samwieszkto Opublikowano 27 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 Ale ci się Robert dowcip wyostrzył ...!!!Mam zamiar zapoznać się z wielką i strasznie wkur....ioną głowatką albo przynajmiej z jakimś wypasionym kleniskiem wykarmionym na zaporze przez turystów z całego świata. Wyślę ci jutro zdjęcie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robbox4 Opublikowano 27 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 (edytowane) To nie dowcip . To poważna dobra rada. Mam tam drużynę która pływa kilka dni i wiem co mówię. Też miałem pływać niestety dosyć mocno zachorowałem i nici z tego wyszły. Następnym razem wybieram się tam dodatkowo z windą do trola żeby dać sobie szanse. Edytowane 27 Września 2014 przez robbox4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bardziu Opublikowano 27 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 Potwierdzam, dwa dni pływania, bez kontaktu z rybą. Szukałem sandaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 27 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 samwieszkto ,Najgorsze miejscówki na łowienie z brzegu jakie mogłeś wybrać.Połamania kija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 27 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 Zwykle łowię pod Hubą ( przy moście lub w zatoce ) albo w Mizernej. Tym razem jednak chcę obskoczyć inne miejscówki. Pod zamkiem nie łowiłem nigdy , ale ostatnio ktoś mi polecał to miejsce .Przy zielonych skałkach ( rzucając w stronę rezerwatu ) często można złapać dorodne okonie a czasem szczupaki. .Zatoka Falsztyńska jest tak trudnodostępna z brzegu że prawie dzika ; jak dotrze się na cypel po lewej stronie i stanie na skałach to pod nogami przepływa rzeka którą trzeba przerzucić i ponoć jest szansa na fajne ryby. W samej zatoce też można trafić na szczupaka , szczególnie teraz wczesną jesienią. A nawet jak się nic nie złapie to będzie Adventure ( jak pisał Kuba S ) No to chyba warto ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 27 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 Szczupaczek może Ci się tam trafić 50-60 cm.Dwa lata temu na Pucharze Głowatki klubowicze wpuścili sporo rybek 40-45 cm.Może nie wszystkie zostały skonsumowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 28 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 (edytowane) @Bardziu nie znalazłeś sandałów,bo ich nie ma Źli ludzie wyłowili i zjedli A poważnie to jest piękne w dużych zbiornikach (nieprzywidywalność). Nigdy nie wiesz co za przeciwnik szarpie za linkę Kwintesencja wędkarstwa... wyczekiwanie na wyjazd.. pakowanie.. czy aby czegoś nie zapomniałem.. Rozkminki w samochodzie... "a tak zaczniemy.. a tu popłyniemy" tony silikonu balsy piór.. Super czułe kije młynki plecionki echa x4 5x hds dsi sdi tdi ABS sks :) i cały dzień ani pocaluj w d.... Tak bywa,ale choćby tydzień ktoś łowił bez pstryku to i tak pojadę żeby się gorącej herbatki z termosu napić i trochę zmarznąćJechać koledzy i cieszyć się złota polska jesienią, a nie marudzić Jak przestały brać to i kiedyś zaczną...byle przed lodem Edytowane 28 Września 2014 przez Sandre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bardziu Opublikowano 28 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Mnie tam nie przeszkadza że ryba nie bierze. Tam jest po prostu pięknie i nie raz jeszcze tam będę wędkował. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 29 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2014 I takie podejście rozumiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 30 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 Byłem w niedzielę na Czorsztynie . Zgodnie z pierwotnym planem spenetrowałem trochę okolice zamku w Nidzicy i pobliskie zatoki .Zgodnie z tym co pisał Janusz , Robert i Bardziu nic nie złapałem. Ale spotkałem miejscowych chłopaków . Jednemu nawet " zabezpieczyłem " rower który potem oddałem ( nie bez nutki żalu ;-) ) .I ci chłopcy , łowiąc nieopodal jednego z moich " niefortunnych " miejsc wyciągnęli łowiąc z brzegu trzy dorodne sandacze w ciągu godziny. Oczywiście zdradzili mi tajemnice swojego sukcesu i oczywiście ja nie mogę ( z oczywistych względów ) opublikować tej tajemnicy na forum. W każdym razie łowienie z brzegu w tych " nie rokujących nadzieji " rejonach może być skuteczne - widziałem na własne oczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 30 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 (edytowane) Zdradz co to znaczy "dorodny" bo znam takich dla których dorodny ma 52:) A zamek to Niedzica:) Edytowane 30 Września 2014 przez Sandre 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 30 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 (edytowane) Sandre. Mam wrażenie że się czepiasz. ;-) Edytowane 30 Września 2014 przez samwieszkto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitfish Opublikowano 30 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 O "tajnych" metodach połowu słyszałem. Zwykle okazywało się, że najlepiej na Czorsztynie drapieżniki biorą na żywca... Ostatnio jeden facet mówił, że z gruntu biorą większe. Jak się zapytałem na co, skoro nie wolno na rybki czy filety, odpowiedział mi, że na rosówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 30 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2014 (edytowane) Nie . Nie to . Chłopaki byli poprostu w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze i chyba byli tam świadomie .( tak mi się wydaje ) A zresztą. Może mieli po prostu szczęście .Ja też dość często bywam " na Czorsztynie " i zawsze łowię z brzegu ( w różnych miejscach ) i też zdarza mi się złowić ryby , czasem całkiem spore. Edytowane 30 Września 2014 przez samwieszkto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 1 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2014 (edytowane) Toś mądrze powiedział. Sam nawet nie wiesz jak bardzo Być w odpowiednim miejscu i w odpowiedniej porze:) i do tego jeszcze świadomie odkąd mam gpsa to z reguły pływam świadomie, bo zeszły sezon gęstych mgieł sprawiał że świadomość człowiek odzyskiwał koło południa Nie czepiam się Jacku .. to takie tylko koleżeńskie żartobliwe uszczypliwości Tak w nawiasie to ciekawe czy rybki dają się już namierzyć w jakiś sensowny sposób czy dalej chybił trafił, a z reguły chybił jak to ostatnimi czasy bywa Edytowane 1 Października 2014 przez Sandre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gerro28 Opublikowano 5 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2014 SUM na Czorsztynie jest na 100%.Widzałem złowionego ,widziałem 70 cm wyrzuconego na brzeg,widziałem sumowe łuki na echo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 5 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2014 Osobiście nie widziałem suma na Czorsztynie .Ale słyszałem że jacyś debile zarybili ten zbiornik sumem.Najwspanialszy okoniowy zbiornik w Polsce zarybić sumem to brzmi jak jakiś sabotarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
francisco scaramanga Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Jeżeli faktycznie zarybili ten zbiornik sumem to dokładam grosik aby spuścić tym inteligentom łomot. Trzeba by zobaczyć czy w operatach jest gdzieś mowa o sumie... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voldemort Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 SUM na Czorsztynie jest na 100%,widziałem sumowe łuki na echo.Zaintrygował mnie Kolega A jakie to echo posiada takie możliwości by rozróżniać gatunki ryb? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Mam informacje że sum jest .Mało tego ; jest od zawsze czyli od początku tego zalewu. Sumy wpuściła grupa ludzi niezwiązana z PZW i była to akcja nieformalna. Nie miało to chyba większego wpływu na ekosystem skoro zbiornik stał się ( jak pisze Janusz ) " najwspanialszym okoniowym zbiornikiem w Polsce ".Wiosną zeszłego roku prawdopodobnie miałem jednego z nich na haku. Szedł jak czołg ; swoją dwudziestofuntówką nie byłem w stanie go zatrzymać , w końcu rozgiął haki w woblerze i popłyną dalej. Pisaliśmy o tym w tym wątku wiosną 2013r. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lepton Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Osobiście nie widziałem suma na Czorsztynie .Ale słyszałem że jacyś debile zarybili ten zbiornik sumem.Najwspanialszy okoniowy zbiornik w Polsce zarybić sumem to brzmi jak jakiś sabotarzSum pływał w licznych wyrobiskach pożwirowych ( kilka lat wcześniej niż zaczętopiętrzyć wodę).Wczoraj byłem świadkiem holu - na oko 120 cm - Gruntowiec wypuścił sumka bezwyjmowania z wody. Odzyskałem wiarę w autochtonów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gerro28 Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Zaintrygował mnie Kolega A jakie to echo posiada takie możliwości by rozróżniać gatunki ryb?niech pomyślę długi ,duży łuk nad samym dnem......................................okoń? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voldemort Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 niech pomyślę długi ,duży łuk nad samym dnem......................................okoń?Sandacz, szczupak, a nawet głowacica może przy dnie przysiąść - te ryby bez wątpienia mogą dać taki sygnał (a mają w Czorsztynie sporą populację).W Czorsztynie pływają też ogromne leszcze, które bez wątpienia dadzą duży łuk nad samym dnem Więc mnie Kolega nie przekonał, że po "łuku" na echosondzie można rozróżnić suma od innych gatunków ryb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Skąd te sumy miały się znależć w stawach pożwirowych przed zalaniem Czorsztynu skoro ten gatunek nigdy nie występował w górnym Dunajcu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gerro28 Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Sandacz, szczupak, a nawet głowacica może przy dnie przysiąść - te ryby bez wątpienia mogą dać taki sygnał (a mają w Czorsztynie sporą populację).W Czorsztynie pływają też ogromne leszcze, które bez wątpienia dadzą duży łuk nad samym dnem Więc mnie Kolega nie przekonał, że po "łuku" na echosondzie można rozróżnić suma od innych gatunków ryb.JA tam w miarę po kilku latach z echem,rozpoznaję echa pewności na 100% nigdy nie ma.Zresztą mniejsza o to SUM jest na Czorsztynie bo został TAM parę lat temu WPUSZCZONY NIELEGALNIE poza wiedzą związku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.