O protoplastach i kopiach część 2 - wydzielone z wątku Woblerki Kondzia

[Kondziu]

@ Forecast wielmożny hrabio lubartowski!! Czy nie potrafisz przywołać sobie swojej wypowiedzi z początku tego wydzielonego wątku a dokładniej jej ostatnich 3 słów??

 

EDIT

 

Żeby wszystko było jasne... Ten post nie jest atakiem na Forecasta, lecz odpowiedzią na jego zaczepki w kierunku osób z Lublina i stwierdzeniem że nigdzie nie powiedzał że kopiuję jego woblerki. Post ten był wyżej, ale poleciał gdyż był niestosowny.

[Sławek]

Panowie proszę o poziom wypowiedzi i używanie słów które są dozwolone w kulturalnym środowisku. Niektóre z nich wyrzucam. Jak to nie poskutkuje to o innych usunięciach pomyślimy.

[waldekst]

Przeglądając to forum nie sposób przeoczyć faktu istnienia bardzo licznego (przynajmniej jak dla mnie) grona, czynnie biorącego udział w dyskusjach. To zupełnie odwrotnie niż w moim przypadku- podoba mi się i zazdroszczę, jednak do rzeczy.

Do napisania tych kilku słów zmobilizowany zostałem przez Piotra, Skalka który po prostu stwierdził „mówią o tobie”.Tak więc, mam na imię Waldek

 

Uploaded with ImageShack.us

i nie czuję się producentem woblerów, co wcale nie oznacza że ich nie wykonuję. Od samego początku moje woblery posiadały pewną wizualną cechę, wyróżniającą je od reszty woblerów jaką znałem, czy widziałem a mianowicie- przy niewielkiej długości 17/20/23 i 26mm mocowałem część obciążenia poza korpusem. Dla określenia tego typu obciążenia Piotrek w jednym z swoich postów, użył określenia „protoplasta”. Dla takiego twórcy przynęt jak ja to szczególny komplement za który, dziękuję. Mało tego sprawia mi również ogromną satysfakcję fakt, że tak wiele osób wymieniło mnie jako przykład i traktuje moje wyroby jako te które są tak dobre by chcieć i próbować, oczywiście na miarę swoich możliwości- skopiować je.

 

Uploaded with ImageShack.us

Kilka słów na temat samego woblera. W moim przypadku powstały po to by sprostać konkretnym warunkom. Choć wykonuję je ręcznie to są powtarzalne!. Przy identycznym kształcie korpusu stosuję różne:

stery

 

Uploaded with ImageShack.us

kąty mocowania sterów

 

Uploaded with ImageShack.us

rodzaje stelaży

 

Uploaded with ImageShack.us

wielkości i rozmieszczenie obciążenia

 

Uploaded with ImageShack.us

Najfajniejsze w tym wszystkim jest to że na drodze porównań czyli:

dalej czy bliżej

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

szerszy czy węższy

 

Uploaded with ImageShack.us

w sterze czy korpusie itp. itd

.

 

Uploaded with ImageShack.us

wierzyłem w uzyskanie pożądanej pracy lecz nie przypuszczałem, że komukolwiek spodoba się ich barwa. Dlatego też w tej chwili pozwolę sobie na stwierdzenie, że przyczyną osiągania SYSTEMATYCZNIE dobrych wyników nie są cudowne przynęty, czy ciężarki lecz ich właściwe zastosowanie, rozmieszczenie jak i zrozumienie.

 

Uploaded with ImageShack.us

Kontując dalej- to zrozumiałe, że w powyższych postach zauważyłem próby skopiowania moich woblerów tak jak i łowienie jednego gatunku ryb w krótkim okresie. Nasuwa się pytanie, dlaczego tak wiele osób z Lublina czy okolic chce na nie wędkować? Jestem zawodnikiem klubu Expert. Posiadamy swój niewielki, skromny, klubowy temat a główną naszą ideą, jest chęć wędkowania z zrozumieniem. Umieszczając natomiast zdjęcia staramy się nie robić tego kosztem każdej złowionej ryb i po to tylko by móc się tym pochwalić a głównie mamy na myśli promowanie uwalnianie ich, jak i właściwe traktowanie.

 

Uploaded with ImageShack.us

To dwie z kilku ryby z dwóch wyjazdów, złowione na tym samym łowisku lecz nie w tych samych miejscach, które odwiedza ostatnio Jakub.

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

Życzę wszystkim by w trakcie wędkowania zastosowane przez Was przynęty wabiły wiele ryb.

 

Uploaded with ImageShack.us

Pozdrawiam Waldek.

 

 

 

[jerry hzs]

z wielka przyjemnoscia przeczytalem ostatni post

[Kondziu]

Teraz wszystko jest jasne jak słońce.

Myślę, że temat do zamknięcia.

[WOBLER-W1]

Witaj Waldku , miło było ponownie przeczytać kilka słów z Twojej strony . Cieszę się , że tu zajrzałeś i podsumowałeś temat . Oby jak najwięcej osób pomyślało o sobie i swoich przynętach podobnie jak Ty , wtedy znikną nadęte słowa i niepotrzebne waśnie . Pozdrawiam Paweł B .

[bobesku]

Zaintrygowany całym szumem o tych wobkach sam jestem w trakcie robienia kilku. Zobacze co z tego wyjdzie.

 

 

Ja też mam apetyt coś zrobić

Ale mnie sprzedaż nie interesuje więc nie będę miał problemu heh

 

Tak na próbę sobie zrobię kilka z jajcami:)

Wszyscy bądźmy z jajami:D

[Tomy]

...a ja mam pytanko do waldekst-co to za kijaszek

[Jozi]

@Tommy ja Ci odpowiem i pewnikiem się nie pomylę .Po mojemu to pxeniks elixer .

[skalka]

A nie pudło

[guciolucky]

Mnie też zaintrygował ten szczupły dolnik, co to jest?

[waldekst]

Witam Paweł oraz dziękuję za tak pochlebnego posta. Cieszę się również z faktu, że nadal pamiętasz kolegę z Lublina i pozdrawiam.

[jajakub]

Cześć i czołem.

Te kijki Waldka to takie przeróbki z wędek podlodowych ( patrząc na długość)

A tak na poważnie to chyba żaden blank spiningowy tylko adaptacja wędki z innej metody do waldkowego stylu łowienia.Ale może on sam zechce coś napisać.

[Bujo]

Cześć i czołem.

Te kijki Waldka to takie przeróbki z wędek podlodowych ( patrząc na długość)

A tak na poważnie to chyba żaden blank spiningowy tylko adaptacja wędki z innej metody do waldkowego stylu łowienia.Ale może on sam zechce coś napisać.

 

Hejka

 

Gdzieś ty był jak cie nie było Fajnie widzieć spowrotem

 

Pozdrowionka,

 

Bujo

 

[skalka]

Dokładnie Waldek nagina z podlodówką

[Gadget]

na moje oko to kawałek matchówki.

[jajakub]

Cześć i czołem.

Te kijki Waldka to takie przeróbki z wędek podlodowych ( patrząc na długość)

A tak na poważnie to chyba żaden blank spiningowy tylko adaptacja wędki z innej metody do waldkowego stylu łowienia.Ale może on sam zechce coś napisać.

 

Hejka

 

Gdzieś ty był jak cie nie było Fajnie widzieć spowrotem

 

Pozdrowionka,

 

Bujo

 

A tu i tam, jakos tak wyszlo. Czasem zaglądam ale tak jakoś bez zaangażowania. Teraz pewnie sie czasem odezwę.

[szpiegu]

ciesze sie ze wrocileś

[zander3]

Nie ma opcji skopiowac idealnie przynety!!!!

 

@KOndziu - rob dalej swoje, nieogladajac sie za plecy...

 

 

[Krzysiek_W]

Podobne dwa wobki (wydaje mi się, że to były właśnie te ) kiedyś zdobyłem nad wodą, drogą wymiany . Po zapoznaniu się z powyższą treścią wątku nasuwają mi się dwa wnioski:

1. Rzeczywistość jednak przegania świat wirtulany! Całe szczęcie.

2. Świat wirtualny nie kończy się na jb.

 

 

[Andru77]

...a ja mam pytanko do waldekst-co to za kijaszek

Mam dziwne wrażenie że to ta; http://sklep.wedki.pl/wedki/112-wedka-spinningowa-mosqito-201cm-1-5-lb-08-35gr.html

i to jak najbardziej jest  blank spinningowy.

Czasem wydaje mi się za krótki i brakuje paru centymetrów ale nie ma nic lepszego do łapania na "Waldkowe" maleństwa.

Edytowane 10 Stycznia 2013 przez Andru77

[-jakubnob-]

teraz to sie boje wyjsc nad wode z moimi wobkami O.o moze mi ktos   wyleci z jakims prawem autorskim
 

[Andru77]

teraz to sie boje wyjsc nad wode z moimi wobkami O.o moze mi ktos   wyleci z jakims prawem autorskim

 

Dopóki wzór nie zostanie zastrzeżony w Urzędzie Patentowym RP możesz śmiało kopiować i łowić bez problemu  

[-jakubnob-]

to dobrze   xD

 

 

niby nie ma o co sie martwic gdy "wzor " zostanie zastrzeżony to poprostu zabawie sie w kastracje ^^ bo oto chodzi w tej dyskusji  jeden drugiemu zaluje jajek :PP  (mozliwe ze cos zle zrozumialem )

[Taps]

Dopóki wzór nie zostanie zastrzeżony w Urzędzie Patentowym RP możesz śmiało kopiować i łowić bez problemu

nie zostanie zastrzeżony,bo jest już o jakieś 20-30 lat za poźno.