Skocz do zawartości

Czorsztyn


MGOR

Rekomendowane odpowiedzi

Prędkość na wodzie skontrolować można podobie jak na szosie. A co do wysokości fali to raczej niewykonalne. Myślę ze ograniczenie mocy silników powiedzmy do 20 KM by wystarczyło. Niestety znajac rodaków, zaraz znajdą się tacy co do silników 30 KM przykleją naklejki 9,9...

Taki zapis znowu dyskryminuje osoby z silnikami większymi niż 20 koni, a są oni w stanie pływać nie wywołując nadwmiernego falowania. 

Mam świadomosć, że ocena czy falowanie jest nadmierne czy nie pozostaje w gestii ludzkiej i dla każdego będzie to oznaczało co innego.

Niemniej ograniczenie mocy jest krzywdzące. Posiadając łódkę 5 metrów z silnikiem 50 koni co mam zrobić? Sprzedać, bo ktoś wprowadził ograniczenie mocy? Wypożyczać słabsze jednostki? No nie po to człowiek zbiera i odkłada, zabudowuje po swojemu pokład,  żeby potem nie korzystać.

Edytowane przez Dano.
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Posiadając łódkę 5 metrów z silnikiem 50 koni co mam zrobić? Sprzedać, bo ktoś wprowadził ograniczenie mocy? Wypożyczać słabsze jednostki? No nie po to człowiek zbiera i odkłada, zabudowuje po swojemu pokład,  żeby potem nie korzystać.

Usłyszysz to od każdego kto ma ogromny silnik na Czorsztynie - nie po to mam x koni /wielką , drogą łódkę by nie móc korzystać z pełnej jej pomocy z wszelkich udogodnień i przywilejów . Ale kolejny raz odbijamy się od tego co pisali poprzednicy :  1.Fala /wielkość fali rzecz subiektywna 2. Na układy nie ma rady 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usłyszysz to od każdego kto ma ogromny silnik na Czorsztynie - nie po to mam x koni /wielką , drogą łódkę by nie móc korzystać z pełnej jej pomocy z wszelkich udogodnień i przywilejów . Ale kolejny raz odbijamy się od tego co pisali poprzednicy :  1.Fala /wielkość fali rzecz subiektywna 2. Na układy nie ma rady 

No ja nie w tym kontekście jednak,ale postaw się w sytuacji wędkarza który zbierał 5 lat kasę na wymarzoną łajbę, wydał na nią 150k zł i nagle nie może pojechać 4 razy w roku na Czorsztyn bo jest ograniczenie mocy silnika.

Taki człowiek z pewnościa nie będzie zadowolony. Jeśli jest normalnym człowiekiem, który przestrzega zasad to będzie pływał tak żeby nie falować nadmiernie i tyle.

A jak ktoś jest burakiem to burakiem pozostanie i będzie zawsze kombinował. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prędkość na wodzie skontrolować można podobie jak na szosie. A co do wysokości fali to raczej niewykonalne. Myślę ze ograniczenie mocy silników powiedzmy do 20 KM by wystarczyło. Niestety znajac rodaków, zaraz znajdą się tacy co do silników 30 KM przykleją naklejki 9,9...

Może i można, tylko trzeba być policjantem i mieć radar...A czy łódka robi za sobą falę to może stwierdzić każdy kto ma telefon z kamerą. Nie rozumiem o jakiej wysokości fali piszesz? Przepis mówi jasno,że nie wolno robić żadnej fali, tj.trzeba płynąć wolno,z prędkością manewrową i tym samym po cichu. Tyczy się to wszystkich jednostek, skuterów też.

 

Powodzenia w zmienianu świata życzę

Edytowane przez golenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim kontekście ,że w ich mniemaniu po to maja np. 200KM by nich płynąć z maks mocą . Dodatkowo jak masz gorsza łódź to jesteś....Jeszcze kilka lat temu było to 50/50 teraz jest 95/5 ,żebyśmy się zrozumieli 95% ludzi to ludzie dla których jak masz gorszą łódkę to najlepiej Ciebie zatopić. chyba rok temu była afera z jednym z teamów bo urządzili sobie polowanie na gorsze łódki i robili akcje tylu pełna moc i przed Tobą zwrotka o 90stopni fala robiła się taka ,że z cudem się nie wywracałeś.  Ja miałem takie akcje dużo  wcześniej. Albo akcja typu trollingujesz , oni wyprzedzają i tuż przed Toba wypuszczają kotwicę i na Ciebie naskakują ,że ma być odstęp. A Ty nie wiesz co robić zwalniać, odbijając czy zwijać zestawy. Przed slipami to samo , podpływasz w pewnym momencie jakiś wariat prawie Cię spycha bo on pierwszy bo ma większą. Ot przeniesienie sytuacji z dróg na wodę. 

 

 

Kolejny aspekt jak wprowadzą spaliny to będzie koniec z trollingiem. Już teraz jest problem czasem i są spiny. Ale jak pojawią się skutery , motorówki to już będą jaja. Nie wiem jaka jest skala nad Rożnowem ale nie ma roku bym nie słyszał o odcięciu żyłek przez motorówki.  Inna sprawa bezpieczeństwo -wtedy niestety sam będę musiał kupić poważny sprzęt by jakoś przetrwać. 

Moje przesłanie jest takie jakby każdy patrzył na drugiego to świat byłbym piękniejszy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki zapis znowu dyskryminuje osoby z silnikami większymi niż 20 koni, a są oni w stanie pływać nie wywołując nadwmiernego falowania. 

Mam świadomosć, że ocena czy falowanie jest nadmierne czy nie pozostaje w gestii ludzkiej i dla każdego będzie to oznaczało co innego.

Niemniej ograniczenie mocy jest krzywdzące. Posiadając łódkę 5 metrów z silnikiem 50 koni co mam zrobić? Sprzedać, bo ktoś wprowadził ograniczenie mocy? Wypożyczać słabsze jednostki? No nie po to człowiek zbiera i odkłada, zabudowuje po swojemu pokład,  żeby potem nie korzystać.

 

Idealnie nie da się i nie da się zadowolić wszystkich. Jak ma być cisza nad zbiornikiem, mała fala a do tego bezpiecznie w razie wzrostu siły wiatru (elektryk nie da rady) itp to inaczej się nie da. Zawsze będzie ktoś pokrzywdzony. Zaraz odezwie się jakiś amator pływania na skuterze i powie "a dlaczego nie mogę tam pływać na skuterze na pełnym gazie ?". 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 postaw się w sytuacji wędkarza który zbierał 5 lat kasę na wymarzoną łajbę, wydał na nią 150k zł i nagle nie może pojechać 4 razy w roku na Czorsztyn bo jest ograniczenie mocy silnika.

Taki człowiek z pewnościa nie będzie zadowolony.

Mała dygresja.

Czorsztyn oddano do eksploatacji 25 lat temu. Ponadto jeszcze z pięć lat wcześniej wiadomo było, że spaliny tam nie dopuszczą (Strefa ciszy ze względu na Rezerwat Zielone Skałki, otulinę parku narodowego etc.- takie były założenia i taki przekaz trafiał na bieżąco, zarówno do miejscowych jak i  turystów). Reasumując - Cieszmy się, że można pływać na elektryku, żaglach i wiosłach. Argument o latach ciułania na zakup łajby jest akurat w tym przypadku, delikatnie ujmując mało poważny. Na pocieszenie - wypasioną motorówką,(oczywiście na lawecie) nad czorsztyńskim zalewem można nieźle zaszpanować. Tak więc lata ciułania nie poszły całkiem na marne.   ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała dygresja.

Czorsztyn oddano do eksploatacji 25 lat temu. Ponadto jeszcze z pięć lat wcześniej wiadomo było, że spaliny tam nie dopuszczą (Strefa ciszy ze względu na Rezerwat Zielone Skałki, otulinę parku narodowego etc.- takie były założenia i taki przekaz trafiał na bieżąco, zarówno do miejscowych jak i  turystów). Reasumując - Cieszmy się, że można pływać na elektryku, żaglach i wiosłach. Argument o latach ciułania na zakup łajby jest akurat w tym przypadku, delikatnie ujmując mało poważny. Na pocieszenie - wypasioną motorówką,(oczywiście na lawecie) nad czorsztyńskim zalewem można nieźle zaszpanować. Tak więc lata ciułania nie poszły całkiem na marne. 

Dziękuję za uświadomienie  - osobiście znam Czorsztyn od pięciu lat zapewne i pojawiam się tam ze dwa razy w roku. Nie wiedziałem o założeniach podczs budowy zbiornika.

Nie mam też potrzeby lansowania się łódką na przyczepie   :D  :D  :D  :D 

Ja to lubię ryby łowić :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łuksza90 - jeszcze raz przeczytałem twoje dwa ostatnie posty. Kurde, masz jakieś strwsznie dziwne przygody z " tymi od większych silników i lepszych łódek".

Czy pisząc,cyt:" żebyśmy się zrozumieli 95% ludzi to ludzie dla których jak masz gorszą łódkę to najlepiej Ciebie zatopić" byłeś trzeźwy??

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łuksza90 - jeszcze raz przeczytałem twoje dwa ostatnie posty. Kurde, masz jakieś strwsznie dziwne przygody z " tymi od większych silników i lepszych łódek".

Czy pisząc,cyt:" żebyśmy się zrozumieli 95% ludzi to ludzie dla których jak masz gorszą łódkę to najlepiej Ciebie zatopić" byłeś trzeźwy??

Dziwne przygody - akurat z tego słynę .Jak ma się coś dziwnego przytrafić to tylko mnie. Ale tak , przedtem raz na dwa /trzy sezony trafił się jakiś wariat -przynajmniej mnie co by robił numer jakiś .Teraz to jest coraz częstsze a powiedziałbym notoryczne. Historia z tamtego tygodnia , trzy łodzie silniki na pewno +50 KM ale obstawiam coś pod +100. Łodzie teamowe bo obklejenie identyczne i na pewno nie fabryczne.  I sobie wszystkie trzy płyną na mnie ( stoję na kotwicy) w pewnym monecie , dwie w jedną , druga w drugą stronę , fala taka ,że pewny byłem wywrotki a tamci w śmiech. Na poprawę humoru jeden sobie łódkę potem chyba rozkwasił na ujściu Białki bo huk był nie smakowity i przekleństwa przeogromne i szybciutko się zawinęli po tej akcji  . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 3 tyg próbuje wysupłać 3 dni na pierwszy wyjazd z pożyczoną łódką i własnym elektrykiem. Jutro miiałem  wyruszyć 400km (dla mnie  wyprawa typu raz w roku) ,ale dochodzą mnie katastrofalne wieści o całkowitym zaniku brań(okoń ,sandacz). Możecie coś podpowiedzieć/skomentować bo wyjazd okupiony napiętą sytuacją rodzinno/zawodową.Czy faktycznie w ostatnie dni kompletnie bez kontaktów?Może  na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem ciekaw. Dwa tygodnie byłem na urlopie brzeg /łódka zero brań.  Napotkani miejscowi wędkarze przez tamten tydzień na 3 łódki / 6 osób 2 miarowe szczupaki o sandaczu i okoniu nikt od dwóch tygodni nie słyszał. 

 

 

 

 

 

A teraz apropos fali przez łódki , na urlopie było praktycznie cały czas wietrznie ale bez przesady , ale nie wiem co jest w tym jeziorze nie tak ,że przepłynęła jedna łódka szybciej albo służby mundurowe i nie szło ustać w wodzie. O tym jak ktoś stał głęboko w wodzie i o tym ,ze woda do woderów się wlewała chyba pisać nie musze. Aby była taka siła rażenia naprawdę musiałby być porywisty wiatr.  Łowiłem na mazurach i innych jeziorach ale takiej masakry sobie nie przypominam. 

Edytowane przez Wolti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Totalna kicha - walczyłem dzisiaj od 7.30 do 14 i zaliczyłem jedynie dwa puknięcia i po chwili spady (ale były to co najwyżej około wymiarowe sandaczyki).

Coś tam pływa jeszcze w czorsztynie - ładnie leszcze spławiały się przez cały dzień.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14.09.2021 walczyłem z podobnym (a nawet słabszym) wynikiem jak tydzień wcześniej.

 

Więc już wiadomo czym jest zarybiany Czorsztyn - robią kolejne karpiowe bajorko  :-(

 

A w pierwotnych zamierzeniach miało to być łowisko ryb łososiowatych...

Wszędzie sypią karpie i inne obce gatunki a później dziwią się że muł, zakwity, przyduchy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Karp nie jest zły, tylko szkoda że tak świntuszy

 

Ale skoro zbiornik zaporowy jest na typowej rzece górskiej to lepiej "świntuchami" nie zarybiać i nie tworzyć na nim np tuczarni pstrąga tęczowego jak np na Solinie. 

https://www.google.pl/maps/place/38-610+Polańczyk/@49.3589447,22.4297647,115m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x473bf6bfb7c6097d:0xd3c738e804568a81!8m2!3d49.3696768!4d22.4212003

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tęczakiem też coś jest bo sporo się go w ostatnim czasie łowi - i to bardzo ładne sztuki takie 50+ .Nie wierze ,ze wszystko uciekło z hodowli. I żeby akurat na wszystkich rzekach nawet na Białce ? 

Wpuszczają to dziadostwo. Tanie, szybko rośnie, dobre mięso. Pamiętam, jak nie tak dawno jeszcze, na spotkaniu mojego koła, członkowie upominali się właśnie o tęczaki to są :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...