MIGOTKA Opublikowano 31 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2018 WitamJutro lecę na trzytygodniowe wakacje na Floryde.Bedę się kręcił w okolicach Miami, Key West i tp.Cy ktoś ma może namiary na sprawdzone bigame ?Nie zabieram żadnego sprzętu więc wszystko musiało by być na miejscu.Pozdr. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacenty75 Opublikowano 1 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Będąc kilka lat temu w okolicach Tampy miałem ten sam zamysł ale zwyciężył rozsądek i za cenę jednodniowego Big Game na Florydzie po poworcie do kraju zafundowałem sobie tygodniowy wypad samolotem na szwedzkie Szkiery z wyżywieniem:)p.s. będąc tam na każdym kroku napotkać można na oferty firm zajmujących się tego typu biznesem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drakmen Opublikowano 1 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Tak jak przedmówca pisał, big game jest bardzo drogie, ale pewnie to wiesz. Z tego co pamiętam, kapitan może zabrać kilka osób, wtedy koszty są mniejsze, ale i łowienia mniej. Jest jeszcze coś takiego jak deep sea fishing. Tam na dużą łajbę wchodzi kilkanaście i więcej osób. Kapitan płynie na rafę albo wrak i łowi się w wertykalu, coś podobnie jak u nas dorsze. Łowi się ryby od małych, po takie nie do wyciągnięcia, ale na obiad na kilka osób to spokojnie połowisz. Dzisięć lat temu, w okolicach Tampy, płaciłem coś ciut poniżej 100$ za bodajrze 6h łowienia. Dodam jeszcze, że fajnie można połowić z brzegu -plaża, falochrony, wejścia do zatok. Pozdrawiam i zazdraszczam wakacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIGOTKA Opublikowano 1 Czerwca 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 Żona zasponsorowała. Ja za swoją biedną wypłate to mogę popatrzyć na fotki. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
womar Opublikowano 1 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 (edytowane) Zależy co rozumiesz przez Big Game? - jeżeli to klasyczne pełnomorskie trollingowanie za marlinami i tuńczykami to niestety nie pomogę. Natomiast z Florydy przede wszystkim warto popływać na relatywnie płytkiej wodzie (flatsy, kanały pomiędzy nimi - to po wewnętrznej stronie Florida Keys (od strony Zatoki Meksykańskiej) i nieco głębsza kilkumetrowa woda po drugiej stronie (od strony oceanu) - przede wszystkim tarpony, ale też redfishe, snooki, rekiny, bonefishe, permity, jacki etc. Pewnie najlepiej i najpiękniej na muszkę, ale ja spinningowałem - tarpona niestety nie złowiłem (jedyny, którego miałem na wędce po wyciągnięciu 20 metrów z kołowrotka wystrzlił na metr w górę i się wypiął), ale ryb cała masa i są potwornie silne, sprzęt relatywnie delikatny, więc adrenalina uszami tryska... Jak napisał jacenty powyżej, cała masa jednostek, które pływają profesjonalnie i tam raczej oszutów nie ma. Key West raczej najdroższy, za to z Key Largo i Islamorady wychodziło najkorzystniej pod względem ceny i odległości do dobrych miejscówek.Jak coś, to na priv mogę podesłać dane do kapitana, z któym ja pływałem (był ok, chociaż nie mogę go jakoś szczególnie polecić) - zważywszy, że szukasz na już to prawdopodobnie i tak musisz zdecydować się na tego, który ma wolne terminy. No i dodatkowo koniecznie musisz odwiedzić marinę u Robbiego, żeby nakarmić tarpony z ręki (http://robbies.com/tarpon.htm) Edytowane 1 Czerwca 2018 przez womar 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIGOTKA Opublikowano 1 Czerwca 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 (edytowane) Jeśli możesz to daj kontakt na pw. Potem napisze ciut więcej bo teraz siedzę w upalnym opóźnionym juz 4 godziny samolocie. Ta wersja z rekinami i całą tą resztą jaknajbardziej mi odpowiada. Edytowane 1 Czerwca 2018 przez MIGOTKA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drakmen Opublikowano 1 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2018 (edytowane) Jak nie masz sprzętu, to podjedź do najbliższego Wall Mart, kup sobie combo(wędka z kołowrotkiem i żyłką) za 50$(lub droższy, bo można oddać używany, nawet po miesiącu, bez podawania przyczyny, albo po prostu zostawisz komuś), parę woblerów płytkochodzących z Chin za 2$ sztuka, ze dwie błyski i próbuj z brzegu. Możesz się miło zaskoczyć :-) . Koniecznie fluoro lub stalka. Ze dwie rybki ze złapanych zostaw sobie na gruntowanie przy zimnym piwku w gorące i wilgotne florydzkie noce, polecam :-). Teraz jest dobry czas, bo trwa wiosenna migracja ryb i pozimowe żarcie...i najważniejsze, jak łowisz z brzegu, to koniecznie sprawdź sobie wykres przypływów i odpływów w necie w Twojej lokalizacji. Naj najlepsze są ostatnie godziny przyboru. Edytowane 1 Czerwca 2018 przez drakmen 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupak1 Opublikowano 5 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2018 Miszkałem w Sant Petersburgu troszke polecam mola koło Tampy. Wędkę kupisz za grosze w palm schops czyli po naszemu komisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Byniek Opublikowano 8 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 Maro ty wracaj " do tej naszej jeuropy co by jakieś tornado cie nie porwało"pozdrawiam byniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIGOTKA Opublikowano 8 Czerwca 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 Ja stworzenie zimnolubne. Nie ogarniam lokalnego klimatu. Jest za gorąco dla mnie. Dałem sobie spokój z rybami. Tzn oglądam je z klimatyzowanej jaskini bo mam bajorko zaraz za balkonem. No i ponownie wybieram sie na zakupy do lokalnego bass pro shop. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Hans Kloss Opublikowano 9 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2018 Jak nie masz sprzętu, to podjedź do najbliższego Wall Mart, kup sobie combo(wędka z kołowrotkiem i żyłką) za 50$(lub droższy, bo można oddać używany, nawet po miesiącu, bez podawania przyczyny, albo po prostu zostawisz komuś Ooooo, czyżby pan redaktor Kuźniar własną osobą zaszczycił nasze skromne forum? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drakmen Opublikowano 9 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2018 Ooooo, czyżby pan redaktor Kuźniar własną osobą zaszczycił nasze skromne forum?Hans, nie wiem, co ty bierzesz, ale możesz mi trochę zostawić ;-) ...żaden Kuźniar nie ma z tym nic wspólnego :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Hans Kloss Opublikowano 9 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2018 No jakżesz nie ma nic wspólnego, przecież to on był w naszym pięknym kraju prekursorem proponowanej przez ciebie metody okradania tych wrednych kapitalistów z WallMarta. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz B. Opublikowano 2 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2019 (edytowane) Będę w maju na Florydzie, Homestead, Key Largo te okolice. Będę z trzema osobami niewędkującymi ale namawiam je na wypłynięcie na ryby w zatoce chociaż na pół dnia. Rezerwacje łodzi z przewodnikiem można załatwić od ręki np. dzień wcześniej, czy lepiej robić z kilkutygodniowym wyprzedzeniem? Chodzi o jakieś łowienie przybrzeżne, żaden big game. Z jakimi kosztami na osobę należy się liczyć? Może ktoś polecić jakąś łódkę na takie reakcyjne łowienie? Na stronie wspomnianej w wątku mariny Robbiego jest oferta "partyboat fishing" w cenie 45$, co wydaje się dziwnie nisko. Czy maj to dobry miesiąc na Florydzie pod kątem łowienia ryb? Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki. Edytowane 2 Lutego 2019 przez Grzegorz B. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 2 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2019 Na stronie wspomnianej w wątku mariny Robbiego jest oferta "partyboat fishing" w cenie 45$, co wydaje się dziwnie nisko. Nie możesz porównywać cen USA do Polskich czy Europejskich bo nas zawsze dymali i będą dymać na kasę, taki mamy klimat UE To jest normalna cena, kiedyś będąc w ciupago wynająłem auto za 15$ na dobę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lexi Opublikowano 2 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2019 ..cena 45$ nie jest zbyt niska - wszystko zależy od tego jakie to polowy.. osobiście na Twoim miejscu wypożyczył bym pontoon na Okeechobee (nie mylić z czymś dmuchanym w polskim znaczeniu) i poszukał bassa. Niewędkujący by się poopalali i pooglądali aligatory a Ty byś nie narzekał ze za tanio.. (no i nie buja ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.