Skocz do zawartości
  • 0

Dobór mocy silnika do łodzi


krzyw

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Kurczę - jak to czytam to zastanawiam się co w moim setupie jest nie tak :(

Semper 440XT, nowa suzuki 20KM krótka stopa ze śrubą 9/14 x 12, dziobowy Xi3, w bakiście dziobowej dwie kamizelki ratunkowe, akumulator 50kg, w tylnej środkowej zbiornik paliwa (12l), gaśnica 2kg waży ok 4kg, akumulator 100Ah kwas (25kg), silnik Haswing 2HP (12kg) + ja 80kg + graty może 10kg (wędki, przynęty i cała reszta zabawek).

Płynąc sam - max jaki osiągnąłem to 37kmph, po zaokrętowaniu dorosłej osoby (80kg) + dziecka (30kg)  + gratów wycieczkowych (10kg) - bez względu na konfigurację - cięższa osoba na dziobie/ na siedzeniu w połowie łodzi/na rufie - max prędkość 18kmph bez szans na ślizg. Silnik gotuje wodę, łódka nie płynie - o co może biegać?

Co więcej jak robiłem testy sam - wystarczyło wrzucić na dziób gasnicę i torbę w przynętami (8kg) - nie wchodziła w ślizg - max speed 17-18kmph.

 

Jak to możliwe, że na 10KM  macie takie efekty ? Pływać nie umiem ? Semper suchy - nie waży 500kg - chociaż mam plan zważyć łódź.

 

Dziś kupiłem obrotomierz, czekam na pogode do pływania - będę robił pomiary w celu określenia czy to nie wina śruby, ale żeby aż tak bardzo zabijało to możliwość wejścia do ślizgu ? A gdzie 3 dorosłe osoby  - nie widzę szans na rozpędzenie do prędkości +20kmph ...

 

Z góry dziękuję za podpowiedzi

 

Plywalem na riverfox 420 z silnikiem 10 hp. (2 chlopa po 100kg+ i troche gratow) brak slizgu predkosci nei pamietam. ZTCP jak bylem sam na lodzi tez nie slizgala.

 

Teraz mam tehri 6020c (producent zaklada silniki 20-30hp i mowi o 21 wezlach na 20hp z 2 osobami na pokladzie i 25 wezlach z 30hp) , lodka wazy 255kg + silnik + paliwo dopuszczalne obciazenie 455kg/5 osob) z silnikiem 20 hp i :

zawsze na lodzi: chlop 120-130kg+ zbiornik paliwa 22l+ troche narzedzi (kilka kg) - to zawsze na rufie + akumulator samochodowy+ kilka gratow w okolicy "metr przed rufa" w sterowce + 2 kotwice etc (kilkanascie kg) na samym dziobie.

Zanim ktos zapyta - Nigdy nie plynalem sam i tak:

zestaw "standardowy" + z kilkanascie kg gratow(po srodku lodzi) + kumpel (ponizej 100kg) na dziobie - lodka robi max kolo 13-15 wezlow

Standard+2 bardzo lekkie (1z70 druga z 50?)  osoby w okolicach "metr od dzioba" kilka kg gratow - silnik leci z max rpm lodz robi kolo 17-18 wezlow lodka dalej nie slizga - na pewno nie tak wyraznie jak ponton (dziub dalej zadarty)

Standard + 2 chlopa 100kg+ na dziobie - lodz beznadziejnie ryje dziobem bez szansy na poprawe, rozwijane predkosci rzedu kilku wezlow.

Jak powyzej, ale 1 osoba siedzi ze mna na rufie druga jest dalej na dziobie - predkosci max 10 wezlow, ale czesto spada do 8. rpm dobre 1k ponizej max.

 

Mam nadzieje, ze po zmianie na 30hp sie zmieni wyraznie na lepsze (glownie zalezy mi by choc te 17 wezlow w 3 duze osoby na pokladzie robila bo mam na lowisko dobre 10 km od portu). Zastanawiam sie tez czy zmieniac srube czy nie. (niby czasami nie osiaga rpm jak trzeba, ale kiedy indziej jest ok..)

 

 

edyta:

Czytajac Gar4fielda zaczyna to miec sens bo przy 2 pasazerach na pokladzie mam dobre 30kg+ na 1hp (a w ostatnim przypadku dobre 35-40kg/hp). srednio optymistyczny jest fakt, ze po zmianie silnika z 20 na 30 waga tez podskoczy z 20 kg?

 

Jest sens mocowac silnik mocniejszy niz zalecany (powiedzmy mam max 80kg na silnik - wiekszosc 4s 40hp wazy juz pod 90 kg, ale moze 2s 40 hp wazylby ponizej 80kg?) czy nei ryzykowac absolutnie?

Ps czy tohatsu robi 2s 40hp? (znajduje tutaj ogloszenia do max 18hp jesli chodzi o nowe)

Edytowane przez gooral
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sorki za dopisywanie w nowym poscie, ale nie moglem edytowac kolejny raz - prosze dokleic do powyzszego postu.

 

DLR (jesli dobrze policzylem 13'2" to 13.167 stopy) mi wyszlo 131 zaokraglajac wl do 13 tez wychodzi 131. Zmierzylem slad wody na burcie rozumiem, ze o to a nie o dugosc lodki chodzi we wzorze. a wypornosc z tabelki producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gooral, załóż do tej łódki 50-60 To będziesz zadowolony i nie będzie Ci się nawet chciało nic liczyć :)

Gwarantuje, że i paliwa spalisz mniej niż na 30.

Tehri to bardzo solidne łodzie. Jedyne co będziesz musiał zrobić to dobrze rozłożyć ciężar na łodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gooral, załóż do tej łódki 50-60 To będziesz zadowolony i nie będzie Ci się nawet chciało nic liczyć :)

Gwarantuje, że i paliwa spalisz mniej niż na 30.

Tehri to bardzo solidne łodzie. Jedyne co będziesz musiał zrobić to dobrze rozłożyć ciężar na łodzi.

Mowisz to samo co kumpel.

Nie chodzi o to by przesadzac tylko o to by bylo dobrze. A max silik to 30km/80kg i nie czuje sie komfortowo przekraczajac te dane wiecej niz o kilka %. Wiekszosc 30 wazy 63-74kg a 40 suzuki (majacej najlzejsze 30tki) wazy juz ponad 100kg. tohatsu tldi przy 40hp wazy ponad 90kg. PS Wlasnie odkrylem, ze w uk ciagle mozna kupic "zwykle" 2 suwy (rozumiem, ze auto lube, ale bez wtrysku) tohatsu (niby trzeba tylko podpisac oswiadczenie, ze nie do celow prywatnych, ale i to pewnie sciema), ktore wg manuala waza max 81.5kg przy 40hp. Tylko jak zawsze kazdy kij ma 2 konce. Czy taka 40 2 suw nadaje sie jeszcze do trola?

Bo trolowac bede czesciej niz plywac z 2 chlopami 100kg++ na pokladzie. I jesli nawet bede i z  ww chlopami bede plywal z takimi predkoscia +- 15 wezlow a z 1 bede lecial w slizgu 20+ to jestem happy.

 

Do tego ciekawe jak spalanie takiego 2suwa + koszta duzo wyzsze?!?!?! (mam mozliwosc kupna 4 suwa 30hp z elektrycznym trymem etc za okolo 4.7ke, dwusuw z wysylka to 4,5k, ale funtow co daje dobrego tysiaka wiecej.....

A calosc i tak teoretyczne bo musze najpierw sprzedac oba moje tohatsu 20 hp by fundusze odzyskac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tu w ogóle nie chodzi o przesadę, większy silnik ma lżej.

Na 30 może, podkreślam może , popłyniesz 40km/h bez gratów na łodzi. Ale pamietaj, że mówimy o max RPM.

W przypadku 50/60 silnika będziesz płynął około 40km/h nie przekraczając 4500rpm co odwdzięczy się ekonomią oraz żywotnością silnika. 

20-30kg na pawęży więcej nie robi absolutnie żadnego wrażenia. Znam to z praktyki. Może być konieczne właściwe wyważenie łodzi, tylko tyle. 

Autolube Yamahy to bardzo dobre konstrukcje, można się pokusić o stwierdzenie, ze to chyba najlepsze 2takty ever bez wtrysku rzecz jasna. 

Swoje palą :) , ale radość dają ogromną :)

Doczytałem, że będziesz duzo trolował, poszedł bym w kierunku 4t, najlepiej 60 bo to ta sama waga.

Edytowane przez kotwitz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli nie chcesz przekraczać zaleceń producenta to pomyśl o Evinrude 30, duża pojemność 577cm3, mała masa 68-70Kg z rumplem i do tego bardzo mocny dół - na YT są filmiki, gdzie Evinrude 30 pokonuje Yamahę 40 przy ciężkiej łodzi.

 

Dodatkowo Evinrude ma VTS (Variable Trolling Speed) - zmieniasz guzikiem wolne obroty aby zmniejszyć lub zwiększyć prędkość minimalną trollingu.

 

Jeśli pójdziesz w duży motor 50-60 KM możesz mieć problem ze zbyt dużą prędkości trollingu (3,5-4km/h) - ja mam VTS w Yamaha F25G i jak obniże do 750 obr/min to prędkość spada mi poniżej 3 km co jest idealne na letnie leniwe szczupaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja na RF 420 + merkury efi 30 w dwie osoby + 2 aku i sprzet latam 38 km/h  z trzecim załogantem  około 34-35 km/h     trochę się kombinowałem ze śrubami i trymem . Nie mam obrotomierza że tam ciężko podpiąć ale może się wkońcu uporam i zobaczę ile obrotów . 40 już bym się bał z racji obciążenia rufy. na tym już trzeba spokojniej zwalniać żeby fala nie podlała przy ostrym zwalnianiu.   Myślę że 30ka jest uniwersalna jeśli nie szuka się az takiej prędkości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tu w ogóle nie chodzi o przesadę, większy silnik ma lżej.

Na 30 może, podkreślam może , popłyniesz 40km/h bez gratów na łodzi. Ale pamietaj, że mówimy o max RPM.

W przypadku 50/60 silnika będziesz płynął około 40km/h nie przekraczając 4500rpm co odwdzięczy się ekonomią oraz żywotnością silnika. 

20-30kg na pawęży więcej nie robi absolutnie żadnego wrażenia. Znam to z praktyki. Może być konieczne właściwe wyważenie łodzi, tylko tyle. 

Autolube Yamahy to bardzo dobre konstrukcje, można się pokusić o stwierdzenie, ze to chyba najlepsze 2takty ever bez wtrysku rzecz jasna. 

Swoje palą :) , ale radość dają ogromną :)

 

Doczytałem, że będziesz duzo trolował, poszedł bym w kierunku 4t, najlepiej 60 bo to ta sama waga.

 

hmm w 3 osoby (2 super lekkie) lece 17-18wezlow - to jakies 35kmh to mysle, ze po dorzuceniu 10 km poleci te 40 lekko. no nic poszukam moze znajde jakas sensowna 40. Ps nowe 40tki tohatsu tez maja jakis tam system do trolingu (obie wersje i 2 i 4 takt).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie kupujcie silników 40hp, tylko 50. Różnica w cenie żadna, w użytkowaniu jest taka, że 40 pływa tak jak 50 na 80% WOT. Masy te same. Jak ktoś się boi, to zawsze można cięgnem podregulować, albo nie odkręcać do końca. A jak przyjdzie potrzeba na mocniejszy silnik to jest jak znalazł.

 

Co do 2T z wtryskiem pezpośrednim, to upewnij się, że masz blisko dobry serwis, który zna się na tych silnikach. Po prostu duża część serwisantów na widok TLDI albo E-Tec robi oczy jak pięć złotych z rybakiem.

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez psulek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A ja te wszystkie teorie i obliczenia potraktuję tak...jak to z pszczołą. Według obliczeń nie powinna latać.

I żeby to udowodnić nakręciłem filmy....a tym wszystkim co łódką o masie tony na silniku 20 koni pływają po 50km/h więcej nie polewamy albo niech dadzą adres swojego dilera.

Pozdrowienia dla Sławka Kota :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie kupujcie silników 40hp, tylko 50. Różnica w cenie żadna, w użytkowaniu jest taka, że 40 pływa tak jak 50 na 80% WOT. Masy te same. Jak ktoś się boi, to zawsze można cięgnem podregulować, albo nie odkręcać do końca. A jak przyjdzie potrzeba na mocniejszy silnik to jest jak znalazł.

 

Co do 2T z wtryskiem pezpośrednim, to upewnij się, że masz blisko dobry serwis, który zna się na tych silnikach. Po prostu duża część serwisantów na widok TLDI albo E-Tec robi oczy jak pięć złotych z rybakiem.

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Te 50 hp jest łatwo osiągalne z rumplem i krótką stopą? Nie wiem dlaczego, ale jakoś utkwiło mi w pamięci, że 50hp to tylko z długą stopą. Jeśli nie jest z tym problem, to może i 50 ma sens, bo waga i cena chyba zbliżona? Jeszcze jedno, o ile pamiętam, to RF ma limit 40hp, co na to gwarancja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A moze mi ktos wytlumaczyc pewną dziwną dla mnie rzecz. Mam lodz z silnikiem 20 km suzuki, w ktorym byla zalozona sruba 9 1/4 x 12. Przy pelnym obciazeniu lodka bardzo wolno wchodzila w slizg wiec postanowilem zmniejszyc skok sruby do 10 . Ci sami ludzie, to samo obciazenie i lodka wchodzi szybciej w slizg ale tylko wtedy kiedy pasazer siedzi na dziobie. Osiaga predkosc okolo 35 km/h . Mowie sobie sprobuje jeszcze srube o skoku 11. Na tej lodka wchodzi momentalnie w slizg nawet jak pasazer siedzi na srodkowej lawce ale silnik osiaga za duze obroty o da sie plywac tylko na 3/4 gazu. Predkosc maksymalna tez mniejsza niz na srubie o skoku 10 - okolo 30 km/h.

 

Czy nie powinno byc tak, ze na srubie 11 plyne szybciej niz na 10 ?

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez kruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

nie wiem jak ze srednicam ale na kazy cal skoku gwintu w dol oroty ida w gore o bodaj 200 czy 300rpm i vice versa (tak doczytalem gdzies na necie)

Hmm nie wiem czy dobrze rozumiem ale ja bym powiedział, że jeśli zmniejszamy skok śruby czyli łopatki jakby są mniej wygięte, obroty rosną jeśli zwiększamy skok śruby (łopatki bardziej wygięte) obroty spadają.

Proszę mnie sprowadzić na ziemię jeśli wymyślam nowe prawa fizyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja dzisiaj troszke napisze co mi tehri odpowiedzialo na maila: oni licza lodka 255+60kg (silnik 20) + 15kg (12l paliwa w zbiorniku) + 2 osoby po 80 kg = 490kg dajace 25kg/km i spodziewana predkosc 21 wezlow. Moja lodka w 2 osobowym skladzie wazy pewnie ze 100kg wiecej jak zaklada producent. Z silnikiem 30 hp i "ludzkiamki po 80 kg ;)"  producent zaklada wage 510kg dajaca 17kg/hp. Czyli to jak ze spalaniem w samochodzie producent robi co moze by tabelki wygladaly ladnie bo klient kupuje czytajac tabelki. ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wyważanie łódki poprzez wkładanie AKU do przedniej bakisty, powinno być karane na równi z usiłowaniem zabójstwa (w istocie niczym się nie różni)

Ciężki dziób z AKU jeśli już zdaży nam się wpłynąć na niezauważoną falę, podbity ma taką bezwładność, że ciężko to opanować.

Poza tym na łódkę działają straszne przeciążenia, wręcz można ją złamać.

 

Do obliczeń DLR bierze się masę startową łodzi, ze wszystkim co w niej jest, nawet z wodą zęzową.

 

Pomysł założenia silnika 50HP do łódki wielkości RiverFoxa? 

wszystko co daje poniżej 10 koni/kg teoretycznie jest do opanowania, ale naprawdę trzeba wiedzieć co się robi, bez hydraulicznego trymu raczej sobie tego nie wyobrażam. Przynajmniej ja jestem do takiej zabawy za cienki.

 

Kiedyś policzyłem, że każde 10 kg dodatkowe na pawęży, odpowiada ok 50 kg na śródokręciu. Z tego powodu czterosuw trudniej wytrymować niż dwusuw.

 

Masa łódki z papierów producenta niewiele nam mówi. Dobrym pomysłem jest zważenie łódki.

Moje pływadło jakoś dziwnie zaczęło się zachowywać, jakieś ciężkie się zrobiło...

 

Okazało się, że miałem grubo ponad 100 litrów wody uwięzionej w piance wypornościowej. Zacząłem zajmować się tematem szerzej i okazało się, że w każdej znanej mi łódce tak było (może nie tak drastycznie, ale zawsze)

 

Łódka jak jest nowa, to pianka jest sucha i nawet nienasiąkliwa. Powiedzmy, że łapie jakieś 3% wilgoci.

Problem jest w zimie kiedy te 3% zamarzają i degradują piankę, pianka ma więcej otwartych porów. Czyli po pierwszej zimie nasiakliwość zwiększa się do powiedzmy 6%

Po drugiej zimie do 12%, po 30 latach, jak w moim ubocie, pianka miała już chyba 100% zdegradowanych komórek i stała się bardziej nasiąkliwa niż gąbka.

 

Dlatego proponuję zważenie łódki, bo tak najłatwiej się dowiedzieć czy wszystko z łódką OK.

 

Problem pianki wcale nie jest łatwy do rozwiązania, bo piany PU mają jakąś niewielką nasiąkliwość i to rodzi problem po kilku latach.

OK, wrzucamy styropian, styrodur.......... to nam zniknie od oparów styrenu z laminatu poliestrowo szklanego......

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sławku...z akumulatorem z przodu nie jest tak źle. Przy masie startowej 500 kg akumulator stanowi ok 5% całej masy...a jak to jest z określeniem środka ciężkości to wiesz...dużo było na ten temat rozmów. Weź łodkę 4m, masa startowa 500 kg w włóż na tył silnik, sternika, paliwo i 2 akumulatory..to ok 250 kg, czyli połowę tej masy...a tu nie ma trymu i mamy problem .

W basówkach wszystko jest z tyłu i jeszcze silnik wisi na jack placie odsunięty o 30 cm do tyłu...ale sam kadłub waży 800 kg,(pełna dopuszczalna waga ok 1500kg) i reszta ,czyli silnik, paliwo i akumulatory czyli to co z tyłu ważą ok 350 kg a ludzie na środku i mimo że to naprawdę zpier...a to nad wyjściem w ślizg trzeba dobrze popracować trymem a przy każdym odpuszczeniu manetki opuszczać silnik bo kaczkuje jak wściekła i nawet cały ten moment prostujący od jack plata psu w dupę. Czyli nadal czasem pozwolę sobie na usiłowanie zabójstwa...nawet ze dodatkiem masochizmu w postaci 15 kg silnika dziobowego.

Pozdrawiam K>K>

Edytowane przez Krzysztof Kacprzak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...