Skocz do zawartości

Czorsztyn


MGOR

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni koledzy Krzysie, Wy musicie założyć swój biznes, a nie pisać /głosić biznesplanów innym. I najlepiej oprzyjcie go o zaspokajanie potrzeb psich przyjaciół rodziny w ośrodkach - NIE KONIECZNIE WĘDKARSKICH.

 

Bo jak zauważył któryś kolega wyżej, do Czorta przyjeżdżamy na ryby. I serwis dotyczący zaspokojenia potrzeb wędkarskich dostajemy w  bardzo dobrym wydaniu. Jakość łodzi, wyposażenie stanicy i pomostów, wreszcie życzliwość właścicieli, którzy z PASJĄ oddają się stworzonemu biznesowi jest dla mnie gwarantem dobrego wypoczynku

 

Przyjezdny wędkarz w spokoju i bezpieczeństwie o swój dobytek może oddawać się swojej pasji. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy Krzysie, Wy musicie założyć swój biznes, a nie pisać /głosić biznesplanów innym. I najlepiej oprzyjcie go o zaspokajanie potrzeb psich przyjaciół rodziny w ośrodkach - NIE KONIECZNIE WĘDKARSKICH.

 

Bo jak zauważył któryś kolega wyżej, do Czorta przyjeżdżamy na ryby. I serwis dotyczący zaspokojenia potrzeb wędkarskich dostajemy w  bardzo dobrym wydaniu. Jakość łodzi, wyposażenie stanicy i pomostów, wreszcie życzliwość właścicieli, którzy z PASJĄ oddają się stworzonemu biznesowi jest dla mnie gwarantem dobrego wypoczynku

 

Przyjezdny wędkarz w spokoju i bezpieczeństwie o swój dobytek może oddawać się swojej pasji. 

A co ci psy przeszkadzajá.? Moja suczka siedzi ze mná na lodzi i mi towarzyszy .Nie chcesz miec pieska to twoja sprawa .Dobrze ze sá miejsca gdzie nikt sié piesków nie czepia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy jak warunki na Czorcie, naniosło śmieci, trąciło wodę? Da się łowić na płytkim za wyspą w stronę ujścia?

Dzięki koledzy za odpowiedź.

Pojechałem w piątek można powiedzieć w ciemno. Da się spokojnie łowić, woda ma przejrzystość ~1,5m nie wiem jaka idzie dołem. Są miejsca gdzie skumulowały się patki i pływają sobie po wodzie jak wiatr zawieje. Wysoki stan, wodowanie na Frydmanie bezproblemowe i pojawił się asfalt na całej drodze :-) Pływałem od Frydmana po ujście Dunajca i Białki, strona Cichej wody, Piekiełko, Wyspa. Z rybkami nie było wesoło, we dwóch za cały dzień łowienia po jednej 60+ rybce i kilka krótkich. Presja zerowa, oprócz naszej łajby może jeszcze 5. 

Edytowane przez wojto-ryba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt zobaczymy ile łódek będzie 1.07 no i teraz wyjdzie kto po co przyjeżdżał kto był 16.06 a kto odpuścił i wpadnie teraz

Trochę krzywdzące są Twoje słowa. Byłem na wodzie 16.06 a kolejny raz będę dopiero 1.07, przez ostatnie dwa tygodnie pogoda trochę odstraszała.

Ale przyjadę jak zwykle nie po to by zabrać rybkę, tylko po to by spróbować ją złowić.

Są wędkarze (choć nieliczni, którzy pływają tylko z podbierakiem - siatki brak !!! )

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy trochę złe mnie zrozumieli jeśli kogoś uraziłem serdecznie przepraszam ale kojarzę ludzi którzy rok w rok atakowali czorsztyn na rozpoczęciu i opowiadali jacy to nie są etyczni po czym spływało szybciorgiem z siatkami , a jak przyszło co do czego to ślad po nich zaginął i idę się założyć ze jutro wystartują .

Nie chodziło mi tu o obrażanie kolegów z forum gdyż mam bardzo dobre zdanie na temat forumowiczów jb.pl tylko o taka zależność tego iż liczba łódek tym sezonie 16 była zdecydowanie mniejsza , fakt może złe to ująłem wiec jeśli ktoś poczuł się urażony jeszcze raz serdecznie przepraszam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jeszcze w temacie tej nieszczęsnej siatki której nigdy nie miałem a teraz zastanawiam się czy sobie owej nie zakupić i nie po to by była do przetrzymywania mięsa lecz po to ze jak namierzamy stado grubych okoni to to wypuszczenie pierwszego garbusa powoduje koniec bram co może być następstwem ze przestraszony okoń ucieka i Wyprowadza swoich pobratymców z miejscówki a tak to mialbym gdzie go lub je przechować do czasu az brania ucichną i zwrócić im wolność .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też dawniej woziłem siatkę, nie po to by zabierać ryby, tylko jak się trafił jakiś fajny okoń czy sandacz to trzeba go było chwilkę przetrzymać, by się do zdjęcia przygotować - po co się ryba ma męczyć na podłodze pływadła. Ale że fotograf ze mnie marny zrezygnowałem ze zdjęć, choć przyznać muszę, że okazji do zdjęć miewam coraz mniej.

Podbierak natomiast zawitał na łajbie, po paru spektakularnych ucieczkach fajnych rybek podczas pruby podebrania dłonią.

Do zobaczenia na wodzie - niech ci co po mięsko przyjadą spłyną z wody z kwaśnymi minami !

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjazd zaliczony :)

Szału nie było, chociaż rybki ze mną lepiej współpracowały niż na rozpoczęciu sezonu.

Woda wysoka (wodowałem się we Frydmanie) w ciągu dnia opadła o jakieś 50-70cm.

Na wodzie pustka, rano może z 7-8 pływadeł, koło południa chyba byłem sam, sporadycznie ktoś się pojawiał i szybko znikał. Koło muru Frydmana kręciły się dwa pływadła - okolice wodospadu.

Wielki plus za to że rano pojawiła się Straż Rybacka i kontrolowała łowiących - oby częściej byli na tej wodzie B) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...