Skocz do zawartości
  • 0

Silniki Storm


wiktos

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

 

 

Jaki przepis, wymóg zmienia się wraz ze wzrostem mocy z 20HP na 25HP ???

.

15KW jak jest na tabliczce nie musisz rejestrować. 25KM już tak. Więc cyk zmiana naklejki.

To samo z 13.5 naklejka, tabliczka i nie potrzebny patent.

Sprzedawca jest elestyczny, typowe polskie i ruskie kombinacje. Czy to dobrze czy źle nie wypowiadam się. Stwierdzam tylko jak to wygląda.

Zresztą zdaje się nawet Yamaha ma silniki oznaczone jako 9.9 które są do oblokowania na 20 lub 25.

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tyle, że yamaha jest oceniana (rated) dla 6000 obr/min  a storm dla 5500 obr/min

 

Yamaha o tej pojemności jako 20 koni też była produkowana i sprzedawana ale przy 6500 rpm ale to już było moim zdaniem naciągane....

 

 

 

 

Nie wiem skąd te dane bierzesz, ale pierwowzór tego Storma, czyli Yamaha F15C i F20B, osiągają maksymalną moc przy 5500.

Edytowane przez flyfisher33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem skąd te dane bierzesz, ale pierwowzór tego Storma, czyli Yamaha F15C i F20B, osiągają maksymalną moc przy 5500.

 

Stąd https://yamahaoutboards.com/en-us/home/outboards/25-2-5-hp/25-15

 

Prop Shaft Horsepower 15 hp @ 5500 rpm

 

Mam jeszcze program z bazą danych dotyczącą silników ale tam akurat nie ma takiej marki jak Storm

post-51749-0-99122200-1626364153_thumb.jpg

Edytowane przez Gar4field
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie chcę, żeby wyszło że czepiam się Yamahy.

 

Jeśli oba silniki są opomiarowane przy tych samych obrotach, to różnić się muszą wartością momentu obrotowego przy prędkości 5500 obr/min.

 

Silnik mocniejszy musi się kręcić szybciej, albo dawać większy moment

 

I tak faktycznie jest, w porównywarce silników Yamaha są dla F15 i F20 inne pojemności 362 ccm vs 432 ccm (czyli przy tych samych obrotach zmienia się dostępny moment obrotowy, większy dla większej pojemności)

Nie doszukałem się jakie są różnice w śrubach napędowych w silnikach yamaha. Śruba 9 1/4 cala ze storma  do yamahy 15 też wydaje się być OK, tak jak do storma 15HP ale nie 20HP i 25HP

 

W omawianych Stormach wszystko się dzieje przy 387cm3 Te same obroty, ta sama pojemność, ten sam moment, ta sama śruba a moce jakie kto chce....... cuda jakieś

W silniku Yamaha udało się ustalić, że mamy inną pojemność, a co za tym idzie większy moment przy takiej samej prędkości. I stąd wynika wzrost w opisie mocy.

 

 

post-51749-0-55652100-1626365660_thumb.jpgpost-51749-0-65519100-1626365684_thumb.jpgpost-51749-0-14412800-1626366060_thumb.jpg

 

 

PS. W bazie danych z której korzystałem jest dla Yamahy inaczej niż na oficjalnej stronie 6000rpm vs 5500rpm

 

Coś jeszcze musi moc wygenerowaną w silniku przenieść w wodę. W stormach śruba 9 1/4 cala wg wzoru z książki przenosi napęd 15HP przy 5880 obr/min

 

 

Żeby taka sama śruba w stormie  przeniosła większą moc trzeba albo dać większą śrubę albo szybciej nią kręcić...

 

Jeśli założymy śrubę od silnika 15HP do silnika nawet 40HP jak się by tak dało, to taka śruba kręcąc się z tą samą prędkością w dużym silniku co w małym, będzie powodowała ten sam efekt co w małym silniku.

 

 

 

Dlatego zamiast czytać opisówki storma, czy innych tego typu marek, wolę policzyć samemu moc widzianą od strony śruby, bazując na danych śruby (średnica, obr/min, przełożenie w spodzinie) zakładając, że jednostka spalinowa i tak da radę. Dodatkowo małe śledztwo co właściwe było kopiowane, sprawdzenie jak opisany był oryginał.

I na tej podstawie twierdzę, że w opisach stormów są makabryczne przegięcia, przekłamania.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Proponuję czytać ze zrozumieniem. Pisałem o Yamaha F15 362cm3 i F20 362cm3, które różnią się tylko gaźnikiem a swoją moc max uzyskują przy 5500rpm i to ich kopią jest tamten Storm. F20 o pojemnści 432cm3 to nowsza konstrukcja już EFI ,a śruba nie ma tu nic do rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Proponuję czytać ze zrozumieniem. Pisałem o Yamaha F15 362cm3 i F20 362cm3, które różnią się tylko gaźnikiem a swoją moc max uzyskują przy 5500rpm i to ich kopią jest tamten Storm. F20 o pojemnści 432cm3 to nowsza konstrukcja już EFI ,a śruba nie ma tu nic do rzeczy.

Potwierdzam, te silniki roznily się tylko gaźnikiem i nie wiem jak chcesz to wytłumaczyć i czy to rozumiesz czy nie ale ta Yamaha ww. przez kolegę na gaźniku od 15 na seryjnej śrubie kręciła się przy kolegi łódce do 4800 po wymianie gaźnika do 5400.

Wiedzę napewno masz duża, teorii jeszcze więcej ale nie zawsze masz rację.

Edytowane przez womaly23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Proponuję czytać ze zrozumieniem. Pisałem o Yamaha F15 362cm3 i F20 362cm3, które różnią się tylko gaźnikiem a swoją moc max uzyskują przy 5500rpm i to ich kopią jest tamten Storm. F20 o pojemnści 432cm3 to nowsza konstrukcja już EFI ,a śruba nie ma tu nic do rzeczy.

 

I jaką wielkość fizyczną Twoim zdaniem zmienia gaźnik?? Moment czy obroty??

A gdybyśmy mieli do czynienia dwoma z dwoma silnikami elektrycznymi o obrotach 5500 (jeden i drugi) to co by zmieniało moc w sytuacji permanentnego braku gaźników?? 

Jaką wielkość fizyczną zmienia gaźnik??

 

Inny gaźnik, to tylko narzędzie do osiągnięcia jakiegoś celu...... Co twoim zdaniem zmienia gaźnik??

 

post-51749-0-77204700-1626375167_thumb.jpg

 

 

Ten wzór wiąże 3 wielkości (tylko 3) Moment obrotowy (Newtonometry), prędkość obrotowa (obroty na minutę) i moc (w kilowatach)

Z tego wynika, że żeby przy stałych obrotach zmienić moc, możemy to osiągnąć tylko przez zmianę momentu....

 

Przy stałej pojemności silnika wymiana gaźnika pozwala zmienić obroty do których rozkręca się silnik, a co za tym idzie moc.

Ale to tylko narzędzie.......

Można to zrobić zmieniając mapę wtryskow, zmieniając kąt wyprzedzenia zapłonu...., stosując regulator odśrodkowy itp itd.......

 

Programując własne EKU w aplikacji służącej do tego celu wpisuję wartość maksymalnych obrotów jakie sobie życzę. Postaram sie zamieścić zrzut ekranu. Nie zastanawiałem się jak aplikacja to realizuje. Czy zmienia obroty korygując mapy wtrysków?? Czy może zmieniając krzywą opóźnienia zapłonu...... Wg ciebie jak nie ma gaźnika to co?? nie da się programowo zmienić mocy silnika??

 

Zmieniamy jakąś wielkość fizyczną (moc lub moment lub jedno i drugie jednoczesnie) Jak mamy dane obroty to chcąc zmienić moc możemy zmienić ją tylko zmieniając moment a to nie takie proste przy danej stałej pojemności.

 

 

Naprawdę nie chcę kolejnej nawalanki......

Więc tym razem ja zaproponuję  fizyczne zrozumienie zagadnienia, bo to tłumaczenie od czego zależy moc jest nudne, ale:

 

jeszcze raz

 

Moc = siła razy prędkość

Żeby zmieniła się moc musi się zmienić siła lub prędkość (nie ma w tych rozważaniach miejsca na gaźnik)

Wersja wzoru dla maszyny obrotowej to Moc = moment obrotowy (odpowiednik siły) razy prędkość obrotowa  zamiast prędkości liniowej...

 

Zmieniając moc musimy zmienić obroty lub moment obrotowy a gaźnik jest ewentualnie jednym z wielu narzędzi do osiagnięcia celu.

 

 

Jeśli obroty w dwóch silnikach mamy jednakowe

moment mamy w obu silnikach jednakowy

to zeby nie wiem co moc będzie również jednakowa... naprawdę to proste i proponuję to zrozumieć...

 

I nie chcę słyszeć, że szwagier wujka, to miał taki gaźnik, że.......

 

 

 

Chcę swoimi wypowiedziami tylko powiedzieć, że opisówki chińskich silników w Polsce są prymitywnie przekłamywane i fałszowane...

 

 

PS. Był taki artysta kiedyś na allegro, co sprzedając silnik elektryczny do łódki o mocy 1,1kW twierdził, że jest równoważny silnikowi 4kW w wersji spalinowej...  a nawet lepszy, mocniejszy. On jeszcze jest na allegro.... aż poszukam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Człowieku to jest za długie, żeby czytać.  :D 

 

Czytanie ze zrozumieniem u ciebie nadal mocno kuleje. Mowa o JAPOŃSKIM silniku marki Yamaha.

 

Chyba, że po prostu inżynierowie z Japonii się pomylili, instrukcja Yamahy kłamie, a monopol na wiedzę masz tylko Ty. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Co zmienia gaźnik? Czy przy tej wiedzy teoretycznej znasz sie trochę na silnikach spalinowych?

Wiekszy gaźnik to więcej powietrza. Więcej powietrza oznacza że można spalić w jednym sówie więcej paliwa. Więcej spalonego paliwa w jednym cyklu to wzrost czego?

Nie muszą wzrastać obroty.

Nie mówimy już o dodaniu wtrysku, polerowania dolotów, zwiększaniu sprężania IC i innych cudów. Uparły się że tylko obroty zwiększają moc. A wiadomo że moc bierze sie z ilości spalonego paliwa a nie z obrotów.

To jest elementarna zasada działania silni spalinowego.

Oczywiście jest górna granica tej ilości i mocy chodzi o przyrost w granicach kilku max kilkudziesięciu %.

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Tresor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Potwierdzam, te silniki roznily się tylko gaźnikiem i nie wiem jak chcesz to wytłumaczyć i czy to rozumiesz czy nie ale ta Yamaha ww. przez kolegę na gaźniku od 15 na seryjnej śrubie kręciła się przy kolegi łódce do 4800 po wymianie gaźnika do 5400.

Wiedzę napewno masz duża, teorii jeszcze więcej ale nie zawsze masz rację.

 

Problem polega na tym, że jak widać z powyższej dyskusji ja zwyczajnie tego nie potrafię Wam wytłumaczyć, wyłożyć. ..

 

No i widzisz...... piszesz, że silnik kręcił się do 4800 a po wymianie gaźnika do 5400.....

 

No i właśnie o to chodzi, o to, że moc się zmieniła bo zmieniły się obroty..... 

A opisówki Storma twierdzą zupełnie coś innego......

 

śruba ta sama, obroty te same, pojemność ta sama......... a silnik jakimś cudem z 15HP zamienił się na 25HP

 

Istotne w tych rozważaniach jest to, że zmieniły się obroty z 4,8 tys na 5,4 tys..... a gaźnik to tylko jedno ale nie jedyne narzędzie, żeby to zmienić.........

A Storm we wszystkich mocach podaje 5500 obr min zarówno dla 15HP 20HP i 25HP przy tej samej śrubie i pojemności.

 

 

A tak w nawiązaniu do gaźnika w takich to Johnsonach gaźnik dość szybko otwiera się na pełen przepływ (całkowicie poziomo jest przepustnica) a dalsze przyspieszanie silnika realizowane jest przez zmianę kąta wyprzedzenia zapłonu krzywkami.

Czyli przez daną średnicę gardzieli gaźnika dało się przeciągnąć różne ilości mieszanki a narzędziem służącym temu był mechanizm krzywkowy odpowiedzialny za kąt wyprzedzenia zapłonu... 

Nazwałbym to mechanicznym analogowym komputerem......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gar4field straszne brednie...

 

Nie odpowiadać, ignorować, będziecie mieli spokój.
 
*************************************************************************
 
Apropo Storma 13.5 2T. Kolega się przymierza do tego motorka do nowej łódki. Ile on Wciąga PB przy łódkach 3.60 w prędkości przelotowej przy jednej i dwóch osobach ?. I jeszcze przy gumiaku w dwie osoby jak ktoś sprawdził to podajcie info. Będzie latane z 60 km i chciał bym mieć info o jego apetycie.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moc się zmieniła, bo na innym gaźniku dostał więcej powietrza i paliwa, czego efektem były większe obroty na tej konkretnej śrubie i łodzi. Nie odwrotnie :lol:

ale przed chwilą przekonywałeś mnie, że yamaha 15 i 20 HP mają takie same obroty maksymalne..... 5500 obr//min

 

Tresor z tego co zrozumialem twierdzi, że obroty się nie zmieniają bo spala się więcej mieszanki w cyklu. Więcej w jednym cyklu spalilibyśmy gdybyśmy dali na dolocie wieksze ciśnienie czyli choćby turbo, zmniejszyli temp powietrza dolotowego (intercooler) itp...

 

womaly23 twierdzi, że obroty jednak się zmieniają (z tym się zgadzam a w opisówkach Storma wszystkie moce mają tą samą pojemność i obroty 5,5 tys)

 

To w ten sposób to się jednak dyskutować nie da jak każdy mówi co innego coś przeciwnego, okopał sie na swojej pozycji i nie próbuje nawet zrozumieć istoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A czytanie ze zrozumieniem nadal leży i kwiczy albo celowo przekręcasz na potrzeby swoich teorii.

Pisałem, że osiągają moc max przy 5500 a nie obroty maksymalne.

Dobra ja się poddaję, może komuś innemu będzie się jeszcze chciało powalić głową w mur :lol:  ale szkoda zaśmiecać wątek o Stormach.

Edytowane przez flyfisher33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem jak mam rozumować ale w np bmw jest 7 tys obrotów do odcinki i nie ważne czy to ma 100 czy 300km, ale jadąc 100 czy 300 hp pod górę tym samym modelem na tych samych kołach na 6 biegu ( z tym samym przełożeniem pod górę chodź wiemy że skrzynie się różnią) to którym osiągniemy większą prędkość, obroty itd? Napewno nie przekroczymy 7 tys tego możemy być pewni a reszta to sama przez się mowi:)

 

Jeśli chodzi o stormy - tu za bardzo głosu nie chce zabierać bo musiałbym przetestować te tabliczki na łódce - osiągi wsyzysko powiedzą ale tak z daleka to śmierdząca sprawa i czysto hipotetycznie zakładam że 13.5 15 i 18 mają taką samą moc - nie wiem jaka ale po osiągach kolegów myślę że napewno pow 10 i nie więcej niż 15 :)

Yamaha z tamtych lat która została sklonowana dla potrzeb storm, była prostym bez kosztownym tematem aby z 10 odblokować na 15 hp dlatego te 18 w stormie uważam za bajkę, ale nie testowałem więc mało wiarodajna może być moja wypowiedz.

 

Tak jeszcze sobie przypomniałem ze kiedyś przerobiłem te yamahe z 15 na 18-20km, próbując dalej przesadziłem i zniszczyłem gaźnik :)

 

A tak poza konkursem to pamiętam też jak przerobiłem Rometa kadeta - byłem wtedy w 4-5 kl podstawówki, ten skurwiel szedł prawie 90 km/h i oczywiście po jakiś paru kilometeach tej zawrotej prędkości zaśpiewaliśmy mu z kolegą anielski oraszak :) :) :) i od nowa remont generalny BuHahaha to były piękne czasy

Edytowane przez womaly23
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jaki przepis, wymóg zmienia się wraz ze wzrostem mocy z 20HP na 25HP ???

 

...

 

Tak, od 18.4kW (25KM) jest obowiązek rejestracji jednostki pływającej. Obecnie do zarejestrowania potrzebujesz na wszystko deklaracje zgodności CE.

Edytowane przez Dragster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli chodzi o stormy - tu za bardzo głosu nie chce zabierać bo musiałbym przetestować te tabliczki na łódce - osiągi wszystko powiedzą ale tak z daleka to śmierdząca sprawa i czysto hipotetycznie zakładam że 13.5 15 i 18 mają taką samą moc - nie wiem jaka ale po osiągach kolegów myślę że na pewno pow 10 i nie więcej niż 15 :)

Yamaha z tamtych lat która została sklonowana dla potrzeb storm, była prostym bez kosztownym tematem aby z 10 odblokować na 15 hp dlatego te 18 w stormie uważam za bajkę, ale nie testowałem więc mało wiarodajna może być moja wypowiedz.

Porównując osiągi Parsuna 15 2t z ukraińskich filmików reklamowych i mojej Yamahy 13,5 4t z tym samym pontonem i podobnym obciążeniem, to moje konie 4t są mocniejsze niż te parsunowskie 2t.

Zakładam że Ja naprawdę mam 15HP o ów Parsun nieco mniej. Podobnie może być z mocą Stormów, że ta naklejka 9,9kW jest prawdziwa, a 15 lub 18 na czapce to tuning wizualny.

Umiarkowanie obciążony silnik dłużej polata, więc może użytkownicy owych stuningowanych optycznie stormów - nie powinni czuć się zawiedzeni.

Znajomy wiele lat temu tuningował Wichr 30, kilka sztuk. Twierdził że dzięki temu rzeczywiście uzyskują te 30koni, których fabrycznie nie miały.

Zaczynał od zmiany łożyska w stopie, na mniej stratne, potem dopracowywał gaźnik w sensie poziomu paliwa w komorze pływakowej i zmniejszał dyszę główną paliwa. Zmieniał pierścienie i ręcznie dopiłowywał szczelinę. Szlifował nieco głowicę by zwiększyć stopień sprężania, powodowało to konieczność stosowania wyżej oktanowej benzyny. Zmieniał wyprzedzenie zapłonu i tak jak kolega @garfield - powyżej pisze uparcie o śrubie, dopasowywał skok i gładził łopaty.

Silnik chodził pięknie, nie kopcił nie śmierdział, mniej palił, a łódka niemal frunęła. Ale czy ktoś ma taką cierpliwość i wiedzę by to zrobić ze Stormem za trzy tysiaki?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

właśnie kupiłem storma 7km 2t na raty 0% zapłaciłem nie całe 3k i powinien do środy być u mnie 

dodam też że nie mam żadnego doświadczenia z silnikami nawodnymi więc jak ktoś będzie ciekaw czy go popsułem to za jakieś 2 tygodnie będę na wodzie bo jeszcze czekam na ponton kolibri 330 

zakupiłem go dlatego że inni producenci mają ceny wyssane z palucha i z pewnością wiele osób zgadza się z tym ale może być że się mylę bo są zbudowane ze złota lub innych materiałów które przyleciały z kosmosu

dla mnie silnik może być zbudowany z kupy byle by była frajda z pływania 

oczywiście nie jest tak że nie mam pojęcia o silnikach bo mam tylko nie mam doświadczenia z silnikami nawodnymi 

bardziej mnie interesuje jaka mieszanka i jaki olej do paliwa bo tu zdania są podzielone 

zalecane niby 40:1 pierwsze kilka zbiorników a dalej 50:1

za pomoc z góry dziękuję i pozdrawiam tych co mają dylemat i nie mają 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

właśnie kupiłem storma 7km 2t na raty 0% zapłaciłem nie całe 3k i powinien do środy być u mnie

dodam też że nie mam żadnego doświadczenia z silnikami nawodnymi więc jak ktoś będzie ciekaw czy go popsułem to za jakieś 2 tygodnie będę na wodzie bo jeszcze czekam na ponton kolibri 330

zakupiłem go dlatego że inni producenci mają ceny wyssane z palucha i z pewnością wiele osób zgadza się z tym ale może być że się mylę bo są zbudowane ze złota lub innych materiałów które przyleciały z kosmosu

dla mnie silnik może być zbudowany z kupy byle by była frajda z pływania

oczywiście nie jest tak że nie mam pojęcia o silnikach bo mam tylko nie mam doświadczenia z silnikami nawodnymi

bardziej mnie interesuje jaka mieszanka i jaki olej do paliwa bo tu zdania są podzielone

zalecane niby 40:1 pierwsze kilka zbiorników a dalej 50:1

za pomoc z góry dziękuję i pozdrawiam tych co mają dylemat i nie mają

Kolego mieszanka zgodnie z instrukcja i tyle. To producent określa a nie ludzie na forum.

 

P. S. Miałem ten silnik i pierwsze 10 motogodzin było 1:30 a potem 1:50, ale mogło się to w międzyczasie zmienić więc jak wyżej zastosuj się do instrukcji.

 

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez algeroth82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

właśnie kupiłem storma 7km 2t na raty 0% zapłaciłem nie całe 3k i powinien do środy być u mnie 

dodam też że nie mam żadnego doświadczenia z silnikami nawodnymi więc jak ktoś będzie ciekaw czy go popsułem to za jakieś 2 tygodnie będę na wodzie bo jeszcze czekam na ponton kolibri 330 

zakupiłem go dlatego że inni producenci mają ceny wyssane z palucha i z pewnością wiele osób zgadza się z tym ale może być że się mylę bo są zbudowane ze złota lub innych materiałów które przyleciały z kosmosu

dla mnie silnik może być zbudowany z kupy byle by była frajda z pływania 

oczywiście nie jest tak że nie mam pojęcia o silnikach bo mam tylko nie mam doświadczenia z silnikami nawodnymi 

bardziej mnie interesuje jaka mieszanka i jaki olej do paliwa bo tu zdania są podzielone 

zalecane niby 40:1 pierwsze kilka zbiorników a dalej 50:1

za pomoc z góry dziękuję i pozdrawiam tych co mają dylemat i nie mają 

Kolego najpierw trzeba było poczytać opinię o tych silnikach później kupować, z tą frajdą pływania to Ciebie poniosło. Te silniki 7km mają realne 5km suzuki,yamahy itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kolego najpierw trzeba było poczytać opinię o tych silnikach później kupować, z tą frajdą pływania to Ciebie poniosło. Te silniki 7km mają realne 5km suzuki,yamahy itp.

Zapewne tak. Ale... Kolibri KM300 z tym silnikiem bez napompowanego kila wchodzi w ślizg w 3-4 sekundy. Z Hondą 4suwem 6km płynie z tą samą prędkością. Mi wystarczy.

Edit. Oczywiście z 1 osobą na pokładzie.

Edytowane przez HaDe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zapewne tak. Ale... Kolibri KM300 z tym silnikiem bez napompowanego kila wchodzi w ślizg w 3-4 sekundy. Z Hondą 4suwem 6km płynie z tą samą prędkością. Mi wystarczy.

Edit. Oczywiście z 1 osobą na pokładzie.

Zamieniles hondę 4t 6-stkę , na Storma 2t ?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie, 2 lata temu ścigałem się z kumplem. Wczoraj się zdziwiłem jak pływałem, bo ponton długo wchodził w ślizg i płynąłem max 18 km/h. Wszystko wróciło do normy jak złożyłem kółka w pontonie  ;)

Edytowane przez HaDe
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...