Skocz do zawartości

Dobra żyłka spinningowa 0,16


asafa

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy lowilem zylkami, szpulka starczala max na miesiac. Te slabsze czasami trzeba bylo wywalac po jednym dniu. Opiszcie prosze, jak to robicie, ze przy intensywnym spinningu mozecie ta sama zylka rzucac przez caly sezon...w moich oczach brzmi to jak legenda o Zlotej Kaczce czy innym Smoku

 

Na smoka nie ma mocnych :)

Być może sekret tkwi w tym, że jestem na rybach 2 -3 razy w tygodniu. Więc raczej nie jest to intensywny spinning, ale ja nie napisałem, że taki jest  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę polecić Varivas Baitfiness Nylon, używam 4lb 0,148mm, nie strzępi się od kamieni w napływach ostróg, po tym co zbierze z Wisły nadal jest cicha na przelotkach, mocna na węźle jak i liniowo, jest miękka i ma małą "pamięć". Jedyne do czego mogę się przyczepić to chyba to ze jest zbyt sprężysta, no ale za to hol na niej okonia +30 rewanżuje ten minus. Z tą sprężystością, moim zdaniem, jest związana jeszcze jedna przypadłość, chodzi o to, że przy kolejnym wypadzie gdy wiąże zestaw żyłka wydaję się jakby pofałdowana. Jednak po paru rzutach obrotówką "2" parametry użytkowe wracają. No tylko ta cena......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj po raz pierwszy użyłem na łowisku żyłkę 0,16mm DRAGON V-Camou (MOMOI) i mam ambiwalentne odczucia.

Co prawda żyłka okazała się bardzo mocna, wyjmowanie zaczepów w postaci całych, około 1-2-kilogramowych snopków zielska stawiającego dodatkowo pokaźny opór w wodzie nie stanowiło problemu (nie zerwałem żadnej przynęty). Pamięć praktycznie zerowa. Żadnych gniazd. Dalekie rzuty z krótkiego wędziska 210cm.

Natomiast zaskoczyła mnie, jak na żyłkę dedykowaną do spinningu, znaczna rozciągliwość co przy elastycznym kijku (SHIMANO Catana 1-10g) przełożyło się na trudności w skutecznym zacięciu.

Wcześniej sprawdzając statycznie jej parametry (średnicę, wytrzymałość) polecałem ją jako dobrą. Po doświadczeniu w praktyce, biję się w piersi i wycofuję moje rekomendacje jako żyłki spinningowej.

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, na początku sezonu zakupiłem zachwalaną tu Maver Smart Dual Band. Świeżyna i oryginał z zaprzyjaźnionego sklepu. Kompletnie nie zgadzam się jakoby była to rewelacyjna linka. W mojej opinii jest co najwyżej niezła. Zestawiając to z jej ceną wypada bardzo słabo. Używałem jej do zestawu boleniowego - po każdym 3-4h łowieniu ostatnie 2-3 metry nadają się do odcięcia.

 

Na plus:

- rzeczywiście wydaje się nie być przegrubiona

- nawet niezła wytrzymałość

- przyjemny kolor

- stosunkowo miękka

 

Wady:

- żyłka ma znaczną pamięć

- końcowy odcinek po łowieniu nadaje się do usunięcia 

- cena

 

Podsumowując stosunek cena/jakość wypada na niekorzyść tej żyłki. Jest niezła, ale nie rewelacyjna. Więcej jej nie zakupię. 

 

Co ciekawe do matchówki używam żyłki z tej samej rodziny - Maver Smart Stone River i muszę przyznać, że lepszej nigdy nie miałem. Do spławika jest rewelacyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ciekawe do matchówki używam żyłki z tej samej rodziny - Maver Smart Stone River i muszę przyznać, że lepszej nigdy nie miałem. Do spławika jest rewelacyjna.

To fakt. 7 lat temu, kiedy moje doświadczenie z żyłkami było mizerne, używałem jej do matchówki, byłem b. zadowolony, nie spodziewałem się tylko, że do dzisiaj bedzie to najlepsza żyłka z jaką miałem do czynienia :) Brzmi niedorzecznie, ale jakiś czas temu znalazłem w czeluściach pudła z różnościami, szpulę z resztką tej żyłki. W dalszym ciągu miękka, gładka i mocna... Nie wiem jak teraz z jej jakością, zastanawiałem się nawet nad zastosowaniej jej do spinningu, ale kolor nie pasi mi.

Edytowane przez asafa
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt. 7 lat temu, kiedy moje doświadczenie z żyłkami było mizerne, używałem jej do matchówki, byłem b. zadowolony, nie spodziewałem się tylko, że do dzisiaj bedzie to najlepsza żyłka z jaką miałem do czynienia :) Brzmi niedorzecznie, ale jakiś czas temu znalazłem w czeluściach pudła z różnościami, szpulę z resztką tej żyłki. W dalszym ciągu miękka, gładka i mocna... Nie wiem jak teraz z jej jakością, zastanawiałem się nawet nad zastosowaniej jej do spinningu, ale kolor nie pasi mi.

Ostatnią szpulkę kupowałem rok temu i nadal trzymała poziom. Z matchowych linek mogę jeszcze polecić cralusso match sinking - cenowo podobnie, jakościowo również, choć stone river podchodzi mi bardziej.

 

Przepraszam za odejście od tematu - pytanie było o żyłkę spinningową. Z czystym sumieniem mogę polecić P-line Floroclear oraz P-line PF original, jedne z najlepszych żyłek jakie miałem. Cenowo wypadają nieźle, parametry mniej więcej zgodne z opisem producenta, znikoma pamięć i świetna wytrzymałość po długim czasie użytkowania. Jedyne linki, które miałem na szpulach przez prawie 2 sezony łowienia bez zmiany (łowiska z niezbyt dużą ilością zaczepów). PF original - 0,14 - używana do bocznego troka, naprawdę nie było się do czego przyczepić; Floroclear 0,20 - świetna żyłka, trzymanie parametrów przez długi czas użytkowania, trabucco, dragony i podobne przegrywają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że nie zupełnie związane z tematem ale 2 godziny plątam sie po forum, czytam tematy i znaleźć nie moge. Będe łowoił na jeziorkach z nieco brudną wodą oraz na główkach wisły z wolnym nurtem-głównie pasiaste. I pytanie brzmi, czy kolor żyłki będzie miał jakieś znaczenie w braniach? Czy mogę sobie kupić fluo żyłkę dla wygody, a pasiaki się nie obrażą? I czy do UL spinningu jest sens zakładanie agrafki i krętlika, czy jednak to zabije prace gumy, wobka, blaszki? I lepiej wiązać bez "żelastwa"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że żyłka nie przeszkadza okoniom, gdyby było inaczej, nie dałyby się złowić... ;)

Do woblerów i gum krętlik jest Ci zbędny, do blach nieodzowny.

Pamiętaj, że jeśli w Twoim jeziorku występuje szczupak, to przypon (co najmniej wolframowy i co najmniej 30cm) jest niezbędny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agrafka nie przeszkadza rybom. Osobiście stosuję zawsze krętlik z agrafką, ponieważ dość często zmieniam przynęty np z woblera na obrotówkę, a z gumy na blachę, która też przy szybszym prowadzeniu potrafi wpaść w ruch wirowy i skręcać linkę.

Zazwyczaj wielkość agrafek jest powiązana z ich wytrzymałością, więc stosowanie malutkich, a więc słabych, może nie zdać egzaminu jeśli zatniesz większą rybę. Dostosuj moc (wielkość) agrafki do wytrzymałości żyłki jaką stosujesz.

Ponieważ w odwiedzanych przeze mnie łowiskach trafiają się szczupaki, prawie zawsze (wyjątek Ultra Light do malutkich smużaków na klenie) stosuję Steel Guard 40cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za pomoc! :) Z tego co opowiadali mi spinningiści na miejscach gdzie będe łowił (prócz wisły) to szczupłych baaaaardzo mało, a i stalka pasiakowi potrafi przeszkodzić dosyć bardzo, także chyba sobie te staleczki odpuszcze :) Serdeczne dzieki za cenne info :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeffrey, Zgadzam się, ale taki sposób ma jedną wadę, do każdej blaszki muszę wcześniej dołączyć kółko i krętlik, a jeśli podczas kilkugodzinnego łowienia zmieniam kilka blaszek, to muszę użyć kilku krętlików i kółek. Agrafka z krętlikiem nie zaburza pracy woblera na tyle, żeby Twój sposób był tak bardzo znaczący. Poza tym jak napisałem, w większości przypadków używam przyponu, a on z jednej strony ma agrafkę a z drugiej krętlik i po problemie. ;)

Gabriel, okoń ma cienki przypon w "du...żym poważaniu", zwłaszcza że jak pisałeś w jeziorku woda mętna, więc nie przesadzajmy z tym "przeszkadzaniem".

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie musi być stalowy i broń Borze gruby, błyszczący drut. Możesz równie dobrze zastosować wolframowy, tyle, że to g****o będzie Ci się skręcać w spiralkę. Niektórzy polecają przypony fluorocarbonowe, tyle że one muszą być niestety grube (0,40-0,60) żeby były skuteczne, podobno są niewidoczne w wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że nie zupełnie związane z tematem ale 2 godziny plątam sie po forum, czytam tematy i znaleźć nie moge. Będe łowoił na jeziorkach z nieco brudną wodą oraz na główkach wisły z wolnym nurtem-głównie pasiaste. I pytanie brzmi, czy kolor żyłki będzie miał jakieś znaczenie w braniach? Czy mogę sobie kupić fluo żyłkę dla wygody, a pasiaki się nie obrażą? I czy do UL spinningu jest sens zakładanie agrafki i krętlika, czy jednak to zabije prace gumy, wobka, blaszki? I lepiej wiązać bez "żelastwa"?

Jeżeli łowisz na gumy to pod okonie to według mnie najlepiej będzie jak kupisz sobie jakąś cienką plecionkę i do tego przypon z FC. Osobiście przy łowieniu okoni nie stosuję żadnych spinek czy agrafek. Główki jigowe wiąże bezpośrednio do fc.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie autokorekta  z telefonu, bo nie podejrzewam @Alexa aby wierzył w jakiś tam las...

Zawsze sprawdzam tekst, czy nie zrobiła się jakaś autokorekta, tym razem nie zauważyłem... :(

Przepraszam.

 

@Gringo napisał

Główki jigowe wiąże bezpośrednio do fc.

Podobno najmocniejszym węzłem do FC jest taki dość skomplikowany Chain%2BKnot.jpg

Ja stosowałem Kocią Łapę kocia.gif

też zdaje egzamin, ale to węzeł do agrafek i krętlików.

Edytowane przez Alexspin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezmiennie i wciąż utwierdzam się w przekonaniu, że Smart Dual Band nie ma sobie równych, wśród linek tej średnicy.

Kupiłem szpulkę linki 0,14 lub 0,16mm w 2012 roku. Połowiłem okoni do bólu, w tym PB.

Taki traf.

W tym roku, kupiłam 0,16 Dragon Invisible, mając na uwadze, że będę musiał wymienić "starą" linkę.

Nie wymieniłem. Nie było takiej potrzeby.

W moim, subiektywnym odczuciu, linka trzyma wciąż parametry. Co prawda takich okoni, jak 4 lata temu nie łowię ale, co zielska naciągnąłem, to moje :lol: .

Żyłeczka wytrzymuje, jak dotąd wszystkie moje zabawy w wędkowanie. 2 dni na łodzi i ani jednej urwanej przynęty a okazji sporo  ;)

Edytowane przez popper
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie raczej należało zadać w wątku dotyczącym plecionek...

 

Osobiście używam takiego FC http://www.zloty-karas.pl/sunline-siglon-fc-50m-fluorocarbon w wersji 8lb i 5lb. Był już gdzieś polecany na forum.

Co do grubości to już sam musisz sobie dobrać jaką preferujesz,bo to zależy od łowiska i jakie ryby tam występują.

Długość przyponu podana przez Ciebie jest według mnie jak najbardziej odpowiednia, ale krótszy niż metr też obleci.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...