Skocz do zawartości
  • 0

Łodzie aluminiowe


Kuba Standera

Pytanie

Witam

Od pewnego czasu chodzi mi po głowie taki pomysł - przesiadki z mojego szklaka na aluminium, ale nurtują mnie pewne wątpliwości, a tutaj wszyscy używają szklaów i niezby ktoś coś wie na ten temat.

-Stabilność i możliwość pływania na dużej fali - tak trochę ponad metrowej

-Trwałość

-Jaki kształt??

-jakiego producenta moglibyście polecić?? Tu ceny są tak zaporowe, że nie wiem czy latem wracając z Polski nie zgarnąć czegoś po drodze.

 

Aha i łódż której szukam powinna mieć minimum 16 stóp długości i obsługiwać do 30hp, niekoniecznie musi być z kierownicą :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Co ma wzmacnianie do kształtu kadłuba ?

Pisałeś o mocy silnika.

Skoro pytasz i przedstawiasz projekt to się znasz lepiej, ja tylko macam i używam Skyllę 440.

Ale pewnie nic nie ma, jak cała reszta łodzi...

EOT

Edytowane przez Pietruk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pisałeś o mocy silnika.

Skoro pytasz i przedstawiasz projekt to się znasz lepiej, ja tylko macam i używam Skyllę 440.

Ale pewnie nic nie ma, jak cała reszta łodzi...

EOT

 

 

Nie mogę zrozumieć o co Ci chodzi

Jeśli posiadasz Skyllę 440 to dobrze wiesz jak ona pływa 

Chyba ,że nie pływałeś innymi łodziami i nie masz skali porównawczej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To chyba bardziej Ciebie nie sposób zrozumieć. Homologacja Skylla 440 jest na 50 KM i jest sprzedawana w całej Europie.

Wrzucasz jakoś ogólny liink, myśląc pewnie że wszyscy zainteresowani będą wertować stronę i szukać tego co miałeś na myśli.

Co chciałeś pokazać swoim wpisem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To chyba bardziej Ciebie nie sposób zrozumieć. Homologacja Skylla 440 jest na 50 KM i jest sprzedawana w całej Europie.

Wrzucasz jakoś ogólny liink, myśląc pewnie że wszyscy zainteresowani będą wertować stronę i szukać tego co miałeś na myśli.

Co chciałeś pokazać swoim wpisem?

Jest wiele dziadkowych konstrukcji, pływalność tej Łodzi na fali to jakieś nieporozumieni.

 

Od 360/370 do 500 tki wszystko to znajdziesz na tej stronie. Projektant wie lepiej do jakich mocy się nadają jego projekty.

 

I jak byś mnie nie zrozumiał, to tak są to te same projekty tylko inne zabudowa pokładu. Fizyki nie oszukasz. I pokory życzę...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jest wiele dziadkowych konstrukcji, pływalność tej Łodzi na fali to jakieś nieporozumieni.

 

Od 360/370 do 500 tki wszystko to znajdziesz na tej stronie. Projektant wie lepiej do jakich mocy się nadają jego projekty.

 

I jak byś mnie nie zrozumiał, to tak są to te same projekty tylko inne zabudowa pokładu. Fizyki nie oszukasz. I pokory życzę...

 

Panowie nie przesadzajcie, aż tak źle nie jest. Jakby było tak źle, to te łódki nie sprzedawałyby się w takich ilościach w Skandynawii. Mowa o 440. 

Bardzo dużo pływałem i będę pływał na 370 i według mnie to kapitalna łódź. Tyle że np. na Wisłę czy mniejsze zbiorniki.

Pływałem dwoma różnymi 440 na dużych zbiornikach przy sporej fali i ... jednostka uzbrojona w silnik 30 HP spisywała się faktycznie nie za ciekawie, ale moim zdaniem po prostu brakowało mocy i łódka bardziej pchała wodę i waliła w falę. Za to druga sztuka z silnikiem 50 HP już całkiem fajnie śmigała. Fakt że sporo wody wpadało nam do łodzi i pompa mocno musiała pracować, ale to pewnie też kwestia wysokości burt. Oczywiście to jest nadal dość płaska łódka z niedużym zanurzeniem, więc ponownie stabilność kosztem pływania na fali. Coś za coś...

Na 500 pływałem jedynie na Zegrzu , więc nie jestem w stanie się wypowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Żadna z nich nie jest zła , ale nie jest tak jak opisuje ją producent

Jest to łódz łatwa w utrzymaniu szystości i odpowiedniej wytrzymałości , ale to tyle

Bez opisu , że na Szwecji jak wieje to inne łodzie zostają w porcie a Skylla pruje po falach bo to słyszalem osobiście

 

Podsumowując 370 na rzekę super też bym ją wybrał , tylko z płaską podłagą

 

440 na Polskę w wersji rumplowej też jest ok

 

500 przerost formy nad treścią moim zdaniem :-)

niby długa a chlapie i strasznie tłucze po falach

czego innego oczekuje od łodzi pięcio metrowej

 

a to, że sprzedaje się za granicą to nie żaden wykładnik , może ma atrakcyjną cenę ????

Edytowane przez Kayak Fishing Poland
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie nie przesadzajcie, aż tak źle nie jest. Jakby było tak źle, to te łódki nie sprzedawałyby się w takich ilościach w Skandynawii. Mowa o 440. 

Bardzo dużo pływałem i będę pływał na 370 i według mnie to kapitalna łódź. Tyle że np. na Wisłę czy mniejsze zbiorniki.

Pływałem dwoma różnymi 440 na dużych zbiornikach przy sporej fali i ... jednostka uzbrojona w silnik 30 HP spisywała się faktycznie nie za ciekawie, ale moim zdaniem po prostu brakowało mocy i łódka bardziej pchała wodę i waliła w falę. Za to druga sztuka z silnikiem 50 HP już całkiem fajnie śmigała. Fakt że sporo wody wpadało nam do łodzi i pompa mocno musiała pracować, ale to pewnie też kwestia wysokości burt. Oczywiście to jest nadal dość płaska łódka z niedużym zanurzeniem, więc ponownie stabilność kosztem pływania na fali. Coś za coś...

Na 500 pływałem jedynie na Zegrzu , więc nie jestem w stanie się wypowiedzieć.

 

Moim zdanie 370 jest najlepsza z całej rodziny.  Adekwatny stosunek jakości do ceny.

Chociaż po wyjeździe na Ebro gdzie byliśmy zmuszeni używać tych łódek rok nie mogłem na nią patrzeć :D  40km przy średniej falce w jedną stronę to niewątpliwie doświadczenie którego nigdy w życiu nie chcę powtórzyć. Po prostu nieprzyjemnie, nie tego oczekuje od łodzi.

 

440 ładna solidna łódź użytkowa. Na spokojnej wodzie gokart , na wietrze będzie tak jak na filmiku wyżej :P 

500 to samo, na 70tce 60-65km/h Klepiąca jak wściekła  właśnie przez brak V na nie dużych falach , walka trymem nie pomaga.

Coś już słyszałem o napełnianiu zbiorników wodą itp... Jedno jest pewne, nie trzeba o nie przesadnie dbać i do tego są doskonałe.

 

    Cena za ten produkt też pozostawia w moim odczuciu wiele do życzenia. 55k pln? Za niewiele więcej można kupić amerykańskie konstrukcje.

 

 

 

a fotel rewelacja :D

Edytowane przez Tu nie ma ryb.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moja jest w/g danych producenta o 62 kg  cięższa od tych z linku. No i z konsolą. Na rumplu strach płynąć prawie 60/h, to może dlatego te rumplowe z linku są lżejsze i ograniczone.

Skylla są drogie , ale jakość kosztuje. Znam się na alu i spawaniu. Chciałbym w mojej produkcji (nie łodzie) osiągnąć taki poziom. Pancerna, ale równocześnie wysmaczkowana. Moim zdaniem świetnie się prowadzi . Wstrząsy na falach wezmę za mordę sprężynami , gumami albo jeszcze jakoś i będę pływał jak Maybachem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

    Cena za ten produkt też pozostawia w moim odczuciu wiele do życzenia. 55k pln? Za niewiele więcej można kupić amerykańskie konstrukcje.

 

 

 

Serio?

Tam też są rózne konstrukcje. Niektóre budżetowe modele to jest niezła porażka. Pływałem na takim Lundzie , którego za darmo bym nie chciał :P

Aczkolwiek słabo ogarniam łodzie amerykańskie.

Dałbyś jakiś link do łódek w cenach porównywalnych do Skylli, a lepszych?

Edytowane przez hlehle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

O tym czy tłucze decydują 2 podstawowe czynniki. Jeden to jest tzw. obciążenie wodnicy konstrukcyjnej..czyli w skrócie ile kg przypada na 1 m2 pow łodzi w linii wodnej. Jak za mało to skacze jak piłka po wodzie, jak za dużo to jej woda nie podniesie...i zamiast skakać ja zalewa. Drugi czynnik ... jak kształt kadłuba jest trochę bardziej skomplikowany.

Aluminium, pomimo wielu zalet ma też pewne ograniczenia. Nie da się kształtować go w dwóch kierunkach...a przynajmniej jest to trudne i pewnie drogie bo jakoś nie robią tego nawet najbardziej znane firmy. Przód dna/dziób łodzi aluminiowych w większości maja taki kształt..czyli wypukły...czyli wg. mnie nie taki jak bym go chciał mieć.

post-51177-0-91622000-1547073521_thumb.jpg

post-51177-0-92961500-1547073564_thumb.jpg

post-51177-0-20913300-1547073595_thumb.jpg

A laminat...mimo też wielu wad ma ta zaletę, że można zrobić w łodzi dobrą 'flare" a wygląda to tak.

post-51177-0-49488500-1547073820_thumb.jpg

post-51177-0-33216700-1547073860_thumb.jpg

Wydaje mi się że widać różnicę i przy odrobinie wyobraźni wiadomo co się stanie z wodą wypchniętą przez te kształty...czyli jak wysoko poleci.

A na jak to wygląda ma filmie...to za chwilę , muszę go odszukać.

A racji wykonywanego zawodu bardzo dużo łodzi mi się przewija na montażach różnego osprzętu...i nie moge się powstrzymać, żeby wszystkiego nie pomierzyć, pooglądać, sprawdzić jakie użyli rozwiązana....takie tam zboczenie zawodowe :)

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moja jest w/g danych producenta o 62 kg  cięższa od tych z linku. No i z konsolą. Na rumplu strach płynąć prawie 60/h, to może dlatego te rumplowe z linku są lżejsze i ograniczone.

Skylla są drogie , ale jakość kosztuje. Znam się na alu i spawaniu. Chciałbym w mojej produkcji (nie łodzie) osiągnąć taki poziom. Pancerna, ale równocześnie wysmaczkowana. Moim zdaniem świetnie się prowadzi . Wstrząsy na falach wezmę za mordę sprężynami , gumami albo jeszcze jakoś i będę pływał jak Maybachem.

strach bo klepie :) jakość spawów i sprzęt faktycznie mają na bardzo wysokim poziomie

 

Serio?

Tam też są rózne konstrukcje. Niektóre budżetowe modele to jest niezła porażka. Pływałem na takim Lundzie , którego za darmo bym nie chciał :P

Aczkolwiek słabo ogarniam łodzie amerykańskie.

Dałbyś jakiś link do łódek w cenach porównywalnych do Skylli, a lepszych?

 

starweld, alumacrft, crestliner do 12-14k euro a tu mamy doliczone 25% cła, wiec warto się zastanowić nad ceną rodzimego  producenta czy faktycznie jest taka atrakcyjna 

 

fakt są brzydkie lundy, ale nawet te proste modele nie klepią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

.... Znam się na alu i spawaniu. Chciałbym w mojej produkcji (nie łodzie) osiągnąć taki poziom...........

..inwestuj w sprzęt. Wydaje mi się ze w wypadku spawania 135 jakość i wygląd spoiny najbardziej zależy od sprzętu - taka cudna łuska wychodzi  z pod podwójnego pulsu a to kosztuje....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

..inwestuj w sprzęt. Wydaje mi się ze w wypadku spawania 135 jakość i wygląd spoiny najbardziej zależy od sprzętu - taka cudna łuska wychodzi z pod podwójnego pulsu a to kosztuje....

Tylko ci się wydaje. Dobry sprzęt pozwala kiepskiemu spawaczowi uzyskać przyzwoite wyniki. Dobremu spawaczowi za wiele nie pomaga. A taka cudna łuska wychodzi z TIG'a. 135 nie spawa się Al.

 

Wysłane z mojego ASUS_Z01RD przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A taka cudna łuska wychodzi z TIG'a. 135 nie spawa się Al.

 

Spawa się spawa, już od dawna. U mnie w firmie jest np robot do alu spawający metodami 131/135 zależnie od gazu osłonowego. Użycie tej metody do alu znacznie obniża ilość wprowadzonego w obręb spoiny ciepła, dzięki czemu naprężenia i odkształcenia są znacznie mniejsze.

 

Pierwsze automaty do ręcznego spawania alu 131/135 były już z 20 lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tylko ci się wydaje. Dobry sprzęt pozwala kiepskiemu spawaczowi uzyskać przyzwoite wyniki. Dobremu spawaczowi za wiele nie pomaga. A taka cudna łuska wychodzi z TIG'a. 135 nie spawa się Al.

 

Wysłane z mojego ASUS_Z01RD przy użyciu Tapatalka

..akurat miałem na myśli  131 (pomylilem) ale mniejsza z tym

a co do łuski to przytoczę Ciebie  :D  http://jerkbait.pl/topic/16547-budowa-%C5%82odzi-aluminiowej/page-4?

 

..tig nie jest taki wydajny jakbyśmy chcieli - ja lodzi nie spawam ale przypuszczam ze byłoby to zbyt czasochłonne a tym samym drogie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

....Użycie tej metody do alu znacznie obniża ilość wprowadzonego w obręb spoiny ciepła, dzięki czemu naprężenia i odkształcenia są znacznie mniejsze.

 

Pierwsze automaty do ręcznego spawania alu 131/135 były już z 20 lat temu.

..muszę poczytać - tez nie wiedziałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

..akurat miałem na myśli 131 (pomylilem) ale mniejsza z tym

a co do łuski to przytoczę Ciebie :D http://jerkbait.pl/topic/16547-budowa-%C5%82odzi-aluminiowej/page-4?

 

..tig nie jest taki wydajny jakbyśmy chcieli - ja lodzi nie spawam ale przypuszczam ze byłoby to zbyt czasochłonne a tym samym drogie

Łuska z MIGA nigdy nie będzie tak ładna jak z TIG'a. Automat sporo ułatwia, ale mózgu nie zastąpi. Obecnie jest na rynku jedna maszynka, która potrafi położyć tak ładną łuskę, ale w Polsce z tego co wiem, jest niedostępna. Pozostaje import i brak wsparcia, co w zastosowaniu komercyjnym jest nieakceptowalne. Oczywiście MIG ma masę zalet o których wspomniałeś, poza względami estetycznymi, ale dobry spawacz położy akceptowalną spoinę. Ważne tez jest jak wygląda przebitka po spawaniu z drugiej strony, a tu panie czasami cuda wianki są.

 

Wysłane z mojego ASUS_Z01RD przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

starweld, alumacrft, crestliner do 12-14k euro a tu mamy doliczone 25% cła, wiec warto się zastanowić nad ceną rodzimego  producenta czy faktycznie jest taka atrakcyjna 

 

fakt są brzydkie lundy, ale nawet te proste modele nie klepią

 

Dalbys rade zestawic model do modelu? Chodzi mi o pary

np. Skylla 440 - Alumacraft Model_X

 

Nie chodzi mi o wyglad akurat. Ta lodka na ktorej plywalem byla o dziwo malo stabilna. Oczywiscie w akceptowalnych granicach. Bardzo niefunkcjonalna w srodku - golas , ale taki mocno ubogi. Slabo plywala a do tego przy wodowaniu potrafila zatonac , jesli zrzucilem ja pod sporym katem (przyczepka wysoko w stosunku do lustra wody) - silnik + akumulatory + niska rufa.

Skonczylo sie zwarciem :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

....

Obecnie jest na rynku jedna maszynka, która potrafi położyć tak ładną łuskę, ale w Polsce z tego co wiem, jest niedostępna. Pozostaje import i brak wsparcia, co w zastosowaniu komercyjnym jest nieakceptowalne.......

Wysłane z mojego ASUS_Z01RD przy użyciu Tapatalka

 

 

..ciekawym o jakiej maszynie myślisz ProMIG Evolution z panelem MXE dalby rade MIgatronic FLEX pewnie tez (froniusa nie mialem nigdy) ale one maja wsparcie w Polsce. No chyba ze Miller albo Mahe (Mahe mocno niedoceniane maszyny moim zdaniem)?

o TIGach nie pisze - tu pełna zgoda 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dalbys rade zestawic model do modelu? Chodzi mi o pary

np. Skylla 440 - Alumacraft Model_X

 

Nie chodzi mi o wyglad akurat. Ta lodka na ktorej plywalem byla o dziwo malo stabilna. Oczywiscie w akceptowalnych granicach. Bardzo niefunkcjonalna w srodku - golas , ale taki mocno ubogi. Slabo plywala a do tego przy wodowaniu potrafila zatonac , jesli zrzucilem ja pod sporym katem (przyczepka wysoko w stosunku do lustra wody) - silnik + akumulatory + niska rufa.

Skonczylo sie zwarciem :D

 

Alumacraft ESCAPE 145

https://alumacrafteurope.eu/en/v-modellen.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...