Skocz do zawartości
  • 0

Łodzie aluminiowe


Kuba Standera

Pytanie

Witam

Od pewnego czasu chodzi mi po głowie taki pomysł - przesiadki z mojego szklaka na aluminium, ale nurtują mnie pewne wątpliwości, a tutaj wszyscy używają szklaów i niezby ktoś coś wie na ten temat.

-Stabilność i możliwość pływania na dużej fali - tak trochę ponad metrowej

-Trwałość

-Jaki kształt??

-jakiego producenta moglibyście polecić?? Tu ceny są tak zaporowe, że nie wiem czy latem wracając z Polski nie zgarnąć czegoś po drodze.

 

Aha i łódż której szukam powinna mieć minimum 16 stóp długości i obsługiwać do 30hp, niekoniecznie musi być z kierownicą :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ale że jak? Jeśli płyniesz z tą samą prędkością z różnymi silnikami, to łódka zachowuje się diametralnie inaczej na fali? Chodzi o nieco zwiększony ciężar na rufie? Teoretycznie, to inne rozmieszczenie gratów powinno dać podobny efekt, jakiś czemadan o wadze np 30kg, wrzucony do rufowej bakisty, powinien dać to samo. Chyba że te 50hp skłania Cię do innych prędkości na wodzie, ale to już inna bajka... .

 

W tym przypadku chodziło o moc i uzyskaną prędkość. 30 hp na dwie osoby i sporo gratów jak się okazało było za mało. Przy 50 hp łódka bardziej przelatywała po falach , a mniej w nie uderzała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak szczerze, to zwykły aluminiak wydaje mi się mniej komfortowy niż laminat. szczególnie przy krótkiej fali i większych prędkościach. Choć i w trollingu także czuję dyskomfort, takie drgania po łodzi, jakby cały czas ktoś lekko uderzał mnie twardą deską po "siedzeniu". Nie powoduje to bólu, to jest lekkie, ale niestety dokuczliwe, gdyby to trwało cały dzień, dostałbym wścieklizny. Pływam czasami u kolegi na Skylli 440.

Na swoim River-Foxie nie mam takich doznań. Nie jest to raczej sprawa silnika i drgań przez niego generowanych, na Skylli jest nowa Yamaha, dość cicha i gładko pracująca. Na Foxie mam Hondę, nieco głośniejszą i ogólnie bardziej twardą pracą, więc to nie jest sprawa silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak szczerze, to zwykły aluminiak wydaje mi się mniej komfortowy niż laminat. szczególnie przy krótkiej fali i większych prędkościach. Choć i w trollingu także czuję dyskomfort, takie drgania po łodzi, jakby cały czas ktoś lekko uderzał mnie twardą deską po "siedzeniu". Nie powoduje to bólu, to jest lekkie, ale niestety dokuczliwe, gdyby to trwało cały dzień, dostałbym wścieklizny. Pływam czasami u kolegi na Skylli 440.

Na swoim River-Foxie nie mam takich doznań. Nie jest to raczej sprawa silnika i drgań przez niego generowanych, na Skylli jest nowa Yamaha, dość cicha i gładko pracująca. Na Foxie mam Hondę, nieco głośniejszą i ogólnie bardziej twardą pracą, więc to nie jest sprawa silnika.

 

Wszystko zalezy od lodzi. Mialem okazje niedawno poplywac dosc wypasionym duzym Lundem. Bajka :D

... tylko cena zabija :(

Edytowane przez hlehle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Duże V duży komfort na fali, za to gorsze wejście w ślizg no i wodowanie :D

Nie ma to znaczenia.

Wodowanie zajmuje mi o wiele szybciej niż kolegów na małych łupinach, to zasługa bardzo niskiej przyczepy.

Natomiast w ślizg wchodzi momentalnie.

U mnie jest dość głębokie V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@ktowic nie wiem jaką masz łódź 

 

ale kurcze widać producent łodzi http://volzhankaboats.com którym rozmawiałem na Boat Messe Berlin  na ten temat nie ma zielonego pojęcia o czym mówi.

 

Ok teraz tak, mamy taką samą przyczepę do łodzi z małym V i głębokim V,  którą łatwiej zwodować na płytkim?  

 

Chyba normalne że tą z prawie płaską podłogą bo ma dużo mniejsze zanurzenie...

Edytowane przez Tu nie ma ryb.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Co do opisywanego dyskomfortu jaki generują łodzie to w głównej mierze zależy to od pokładu, a konkretnie z czego jest zrobiony.

W amerykanach jest to obita wykładziną sklejka wodoodporna ( znakomitej jakości), przykrecona do szkieletu z profili, tak samo podłoga. Taki układ w znacznym stopniu niweluje wstrząsy, amortyzuje.

Natomiast jeśli do Alu przyspawamy profil, położymy następny pokład z Alu to nie ma się co dziwić, że czuć wszystko i trzęsie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Co do opisywanego dyskomfortu jaki generują łodzie to w głównej mierze zależy to od pokładu, a konkretnie z czego jest zrobiony.

W amerykanach jest to obita wykładziną sklejka wodoodporna ( znakomitej jakości), przykrecona do szkieletu z profili, tak samo podłoga. Taki układ w znacznym stopniu niweluje wstrząsy, amortyzuje.

Natomiast jeśli do Alu przyspawamy profil, położymy następny pokład z Alu to nie ma się co dziwić, że czuć wszystko i trzęsie.

Myśle ze sklejka jest na tyle gęstym i sztywnym materiałem ze ugięcie jest minimalne. Nie wpływające wręcz w moim mniemaniu na komfort. Zresztą w większości ta sklejka jest na przestrzennym stelażu aluminiowym co raczej wyklucza tą teorie w przypadku nowoczesnych łodzi :)

Za to laminaty widziałem ze pracują , o tym akurat nie wiem sam co myśleć. Czy to celowy zabieg czy też nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@ktowic nie wiem jaką masz łódź 

 

ale kurcze widać producent łodzi http://volzhankaboats.com którym rozmawiałem na Boat Messe Berlin  na ten temat nie ma zielonego pojęcia o czym mówi.

 

Ok teraz tak, mamy taką samą przyczepę do łodzi z małym V i głębokim V,  którą łatwiej zwodować na płytkim?  

 

Chyba normalne że tą z prawie płaską podłogą bo ma dużo mniejsze zanurzenie...

Nie wiem jakie pojęcie ma człowiek o którym mówisz.

Ja się opieram na obserwacjach i doświadczeniu.

Fakt, że nie zaznaczyłem od razu że nie mam nawet pół rolki na przyczepie tylko płozy i wodzie po kostki nie zwoduje swojej łódki chociażby że względu na wagę ( blisko 800kg ). Natomiast jest na tyle wyporna, że wystarczy zanurzyć błotniki, nawet nie do końca i zjeżdżam z przyczepy.

Jeśli miałeś na myśli łódki które trzeba spychać z wózka w wodzie po kostki to jasna sprawa, że łatwiej płaską niż głębokie V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Myśle ze sklejka jest na tyle gęstym i sztywnym materiałem ze ugięcie jest minimalne. Nie wpływające wręcz w moim mniemaniu na komfort. Zresztą w większości ta sklejka jest na przestrzennym stelażu aluminiowym co raczej wyklucza tą teorie w przypadku nowoczesnych łodzi :)

Za to laminaty widziałem ze pracują , o tym akurat nie wiem sam co myśleć. Czy to celowy zabieg czy też nie.

 

Jesteś w błędzie, i to sporym.

Sklejka pracuje, lekko nawet się ugina, porządny laminat, nie papierowy nie ma szans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Każdy materiał się ugnie, to jak z tym progresywnym ugięciem. Co do telepania na Al, to nie odczuwam, ale nie mam podłogi spawanej, tylko pływająca, z przekładką. Drobne wibracje oczywiście występują, ale są praktycznie nieodczuwalne.

 

Wysłane z mojego ASUS_Z01RD przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem jakie pojęcie ma człowiek o którym mówisz.

Ja się opieram na obserwacjach i doświadczeniu.

Fakt, że nie zaznaczyłem od razu że nie mam nawet pół rolki na przyczepie tylko płozy i wodzie po kostki nie zwoduje swojej łódki chociażby że względu na wagę ( blisko 800kg ). Natomiast jest na tyle wyporna, że wystarczy zanurzyć błotniki, nawet nie do końca i zjeżdżam z przyczepy.

Jeśli miałeś na myśli łódki które trzeba spychać z wózka w wodzie po kostki to jasna sprawa, że łatwiej płaską niż głębokie V.

 

Jedną roleczkę chyba masz ? :D

 

post-51248-0-21288000-1547650600_thumb.jpg

 

 Gość raczej coś tam się  zna , wystarczajaco by sprzedawać swoje produkty w 14 krajach świata. 

 

Łódz podobnych wymiarów i wagi będzie łatwiej zwodować gdy ma mniejsze V bo szybciej jest wyporna i ma mniejsze zanurzenie. Waterlevel czy jak to tam sie nazywa. Musisz ją płytko zanurzyć by zjechała np taka skylla 500 potrzebuje mniej niż 20cm wody a tracker v16 pro guide z 10-15cm wiecej. Amerykańce robią fajne przyczepy niestety nie legalne w Polsce :P

 

Hull_deadrise_angle_diagram.png

 

Jesteś w błędzie, i to sporym.

Sklejka pracuje, lekko nawet się ugina, porządny laminat, nie papierowy nie ma szans.

 

Wiem że tracker to nie jakieś mistrzostwo świata ale polecam 34sekunde

 

 

 

Taki stelaż jest pod sklejką, wiem że jestem tylko prostym kubańskim chłopem ale jak to ma robić za amortyzacje ? Praca a amortyzacja to dwie różne rzeczy , wszystko w jakimś tam stopniu pracuje. Przynajmniej na architekturze mnie tego uczyli 

 

Ale nie maskuje się w ten spoób błędów w konstrukcji kadłuba :)

 

 

built-hull.png

Edytowane przez Tu nie ma ryb.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

,,Przynajmniej na architekturze mnie tego uczyli "

 

Jaki skromny  :blink:  :D  :D  :D  :D 

 

Kamil uważaj bo Łukasz następnym razem wystawi mandat za blokowanie slipu i brak hamulca najazdowego  :D  :D  :D 

Edytowane przez Kayak Fishing Poland
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Łódz podobnych wymiarów i wagi będzie łatwiej zwodować gdy ma mniejsze V bo szybciej jest wyporna i ma mniejsze zanurzenie. Musisz ją płytko zanurzyć by zjechała

 

 

Jak płaska będzie nad błotnikami przyczepy, to zanim dotknie wody, to na moim głębokim V racicznice się zalęgną :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chodziło mi o to, że jak płaską spychasz z plaży, to zdecydowanie wcześniej łapie wyporność, ale na przyczepach płaskie ,,leżą " wysoko nad kołami. W V-kach boki są wysoko, ale stępka ze 20 cm niżej.

 

Poza tym chciałem być dowcipny, no jakoś nie wyszło....

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chodziło mi o to, że jak płaską spychasz z plaży, to zdecydowanie wcześniej łapie wyporność, ale na przyczepach płaskie ,,leżą " wysoko nad kołami. W V-kach boki są wysoko, ale stępka ze 20 cm niżej.

 

Poza tym chciałem być dowcipny, no jakoś nie wyszło....

 

albo ja nie skleiłem :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...