Oławskie wędkarzyki .

[wedkarzyk1]

Cześć

Woblerki robię już blisko osiemnaście lat pierwszy powstał ze złamanej drewnianej łyżki i niesłychanie rozbawił moich kompanów kiedy dowiązałem go do ciężkiego rosyjskiego teleskopu drwiny zakończył szczupak złowiony już kilkanaście minut póżniej , był to mój pierwszy wymiarowy szczupak . Od tamtej pory woblery stały się przynętą numer jeden lecz cena kupnych była dla nastolatka zaporowa . Tak znalazłem drugie hobby .

 

 

Jakieś tam starocie znalezione w domu 5,5cm ogólnie praca ostra ten model połapał wiele szczupaków

[wedkarzyk1]

 

Wcześniej szukałem i nie znalazłem pierwowzór tych boleniówek z góry stronki wykonane jeszcze latem zeszłego roku został z nich tylko jeden ten z zielonym grzbietem resztę pochłonęła Odra parę bolków było ale nic powyżej 60centów , tak apropos bolki zainteresowały mnie dopiero w zeszłym roku kupiłem kilka różnych woblerów boleniowych i na podstawie wyciągniętych wniosków powstał mój Bystry9 .

[seemoore]

Bardzo podoba mi się Twoja szkoła malowania... Możesz powiedzieć o niej nieco wiecej?

[wedkarzyk1]

Ojojoj tak właściwie to przetestowałem już wszystko zaczynałem od farb plakatowych i lakieru do paznokci którym pokrywałem cale przynęty efekty były opłakane po całym dniu łowienia na wobku zostawał tylko cień farby , teraz najczęściej oklejam przynęty folią holograficzną lub aluminiową parę warstw lakieru , aerografem napylam farbę na brzuszek i grzbiet i to tyle , zimą raczej nie używam sprejów choć mam ich kilkadziesiąt sztuk , cały warsztacik mam na stryszku spreje długo dosychają w niskich temperaturach wole farby Createx choć mam też własne mieszanki pod aero robione z komponentów dla lakierników cudne kolory można umieszać parę razy wyszło mi coś w rodzaju kameleona . Lubie brokat często dodaje go do lakieru .

[wedkarzyk1]

Śnięnte wobki trochę tego się nazbierało , nie pracują lub z jakiegoś powodu nie chciało mi się ich wykończyć .

 

[wedkarzyk1]

Bodaj najcięższy wobek jaki wykonałem 9cm 42g i pracuje na początku zamiast steru miał 50groszy wiec był jeszcze o 4,5 g cięższy .

[wedkarzyk1]

Foremka pod nowy woblerek boleńiowy 7cm pierwowzór warzy 8.7g wzorowany troszkę na Hermesie moim zdaniem najlepszym boleniowym woblerze produkowanym seryjnie .

[seemoore]

Witam,

 

Wygląda super...

 

Mi brakuje nieco motywacji i zaparcia, zeby zrobić sobie foremki.

 

Zresztą wiedzy w tej kwestii również za dużej nie mam, więc tym bardziej szacun ...

[wedkarzyk1]

Długo walczyłam w drewnie kiedyś były to głównie listewki z sosny potem balsa cedr(narożniki ze skrzyneczek na cytrusy)i lipa o której dowiedziałem się dość póżno teraz to proste wchodzisz na forum i wszystko jest ,kiedyś nie było gotowych rozwiązań wszystko trzeba było sprawdzić na własnej skórze . Do przejścia na ciemną stronę mocy czyli piankę skłonił mnie brak możliwości strugania , przeprowadziłem się na własne śmieci a mój osobisty HER,FLIK z gestapo nie pozwala śmiecić na dywan nie mam już garażu ani piwnicy w której mogę robić co mi się żywnie podoba , został stryszek z którego korzystają też inni lokatorzy pył drzewny byłby kością niezgody a jakoś trza żyć w pokoju .

Przy piance praktyczne nie ma odpadów i wystarczy dosłownie metr wolnego miejsca na postawienie stolika .

[seemoore]

Przydało by się trochę instrukcji jak to zrobić... Czytałem kiedys o formach, piankach (epidiany), ale jakoś wydało mi się to skomplikowane i mało opłacalne finansowo ...

 

Może jakiś szczegółowy artykół, jak zwykonać formę, wobka, krok po kroku?

[wedkarzyk1]

Z jednym muszę się zgodzić koszty są znaczne szczególnie na początku bo więcej zniszczymy niż stworzymy i tu niema żadnego cudownego patentu jak to zrobić ważne jest wszystko począwszy od przygotowania modelu do powielenia jak i temperatury otoczenia żywicy, aaaaaaa artykuł to za mało książkę trzeba by napisać a propos takowa już jest niestety napisana po chamerykańsku podstawowa znajomość angielskiego nie wystarczy ale obrazkologicznie polecam . Wstawię link jak znajdę .

[seemoore]

Czekam ...

[Flls]

Te z pierwszego zdjęcia bardzo fajnie się prezentują bez steru, jako jerki. Nie robisz może czasem ich w takiej wersji? <_<

 

[wedkarzyk1]

Próbowałem ale efekt był jak to mój synek mówi średniawy ,może na upartego po miesiącu coś bym złowił ale poco się katować jak ze sterem działają .

http://www.makewoodenlures.com/subsc/1woodchoice.html

Powyżej link do strony autora książki o której mowa była wyżej miałem kiedyś coś w rodzaju przedruku od jednego z redaktorów Wędkarza Polskiego lecz musiałem zwrócić zapytam czy jeszcze posiada choć z udostępnieniem komukolwiek pirata mowy nie ma .

[wedkarzyk1]

 

Troszkę inne choć te same .

[wedkarzyk1]

Trochę stare ale jare :taki mój kiler pasuje kleniom , okońie też nie gardziły , podszarpywany wyciągał szczupaki z nadbrzeżnych jam . Konstrukcja prosta jak budowa cepa nie lakierowany pokryty żywicą do laminowania wymieszaną z brokatem niecałe 4cm pływający drewno cedr obciążeniem jest 2,5mm grubości ster z petu .

[wedkarzyk1]

Już trochę młodszy ale parę latek ma jest jedno miejsce na ziemi gdzie ryby za nim szaleją głównie okonki choć nie wiem dlaczego bo nie takie miał przeznaczenie docelowe , 5cm schodzi 30-40centymetrów pod powierzchnie waga 3g+ prawie nie pracuje robi tylko takie myki .

 

[wedkarzyk1]

 

I sam mały wędkarzyk2 . Drugie zawody i drugie miejsce naj młodszy z około trzydziestu dzieciaków nie które były od niego dwukrotnie starsze .

Obok talizman z pod ręki małolata malowany kredkami i flamastrami .

Edytowane 4 Listopada 2014 przez wedkarzyk1

[wedkarzyk1]

Ostatnio nagonka na woblery z jajami ja też takie robię ale moje są wyjątkowe bo jaja mocuje na plastelinę .

 

[szpiegu]

Cienkie jajka ostatni gatunek

[WOBLER-W1]

Jesteś wielki , a jajo jeszcze większe

[wisnia023]

Haha, ten ostatni post zamiata ten cały temat jajkowych woblerów Fajne wobki, pozdrawiam

[wedkarzyk1]

A to nie wobler sprawdzone na zalanych łąkach okalających niegdyś zbiornik zaporowy Mietków teraz już się chyba nie przyda , taką wodę zmarnować serce boli .

 

Ps. strzemiączko z poliwęglanu co sie miało to się dało grunt ze dobrze wiruje a ołów zaciśnięty niecentrycznie zapobiega wirowaniu całej przynęty prawie nie skręca żyłki stosowałem taki wybieg zanim producent Atmo uświadomił wszystkim ze to tak proste ta jest oczywiście dużo młodsza . A tak na marginesie Atmo jest zaj-ste chłopak zaczynał od niczego , wirówki warte polecenia .

[wedkarzyk1]

Wiele osób pyta o formy pianki et cetera poniżej link do pomocnej stronki niestety wyroby w Polsce praktycznie niedostępne no może poza importem prywatnym ale pooglądać można .

http://www.youtube.com/user/tapplastics

Piana której obecnie używam całkiem przyzwoita , tak zwany barter za przynęty .

http://www.tapplastics.com/shop/product.php?pid=79&

[wedkarzyk1]

Coś ala wobleroguma ładnie pracuje ale jak na razie nic nie złowiła .