza tym sądzę, że bardziej czytelnie oddaje potencjalną zawartość tematu. Co o tym sądzicie Koledzy ?   

[Włodzimierz Janowicz]

Bardzo proszę o połączenie tych dwóch, bardzo interesujacych tematów. 

[Kacper.K]

Połączyłem tematy, ale na przyszłość zgłaszajcie takie prośby poprzez przycisk "Zgłoś". Wówczas reakcja będzie szybsza. Trochę mi się pozmieniało w życiu i nie mam na ten moment możliwości przebywania na forum tak często jak kiedyś.

[Włodzimierz Janowicz]

Bardzo dziękuję! Także w imieniu Roberta.

[dipper]

Trochę mnie dziwi ta totalna "krytyka" linek typu presentation. O ile szukanie super specjalistycznej linki do każdej metody i jej odmian wydaje się trochę śmieszne, o tyle ułatwianie sobie trochę muszkarskiego życia śmieszne być nie musi.

Moim zdaniem linki tego typu są mniej wrażliwe na błędy w doborze przyponu. Przy odrobinę większym doświadczeniu wystarczy właściwie dowiązać byle co i ciągle fajnie i delikatnie się tym rzuca. Dla kogoś kto ma problem z delikatnym położeniem muchy na wodzie może to być sporym ułatwieniem.

 

Umiejętności rzutowe są chyba takim trochę odrębnym tematem, bo wiadomo, że wyjadacze kijem od szczotki i sznurem do wieszania bielizny mogliby łowić lipienie na małe muszki. No i jak by zajrzeć doświadczonym wędkarzom do szuflady, to tam niejeden super wyspecjalizowany kwiatek by się znalazł.  

Prawdopodobnie nie wystarczy jedynie zakupić SA Mastery Expert Distance, żeby rzucić czterdzieści metrów.

[venom_666]

Irku, to nie do końca tak.

Linki presentation sa dobre i fajne do delikatnej prezentacji, ale...

Ale na większych dystansach, lub mając umiejętności. Ładują kij od "pewnego" momentu, a krócej zachowują się jak klasę czy dwie lżejsze.

Nieświadomemu użytkownikowi czy początkującemu sprawia kłopoty i potem dyskusje i pytania na forum oraz polecanie kupienia numer czy dwa cięższej, zwłaszcza na małe rzeczki.

Wracamy wtedy do punktu wyjścia, bo okaże się naraz że cala zaleta tych linek poszła w ... bo to samo mamy w lince klasycznej ale lżejszej.

Poza tym, linka np. w 3 klasie nawet klasyczna jest cieniutka, niewiele grubsza od runningu i sama z siebie delikatna. Dlatego napisałem wcześniej że LT ma sens w klasach wyższych...

[dipper]

Marian, dobrze jest po prostu wiedzieć czego się potrzebuje. Na co dzień wystarczy mi standardowa linka. Byle była trwała, dobrze pływała, nie trzeba było jej prostować na kolanie  i nie kosztowała niedorzecznie drogo. Z resztą sobie poradzę.

Ale gdyby mi przyszło łowić jakieś cwane bestie, które po pierwszym nieudanym położeniu muchy mają do zaoferowania jedynie gest Kozakiewicza, to bym się zastanowił, czy nieco sobie życia nie ułatwić linką presentation, zamiast kombinować z przyponem/wydłużaniem w nieskończoność, zmianą średnic itd.

Edytowane 11 Maja 2018 przez Pluszszcz