aldebaran Opublikowano 21 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 (edytowane) Dla podsumowania tej całej sportowej maskarady chciałbym zacytować kilka zdań Kacpra Góreckiego po zawodach w Czorsztynie. Szczerze mówiąc nie rozumiem takiego podejścia. Taki zażenowany, takim hipokrytą się czuje, a jednak beczał jak i inne barany. Ani to jakaś wielka kasa nie stała za tymi zawodami, ani nic, a znając życie to tylko dyplom z czcionką Word Art podpisany na kolanie i plastikowy puchar. Ja czułbym się obrzydzony samym sobą, gdybym chociaż przez chwilę rozważał beretowanie niewymiarowych okonków na sztuki dla takich "precjozów", a co dopiero faktyczne uczestnictwo.Szkoda gadać, wszystkich uczestników takich spendów powinno się surowo karać, a nie dodatkowo nagradzać. Kpina i zła prasa dla wędkarstwa i tyle. Nie miejcie pretensji do zawodników, to decydują organizatorzy,. Zaręczam, że 99% zawodników wolałaby zawody na żywej rybie, jednak decyduje organizator. A ktoś im każe w takich "zawodach" uczestniczyć? Ktoś nad kimś bat trzyma? Wykarmienie dzieci zależy od wygranej w takich zawodach? Umówmy się, cały ten wędkarski "sport" w polsce to śmieszna rzecz, szczególnie gdy odbywa się w takiej formie. I żenującym jest, że znajdują się "wędkarze" chętni do uczestnictwa.I najlepsze są potem te usprawiedliwiające komentarze w stylu "drobną białą rybę to rozumiem, bo jest niedobór drapieżników". No ja się k... nie dziwię, że jest niedobór drapieżników po takich "zawodach". Edytowane 21 Lutego 2017 przez aldebaran 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Boruch Opublikowano 21 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 Właściwie to cytowanie słów Kacpra nie miało na celu piętnowania całego grona sportowego, a miało na celu (z mojej strony) zasygnalizowanie że czas na zmiany i ten cykl GP na południu to był ten jeden krok za daleko...i warto by ...tu do włodarzy PZW by przez ten wspaniały 2017 wypracować taki sposób prowadzenia tego typu zawodów który będzie innowacyjny nie tylko w Polsce ale też w Europie i na świecie. Może w końcu będziemy w czymś prekursorami i inni się będą od nas uczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 21 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 (edytowane) Mnóstwo hipokryzji jest na forum. Im dłużej tutaj jestem tym częściej słyszę o różnych dziwnych rzeczach .Sam nie jestem bez grzechu bo wiele lat temu zabijałem nawet rekordowe okazy. Ale człowiek się zmienia. Niestety, nie wszyscy. Nie Ty jeden Andrzeju. Zanim nauczyłem się, że więcej satysfakcji przynosi ryba kiedy odpływa niż kiedy wisi spreparowana na ścianie minęło chwile. Ale na tym to chyba wszystko polega, żeby ewoluować, zmieniać się ... dlatego tym bardziej jestem zaskoczony, że takie akcje mają miejsce. Edytowane 21 Lutego 2017 przez Sandre 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wasielewskis Opublikowano 21 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 (edytowane) Łowił ktoś może dzisiaj?Ja byłem 13-15 na Węgliszczaku, 6 okoni ok. 20 cm - wszystkie oczywiście żyją dalej.Rybki brały na 6m. Było sporo wody na lodzie.Niektóre dziury były takie czarne i tak się zastanawiałem, czy to pył z kominów, który opadł czy ktoś czymś posypuje dziury aby nie zamarzały... Edytowane 21 Lutego 2017 przez wasielewskis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 21 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 Szczerze mówiąc nie rozumiem takiego podejścia. Taki zażenowany, takim hipokrytą się czuje, a jednak beczał jak i inne barany. Ani to jakaś wielka kasa nie stała za tymi zawodami, ani nic, a znając życie to tylko dyplom z czcionką Word Art podpisany na kolanie i plastikowy puchar. Ja czułbym się obrzydzony samym sobą, gdybym chociaż przez chwilę rozważał beretowanie niewymiarowych okonków na sztuki dla takich "precjozów", a co dopiero faktyczne uczestnictwo.Szkoda gadać, wszystkich uczestników takich spendów powinno się surowo karać, a nie dodatkowo nagradzać. Kpina i zła prasa dla wędkarstwa i tyle. A ktoś im każe w takich "zawodach" uczestniczyć? Ktoś nad kimś bat trzyma? Wykarmienie dzieci zależy od wygranej w takich zawodach? Umówmy się, cały ten wędkarski "sport" w polsce to śmieszna rzecz, szczególnie gdy odbywa się w takiej formie. I żenującym jest, że znajdują się "wędkarze" chętni do uczestnictwa.I najlepsze są potem te usprawiedliwiające komentarze w stylu "drobną białą rybę to rozumiem, bo jest niedobór drapieżników". No ja się k... nie dziwię, że jest niedobór drapieżników po takich "zawodach". Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień!Miło mi poznać (choć tylko przez internet) pierwszego wędkarza, który nigdy w życiu nie zabił żadnej ryby .Przy okazji;spend -pisze się spędpolsce -pisze się PolsceZawodnicy nie walczą o puchary i dyplomy, to się bardzo mało liczy albo wcale. Istotą sportu jest rywalizacja i pragnienie zwyciężania.Zawodnicy nie zarabiają żadnej kasy, ładują w każdy start setki złotówek. Tego może nie rozumieją wyrachowani wędkarze i nie tylko wędkarze, złotówki nie są w życiu najważniejsze. Sport jest motorem napędowym każdej (prawie) branży, od motoryzacji po wędkarstwo. Mnóstwo specjalistycznego sprzętu i technik nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie zawody wędkarskie.Zawody podlodowe pozostały chyba ostatnim bastionem, gdzie zabijane są złowione ryby. Najwyższy czas by to zmienić. Niewiele pomoże nasza pisanina na tym forum, potrzeba mocniejszych sygnałów. Związek ma w głębokim poważaniu jakieś drobne niezadowolenie. Filmy i artykuły Kacpra Góreckiego śledzą tysiące wędkarzy. I działacze także. Nacisk ze strony takich mediów prędzej czy później odniesie skutek. W końcu zawody podlodowe będą odbywać się na żywej rybie. Organizator (PZW) np. zmniejszy zysk z 70% do 60%, albo podwyższy wpisowe, zawodnicy zgodzą się na to, byle tylko ryby żywe wróciły do wody.Bojkot kilku zawodników czy kilku drużyn niczego nie zmieni i niczego związku nie nauczy. Potrzeba kompleksowego rozwiązania problemu, ryby złowione na zawodach MUSZĄ być zwrócone wodzie. I ta zmiana powinna nastąpić jak najszybciej! 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz90 Opublikowano 21 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 Ja byłem 13-15 na Węgliszczaku,A oczyścili tam teren ? W zeszłych sezonach lubiłem się tam wodować , ale przyszła wielka woda i naniosło śmieci drzew ,że nie ostało się nawet jedno miejsce i potem nikogo tam nie spotykałem.A było to naprawdę fajne miejsce, zarówno do wodowania jak i łowienia z brzegu. Swoją drogą to miejsce ma tyle nazw ,ze sam się w nich gubię , chyba nie am drugiego takiego co ma ich aż tyle.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wasielewskis Opublikowano 21 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 A oczyścili tam teren ? W zeszłych sezonach lubiłem się tam wodować , ale przyszła wielka woda i naniosło śmieci drzew ,że nie ostało się nawet jedno miejsce i potem nikogo tam nie spotykałem.A było to naprawdę fajne miejsce, zarówno do wodowania jak i łowienia z brzegu. Swoją drogą to miejsce ma tyle nazw ,ze sam się w nich gubię , chyba nie am drugiego takiego co ma ich aż tyle..Raczej to jest to miejsce. Śmieci było niestety tyle, że wyglądało to na małe dzikie wysypisko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aldebaran Opublikowano 21 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 (edytowane) Miło mi poznać (choć tylko przez internet) pierwszego wędkarza, który nigdy w życiu nie zabił żadnej ryby . Tak, w swojej świadomej karierze wędkarskiej (czyli nie licząc wybryków 10-cio latka, który nie wiedział jeszcze o co w tym wszystkim chodzi) nigdy nie zabiłem żadnej złowionej ryby.I żeby było jasne - nie piętnuję jakoś szczególnie zabijania ryb w granicach rozsądku (i prawa). Ale jeżeli tylko zwyczajna potrzeba "rywalizacji i zwyciężania" potrafi skłonić dorosłych ludzi do beretowania dziesiątek okonków często niewystających z ręki (ze zniesionym wymiarem), mimo że podobno na co dzień praktykują oni C&R, to coś tu jest bardzo mocno nie tak. I zwyczajnie nie potrafię pojąć jaki mechanizm stoi za tak łatwym porzucaniem wyznawanych zasad. W imię czego to wszystko? Być może bojkot jednej drużyny czy zawodnika nic nie zmieni, ale nie w tym rzecz. Wstydem dla zawodnika powinien być udział w takich "zawodach".A za porady ortograficzne serdecznie dziękuję Edytowane 21 Lutego 2017 przez aldebaran 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dejv Opublikowano 23 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 Dzień dobry,Proszę napiszcie jaka sytuacja z lodem.Jaka grubość? Czy jest szansa na łowienie w marcu?Dziękuję za informacje.pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Boruch Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 jutro zapowiada się ostatnia dniówka na czorcie na lodzie jeszcze sie da i warto....od poniedziałku będzie już ekstremum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-PYTOON- Opublikowano 4 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2017 Nie Ty jeden Andrzeju. Zanim nauczyłem się, że więcej satysfakcji przynosi ryba kiedy odpływa niż kiedy wisi spreparowana na ścianie minęło chwile. Ale na tym to chyba wszystko polega, żeby ewoluować, zmieniać się ... dlatego tym bardziej jestem zaskoczony, że takie akcje mają miejsce.Przyjaźniłem się kiedyś z jednym gościem, niby gość na poziomie. Jak mi powiedział w zeszłym roku, że z chwilą otwarcia nowej wody trzeba będzie łowić i brać z niej wszystko co się da dało mi to wiele do myślenia. Jak dodał, czemu mamy nie brać skoro inni będą brać z niej wszystko - wyłowią nam. Na szczęście dla mnie nie mam już z nim kontaktu - szczęście dla wód, że nie potrafił łowić. Nie widzę nic złego w tym, że ktoś od czasu do czasu weźmie rybę z łowiska - ważny jest umiar i zdrowy rozsądek. Ja sam nie wyobrażam sobie, że na wigilijnym stole nie będzie ryby złowionej przeze mnie... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 1 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2017 Rybki,rybki,rybki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 1 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2017 Chyba nikt nie powiedział rybkom że sezon właśnie się zaczął.Wiatr , wysoka fala , wzburzona woda i bardzo wysoki jej stan , sprawił że rybki najnormalniej w świecie przegapiły początek sezonu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz90 Opublikowano 2 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 W tamtym roku było o niebo lepiej ,nie wiem czy ja tak źle trafiłem czy wszyscy nie mieli kontaktu z rybą. W tamtym kontakt były tylko wyholować się nie dały.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gobio Gobio Opublikowano 7 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2017 Sezon "właściwy" na czorcie zaczyna się 16.06 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 7 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2017 Na Czorsztynie szczupak dopiero grupuje się do tarła.Dwa dni temu kolega widział kilka par szczupaków stojących na zalanych trawach.Ja wczoraj widziałem parę szczupaków w trawach na Rożnowie.Posrany ten rok 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dark Opublikowano 8 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Cześć Panowie planujemy z kumplami wypad do Czorsztyna we wrześniu, na 3 dni, chcemy ustawić się typowo pod spinning, i teraz pytania do was, potrzebujemy jakiejś fajnej niedrogiej mety, możliwości wypożyczenia łodzi, a może da się załatwić komplet z jakimś przewodnikiem wędkarskim? Jeżeli mogę prosić o jakieś namiary będę zobowiązany. Pozdrawiam,Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gobio Gobio Opublikowano 8 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 (edytowane) 606 779 261Michał da Wam łódkę i informacje o wodzie.Metę szukajcie w miejscowościach bezpośrednio przy jeziorze- Maniowy- poza sezonem dużo wolnych miejsc. Druga opcja zajazd Cicha Woda - miejscówka, łódka i jedzenie w jednym miejscu. Po[emoji1303][emoji8][emoji476][emoji2][emoji7][emoji1006] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 8 Maja 2017 przez Gobio Gobio 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
womaly23 Opublikowano 9 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Nocleg u Józka - Maniowy przy samej wodzie 606 619 120 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalvcf Opublikowano 8 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 Witam, w czwartek 15czerwca można już pływać za sandaczem? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Boruch Opublikowano 8 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 16-tego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
womaly23 Opublikowano 8 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 Nie prawda 15 można też ale nie za sandaczem tylko przed:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz90 Opublikowano 8 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 A słyszeliście co jest celem nadrzędnym w tym roku policji PSR ? Nie wyeliminowanie kłusownictwa, beretowania niewymiarowych ryb lub w za dużej ilości ale wyeliminowanie osób , które szkodzą najbardziej.... wędkujących z rowerków wodnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitfish Opublikowano 8 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 Ale plan jest! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 8 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 (edytowane) Ci na rowerkach to jak mają łowić jak jedna reke maja zajeta browarkiem drugą obmacywaniem swojej niuni (taki przekroj mam obserwujac Rożnów, oczywiście trafią się normalni, ale widuje takich normalnych tak często jak wędkarzy c&r:)) Edytowane 8 Czerwca 2017 przez Sandre 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.