Boleń - życiówka!

[phalacrocorax]

Nie będę się rozpisywał. Napiszę tylko ROGNIS JESTEŚ WIELKI !

[adasio]

wielkie gratulki

[rognis_oko]

Bardzo dziękuję za miłe słowa

Myślę, że ta rapa będzie mi się śniła jeszcze bardzo długo.

 

W tym dniu byłem razem z mało doświadczonym kolegą. Piotrek chciał podejrzeć jak się łowi rapy, więc część czasu poświęciliśmy na instrukcje. Nawet ustawiałem Piotrka w dogodnych miejscach do oddania jak najlepszych rzutów. Niestety Piotrek nie zaliczył żadnego brania, ale myślę, że wiele się nauczył.

Jak szliśmy na miejscówkę, z daleka zobaczyliśmy atak sporej rapy. Ze względu na trudność miejscówki obławiałem ją sam, a Piotrek był nieco dalej przy dużym warkoczu. Oddałem kilkanaście rzutów i w którymś z kolei miałem delikatne puknięcie rapy. Oddałem jeszcze kilka rzutów bez efektu i odpuściłem przechodząc na miejscówkę Piotrka. Tutaj sprzątnąłem mu sprzed nosa rapkę około 55cm. Jemu jakoś nie chciała wziąć

Później poszliśmy jeszcze na inną miejscówkę, ale tam nic się nie działo. Postanowiliśmy przed zmierzchem szybko wrócić na miejsca gdzie wcześniej były brania.

Piotrek stanął w miejscu gdzie złowiliśmy rapę, a ja poszedłem w to miejsce gdzie wcześniej widzieliśmy atak bolka i miałem to delikatne branie.

Powoli robiło się ciemno, a ja wytargałem z pudła stary boleniowy wobler. Darzę go ogromnym zaufaniem, szczególnie podczas łowienia wieczornych rap.

W drugim rzucie, w miejscu w którym spodziewałem się ataku bolka, mam potwornie agresywne branie. Zaciąłem mocno i czuję że ryba siedzi. Bolek szybko ruszył w moim kierunku i w pierwszej chwili myślałem, że to ryba średniej wielkości.

Po kilku sekundach ryba wyskoczyła z wody i wtedy zobaczyłem, że jest naprawdę bardzo duża. Bolek szybko skierował się w dół rzeki.

Takiego holu bolenia nie zapomina się długo. Ryba odjeżdżała na duże odległości i mimo dość wytrzymałej plecionki miałem kilka kłopotów. Bolek dwa razy wjechał w jakieś drzewa lub gałęzie, jednak udało mi się go doholować do brzegu.

Rybę podebrał Piotrek i była to jego pierwsza w życiu, tak duża ryba, którą złapał własnymi rękoma (podobno na moją odpowiedzialność )

Dzięki Piotrek!

Po kilku zdjęciach, rybka odpłynęła aby rosnąć dalej.

 

p.s. Rapę po części dedykuję Remkowi, który tego samego dnia był na boleniach i doznał bardzo poważnej kontuzji żeber i innych części ciała.

Zdrowiej bo niedługo wyjeżdżamy na szczupłe!

 

[monini]

Robi wrażenie

...ale gdzie to szczęscie? po minie nie widać tej radości i satysfakcji prawdziwego mistrza:)

a moze wieczór w naszym towarzystwie przy piwie ?

 

[Trout]

@Rognis aż zaniemówilem!!! Piękna torpeda

[wujek]

Ładna rapa, gratuluję.

Widzę że zmieniłeś strategię <_<

[Zanderix]

PRZEJEDWABISTY BOLO

 

GREAT CONGRATULATION

[szczuply_maciek]

Hats of

 

Wierzyłem w Ciebie Rognis Gratulki

 

pozdrawiam Maciek

[Xavi]

Rap Master Si!!!

[Guzu]

Si si si, claro que si

 

Felicidad, Senor. Tambien en Castellano.

 

 

Tak, tak, tak.

 

Gratulacje Mistrzu. Rowniez po Hiszpansku

Guzu

[Gumofilc]

Gratulacje Rognis. To takie zdarzenia gnaja nas z powrotem nad wode!

 

Gumo

[ziuta]

Piękny bolo ! Gratulacje

[admin]

Sebek,

Dzięki!

 

Pozdrawiam

Remek

 

[Friko]

No Seba, pokazałes kto tu rządzi trzeba przyznać

Gratulacje, mysle ze to jest niezla rekompensata za ta duza rape ktora zeszła Ci w tym roku na Wisle!

 

Swoja droga, udane równiez zdjecie, wyglada na dziewiecdziesiatke

 

Pozdrawiam

[Gumofilc]

Jeden jedyny raz widzialem dziewiecdziesiatke, z okladem...

Zostala zlowiona klasycznie - listopad, Jeziorko Wilanowskie, blacha gnom nr2, do tego miedziany, zylka 0,30, spod grazela...

 

Bylo to bardzo dawno temu..pamietam, ze jak z wytrzeszczem w oczach, podbieralem ta rybe, za cholere nie wiedzialem co to jest, wygladala jak Amur...

 

Zlowil ja moj father.

Bedzie ciezko chociaz mi sie zblizyc do tego,czasy sie zmienily...

 

A tak na marginesie to ktos wybiera sie na szukanie zimowisk rapy na Wisle (a moze i nie tylko), ja przyznam ze nigdy nie mialem zaciecia.

A i na jeziorze pewnie warto poszukac, jak wystepuje licznie. Ma ktos doswiadczenia z takich poszukiwan?

Gumo

[Efex]

Jejku !! Rognis, to chyba jeden z największych jakie kiedykolwiek zostaly zlowione w Polsce!!!

 

 

Na pewno kapitalna ryba, która nie zdarza się często choć słyszałem o kilku podobnych i nawet większych złowionych w tym roku, ale w jeziorze i na trolling, tak więc dołączam się do gratulacji dla Sebastiana.

 

 

[rognis_oko]

Jeszcze raz bardzo dziękuję za miłe słowa.

W tym roku kończę już łowić bolenie i czekam z utęsknieniem do maja przyszłego roku...

 

Teraz trzeba przycisnąć szczupaki i rzeczne sandacze.

 

 

[pablom]

GRATULACJE, BOLO wspaniały

[tomek_w]

Sebastianie pozwoliłem sobie wrócić do tego wątku ... rybki już gratulowałem , ale .. często łowimy okazy właśnie w nocy , i wszystkie zdjęcia wyglądaja jak Twoje , wędkarz i ryba wyjarane a tła nie ma wcale ... a przeciez widzimy nawet w nocy , rzeke , kontury drzew itp , przecież nie ogarnaiją nas egipskie ciemności ... chciałem sprawdzic czy da sie zrobić w miare zdjecie w ciemnosci , ale ze szczegółami ... moje próby ocencie sami ...

 

Remku przepraszam dalej nie umie wstawic tak zeby nie bylo widac ..

 

Zdjecie zrobione dzis ok 20.30 ...

[klon]

Dla mnie bomba. Napisz jeszcze jakim aparatem i przyjakich ustawieniach je zrobiłeś? Rozumiem, że długi czas naświetlania i statyw?

[tomek_w]

Tak statyw , czas okolo 30s. , prawy róg zdjecia należy ściemnic nieco w PSie , ale wyslalem tak jak wyszlo ... byl to moj eksperyment czy sie uda , nie jestesm jescze zadowolony z efektu , ale popracuje nad tym , ponieważ do tej pory nie było za wiele ciekawych zdjęć w nocy . W sobote jade na rybki i moze coś uda sie zlowic juz po zmierzchu wtedy mam nadzieje na jakieś zdjęcia .

[tomek_w]

Cos w tym stylu ...

[phalacrocorax]

Zdjęcie fajne, ale obawiam się że zrobienie takiego zdjęcia z żywą rybą jest wykluczone. Przez 30s musiałaby się nie ruszać ... chyba mało prawdopodobne ale może się mylę.

[mifek]

fiu fiu....

 

szkoda ze 30 s przekracza mozliwosci mojej zabawki

[jerzy]

Panowie zrobienie zdjęcia z rybą w takich warunkach jest dziś stosunkowo proste. Ustawiasz flash na opcje slow, tak żeby lampa blysnęła na początku ekspozycji a migawka cały czas otwarta bedzie doświetlać tło, można ten czas ekspozycji swiatła naturalnego skrócić ustawiając większą czułość sensora ot cała filozofia. Poszperam i może załączę jak efekt lampy z zgrania tłem wyglada.

pozd JW

 

 

Łodź na pierwszym planie zamrozona ' w ruchu lampa błyskową a tło doswietlone długą ekspozycja. Wracając do ryby to tak właśnie można migawkowo zarejestrować wędkarza z ryba pozostawiając później otwartą migawke dla dop[alenia tła, dodam tylko, ze fotke zrobilem z ręki a czulość filmu 400 asa