Skocz do zawartości
  • 0

Silniki Storm


wiktos

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

markowy, uzywamy silnik trzba było kupic i miałbys spokój

A jaką dajesz gwarancję że było by inaczej przy markowym używanym? Przecież to wszystko na takich samych częściach składane. Już nie raz zostało udowodnione że chińczyk wykorzystuję sprawdzone konstrukcje sprzed lat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

markowy,  uzywamy silnik trzba było kupic i miałbys spokój

 

Już tu było tyle podobnych postów powodujących iskrzenie, że nie ma potrzeby zaczynać tej nudnej melodii od nowa. Każdy kupuje co chce i tyle. Wolny kraj wolny wybór. Tylko zamiast chińskiego 4T mógł kupić 2T bo z nimi się nic nie dzieje kompletnie. Chodzą jak złe i mają w pakiecie wszystkie części oryginalne. Tyle.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie tracę w tym wątku ale tutaj widzę coś się dzieje???? mam problem z moja honda bf15 .. po odpaleniu po 2 min na wolnych obrotach zaczyna lecieć gorąca aż paruje woda z ukladu chłodzenia

..dodaje gazu odrazu leci zimna...jest jakaś bezpieczna chemia żeby zrobić płukankę??czy tylko ręcznie?

Wirnik jest ok..przedmuchale Przewody góra dół ale nie pomaga..zauważyłem spore ilości drobnego kamienia w gnieździe termostatu

 

pozdr Michał

Edytowane przez Czoper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

moja honda bf15 .. po odpaleniu po 2 min na wolnych obrotach zaczyna lecieć gorąca aż paruje woda z ukladu chłodzenia

 

 

Zdejmij spodzinę, wsadzić  do wiadra i zakręć wiertarką. Zobacz czy i jak pompuje wodę. Sam wirnik o niczym nie świadczy, bo może być coś w kanałach zabite. Mogą byś nawet gdzieś jakieś stare łopatki pompy. Wiertarka powie prawdę. Jeśli jest coś nie tak będzie słabo pompować. Jeśli to sprawdzisz i będzie strumień z pompy OK, wyjmij całkowicie termostat i sprawdź czy problem dalej występuje. Jeśli będzie dalej występował może być gdzieś nieszczelność przy rurce wody od pompy do silnika. Gdzieś może być też jakiś zator soli piachu etc. tym bardziej jeśli nie masz go od nowego i nie wiesz czy silnik pływał w słonej wodzie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na tym kanale jak sobie chwilę popatrzysz masz masę wskazówek dlaczego jest parowóz i jakie są tego przyczyny. Nieraz jest łatwo, nieraz trzeba rozbierać w drobny mak. Ale masz tam wszystkie chyba możliwe przypadki omówione.

 

https://www.youtube.com/@outboard_usk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cześć. Rozważam zakup Storm-a 6KM w 4T. Taki wybór, po moim wstępnym rozeznaniu do co zakładanego budżetu i potrzeb. Odrzuciłem 7KM i 6KM w 2T, z uwagi na gorszą kulturę pracy, mniejszą rzeczywistą moc jednostek. To ma być mój pierwszy spalinowy silnik zaburtowy. W założeniach, ma w miarę sprawnie transportować mnie po wędkarskich miejscówkach, na średniej wielkości zbiorniku (jakieś +/- 5 km po miejscówkach, z jednego końca na drugi), pontonem 330 cm. Po krótkim kontakcie z bezwioseł.pl, dowiedziałem się o potrzebie wykonania obowiązkowego, płatnego "przegląu zimowego". Pierwszą wymianę olejową zalecają już po 3 mth, kolejną po 10. To podobno z uwagi na brak filtra oleju. Domyślam się, że stoi za tym potrzeba usunięcia z układu smarowania nieczystości poprodukcyjnych i tych wynikłych z docierania się zębatek.

Na co Waszym zdaniem powinienem zwrócić uwagę,  co wykonać przed pierwszym uruchomieniem, lub zaraz na początku użytkowania, aby w dalszej eksploatacji sprzęt przyniósł więcej zadowolenia, niż problemów na wodzie?

Z tego co wiem w tej jednostce jest zamontowany fabrycznie filtr paliwa (rozbieralny), więc nie ma potrzeby go dokładać. Myślałem o zakupie i zamontowaniu jakiegoś prostego licznika motogodzin, aby mieć lepszą kontrolę nad czasem pracy silnika i wymianami olejów (silnikowym i przekładniowym). Poza tym co - tankowanie świeżego, sprawdzonego paliwa (E95 czy 98?)?. Przeglądy olejowe raz w roku (przy zakładanych, dość niskich przebiegach)?

Będę wdzięczny za podzielenie się uwagami w temacie tej konkretnej jednostki (6KM 4T).

Pozdrawiam.

Edytowane przez adiz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Używki to loteria 50 na 50. Akurat ten Sotrmik jest bardzo udany, ostatnio Chinole nawet go smarują więc zostaje posmarować pod śruba. Tu standardowo sucho.
Dziwna tą wymiana po 3mth, miałem ostatnio kilka nowych i nic tam takiego nie było.
Goście którym ostatniego szykowałem mieli 2 markowe Używki które sprawiały problemy. Mieli rejs promocyjny i potrzebowali cos niezawodnego. Kupili go dotarli lokalnie, zmieniłem im Olej po 7mth i ruszyli z Krakowa do Gdańska, z Gdańska na mazury. Pływali tak 1.5 miesiąca kilka h dziennie reklamując pewien temat. Suzuki używka leżała pod pokładem. Dbać o chłodzenie i Olej I będzie latał kilka lat bezawaryjnie.


Wysłane z mojego SM-S928B przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam szanowne grono. po dotarciu silnika 7HP użyłem do spodziny 

LIQUI MOLY MARINE GL4/GL5 75W90 25037 250ML 

lecz nie występuje ( brak dostępności ) w większych pojemnościach. czy polecicie jakiś sensowny zamiennik ? pojemność spodziny to całe 100ml 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Możesz użyć zwykłego przekładniowego w tej samej specyfikacji + pompka. Chociaż jak wchodzi 100 to 250 jest akurat na dwie wymiany. U mnie wchodzi 450, więc litr też mam na dwa. Podobno olej powinno się wykorzystać (w sensie zalać do silnika/przekładni) do około roku po otwarciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Podałem jako ciekawostkę.pewnie 2-3 lata to nie problem realnie. W sumie olej jest fabrycznie hermetycznie zamknięty. U mnie i tak po roku jest zużyty, bo to akurat dwie wymiany. Ale litr przy potrzebie 100ml to 8-9 wymian i tu już nie jestem taki pewien. No chyba że kolega robi kilkaset motogodzin rocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Olej i jego składniki się utleniają. Tak jak napisałem wyżej - gdyby olej w raz rozpieczętowanej butelce postał rok czy dwa to osobiście bym się nie przejmował, tylko go zalał. Natomiast z takim 5-6lat plus miałbym już problem. Ale każdy robi po swojemu. Z drugiej strony litr przekładniowego syntetyka to około 50 PLN, w porównaniu do dedykowanych to i tak grosze , nawet jakby trzeba było część zutylizować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Są dwa aspekty dla których zadałem pytanie i bardzo dziękuję za odpowiedzi. Olej który pierwotnie użyłem jest w tubie. przy pierwszej wymianie jest ok bo się ładnie wyciska. Boje się że na ziomwy serwis będę miał problem wypełnienia spodziny. Drugi aspek to oczywiście trochę janusza. tuba 250 ml to 50-60 PLN gdzie w tej cenie wydziałem już litr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Podałem jako ciekawostkę.pewnie 2-3 lata to nie problem realnie. 

 

Piszemy o oleju przekładniowym. Olej przekładniowy trzymany w szczelnie zamkniętym opakowaniu, w chłodnym, suchym miejscu, z dala od źródeł ciepła zachowuje swoje właściwości od 3 do 5 lat. Mając od kilku dekad styczność ze smarami i olejami tak właśnie do tego podchodzę. Czyli u mnie 1 litrowa bańka to 4 wymiany po 250ml i to w zasadzie kończy dyskusję ze mną o przydatności oleju przekładniowego. Natomiast jak ktoś chce połowę z tego utylizować po dwóch latach kompletnie nic mi do tego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam ponownie. Chciałbym poznać wasze zdanie... mam 2T storm 7  i dopiero przepływałem 36mth. oczywiście po 10 godzinach wymieniłem olej w spodzinie. co sądzicie o odsyłaniu go do serwisu na serwis zimowy aby zachować gwarancję ? czy olać gwarancję ?? Smar mam i olej też i zdolności do tak zaawansowanych czynności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przeważnie jak coś siada to od razu, później to w 95% przypadkach wina użytkownika. Jedyne co w tych silnikach się robi to wymienia harmonijkę na cięgle biegów (czasem po roku czasem po 6) i gumkę u góry w gaźniku. Te zakładam z Yamahy jakieś grosze kosztuje w ASO. Decyzja musi być twoja żebyś później nie szukał winnych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przepraszam że tak marudę ale wy już bardziej doświadczeni niż ja. Teraz mnie naszła zagwozdka. Mam storm 7 2t z krótką stopą i ponton kolibri 330D z kilem I aluminiową podłogą. Do tej pory udało mi się osiągnąć tylko albo aż 18km/h oczywiście sam będąc prawie na środku pontonu. Pawęż ma 38cm ale z kilem to dodatkowe 10cm jeśli dobrze dziś pomierzyłem. Do tej pory nie wpadłem na pomysł aby mierzyć jeszcze kil ale wydaje mi się że to może zakłócać przy tych wszystkich parametrach zdolność do większych prędkości . Czy jednak nie powinienem mieć długiej stopy wbrew ogólnym mniemaniom ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przepraszam że tak marudę ale wy już bardziej doświadczeni niż ja. Teraz mnie naszła zagwozdka. Mam storm 7 2t z krótką stopą i ponton kolibri 330D z kilem I aluminiową podłogą. Do tej pory udało mi się osiągnąć tylko albo aż 18km/h oczywiście sam będąc prawie na środku pontonu. Pawęż ma 38cm ale z kilem to dodatkowe 10cm jeśli dobrze dziś pomierzyłem. Do tej pory nie wpadłem na pomysł aby mierzyć jeszcze kil ale wydaje mi się że to może zakłócać przy tych wszystkich parametrach zdolność do większych prędkości . Czy jednak nie powinienem mieć długiej stopy wbrew ogólnym mniemaniom ?

Nie wiem ile ważysz, ale wydaje mi się że żeby płynąć szybciej musiałbyś mieć raczej większy silnik do tego pontonu. Brakuje ci trochę mocy. Możesz spróbować do niego dokupić śrubę o mniejszym skoku o jeden cal (jeżeli nie wkręcasz się teraz na obroty maksymalne, a raczej nie, bo byś płyną szybciej z fabryczną śrubą). Może pomóc, ale nie musi - może uda się przebić do jakiegoś ślizgu i popłyniesz szybciej. Te 7km to jest na papierze, one mają prędzej 5-6km jak inne jednocylindrowe o zbliżonej pojemności (to chyba klon Tohatsu, a oni robią na takim bloku 4 i 5km). Producent trochę zakrzywia rzeczywistość :). Mierzysz jak na rysunku powyżej. Bardziej pasowałby tu 9.8-10km. 

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

Olej i jego składniki się utleniają. Natomiast z takim 5-6lat plus miałbym już problem. Ale każdy robi po swojemu. Z drugiej strony litr przekładniowego syntetyka to około 50 PLN, w porównaniu do dedykowanych to i tak grosze , nawet jakby trzeba było część zutylizować.

Niby racja to co piszesz tylko sobie myślę jaki jest interwał wymiany oleju w przekładniach? Często jest to 100000km czasem 120 a w dużej ilości przypadków nikt tego nie zmienia przez całe życie samochodu lub maszyny wtedy nie wietrzeje?

Przekładnia w zaburtowcu to 3 trybiki i 4-8 łozysk więc w porównaniu do samochodu, przekladni tokarki to śmiech. Wymiana tak często jest wymagana tylko z jednego powodu a mianowicie Woda, tam naprawdę jak by tylko sprawdzać czy jej nie ma to jeden Olej przeżył by silnik...

Ja kupuje w takich buteleczkach dobrze cenowo to wychodzi. [emoji3]

.

.

 

 

ed04f68a4b3d6b8cfca7cd87c62153e7.jpg

 

Wysłane z mojego SM-S928B przy użyciu Tapatalka

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Niby racja to co piszesz tylko sobie myślę jaki jest interwał wymiany oleju w przekładniach? Często jest to 100000km czasem 120 a w dużej ilości przypadków nikt tego nie zmienia przez całe życie samochodu lub maszyny wtedy nie wietrzeje?

Przekładnia w zaburtowcu to 3 trybiki i 4-8 łozysk więc w porównaniu do samochodu, przekladni tokarki to śmiech. Wymiana tak często jest wymagana tylko z jednego powodu a mianowicie Woda, tam naprawdę jak by tylko sprawdzać czy jej nie ma to jeden Olej przeżył by silnik...

 

 

Tak dokładnie jest. W 100% się zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...