Nieuczciwy sprzedawca allegro potrzebna pomoc :)

[Popeye]

Panowie, potrzebuję pomocy. Na allegro zakupiłem przedmiot X. Po msc czasu został odesłany w ramach reklamacji. W piśmie reklamacyjnym zawarłem informację, że domagam się wymiany na nowy produkt. Po 14 dniach nie otrzymałem informacji od sprzedającego co z moją reklamacją. Tym samym moja reklamacja zostaje uwzględniona. Niestety tak sie nie stało. Po wysłaniu @ z informacją, ze czekam na nowy produkt  dostałem po kilku dniach "naprawiony produkt". Jak się okazało naprawa była nieskuteczna i produkt dalej był wadliwy. W związku z czym postanowiłem odstąpić od umowy kupna sprzedaży. Produkt został wysłany do sprzedającego z pismem o odstąpieniu od umowy. Według sprzedającego paczka została odebrana. Niestety po tracku widzę, że dalej przebywa na poczcie. Jest to ewidentna gra na czas. 

 

I teraz jest pytanie: Co jeśli sprzedawca nie odbierze paczki? brak odpowiedzi na @, telefonów już też nie odbiera. Paczka oczywiście wróci do mnie,ale co dalej ?Jedno jest pewno: nie podaruje. Rzecznik praw konsumenta, ale to tylko straszak jak dla mnie. Potem pismo przed sądowe

 

Jestem starym allegrowiczem. Kupuje tam od początku istnienia allegro. Niestety zauważam tendencję do nieuczciwych sprzedawców. Tworzą po kilka kont. Jeśli jedno konto się wypali i jest za dużo negatywów sprzedają z innego.

 

Zalecam wszystkim sprawdzanie opinii o jakimś sklepie w google. Teraz już jestem mądrzejszy i nie kieruję się tylko negatywami.  

 

Z góry dziękuje za wszelką pomoc 

 

Pozdrawiam 

[cys82]

Dwóch kumpli z pracy kilka spraw załatwiali u rzecznika. Pomagał za darmo, sporządzanie pisma do sprzedawcy i tego typu sprawy. Zadziałało

Edytowane 7 Sierpnia 2018 przez cys82

[Popeye]

Krzysiek dzięki za odpowiedź. Już kiedyś załatwiałem jedną sprawę u rzecznika ale to nie pomogło. Mogło się jedynie zakończyć na drodze sądowej

[lenny]

Rzecznik tak naprawę nie wiele może. Wyśle pismo, pomoże jakieś tam sporządzić, jak ma blisko uda się do sprzedawcy, porozmawia, wyrazi swoje zdanie i na tym się to kończy.

A Ty biedny konsumencie, jak chcesz, do dochodź swojego na drodze sądowej.

[Popeye]

Leszek... właśnie tak. Przy pierwszej reklamacji dostałem pismo od sprzedawcy, że jak coś mi się nie podoba to mogę się udać do RPK albo do sądu i tak wyglądają prawa konsumenta  

[marcin186]

Czyli sprzedawca liczy na to,że odpuścisz.

Co do RPK to mnie pomógł w potyczce z ubezpieczycielem.

[sukingad]

Otwórz spór na allegro. Ja miałem kiedyś takiego leniwego kmiota co mi nie wysyłał towaru i po otworzeniu sporu chwila moment poleciał na pocztę. Z resztą trochę przez Ciebie się wkopałem, a to dlatego, że kupowałm pastę do lutowania miękkiego po obejrzeniu filmu z Miedzianym Chamem

[Popeye]

Pioter nie moja wina  

 

Niestety ale nie mam możliwości otworzenia. Przynjamniej tak mi się wydaje. Zakup w maju a produkt usunąłem z kupionych 

[sukingad]

Dużo $?

[sukingad]

Bo zagaduję, że buty

[Popeye]

Piotrek detektyw buty... tak się dałem zrobić. Chciałem przyoszczędzić  

 

Swoją drogą... godzinę temu moja narzeczona dostała sms-a, że idzie do niej paczka za pobraniem na 210 zł. A nic nie było zamawiane  

 

Oszustwo to było dość popularne dwa lata temu. W tym roku chyba znowuż się aktywowało. Gdzieś musiały wyciec dane osobowe, zostać sprzedane  

[AdasCzeski]

Panowie, potrzebuję pomocy. Na allegro zakupiłem przedmiot X. Po msc czasu został odesłany w ramach reklamacji. W piśmie reklamacyjnym zawarłem informację, że domagam się wymiany na nowy produkt. Po 14 dniach nie otrzymałem informacji od sprzedającego co z moją reklamacją. Tym samym moja reklamacja zostaje uwzględniona. Niestety tak sie nie stało. Po wysłaniu @ z informacją, ze czekam na nowy produkt  dostałem po kilku dniach "naprawiony produkt". Jak się okazało naprawa była nieskuteczna i produkt dalej był wadliwy. W związku z czym postanowiłem odstąpić od umowy kupna sprzedaży. Produkt został wysłany do sprzedającego z pismem o odstąpieniu od umowy. Według sprzedającego paczka została odebrana. Niestety po tracku widzę, że dalej przebywa na poczcie. Jest to ewidentna gra na czas. 

 

I teraz jest pytanie: Co jeśli sprzedawca nie odbierze paczki? brak odpowiedzi na @, telefonów już też nie odbiera. Paczka oczywiście wróci do mnie,ale co dalej ?Jedno jest pewno: nie podaruje. Rzecznik praw konsumenta, ale to tylko straszak jak dla mnie. Potem pismo przed sądowe

 

Jestem starym allegrowiczem. Kupuje tam od początku istnienia allegro. Niestety zauważam tendencję do nieuczciwych sprzedawców. Tworzą po kilka kont. Jeśli jedno konto się wypali i jest za dużo negatywów sprzedają z innego.

 

Zalecam wszystkim sprawdzanie opinii o jakimś sklepie w google. Teraz już jestem mądrzejszy i nie kieruję się tylko negatywami.  

 

Z góry dziękuje za wszelką pomoc 

 

Pozdrawiam 

Nie ma czegoś takiego jak umowa kupna sprzedaży. Jest umowa sprzedaży. 

 

Pierwszy dzień, po zwrocie listu, paczki do sprzedającego (o ile adres prawidłowy itd) jest dniem w którym zapoznał się z treścią oświadczenia woli o odstąpieniu od umowy. Brak odbioru nie ma prawnie żadnego znaczenia. 

 

Powyższa data jest także początkiem biegu terminu do zwrotu ceny za wadliwy towar. 

 

Przy czym wada towaru by możliwie było odstąpienie od umowy musi być istotna.  Tyle kodeks cywilny. 

 

O ile dobrze pamiętam inaczej jest przy sprzedaży "przez net" można odstąpić od umowy w terminie 10 czy 14 dni bez podawania przyczyny, ale to uprawnienie już chyba straciłeś. 

 

Rzecznik Praw Konsumenta - w oddziałach - wnosi w imieniu konsumentów pozwy. Ja widziałem dwie takie sprawy. Przynajmniej tak było kiedyś. 

 

Tyle.  

[Popeye]

Dzieki Adam   

[sukingad]

Piotrek detektyw buty... tak się dałem zrobić. Chciałem przyoszczędzić

Bartek bo teraz wszystkie buty popularnych marek  typu adidas, puma, nike itp. się tak sypią i takie też praktyki jak wobec Ciebie stosują bardzo często sprzedawcy na allegro. Oferują naprawę zamiast zwrotu i buty znowu się sypią. Moja gorsza połówka z superstarami adidasa tak latała kilka razy. Moje dobre rady 1. Kupuj w sklepie, nie miałem przypadku, żeby reklamacja nie była rozpatrzona po mojej myśli, a też ich kilka w ostatnim czasie miałem. 2. W krzaki buty dobre i tanie bo rozjeżdżają się na kamieniach i w błocie tak samo jak lepsze ze średniej półki, do ludzi buty dobre i drogie (np. ecco).

 

Masz poniżej gotowca, którego kiedyś jej pisałem, jeśli ci się chce szarpać. Musisz sprawdzić aktualność przepisu, bo mógł się od tego czasu zmienić.

 

W dniu ... r. zawarłam z Państwem umowę sprzedaży poprzez portal aukcyjny allegro.pl ( numer aukcji ...) za kwotę ... PLN. Niestety, przedmiotowy towar posiada obecnie następujące niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową:

- wkładki wewnętrzne obuwia rozwarstwiły się;

- bok prawego buta uległ rozwarstwieniu bądź rozklejeniu przy pierwszej dziurze na szlufkę z prawej strony;

- oba boki lewego buta również uległy rozklejeniu w ww. miejscach po obu stronach.

            Z uwagi na ww. niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową, zgodnie z treścią przepisu art. 8 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 27.07.2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz.U. nr 141, poz. 1176 ze zm.), oczekuję usunięcia niezgodności poprzez wymianę towaru na nowy.  Biorąc pod uwagę fakt, że ww. wady wystąpiły .... od zakupu obuwia, a wadliwe okazały się oba buty, niezgodność towaru z umową jest oczywista a, co najmniej, wymiana towaru na nowy- niezbędna.

W przypadku niemożliwości spełnienia mojego żądania dotyczącego wymiany towaru niezgodnego z umowa proszę o zwrot środków w kwocie.... zł na poniższy numer rachunku bankowego: ...

[Popeye]

Dzięki Piotrek. Jak coś kupuję to kupuje lepsze rzeczy żeby to posłużyło. Niestety naciąłem się na conversach. Ta praktyka jest mi dobrze znana-reklamacja do końca, do zdartej pięty a później napiszą o  złej eksploatacji  

 

Mądry Polak po szkodzie  

[sukingad]

Z conversami jest to samo, jak mi się para skórzanych C.Taylorów sypnęła po 3 miesiącach, tak więcej nie kupiłem trampkopampków droższych niż 7 dych.

[AdasCzeski]

 

W dniu ... r. zawarłam z Państwem umowę sprzedaży poprzez portal aukcyjny allegro.pl ( numer aukcji ...) za kwotę ... PLN. Niestety, przedmiotowy towar posiada obecnie następujące niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową:

- wkładki wewnętrzne obuwia rozwarstwiły się;

- bok prawego buta uległ rozwarstwieniu bądź rozklejeniu przy pierwszej dziurze na szlufkę z prawej strony;

- oba boki lewego buta również uległy rozklejeniu w ww. miejscach po obu stronach.

            Z uwagi na ww. niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową, zgodnie z treścią przepisu art. 8 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 27.07.2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz.U. nr 141, poz. 1176 ze zm.) ( podkr moje AC) oczekuję usunięcia niezgodności poprzez wymianę towaru na nowy.  Biorąc pod uwagę fakt, że ww. wady wystąpiły .... od zakupu obuwia, a wadliwe okazały się oba buty, niezgodność towaru z umową jest oczywista a, co najmniej, wymiana towaru na nowy- niezbędna.

 

 

 

Wszystko ładnie, pięknie tylko ta ustawa już nie obowiązuje... 

[sukingad]

Tak jak napisałem wyżej.

[AdasCzeski]

Piotr, przepraszam ale gdzie napisałeś, że ustawa nie obowiązuje? 

[Trzeci79]

Gnaj do rzecznika lub prawnika .Powinien  poprowadzić Cię ,o ile już nie jest za późno jak skutecznie walczyć o swoje prawa. Chodzi o przestrzeganie terminów oraz zwrotów jakie powinny się znaleźć w Twoich pismach. Pozdrawiam 

[sukingad]

Przed wzorem.

[AdasCzeski]

Przepraszam raz jeszcze... napisz mi wyraźnie gdzie. 

[sukingad]

Cytuję (sam siebie ) "Musisz sprawdzić aktualność przepisu, bo mógł się od tego czasu zmienić"

[AdasCzeski]

Piotr w tym zdaniu napisałeś, że ustawa nie obowiązuje ? 

 

Przepraszam, ale nieco celowo ciągnę Cię za język. 

 

Zwracam tym samym uwagę kolegom, że to co w necie to się może mieć nijak do rzeczywistości prawnej. Proszę o ostrożność w czytaniu różnych forów i sieciowych podpowiadaczy- Piotr to nie do Ciebie, rozumiem i wiem, że z dobrego serca zamieściłeś wpis - prawo zmienia się obecnie szybo, za szybko. 

[radek_u]

 Piotr to nie do Ciebie, rozumiem i wiem, że z dobrego serca zamieściłeś wpis - prawo zmienia się obecnie szybo, za szybko. 

Mógłbyś to rozwinąć? Ostatnia zmiana o której mi wiadomo(mówimy tu tylko o prawach konsumenta) była w 2014 roku... a Ty nie wiesz czy 10 czy 14 dni i jeszcze komuś zwracasz uwagę