Grzyby 2018

[Siksa]

Pierwsze dwa zdjęcia z 6 czerwca tego roku. Generalnie było już wtedy z tydzień po wysypie. Ostatnie zdjęcie z minionego czwartku. Nie ma na nim 1/4 grzybów, które zebrałem w ten dzień, ponieważ je rozdałem po znajomych. 

[jabadaon]

Ale ja żartowałem ????????????

Edytowane 7 Lipca 2018 przez jabadaon

[Maciej W.]

Gdyby można było cofnąć czas...Drodzy rodzice, dlaczego pięćdziesiąt lat temu nie wyemigrowaliście w podkarpackie?!!! Serce się kraje. Panie Boże, ześlij deszczowe chmury nad Mazowsze. Chociaż na dwa tygodnie. Koszyk zarasta pajęczynami, galeria zdjęć w telefonie pusta, kobita robi wymówki, że zasypiam z nożykiem i budzę się z krzykiem w nocy. Miej litość nad grzybiarzami. Nawet dam na tacę. Okaż miłosierdzie uzależnionym.

[Maciej W.]

Hmm, gdy o trzeciej wznosiłem ręce ku bezchmurnemu niebu, nie przypuszczałem, że o szóstej się zachmurzy, a o siódmej lunie jak z cebra. Teraz to już nie wiem, co o tym myśleć...

[Alaryk]

Słabe te fotomontaże panowie    W mazowieckim, podlaskim, lubelskim jest tak sucho, że strach iść do lasu  

U Was tak padało czy też jest sucho a mimo to rosną? Ale Wam zazdroszczę tych grzybnych terenów   Piękne grzyby!

W większości przecież niewymiarowe 

[jabadaon]

A robaczków dużo?

[Krisu23]

Siksa grubo. U mnie wysyp prawdziwka dopiero teraz. W czerwcu to jeszcze bylo za wczesnie bo wysoko w gorach mieszkam. Dlubalo sie po dwa trzy kilo na wyjscie i tyle. A nie mam czasu wyskoczyc przez 4 dni. Dobrze bo urosna wieksze

[fonix]

Siksa grubo. U mnie wysyp prawdziwka dopiero teraz. W czerwcu to jeszcze bylo za wczesnie bo wysoko w gorach mieszkam. Dlubalo sie po dwa trzy kilo na wyjscie i tyle. A nie mam czasu wyskoczyc przez 4 dni. Dobrze bo urosna wieksze

I wszyscy wpisują w przeglądarkę "pensjonat pod pstrągiem"

[Krisu23]

Co nic nie da:) A tak na poważnie mieszkam w Zawoi pod Babią Górą. Żadna tajemnica. Wioska ma 15km długości i ze 30 bocznych dolin z lasami. Tak, że zapraszamy. Miejsca do szukania nie zabraknie. Ja swoje miejsca trzymam w tajemnicy. 

[malcz]

Co nic nie da:) A tak na poważnie mieszkam w Zawoi pod Babią Górą. Żadna tajemnica. Wioska ma 15km długości i ze 30 bocznych dolin z lasami. Tak, że zapraszamy. Miejsca do szukania nie zabraknie. Ja swoje miejsca trzymam w tajemnicy. 

Krisu serio Zawoja? I te pstrągi hodowane tam to Twoje?

Niemniej jak została wywołana do tablicy...Byłem tam 2 lata temu na wakacjach w "Karolku"- Cała wioska magiczne miejsce i niech nikt nie próbuje zrozumieć "numeracji" zabudowań

[Skalaar]

Hmm, gdy o trzeciej wznosiłem ręce ku bezchmurnemu niebu, nie przypuszczałem, że o szóstej się zachmurzy, a o siódmej lunie jak z cebra. Teraz to już nie wiem, co o tym myśleć...

Daj na tace 

[Maciej W.]

Kościelny mógłby mieć nietęgą minę, a ksiądz gromkim głosem odsądziłby mnie od czci i wiary. Pięć przyschniętych kurek. Czekam. A za oknem leje...

Edytowane 11 Lipca 2018 przez Maciej W.

[Jano]

Kościelny mógłby mieć nietęgą minę, a ksiądz gromkim głosem odsądziłby mnie od czci i wiary. Pięć przyschniętych kurek. Czekam. A za oknem leje...

leje to dziś u nas

W / NW

[Najeżony]

leje to dziś u nas

W / NW

W końcu

[Apisfisha]

A dziś i umnie pada ????

Edytowane 12 Lipca 2018 przez Apisfisha

[Jano]

A dziś i umnie pada

dziś to wszędzie pada(ło)

[miramar69]

nie do końca  , u mnie dziś  jak na razie sucho... ; ale za to wczoraj płukanie na całego     - możne dla tego dziś mamy odpust  :D

[radek_u]

dziś to wszędzie pada(ło)

Jest tak sucho, że ten deszczyk to jak splunięcie 

[suhhar]

panowie nawet deszcze nie pomaga, sa rejony ze w ogole grzybow jak na lekarstwo nawet jak las wyglada pieknie, a sa lasy zarosniete zapuszczone a grzyby są. 

[Maciej W.]

Kutkom to i trzy dni wystarczy. Mnie jako sportowca interesuje tylko jeden gatunek (no i oczywiście rydze). Tu potrzebny tygodniowy, wsiąkający, rzęsisty opad. A może być naprawdę rewelacyjny rok, bo wegetacja w przyrodzie ruszyła półtora miesiąca wcześniej. Z drugiej strony z tymi skurczybykami nigdy się nie trafi. Trafi się mokry rok, a w lesie dupa blada. Albo ruszą, a po tygodniu w lesie robi się jak w marcu. I nie natknąłem się na fachowca, który przedstawiłby jakąś prawidłowość, która cechuje tę przebrzydłą, złośliwą grzybnię, z której wyrastają takie cuda. Niech pada, a ja pooglądam sobie zdjęcia sprzed roku.

[Z.Milewski]

Wszędzie leje, tylko nie u mnie. Wczoraj co prawda pokropiło, ale to wyschło zanim cokolwiek wsiąknęło w glebę. Ostatni prawdziwy deszcz padał na początku maja, od tej pory parokrotnie pokropiło, ale za prawdziwy deszcz tego nie uznałbym. Jeśli dobrze nie popada, to za parę tygodni nie wypłynę na ryby na Odrę, w korycie już poniżej 1 metra. A o grzybach to nawet nie myślę, nie ma szans, musiałoby padać parę dni.

[Remicki]

W Zachodniopomorskiem lasy pod stopami trzeszczą.

Międzyzdroje/Wisełka/Warnowo/Dargobądz ..."Złoty kwadrat" grzybiarskich eskapad, jest suchą pustynią.

Wczoraj po trzech miesiącach bez deszczu, w końcu trochę popadało. Raczej mało prawdopodobne żeby to wystarczyło.

Na S3 -Świnoujście/Szczecin nie widać jeszcze pań z kozakami w koszykach.

...Panie w kozakach są (stały element runa leśnego)  .

[Tomek TJ]

Wczoraj  z juniorem  byliśmy w lesie 2,5h , grzybów dużo ale  sporo robaczywych tak 50/50. 

 

[miramar69]

Tomek gdzie ty nazbierałeś tych muchomorów ???

[Tomek TJ]

okolice Andrychowa