Skocz do zawartości

Czorsztyn


MGOR

Rekomendowane odpowiedzi

Wszystkie zaporówki na południu to rezerwuary wody pitnej. I bedą budować nowe bo wody coraz mniej. Koło mnie kończą zbiornik Świnna Poręba. Miał być zalany w 2012 ale ze wzgledu na Euro przesunęli na 2014. 800ha wody i już wiadomo, że będzie strefa ciszy. Z tego zbiornika woda rurami popłynie na Śląsk. Z tych wszystkich blisko mnie to spalina jedynie na Rożnowie, który to zbiornik jest najbardziej osłonięty górami i najmniej tam wieje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem za strefą ciszy na Czorsztynie,sam tam wędkuje i pływam na elektryku co jest uciążliwe przyznaje ,ale powiem czemu,bodajże dwa lata temu wygasła jakaś umowa dotycząca właśnie pływania silnikami elektrycznymi i na drugi dzień z Krakowa pływało sześc skuterów wodnych ,którzy nie zważają na to ze ty pływasz wolno i małym pontonikiem to prawdziwa hołota.Dlatego wole się męczyć tym silniczkiem i rozkoszować się urokiem i ciszą tego zbiornika

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

W całej Polsce, tak już złapało że 2 wędkarze zginęli z wychłodzenia po wpadnęciu pod lód podczas wędkowania i na jeziorze Śniardwy straż pożarna uratowała 9 wędkarzy, którzy odpłynęli na krze, na zalewie gdzięś w Polsce dwóch 18latków zginęło pod wodą, bo lód się załamał, coś pechowa sobota!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Był ktoś ostatnio na Czorsztynie ?

Co tam teraz słychać ?

Pytam bo nadchodzą wakacje i pewnie będę miał okazję parę razy tam powędkować. Zwykle łowię z brzegu pod mostem na Chubie albo w okolicach zatoki Falsztyńskiej. No i szału nie ma . :wacko:

Ale wiem że na Czorsztynie łowi się przedewszystkim z łodzi ; może więc ktoś podsunie mi jakiś namiar na wynajęcie łódki , no i może opis jakichś dobrze rokujących miejscówek. Obiecuję że sandacze będę wyciągał powoli żeby je wypuścić w dobrym zdrowiu. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był ktoś ostatnio na Czorsztynie ?

Co tam teraz słychać ?

Pytam bo nadchodzą wakacje i pewnie będę miał okazję parę razy tam powędkować. Zwykle łowię z brzegu pod mostem na Chubie albo w okolicach zatoki Falsztyńskiej. No i szału nie ma . :wacko:

Ale wiem że na Czorsztynie łowi się przedewszystkim z łodzi ; może więc ktoś podsunie mi jakiś namiar na wynajęcie łódki , no i może opis jakichś dobrze rokujących miejscówek. Obiecuję że sandacze będę wyciągał powoli żeby je wypuścić w dobrym zdrowiu. :D

Jeśli chcesz kolego mieć jakieś efekty (poza okoniami), to konieczny jest środek pływający. Łódkę można wynająć np. we Frydmanie, Czorsztynie, Niedzicy i pewnie jeszcze kilku innych miejscach. Bardzo pomocna jest echosonda - dno jest niesamowicie urozmaicone, jeśli jej nie posiadasz, to zaopatrz się w lornetkę i jak zlokalizujesz jakąś łódkę, to podpłyń, pogadaj i ustaw się w pobliżu. Dobrze rokujące miejscówki, to głębokość pomiędzy 5 a 15 metrami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Voldemort - co tu dużo pisać ..... Dzięki że się odezwałeś bo na tych Mugoli to nigdy nie można liczyć . Powiedz mi BRACIE ; czy są dostępne jakieś mapy batymetryczne tego zbiornika ? Czy jest dopuszczalne łowienie z rowerów wodnych ? Czy są specjalne opłaty za spinning albo za łowienie z łodzi ?

Czy są jakieś szczególne obostrzenia ogólnych przepisów ?

I pytanie dodatkowe OFFowe :

Czy są na forum jakieś wątki dotyczące starorzeczy Wisły w okolicach Krakowa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@samwieszkto

W nowosądeckim obowiązuje dopłata za łowienie ze środków pływających w wysokości 30zł. Łódka/ponton musi być zarejestrowana, tak więc rowerek wodny, czy kajak odpada.

Map batymetrycznych tego zbiornika nigdy, nigdzie nie widziałem, ogólnie jest to dosyć głęboki zbiornik, poza cofką (bardzo duży obszar - od ujścia Dunajca, aż po wyspę i z pięćset metrów dalej)oraz wszelkiej maści zatoki głębokość nawet bardzo blisko brzegu przekracza grubo 10 metrów.

A co do drugiej części pytania, starorzeczy Wisły koło Krakowa jest bardzo mało, a jeśli już są to wszystkie ryby są wybrane przez miejscowych rolników.

Polecam samą Wisłę - dosyć często przyjemnie zaskakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W skutek ostatnich burz chyba zniknęło parę postów .............

Byłem w zeszłym tygodniu w zatoce Falsztyńskiej ( lowilem z brzegu )

Trzeba się nieźle nagimnastykować żeby się tam dostać bo nie ma łatwego dojazdu samochodem . Fajne miejsce - stoi się na skałach i parę metrów dalej jest już głębia z 10 metrów przez którą przepływa podwodna rzeka. Nic nie złapałem ale byłem tam raptem godzinę czy półtora i lowilem na grubo podczas gdy prawie każdą przynętę odprowadzały ciekawskie okonie.

Z uwagi na trudny dostęp do miejsca jest ono prawie pozbawione śmieci.

Jutro spróbuję się dobrać do tych grubych sandacza które tam na dole się ze mnie śmieją. Jak coś na nie wymyślę to wam opiszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpuściłem sobie tą Zatokę Falsztyńską i lowilem pod Hubą ; i dobrze , bo złapałem dwa sandacze ( nieduże ale napewno wymiarowe ) pod samym mostem ,a potem brodząc w górę rzeki jeszcze fajnego pstrąga potokowca .

Łowienie pod mostem pod Hubą to jest duże wyzwanie dla spinningisty : wartkii nurt , co chwilę powstające wiry , dno zmienne ( poza głównym korytem )

I wszędzie można się spodziewać przywleczonych przez rzekę gałęzi a czasem całych drzew . Trzeba użyć najbardziej antyzaczepowych przynęt ; najpierw próbowałem spoonami Rapali , ale po utracie drugiego przerzuciłem się na gumowe swimbaity z zakrytym hakiem - dopiero nimi łowi się tam w miarę komfortowo.

Idąc w górę rzeki ( chyba Czarnego Dunajca ) możemy spinningować jeszcze przez ok 2km. aż do następnego mostu - dalej tylko mucha .Ten odcinek jest o tyle ciekawy że bardzo mało osób próbuje tam łowić . Jeden brzeg jest praktycznie niedostępny , drugi trudno dostępny . Dobrze można połowić w zasadzie tylko brodząc , ale trzeba być bardzo ostrożnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna uwaga. Łowiąc w okolicach mostu pod Hubą można być pewnym dość częstych i drobiazgowych kontroli dlatego dużym ryzykiem jest zacząć łowienie wczesnym rankiem z myślą że potem wykupi się licencję ; jednak licencję można kupić najwcześniej o godz. 8'00 w zajeździe Cicha woda .

Dlatego warto wykupić ją poprzedniego dnia , lub mieć zawsze niewypełnioną jednodniówkę w zanadrzu , albo załatwić to przez internet.

 

Co do łodzi. Jest tutaj zakaz dla silników spalinowych ale właściciele łodzi ofen wynajmują łodzie z takim silnikiem i straż ani policja podobno nie zwraca na to uwagi. W dni o niepewnej pogodzie warto tu mieć dobry silnik bo warunki potrafią się dramatycznie zmienić w ciągu 15min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Potrzebuję konkretny namiar na łódkę najchętniej wiosłową 3 osobową na Czorsztynie na weekend 25-26 sierpień.Przeglądam internet, ale kicha jest. Byłem w czerwcu jedeń dzień, pojeździłem trochę i tylko takie małe g.. udało mi się wynająć w podhalańskim towarzystwie żeglarskim.

Proszę o konkretny kontakt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...