Główki vs. Haki

[flygobius]

Witam

Jestem dość początkującym krętaczem (<1000 much na koncie) i do tej pory używałem tam gdzie trzeba główek wyłącznie wolframowych. Z powodów budżetowych planując kolejny projekt (około 500 szt nimf w różnych wersjach kolorystycznych itp) zastanawiam się nad główkami mosiężnymi. Pojawił się tutaj mały problem. Haki jakie sobie chwalę to Hends BL500 we wszystkich wielkościach. Niestety zdarza się, że główki przelatują przez oczko. Nie jestem zainteresowany wiązaniem główek nicią bo niepodoba mi się nić na główce, ani zmianą na grubszy drut np. na model haka BL510. W związku z ty pytanie do doświadczonych kolegów: Czy są jakieś główki mosiężne, które mają mniejsze otwory niż te powszechnie dostępne np. u Pana Gawlika?

[venom_666]

Generalnie są, ale to zależy od partii i dostawy.

Mam resztki starych główek od Gawlika jak i ciut nowszych. Różnią się otworem. Może się wiec trafić że i polecone dostaniesz inne

[flygobius]

A może jakiś model haczyka z nieco większym oczkiem, a niekoniecznie grubszym drutem? Może jakiś sposób inny na ten problem? Nie znam. Jeśli ktoś coś, proszę o informacje.

[marian-56]

Witam

ORVIS ma w ofercie haki z dużym oczkiem ale zadziorowe(można zanieść zadzior)

Numer haków 122J /4641 /4864

Sprawdzone uzywam

Były jeszcze takie do suchej(wygięte) ale nie ma ich w ofercie

Mam ich troche ale nie pamiętam numeru

Sprawdzę jak wrócę do domu

Kłaniam się Marian

Edytowane 4 Sierpnia 2018 przez marian-56

[Andru77]

Ja zakladam micro główkę przed dużą i ta nie pozwala zsunąć się przez oczko. Rybom nie przeszkadza takie rozwiązanie.

[kardi]

Ja zakladam micro główkę przed dużą i ta nie pozwala zsunąć się przez oczko. Rybom nie przeszkadza takie rozwiązanie.

Ja też

[Kacper.K]

Tak jak koledzy piszą, różnie to bywa z otworami głowek. Napisz do Gawlika żeby sprawdził, w końcu zamierzasz zrobić u niegi zakupy i powinien doradzić.

Jak nie będzie odzewu to na pewno Adam Wnękowicz (www.caddis.pl) lub Mirek Pieślak (www.salar.pl) pomogą.

 

Przemyśl tylko czy aby na pewno mosiężne zdadzą egzamin w warunkach w jakich będziesz używał tych much. Są znacznie lżejsze.

[mart123]

Przemyśl tylko czy aby na pewno mosiężne zdadzą egzamin w warunkach w jakich będziesz używał tych much. Są znacznie lżejsze.

 

Od tego trzeba zacząć. Ciężar wł. mosiądzu to zaledwie 40% c.w. wolframu.

[marian-56]

Witam

Jak pisałem wczesniej 

Tak wygladaja haki do suchej z powiekszonym oczkiem

Kłaniam sie Marian

[janusz.walaszewski]

Można też w miejscu osadzenia główki przygotować podkład z nici wiodącej i wkleić główkę na jakiś "super glue", ja tak często robię, nawet jak główka nie ma tendencji do "przelatywania" przez oczko haka.

[flygobius]

Dziękuję za podpowiedzi.

Jednak pozostanę przy wolframie. Zgodnie z przysłowiem, że "chytry dwa razy traci".

Niby mosiądz tańszy znacznie, ale po co potem żałować.

I ta waga ...

[janusz.walaszewski]

Wszytko zależy od łowiska, na które przygotowujemy nimfy/muchy. Ja dla przykładu na "swoich" płytkich i niewielkich ciurkach wolframu nie stosuję. Druga sprawa, że "krótkiej" też raczej nie stosuję, nie żebym unikał, czy coś - ale nie bardzo mam gdzie.

Zatem nimf, które robię używam raczej jak mokrych czy "pedałków"

Niektóre moje nimfy są całkowicie pozbawione obciążenia - ale to już co kto potrzebuje 

 

Na fotce poniżej moje "perdigon'y", które są na hakach #12 i mają mosiężne główki 3,3 mm - na moje wody płynące potrafią być za ciężkie, na stojących się sprawdzają. Zatem wszystko musi mieć swoje przeznaczenie uwzględniające wymagania łowiska i ryb.

 

 

[mart123]

I ta waga ...

 

Zdolność osiągnięcia właściwej głębokości w możliwie najkrótszym czasie  to bodajże najważniejszy parametr dociążanej nimfy decydujący o sukcesie. Najpiękniejsza nimfa będzie bezużyteczna jak nie zejdziesz nią na właściwą głębokość. Przykładowo, mimfa z główką z wolframu może ważyć 0,8g a tak samo skonstruowana ale na główce z mosiądzu 0,4g. Pierwszą zejdziesz do dna głębokiego wlewu w kilka sekund, druga nigdy tam nie dotrze i będzie bujać się pół metra wyżej, co w pewnych okolicznościach może przekreślić szanse na sukces. Opcjonalnie można dołożyć do główki z mosiądzu podkład z drutu Pb i jest to jakieś rozwiązanie opcji ekonomicznej.   

Edytowane 7 Sierpnia 2018 przez mart123

[Radek79]

A na jakich wodach kolega flygobius łowisz?

[Guzu]

Zdolność osiągnięcia właściwej głębokości w możliwie najkrótszym czasie  to bodajże najważniejszy parametr dociążanej nimfy decydujący o sukcesie. Najpiękniejsza nimfa będzie bezużyteczna jak nie zejdziesz nią na właściwą głębokość. Przykładowo, mimfa z główką z wolframu może ważyć 0,8g a tak samo skonstruowana ale na główce z mosiądzu 0,4g. Pierwszą zejdziesz do dna głębokiego wlewu w kilka sekund, druga nigdy tam nie dotrze i będzie bujać się pół metra wyżej, co w pewnych okolicznościach może przekreślić szanse na sukces. Opcjonalnie można dołożyć do główki z mosiądzu podkład z drutu Pb i jest to jakieś rozwiązanie opcji ekonomicznej.   

 

Mozna siegnac po 0,8 g wolframu i samemu nanizac na trzonek haka... mozna siegnac po prostu po gramowa glowke jigowa na malym haku... czy to juz bedzie niekoszerne i fee ? 

[venom_666]

To już będzie niekoszerne, podobnie jak założenie twistera zamiast uwiazania jego imitacji w postaci "gangreny".

Spiningista będzie "be", ale muszkarz "cacy"

[Guzu]

To już będzie niekoszerne, podobnie jak założenie twistera zamiast uwiazania jego imitacji w postaci "gangreny".

Spiningista będzie "be", ale muszkarz "cacy"

 

Producenci niestety nie chca dac za wygrana i coraz bardziej mieszaja biednym wedkarzom...

 

Wolframowe glowki jigowe o wadze 0.45 grama dostepne w sieci ?

 

 

 

 

Swiat zmierza ku zagladzie ...

[venom_666]

No widzisz jaka przyroda jest mądra.

Naturalne larwy wiedzą że pstrągi żrą tylko to co płynie przy samym dnie i dają się bezpiecznie unosić nurtowi czasem pod samą powierzchnią

[Radek79]

Projekt 500 nimf?Super.Ja kręce może 15 nimf w roku a i to za dużo.Kręcenie jest fajne,ale ja np.robię to na własne potrzeby i dużo tego nie trza.Np.na jednym wyjeździe ze 2 czy 3 lata temu na os łupawka przez 3 dni nie urwałem ani jednej nimfy.

A co do młucenia przez muszkarzy tylko na żyłkę(sam czasem też tak łowię),czy krótką nimfę to powiem tylko że nie wiecie co tracicie i wydaje mi się to czasem żałosne.

Edytowane 8 Sierpnia 2018 przez Radek79

[TomCast]

Daniel mi to wygląda na zwykłą wolframową główkę jigową na muchowym haku, ale mogę się mylić.

[Guzu]

Czyli te sa koszerne ? czy tylko polowicznie ?

[venom_666]

Koszerne jeśli zakladane, jeśli doklejone na stałe to już nie, bo spinningowe a nie muchowe

[janusz.walaszewski]

Na filmiku metoda, o której pisał Andru77 i Paweł Bugajski - ja też trochę (o podkładzie z nitki)

 

 

[flygobius]

A na jakich wodach kolega flygobius łowisz?

 

 

Biała Głuchołaska, Biała Lądecka, Ścinawka, Bóbr, Kaczawa, Izera, Orlica, Skora ...

Dolnośląskie i Opolskie, płytko, szybko, twardo, czysto :-)

Edytowane 9 Sierpnia 2018 przez flygobius

[flygobius]

Projekt 500 nimf?Super.Ja kręce może 15 nimf w roku a i to za dużo.Kręcenie jest fajne,ale ja np.robię to na własne potrzeby i dużo tego nie trza.Np.na jednym wyjeździe ze 2 czy 3 lata temu na os łupawka przez 3 dni nie urwałem ani jednej nimfy.

A co do młucenia przez muszkarzy tylko na żyłkę(sam czasem też tak łowię),czy krótką nimfę to powiem tylko że nie wiecie co tracicie i wydaje mi się to czasem żałosne.

Ja też tylko dla siebie. Ale odkryłem, że kręcenie sprawia mi duuuużo więcej satysfakcji niż struganie jak do tej pory. 500 szt wzięło się stąd, że znalazłem sobie ulubiony wzór i chcąc go zrobić w 5 wersjach kolorystycznych (dubbingi krem, brąz, beż, c.zieleń, j.zieleń) na 4 wielkościach haków (10, 12, 14, 16) i jeszcze z dwoma kolorami główek (złota i black nikiel) a i jeszcze kilka wersji wagowych od 2 mm do 3.5 mm i robiąc po 4-5 szt. Wychodzi 500 jak byk ????????????

 

To już choroba ... trudno.