Nowości Shimano

[sukingad]

Biorąc pod uwagę komfort łowienia i trwałość kołowrotka, osobiście jestem przeciwnikiem kołowrotków "przyspieszonych" w metodzie spinningowej.

Max 3g kij...

[popper]

[quote name="guciolucky" post="3153581"

Biorąc pod uwagę komfort łowienia i trwałość kołowrotka, osobiście jestem przeciwnikiem kołowrotków "przyspieszonych" w metodzie spinningowej.

 

W łowieniu z nurtem, to pomaga. Specjalnie, do tych celów mam wersję HG.

[PePe.]

W łowieniu z nurtem, to pomaga. Specjalnie, do tych celów mam wersję HG.

Czyli jak wychodzisz z domu już wiesz że będziesz łowił z nurtem i bierzesz wersje HG, a jak pod prąd to bierzesz inna wersje ? 

[Sirval]

Łowię tylko na HG.

Z nurtem pomaga, a pod prąd nie przeszkadza...przynajmniej mi.[emoji41]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[19john92]

Czyli jak wychodzisz z domu już wiesz że będziesz łowił z nurtem i bierzesz wersje HG, a jak pod prąd to bierzesz inna wersje ?

Przy łowieniu pstrągów ja tak robie i nie widze w tym nic dziwnego. Idę w górę rzeki wiec jestem pewny, że w 90% będę łowił z nurtem… jeżeli muszę oczywiście rzucam czasami z nurtem

[sslonio]

A ja najczęściej w poprzek nurtu, to jakie przełożenie będzie najlepsze? :-)

[GroPerch]

A ja najczęściej w poprzek nurtu, to jakie przełożenie będzie najlepsze? :-)

W poprzek nurtu nie wolno spinningiem. Już tylko casting ????

[PePe.]

W poprzek to nic nie złowisz ????

[sslonio]

Jednak chyba tak będzie najlepiej...podpinamy odpowiednio do kierunku rzutu wlaściwy kołowrotek:

1. Z nurtem - wysokie przełożenie (HG,XG, MHG)

2. Pod prąd - niskie przełożenie (PG)

3. W poprzek - standardowe (5.1 lub 5.3)

[popper]

Czyli jak wychodzisz z domu już wiesz że będziesz łowił z nurtem i bierzesz wersje HG, a jak pod prąd to bierzesz inna wersje ?

Zwykle wiem. Pora zimowa i czas wczesnej wiosny, przełożenie standardowe.

Później tylko HG.

No ale głównie obławiam Kwisę, czy Bóbr. Na innych wodach może być inaczej.

[Sirval]

Zwykle wiem. Pora zimowa i czas wczesnej wiosny, przełożenie standardowe.

Później tylko HG.

No ale głównie obławiam Kwisę, czy Bóbr. Na innych wodach może być inaczej.

Moje rzeczki…[emoji41]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[huligan77]

Jednak chyba tak będzie najlepiej...podpinamy odpowiednio do kierunku rzutu wlaściwy kołowrotek:

1. Z nurtem - wysokie przełożenie (HG,XG, MHG)

2. Pod prąd - niskie przełożenie (PG)

3. W poprzek - standardowe (5.1 lub 5.3)

Czyli w jednym rzucie czasami trzeba mieć trzy kołowrotki,zaraz zrobią nam ze skrzynią biegów a później automatyczną lub bezstopniową najlepiej...

[popper]

Czyżbyś nigdy nie łowił letnich pstrągów, w szybkim nurcie górskiej rzeki/potoku?

[ryba7]

A pomijając już przełożenie Ktoś użytkuje tego Cardriffa?

[Szymon82]

Szybki kołowrotek to dla mnie dwa zastosowania - obsesyjne agresywne jigowanie aby kasować luz, lub łowienie z premedytacją całe dnie z nurtem . Na szczęście tak nie łowię...tzn. jak czasem chcę to zwyczajnie szybciej zakręcę korbką i to chyba jedyna filozofia jaka jest do ogarnięcia .

[sslonio]

Czyżbyś nigdy nie łowił letnich pstrągów, w szybkim nurcie górskiej rzeki/potoku?

Akurat moje rzeki pstrągowe nie mają aż tak szybkiego nurtu. Da się obgonić w każdą stronę rzeki standardowym przełożeniem bez żadnego dyskomfortu przy zwijaniu.

 

Nigdy nie miałem kołowrotka z wyższym przełożeniem niż standardowe. Pewnie czasem by się przydało i nie neguje ich użytkowosci ale jakoś w głowie bardziej mam przekonanie, nie wiem czy słuszne, że są mniej odporne na przeciążenia i zużycie niż standardowe.

 

Oczywiście potraktuj proszę moje wpisy nt. kierunku rzutów vs. przełożenie z przymrożeniem oka :-)