Skocz do zawartości

Savage Gear regenerator przyponówka


saalar

Rekomendowane odpowiedzi

Produkt  jest stosunkowo nowy więc słabo przetestowany , myślę że za miesiąc będzie coś więcej wiadomo . Na chwilę obecna jestem w stanie stwierdzić , że to dosyć fajny i przyjemny materiał . 0,7 wiąże się bezproblemowo nie potrzebne są tulejki . Nie odnotowałem obcinek przez szczupaki i nie przeszkadza on absolutnie sandaczom . Niemniej zauważalne są uszkodzenia na powierzchni  i jest potrzeba częstego sprawdzania otarć i wymiany przyponu . Można sobie na to pozwolić bo cena jest śmieszna  . Jeżeli chodzi o suma moim zdaniem fluorocarbon lepiej wypadnie . Sezon przed nami więc się sprawdzi . 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem go już w zeszłej jesieni. Fluorocarbon wymięka przy regeneratorze. Używałem średnicy 0,8 na zaciskach. Co jest w nim najlepsze? Wyjeżdżało na nim po 20 szczupaków, na jednym przyponie i dalej nic można było łowić. Nie skręca się, nie łamie. Fakt, kiedy przynęty były zżerane co chwilę bardzo głęboko - pojawiały się uszkodzenia mechaniczne. Nigdy nie miałem na nim obcinki. Polecam z czystym sumieniem. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Myślę nad regeneratorem 0,40 do pstrągowania. Na mojej rzece ostatnio rozpanoszyły się szczupłe. Lowi sie po kilka dziennie takich 30-50 cm. Szkoda męczyc niepotrzebnie ryb przynętami zostawionymi w pyskach (choc niespecjalnie są one mile widziane na tym łowisku). Skoro jest miękki i łatwo się wiąże moze to jakies rozwiązanie. Stalka, nawet taka ligt, to jednak trochę grubiańskie podejscie. Taka średnica ma jakis sens?

Edytowane przez smokwelski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ten 0,40 jest najcieńszy, szkoda. Używam go do wiązania przyponów w zestawach na sandacza, łatwo się wiąże i "sam się prostuje". Nie zarejestrowałem zmniejszenia ilości brań w stosunku do FC. Czasem trafi się sum z przyłowu, nie ma problemu także, wytrzymuje mniej więcej tyle, ile stosowana przeze mnie plecionka 0,15. Docelowo na sumy używam grubszego "regeneretora". Na klenie-brzany brakuje rozmiaru, dalej używam klasyczny FC.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Mam pytanie bo czytałem sprzeczne informacje ze Regenerator jest sztywniejszy od fluorocarbonu i odwrotnie , bo mam pewne problemy z wiązaniem fluoro 1 mm daiwy prorex i chciałem spróbować kupić 1,05 mm tego regeneratora i to wiązać bo jak piszecie robi się to łatwiej .

 

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Podbiję temat bo ciekawy jestem jak spostrzeżenia po sezonie. Szukam materiału na przypony do łowienia szczupaków na swimmbaity i rozglądam się za czymś dłuższym co mógłbym połączyć z plecionką zwykłym węzłem tak żeby podczas rzucania ciężkimi przynętami przy okazji pełniło rolę przyponu "strzałowego". Pierwotnie myślałem o jakimś fluorocarbonie 80-100lb który znam z łowienia morskiego aż wpadł mi w oko ów "regenerator". To chyba jakieś hard-mono ?  Jak opinie po sezonie, sprawdza się ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem testowo 0,40 i 0,60 dwa sezony. Ogólnie jestem zadowolony z tego produktu. Łatwo się wiąże, na oko jest miękki ale daje radę. Generalnie stosowny przeze mnie do zmniejszenia ryzyka obcinki przy połowie innych ryb, niż szczupaki. Na pstrągowych rzekach pomorza szczupaczki stały się zmorą, można przerzucić kilka - kilkanaście takich 30-60 cm na jednego pstrąga, klenia czy jazia. Częściej wybierałem 0,40, który nosze na szpulce i wiążę na bieżąco prostym węzłem z 2-3 krotnym oplotem, zostawiając końcówki ok. 1 cm. Nie miałem przypadku obcinki, ale choć to fakt, bardzo proszę nie traktować tego jako zapewnienie pełnego bezpieczeństwa. Podchodzę do Regeneratora i FC z rezerwą. Przypony nie są trwałe - po zaczepie, gdy oplata się o gałęzie, lub po holu szczupaczka wyraźnie czasem widać uszkodzenia i zadrapania, wtedy od razu przewiązuję nowy odcinek.

 

Jako przypon strzałowy powinien sprawdzić się bardzo dobrze - jest bardziej elastyczny od typowego FC (w granicach normy oczywiście), dość odporny na gwałtowne naprężenia, gładki i miękki, łatwo prostuje się.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • 6 miesięcy temu...

Jak dla mnie na szczupaki ten regenerator się nie nadaje..chyba ze na małe ryby. Używałem dość intensywnie w tym sezonie grubość 1.05 i kilka uwag. Ciężko go zawiązać bo gruby, ciężko dobrać odpowiednie tulejki do zaciskania. Jak już mamy dobre tulejki to i tak zdarzyło mi się że linka z tulejek się wysunęła, na szczęście ryby nie straciłem. Po dużej rybie linka jest mocno pocięta, i trzeba było wymieniać żeby nie ryzykować, przypon jednorazowy jak dla mnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

regenerator 0.4 vs. fluorocarbon 0.4

Wygrywa regenerator w pierwszej turze przez nock-out dla mnie.

Miękki -fajnie się wiąże i spełnia swoje zadanie z JEDNYM ZASTRZEŻENIEM:

 

Trafisz szczupaka który "dotknął" zębami przyponu -mususz go czym prędzej wymienićna na nowy. W przeciwnym razie stracisz niedługo przynętę albo zabijesz prawdopodobnie rybę która się urwie z "zapiętym pyskiem".

 

Szczupak = stalowy przypon.

Edytowane przez Kaziq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...