Skocz do zawartości
  • 0

Silniki Storm


wiktos

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Jak by kogoś interesowało to jestem w trakcie serwisu zimowego.

1 Filtr paliwa rozpadł mi się w rekach. Cieszę się ze w domu nie na wodzie. 

2 Klin pompy wody jest z ze zwykłej stali zamiast z nierdzewki więc skorodował dość mocno po 46mth i 6mc w słodkiej wodzie.

3 Oring na zmianie biegów jest zbyt luźny i pojawił się lekka emulsja w przekładni (na 20mth było czysto)

 

Ruscy na swym kanale dobrze znanym od zawsze powtarzali o tych bolączkach chinoli (punkt 2 i 3), dziwi mnie że importer nic z tym nie zrobił, koszt klina to są grosze, problem oringu załatwia podkładka z nierdzewki za niepoliczalne grosze...

Jak skończę sklecę jakiś film z całości.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak by kogoś interesowało to jestem w trakcie serwisu zimowego.

1 Filtr paliwa rozpadł mi się w rekach. Cieszę się ze w domu nie na wodzie.

2 Klin pompy wody jest z ze zwykłej stali zamiast z nierdzewki więc skorodował dość mocno po 46mth i 6mc w słodkiej wodzie.

3 Oring na zmianie biegów jest zbyt luźny i pojawił się lekka emulsja w przekładni (na 20mth było czysto)

 

Ruscy na swym kanale dobrze znanym od zawsze powtarzali o tych bolączkach chinoli (punkt 2 i 3), dziwi mnie że importer nic z tym nie zrobił, koszt klina to są grosze, problem oringu załatwia podkładka z nierdzewki za niepoliczalne grosze...

Jak skończę sklecę jakiś film z całości.

O kurde ???? to żeś trochę nastraszył tymi informacjami . Mnie bardzo interesuje. Ten temat i z niecierpliwością czekam na film ????teraz dałeś mi do myślenia czy nie zwalić swojej spodziny i poprawić punkt 2 i 3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Teraz zróbmy małe podsumowanie co jest nie tak ze Stormami (głównie najpopularniejszymi 13,5/15/20 KM 2T) bazując na wcześniejszych wpisach i wpisach z FB. Pamiętajmy że piszemy o praktycznie nowych silnikach z niewielkimi przebiegami.

Powiedzmy że to mało istotne wady i można je tanim kosztem usunąć tylko co z tego? Nie każdy ma czas i ochotę na majsterkowanie.

 

- filtr paliwa kiepskiej jakości

- klin marnej jakości

- oring jak wyżej

- korozja wskutek zastosowania słabej anody

- marny gażnik

- linia paliwowa i gruszka marna i najlepiej do wymiany na markową

- cieniutkie zawleczki śruby

- wióry w zbiorniku

- wypływ wody do wymiany

- wymiana oleju co 20 MTG ???

- łącznik cięgła biegów kiepskiej jakości

 

Pod uwagę wziąłem tylko posty po 20.09.2020 . Mało tego?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zapłaciłem za silnik 4000. Koszt naprawy tych niedociągnięć max 500zł (100 zbiornik, 300 linia paliwowa). To 4500. Nowa Yamaha 15KM to ok 10000-12000. Można kupić 2 i jeszcze zostanie kilka tysięcy.

Ja jestem zadowolony. :)

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Tresor
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z gaźnikiem najmniejszych problemów. W środku wszystko sterylnie czyste. W filtrze znalazłem 1 włos. Po za tym żadnego paprocha osadów itp. Dbam o olej i paliwo.

Być może kruciec ułamalem przez nie uwagę. Przy pierwszym serwisie Yamahy ułamałem kruciec od pompy paliwa wiec może to moje za duże ręce...

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Tresor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zapłaciłem za silnik 4000. Koszt naprawy tych niedociągnięć max 500zł (100 zbiornik, 300 linia paliwowa). To 4500. Nowa Yamaha 15KM to ok 10000-12000. Można kupić 2 i jeszcze zostanie kilka tysięcy.

Ja jestem zadowolony. :)

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Nie porównuj do Yamahy 15T tylko raczej do jej kopii Selvy 15 KM która bankowo jest lepsza od Storma a nie kosztuje 10-12 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie mam tego silnika, sugerowałem sie postem kolegi @godski. Obserwuje temat z ciekawości, bo nie zdecydowałem się na Storma... chociaż lubię grzebać i sam serwisuje.

 

Obawiałbym się trochę, szczególnie po tym klinie, który jakby nie patrzeć jest ważny. Pytanie gdzie jeszcze zaoszczędzili i kiedy wyjdzie bokiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z gaźnikiem najmniejszych problemów. W środku wszystko sterylnie czyste. W filtrze znalazłem 1 włos. Po za tym żadnego paprocha osadów itp. Dbam o olej i paliwo.

Być może kruciec ułamalem przez nie uwagę. Przy pierwszym serwisie Yamahy ułamałem kruciec od pompy paliwa wiec może to moje za duże ręce...

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Ale filtr ci się połamał przy demontażu tak ? Czy ta siatka w środku się rozleciała bo była.tal kiepskiej jakosci ? Bo już się pogubiłem ???? ja jak spuszczałem paliwo swojego również wyciągnąłem ten filtr w całości żeby zlać z Niego paliwo ewentualne paprochy . . I dał radę :-).wskoczył na swoje miejsce. tak ok twoim poście przeglądam o co chodzi z tą podkładka pod oring cięgna biegów i za bardzo. Nie wiem jak to przykleić jak tam płyta przychodzi fajnie jak. Byś to pokazał jak będziesz to ogarniał na fotce. Lub na wspomnianym filmie będe wdzięczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przespałem się i na spokojnie przemyślałem. W filtrze odpadł jeden kruciec, stało się to w momencie gdy nie mogłem odkręcić kopułki, nałożyłem klucz nasadowy i zamiast złapać w imadle za kwadrat trzymałem to w łapie. Coś musiało puścić. :) Wkleiłem to na silikon do silników, pewnie by trzymało ale to nie po mojemu, zamówiłem nowy filtr. 

Godski cięgno biegów jest dobre otwór jest za głęboki o 1mm, wystarczy wsadzić 1mm podkładkę wtedy podstawa dociska oring który lepiej uszczelnia.

Klin zamówiłem ori Yamahy nie chce mi się czekać na alli.

Na grupie na FB jest juz 167 osób większość ma Stormy (nie jeden już od 3-4 lat), reszta planuje kupić. Nie mają jakiś większych problemów. Podejrzewam że temat klina i oringa jest załatwiany na pierwszym zimowym przeglądzie wymaganym przez Importera. Ja poprostu wsadziłem tam swoje łapska za cenę utraty gwarancji. Ale jestem na tyle pewny silnika że się nie boję.

.

Wojtek nie mogę znaleźć filmu gdzie ruscy omawiają sprawę oringu tu masz na kawałku jak załatwiają temat. Szybko i bezkosztowo:

.

https://youtu.be/HG061rXHlxQ?t=516

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przespałem się i na spokojnie przemyślałem. W filtrze odpadł jeden kruciec, stało się to w momencie gdy nie mogłem odkręcić kopułki, nałożyłem klucz nasadowy i zamiast złapać w imadle za kwadrat trzymałem to w łapie. Coś musiało puścić. :) Wkleiłem to na silikon do silników, pewnie by trzymało ale to nie po mojemu, zamówiłem nowy filtr. 

Godski cięgno biegów jest dobre otwór jest za głęboki o 1mm, wystarczy wsadzić 1mm podkładkę wtedy podstawa dociska oring który lepiej uszczelnia.

Klin zamówiłem ori Yamahy nie chce mi się czekać na alli.

Na grupie na FB jest juz 167 osób większość ma Stormy (nie jeden już od 3-4 lat), reszta planuje kupić. Nie mają jakiś większych problemów. Podejrzewam że temat klina i oringa jest załatwiany na pierwszym zimowym przeglądzie wymaganym przez Importera. Ja poprostu wsadziłem tam swoje łapska za cenę utraty gwarancji. Ale jestem na tyle pewny silnika że się nie boję.

.

Wojtek nie mogę znaleźć filmu gdzie ruscy omawiają sprawę oringu tu masz na kawałku jak załatwiają temat. Szybko i bezkosztowo:

.

https://youtu.be/HG061rXHlxQ?t=516

 

i to jest kwestia tej podkładki pod tym oringiem co na filmie?  :D to szok naprawdę , jak przyjdzie do ciebie klin i będzie pasował to poprosił bym cię o numer :-) bo  chyba wole to zrobić przed sezonem niż po sezonie się zdziwić . . .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładnie mają film na którym pokazują najczęstsze problemy Kitajskich silników. Niestety cyrlicę już lekko zapomniałem i nie idzie mi dobrze szukanie.

Z tego co mówili to są dobre silniki i latają bezproblemowo długie lata tylko trapią ich 2 główne bolączki.

1 Rdzewiejący klin.

2 Ten oring, wchodzi za głęboko i nie dociska pręta zmiany biegów. Podniesienie go o milimetr sprawia że podstawa pompy go ściska i dzięki temu uszczelnia dokładnie cięgło. Dodali że nowsze wersje nie mają już tych problemów, jak widać te na rynek PL nadal mają (mój silnik jest produkcji grudzień 2019). Ale kupując ten silnik byłem na to przygotowany i między innymi dlatego chciałem zrobić samemu przegląd.

Zaglądałem też do cylindrów, po za odrobiną nagaru na środku tłoka (myślę żę to po docieraniu i się wypali z czasem) wszystko lśni, żadnych rys, na ściankach cylindrów, widać ślady honowania bez najmniejszej ryski czy zużycia. Kompresja na obu też identyczna.

08c87d76a21199b039d6c217f3d4a91d.jpg

Edytowane przez Tresor
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Teraz zróbmy małe podsumowanie co jest nie tak ze Stormami (głównie najpopularniejszymi 13,5/15/20 KM 2T) bazując na wcześniejszych wpisach i wpisach z FB. Pamiętajmy że piszemy o praktycznie nowych silnikach z niewielkimi przebiegami.

Powiedzmy że to mało istotne wady i można je tanim kosztem usunąć tylko co z tego? Nie każdy ma czas i ochotę na majsterkowanie.

 

- filtr paliwa kiepskiej jakości

- klin marnej jakości

- oring jak wyżej

- korozja wskutek zastosowania słabej anody

- marny gażnik

- linia paliwowa i gruszka marna i najlepiej do wymiany na markową

- cieniutkie zawleczki śruby

- wióry w zbiorniku

- wypływ wody do wymiany

- wymiana oleju co 20 MTG ???

- łącznik cięgła biegów kiepskiej jakości

 

Pod uwagę wziąłem tylko posty po 20.09.2020 . Mało tego?

A ja włożę łyżkę dziekciu do Twojego wpisu: a czy markowe silniki się nie psują i nie mają wad fabrycznych? Na przykładzie aut (bo tu mam większe doświadczenie) kolegi nowy mercedes trafił do serwisu po 2 tysiącach kilometrów ze względu na fabryczny feler i stał tam pół roku. Mój przykład (a jeżdżę autami generalnie nowymi - odbieram z salonu i wymieniam co 3 lata) w peugeotcie po 40k kilometrów w większości w trasie padło sprzęgło - wymienione na gwarancji bo był to feler tego modelu potwierdzony przez fabrykę. Przy 70k zablokowały się hamulce. Kolejny przykład - opel - po roku użytkowania zostałem wezwany na serwis w celu wymiany całego układu hamulcowego bo był feler fabryczny. Podsumowując - wady są wszędzie - powstaje pytanie czy o nich wiemy i ile kosztuje ich ewentualne usunięcie
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A ja włożę łyżkę dziekciu do Twojego wpisu: a czy markowe silniki się nie psują i nie mają wad fabrycznych? Na przykładzie aut (bo tu mam większe doświadczenie) kolegi nowy mercedes trafił do serwisu po 2 tysiącach kilometrów ze względu na fabryczny feler i stał tam pół roku. Mój przykład (a jeżdżę autami generalnie nowymi - odbieram z salonu i wymieniam co 3 lata) w peugeotcie po 40k kilometrów w większości w trasie padło sprzęgło - wymienione na gwarancji bo był to feler tego modelu potwierdzony przez fabrykę. Przy 70k zablokowały się hamulce. Kolejny przykład - opel - po roku użytkowania zostałem wezwany na serwis w celu wymiany całego układu hamulcowego bo był feler fabryczny. Podsumowując - wady są wszędzie - powstaje pytanie czy o nich wiemy i ile kosztuje ich ewentualne usunięcie

Oczywiście że się psują ale generalnie takie duperele jak wyżej nie maja miejsca i nie są na tyle powtarzalne. Wymiana gruszki paliwowej i linii w nowym silniku bo oryginał do bani ??? Wióry w zbiorniku ???? itp. 

Wybacz ale samochód jest dużo bardziej złożonym mechanizmem niż silnik 2T (sprzegło, hamulce itd) i w tym drugim po dłuższym czasie produkcji - a pewnie trzepany jest wiele lat bez istotnych zmian - nie powinno mieć miejsca. Świadczy tylko bardzo źle o producencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładnie mają film na którym pokazują najczęstsze problemy Kitajskich silników. Niestety cyrlicę już lekko zapomniałem i nie idzie mi dobrze szukanie.

Z tego co mówili to są dobre silniki i latają bezproblemowo długie lata tylko trapią ich 2 główne bolączki.

1 Rdzewiejący klin.

2 Ten oring, wchodzi za głęboko i nie dociska pręta zmiany biegów. Podniesienie go o milimetr sprawia że podstawa pompy go ściska i dzięki temu uszczelnia dokładnie cięgło. Dodali że nowsze wersje nie mają już tych problemów, jak widać te na rynek PL nadal mają (mój silnik jest produkcji grudzień 2019). Ale kupując ten silnik byłem na to przygotowany i między innymi dlatego chciałem zrobić samemu przegląd.

Zaglądałem też do cylindrów, po za odrobiną nagaru na środku tłoka (myślę żę to po docieraniu i się wypali z czasem) wszystko lśni, żadnych rys, na ściankach cylindrów, widać ślady honowania bez najmniejszej ryski czy zużycia. Kompresja na obu też identyczna.

08c87d76a21199b039d6c217f3d4a91d.jpg

 

Cylindry wyglądają jak nowe  :)

 

Chyba namówiłeś mnie do ściągnięcia spodziny przed sezonem , mój jest produkcji 2020 zobaczymy czy coś się zmieniło w porównaniu z 2019. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Andrzej to naprawdę są duperele które za parę złotych można wymienić i cieszyć się bezproblemową eksploatacją . Mam używam i jestem zadowolony . Kumpel ma używa i też jest zadowolony .Masz rację producent powinien poprawić te kilka szczegółów i tutaj dziwi mnie bierność chłopaków z bezwioseł .Co nie zmienia faktu że to naprawdę dobry wyrób w relacji cena/jakość .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Oczywiście że się psują ale generalnie takie duperele jak wyżej nie maja miejsca i nie są na tyle powtarzalne. Wymiana gruszki paliwowej i linii w nowym silniku bo oryginał do bani ??? Wióry w zbiorniku ???? itp.

Wybacz ale samochód jest dużo bardziej złożonym mechanizmem niż silnik 2T (sprzegło, hamulce itd) i w tym drugim po dłuższym czasie produkcji - a pewnie trzepany jest wiele lat bez istotnych zmian - nie powinno mieć miejsca. Świadczy tylko bardzo źle o producencie.

No to tu byś się zdziwił. Yamaha przez długi czas nie poprawiła wady właśnie w silniku którego kopia jest omawiany storm 15hp.

 

A swoją drogą sprawdziłeś w swojej linii paliwowej czy czegoś nie było? Czy przyjąłeś to jako pewnik?

Wymieniłeś prawdę mówiąc mnóstwo rzeczy - większość z nich albo nie ma znaczenia, albo ma znaczenie pedantyczne, albo jest to jednostkowy przypadek który może zdarzyć się również w markowym sprzęcie.

 

Dwie z nich są tylko istotne tj. Klin i uszczelka pod cięgnem (do ogarnięcia za Maks 50 PLN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No to tu byś się zdziwił. Yamaha przez długi czas nie poprawiła wady właśnie w silniku którego kopia jest omawiany storm 15hp.

 

A swoją drogą sprawdziłeś w swojej linii paliwowej czy czegoś nie było? Czy przyjąłeś to jako pewnik?

Wymieniłeś prawdę mówiąc mnóstwo rzeczy - większość z nich albo nie ma znaczenia, albo ma znaczenie pedantyczne, albo jest to jednostkowy przypadek który może zdarzyć się również w markowym sprzęcie.

 

Dwie z nich są tylko istotne tj. Klin i uszczelka pod cięgnem (do ogarnięcia za Maks 50 PLN)

Dorzuciłbym na upartego jeszcze linię paliwową .Tak dla świętego spokoju :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Znów się zaczyna ...

 

Mam tego Storma i dobrze się z nim czuje. Jak na razie pali i pływa i nic się nie dzieje.

 

Jak wyjdą tłoki z korbowodem bokiem to obiecuję ,że zapodam film. Jeden film o beznadziejnym złomie a drugi jak go utopie na 40 metrach. :)   

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Te wszystkie wpisy o tym że tylko słaby klin, kijowe obsadzenie oringu a tak to wszystko super jak w szwajcarskim zegarku.

Ludzie obudźcie się. Jak producent nie dba o technologię w takich detalach jak głupi klin czy obsadzenie oringu, to jak to się ma do zachowania technologi przy wykonaniu stopów użytych do układu Tłokowo korbowego+cylinder i cała reszta. Czy to o to chodzi by kupić i wszystko przekładać od Yamahy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak czytam i czytam ja bym tych chinoli nie uogólniał, myślę że to zależy jaka manufaktura składa dany silnik. A jest ich tam dużo. W prawdzie Storma nie miałem i nie mam, ale miałem Caprala 9.8 4T, od wiosny 2017( Storma jeszcze wtedy nie było na rynku) do wiosny 2020. Żadnej z uwag wymienionej przez kolegę Tresora w moim silniku nie zauważyłem, czyli klin nie korodował, nie wiem jak wygląda w stormie, w Capralu na wale było wypłaszczenie a klin to był wałeczek. Uszczelnienie cięgna biegów było takie samo jak na zdjęciu kolegi Tresora. Spodzina szczelna przez 3 lata przebieg 80 godzin. A co do wiórów, w Capralu nie było. Ale powiem Wam robiłem teraz serwis swojego tohatsu 30 HP i w odstojniku filtra wstępnego znalazłem mały wiórek koloru zbiornika paliwa.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...