Gobio Gobio Opublikowano 20 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2014 Spotkaliśmy się? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snowboarderex Opublikowano 20 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2014 Nie spotkaliśmy się osobiście aczkolwiek kojarze Twój ponton Jestem początkującym spiningistą i dopiero zaczynam przygodę z Czorsztynem - jak narazić że średnim efektem . P.S Gratuluje pięknych zdobyczy ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brando Opublikowano 21 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2014 Ooooo ta czerwona ławeczka wydaje mi się znajoma....Nie narzekajcie, ryby biorą. Spotkaliśmy się? Nie spotkaliśmy się osobiście aczkolwiek kojarze Twój ponton Jestem początkującym spiningistą i dopiero zaczynam przygodę z Czorsztynem - jak narazić że średnim efektem . P.S Gratuluje pięknych zdobyczy !Teraz to już nie wiadomo co i jak Kto kogo spotkał i co kto kojarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
francisco scaramanga Opublikowano 23 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 Tydzień na Czorsztynie zakończył się i cóż można powiedzieć. Nie przyjeżdżajcie tu!!!!Ryb nie ma!!!WiejeLeje I w ogóle jest do du.y!!! A tak na serio, to lepiej niech każdy swoje wrażenia pozostawi dla siebie i wszystko będzie OK. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-PYTOON- Opublikowano 5 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2014 Jak było na początku tak jest i teraz. A jak u Was koledzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałyKieł Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2014 (edytowane) Coś tam ostatnio się dzieje Edytowane 23 Lipca 2014 przez Zanderix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahmed Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2014 (edytowane) Miejscówka mocno znajoma. Metr przekroczył? Można wiedzieć na co? Edytowane 23 Lipca 2014 przez ahmed Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałyKieł Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2014 (edytowane) Do metra brakowało jakieś 10 cm - dokładnie nie mierzyłem . W tym przypadku najważniejsze było że , ochrzciłem w pięknej walce mój nowy kijek http://jerkbait.pl/topic/37828-pierwszy-kijek/page-4 - sprawdził się znakomicie Wziął na białą gumę SaveGear 9 cm . Edytowane 23 Lipca 2014 przez BiałyKieł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopez77m Opublikowano 24 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2014 Coś tam ostatnio się dzieje Tak lepiej .......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capri Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Witam, z racji tego, że od połowy sierpnia będę nad Rożnowskim wybrałbym się na 2-3 dni na Czorsztyn podpowiecie gdzie mogę wypożyczyć łódkę bo swojej niestety nie mam jak przetransportować dla dwoch osób(silnik mam), rozbić namiot i naładować akumulator? może ktoś podpowie też gdzie w tym czasie warto by było popłynąć i na jakiej głębokości szukać sandacza, mam echo ale wielkość zbiornika i elektryk nie pozwoli mi wszystkiego "przeczesać" w tak krótkim czasie, ryb nie beretuje o to możemy być spokojni Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Okonhel Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Spytaj na przystani w Mizernej gościa który jej pilnuje. Zazwyczaj coś ma, Obok przystani (na zachód) jest też wypożyczalnia sprzętu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Przystań wodna Frydman też fajna. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałyKieł Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Byłem wczoraj na Czorsztynie - 2 szczupaki 55 cm , 66 cm i kila okoni do 30 cm . Zastanawiające jest to, że przez cały dzień nie miałem nawet jednego pstryka sandaczowego . Koledzy ,którzy pływają tam od kilku dni to samo . Czy ktoś wie gdzie się podziały sandacze ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
francisco scaramanga Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Pewnie trzeba podpytać miejscowych.Ponoć sandacz wszedł w Dunajec i tam go miejscowi męczyli.Lub inna opcja zmienił godziny żerowania i wielkość narybku..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voldemort Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Raczej zmienił miejsce pobytu - lodóweczki/zamrażalki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawcaR6 Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Tydzień temu byłem dziewczyną na kilkudniowym wypadzie w okolicach Jeziora Czorsztyńskiego. Jeden dzień, a właściwie 4 godziny z jednego dnia poświęciłem na wędkowanie. Byłam tam pierwszy raz, bez echa, silnika, GPS-a, z kilkoma sztukami gum mieszczącymi się w kieszeni. Wypożyczyłem sobie łódeczkę i wypłynąłem na wiosłach. Niedaleko brzegu bo trochę wiało, a że był to mój debiut na tej wodzie i byłem sam więc nie chciałem się zbyt daleko wypuszczać. Byłem zdziwiony, kiedy w ciągu 3 godzin zaliczyłem sandacza 65 cm, kilka niewymiarowych i do tego kilka niezaciętych uderzeń. U mnie - na Śląsku, zazwyczaj mam tak, że efektem 5 godzinnego biczowania wody jest tylko ból ręki. Nie wiem czy trafiłem na jakiś super świetny okres żerowania sandacza, czy zadziałało szczęście początkującego. Szczerze, wole się nad tym nie zastanawiać, po prostu połowiłem (choć wynik nie był spektakularny). Pierwszy raz od kilku lat poszedłem po prostu na ryby, tzn. bez zbędnego myślenia o przynętach, szukania miejscówek, zwalania swoich niepowodzeń na ciśnienie, kierunek wiatru itp. inne czynniki. Taki mój powrót do korzeni, do czasów kiedy tych ryb było więcej Fajną macie wodę, choć presja jest chyba spora bo widziałem koczowników na brzegu ze wszystkich stron Polski. Chciałbym tam wrócić we wrześniu na kilka dni, tak typowo pod kątem wędkarskim. Moje sandacze pływają dalej. Ale widziałem kilku wędkarzy, wyglądających raczej na cywilizowanych ludzi jak spłynęli z zanderami +/- 80 cm zapiętymi na agrafkach przy łodzi... Ryby piękne ale widok żałosny. Pozdrawiam,Przemek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Przemku pozwolę sobie na żart.. Widać po awatarku ze fotki sobie też robiliście toteż wypad tym bardziej udany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawcaR6 Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Wolałbym strzelić fotkę jakiejś mamuśce ale z braku laku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snowboarderex Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Przemku a w której części zbiornika wędkowałeś ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Wpadłem wracając z wakacji na chwilę nad Czorsztyn. Godzinka pod mostem przy Chubie , dwie godzinki w zatoce przy porcie w Mizernej. Nic nie złapałem ale i tak było fajnie .....Jedna rzecz popsuła mi zabawę. Za jednodniowe zezwolenie zapłaciłem 35 zł. - trochę dużo. Na drugi raz OCZYWIŚCIE będę szukał sposobu żeby nie płacić..... I nie będę miał poczucia że kłusuję ( wszak i tak wypuszczam wszystkie ryby ). Natomiast płacąc taką stawkę za jeden dzień , mam wrażenie że to na mnie się kłusuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahmed Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Coś się rusza na czorsztynie. Wczoraj po południu popływałem i taki pod 60-tak wpadł. (zed oczywiście) Było parę skubnięć. To wszystko w dolnej części jeziora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0ktopus Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 W Krośnienśkim za jeden dzień w zeszłym roku było 70zł więc 100% drożej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Bogu dzięki - nie bywam w Krośnieńskiem. Wracając do NowoSądeckiego. 35zł ( tj. 10$ ) za jeden dzień , z brzegu , na wodach nizinnych - to stanowczo za dużo ; A 70zł. - to już chore. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0ktopus Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 W zeszłym roku opłacałem dniówki przyjeżdżającym kolegom to chyba było 20 albo 25zł + 10zł łódka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Sam wiesz kto oby więcej takich jak Ty.. będzie mniejszy tłok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.