fish28 Opublikowano 19 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2012 Panowie,nie macie przypadkiem mapki batymetrycznej Dziećkowic Bardzo byłbym wdzięczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczuply_maciek Opublikowano 19 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2012 Żeby mieć jako taki pogląd na temat Dziećków to odsyłam do lektury tego: http://allegro.pl/zbiornik-dzieckowice-mapa-wedkarska-nowa-o pis-i2493797919.html Reszta to już moim zdaniem wypływanie na wodzie, która jest chimeryczna i wymaga sporo czasu <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 19 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2012 Dzięki za linka,ale to już widziałem.Tzn.widziałem linka a nie mape Jak nie znajde to pewnie będe musiał to kupić.Myślałem że ktoś będzie miał wersje elektroniczną.Nie mniej jednak dziękuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol321 Opublikowano 19 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2012 Tej mapki nie kupuj bo jest bardzo niedokładna. Pływałem troszkę po dziećkach to tej mapki używałem do zapisywania na niej numerów miejscówek z gpsa, bo tylko do tego się nadawała 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 19 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2012 Dzięki za podpowiedź To jak nikt nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flower Opublikowano 19 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2012 Mapy batymetrycznej Dziećkowic i to jeszcze w wersji elektronicznej nie znajdziesz i nie kupisz. Jedyna recepta to zrobić ją samemu, a najlepiej w kilka osób, wtedy będzie szybciej. Do tego potrzebne jest echo z gps i zapisem logów na kartę i program drdepth. Jeśli pływasz na dzieckach i masz logi z echa to możemy się wymienić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczuply_maciek Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2012 No to widzę, że ta mapa u innych ma też zastosowanie jako notatnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2012 Ten co sporo pływa po Dziećkowicach mapę ma w głowie, jedyny przydatny sprzęt to GPS. Dla nowicjusza z echem i tak nieuchronne jest zaangażowanie czasowe, dużo godzin na wodzie, własne punkty, komentarze. Wprowadzając w echo 100 miejscówek można dostać kota na brzegu z podjęciem decyzji gdzie płynąć. Dziećki to oczko ośmiuset hektarowe gdzie widać gołym okiem kto i gdzie stoi i jaką metodą poluje. Rozumiem tych co lubią patrzeć w TV, czasami pomocne. Na ogół mam tak, że ryba na echu to brak brań, czysty ekran rokuje spotkanie z drapieżnikiem. Najpiękniejsze w oglądaniu TV jest mieć suma na ekranie, który idzie w pół wody... Pozdrawiam PSZapaleniec z castem w uchwycie przy wiosłach na ogół bez echa to moja skromna osoba. Zawsze do usług dla Kolegów z JERBAIT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 22 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2012 Panowie,nie macie przypadkiem mapki batymetrycznej Dziećkowic... Widzę że kolega Graala poszukuje , no to jeśli takowy jest, to raczej pilnie strzeżony przed wzrokiem gawiedzi i nie sądzę aby ktoś był skory podzielić się nim. Notabene o ile z Pojezierza Mazurskiego można doszukać się map batymetrycznych to z okręgu Śląskiego już niestety nie, a może to i dobrze, biorąc pod uwagę ilość zbiorników i presję na te wody.Swego czasu chodziło mi po głowie, aby zrealizować drdepthem mapę (akurat innego zbiornika) ale z braku czasu i finansów które musiałbym włożyć, temat zarzuciłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarek Opublikowano 22 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2012 Kozłową górę mogę walnąć ołówkiem z pamięci w 2 minuty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2012 Kozłową górę mogę walnąć ołówkiem z pamięci w 2 minuty Na brudnej serwetce w barze podczas nalewania browara z kija TO sie nazywa znac wode 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 22 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2012 No to czekamy Jarek na popis umiejętności plastycznych , skoro nie ma Dziećkowic, to niech i będzie Kozłowa. Jak mawiał pewien Anioł Nie będzie kabaretu. Będzie chór! Tego właśnie od nas w tej chwili wymaga najbardziej społeczeństwo. Są pytania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 22 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2012 Odnośnie Kozłowej - mój kolega Hanys ładnych parę lat temu zaliczył w krótkim czasie trzy sandacze o łącznej masie 21kg gdzie jeden z nich ważył 11kg przy długości ponad metr. Miejsce w którym je wyłuskał było dosyć muliste. Kto przepływał ze znajomych krzyczał do niego na mule stoją ci..e... Jakie było zdziwienie kiedy krzykacze zobaczyli ryby na brzegu. Sprawa sięga lat '90-tych, inne czasy i prawa... Widziałem zdjęcia, jest nakręcony film. I komu przyszło by do głowy szukać sandaczy na mule... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarek Opublikowano 22 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2012 @Guzu - hehe cały trik w tym, że kozłowa jest płaska jak stół, a te nie płaskie części można obczaić w miesiąc :D @Zwierzu - No nie wiem nie wiem czy się z konkurencją bym podzielił <_< @Andrzej - Trudno mi sobie wyobrazić taki wynik w dzisiejszych czasach natomiast na mule na Kozłowej trzeba łowić, bo tych niemulistych miejsc jest malutko i zazwyczaj dobre przełowione Dziś odpływając z miejsca gdzie stuknąłem 4 sztuki 45 - 52cm wyciągnąłem kotwicę razem z czarną chmurą mułu. Są to jednak miejsca w pobliżu pnioków i płytsze. Gorzej jest na jesień. Jak sandacze stają na naprawdę grubym mule - takim, że pół metra liny z kotwicy jest czarne jak smoła po wyciągnięciu z wody... Wtedy mam problem i najczęściej masowo gnębię średnie szczupaki na letnich miejscówkach sandaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekA Opublikowano 27 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2018 Hej Może są tutaj łowcy którzy łowią na zbiorniku wodny pitnej Dziećkowice w Imieliniu ??Jakie są wasze doświadczenia z tą wodą?Jakie efekty ? Podzielcie się waszymi doświadczeniami. [emoji3] Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupak1 Opublikowano 10 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2018 Cisza nikt nic nie zdradzi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekA Opublikowano 10 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2018 Albo nikt nic nie łowi [emoji6] Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alex62 Opublikowano 10 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2018 Wystarczy że przejrzysz statystyki z ostatnich zawodów nawet ogólnopolskich w spinningu na tej wodzie . Są dostępne na stronie PZW . Jak jesteś w miarę inteligentny / a nie obrażalski / to resztę dopowiesz sobie sam , pozdrawiam . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekA Opublikowano 11 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2018 Nie jestem obrażalski [emoji6] Wyniki widziałem i sam również doskonale wiem co się dzieje na tej wodzie Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alex62 Opublikowano 11 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2018 (edytowane) Witamy w klubie onanistów sprzętowych , szczególnie w rejonie Górnego Śląska , bo to jedyne co nas trzyma przy życiu . Maślana praca kołowrotka oraz ugięcie kija , oczywiście na sucho . Edytowane 11 Września 2018 przez alex62 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekA Opublikowano 11 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2018 Kolega Alex62 chyba pomylił posty Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alex62 Opublikowano 11 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2018 Czyżby ? Może Dźiećkowice nie leżą na Śląsku a w dodatku kolega osiąga na tymże zbiorniku niebotyczne sukcesy , kto wie ? Jeśli tak to faktycznie posty pomyliłem za co bardzo przepraszam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekA Opublikowano 11 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2018 (edytowane) Leży na Śląsku co pewnie doskonale wiesz - ale o niebotycznych sukcesach nie ma co mówić Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane 11 Września 2018 przez @d@ms Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alex62 Opublikowano 11 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2018 Też dlatego piszę o sprzęcie , nic innego nie robię na łódce na Dziećkach tylko wysłuchuję od mojego szwagra jak mu się kij wygina i kołowrotek płynnie pracuje , oczywiście nie pod rybą . Sorry koniec OT . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamos Opublikowano 12 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2018 Czasami pływam za okoniem, latem biorą te mniejsze czyli takie około 20 cm, a jesienią czyli już nie długo te większe około 30 cm. Mój rekord to okoń 34 cm. Szukać trzeba okoni przy trzcinach i to jak najdalej od rybaczówki w jedną lub drugą stronę. Jak płynie się na taką miejscówkę na wiosłach to po dopłynięciu nie mam już sił na spinning. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.