Skocz do zawartości

Czorsztyn


MGOR

Rekomendowane odpowiedzi

Połowa towarzystwa pływa na spalinie. Policja zrobiła rundkę koło południa potem zgrabnie spakowali łódeczkę i pojechali z powrotem. Właściwie chyba nawet nie sprawdzali kto na czym pływa bo nikt nie marudził o żadnych mandatach. Tłoczno było ale nawet w miarę.

Ps.: Pomost w Kluszkowcach stoi już na drodze także już trudniej wodować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połowa towarzystwa pływa na spalinie. Policja zrobiła rundkę koło południa potem zgrabnie spakowali łódeczkę i pojechali z powrotem. Właściwie chyba nawet nie sprawdzali kto na czym pływa bo nikt nie marudził o żadnych mandatach. Tłoczno było ale nawet w miarę.

Ps.: Pomost w Kluszkowcach stoi już na drodze także już trudniej wodować

Wątek pewnie już był poruszany wielokrotnie ale w dalszym ciągu uważam, że pływanie bez silnika spalinowego na Czorsztynie to igranie z losem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,, Dziś bardzo tłoczno ale dało się coś złowić. Było 8 sandaczy (4 dobre 4 krótkie) dwa szczupłe i dwa okonie. Przekornie dziś zdjęcie najmniejszej rybki ,,

 

po tego typu i innych wpisach nie spodziewaj się 5 łódek na całym zbiorniku jak dawniej.

 

co do spaliny bardzo chętnie bym walił mandaty po min. 1 tyś. zł. za nieprzestrzeganie ;)

Edytowane przez krakus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,, Dziś bardzo tłoczno ale dało się coś złowić. Było 8 sandaczy (4 dobre 4 krótkie) dwa szczupłe i dwa okonie. Przekornie dziś zdjęcie najmniejszej rybki ,,

 

po tego typu i innych wpisach nie spodziewaj się 5 łódek na całym zbiorniku jak dawniej.

 

co do spaliny bardzo chętnie bym walił mandaty po min. 1 tyś. zł. za nieprzestrzeganie ;)

bo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- bo jest ZAKAZ

 

- bo każdy o tym z Was wie ale ... a może dziś nie będą pływać albo może będą tylko upomnienia itd.

 

wiem zaraz będzie dym :) ale w tym kraju tylko spore kary finansowe mogą czegoś nauczyć

 

pewno kłusownikowi chcielibyście walić po 10 tyś. zł. ale najpierw trzeba być samemu fer a nie ścigać się jak dzieci bo miejsca w

,, piaskownicy ,, zabraknie ;)

 

pozdrawiam i życzę miłej reszty wieczoru.

Edytowane przez milupa
kolor
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- bo jest ZAKAZ

 

- bo każdy o tym z Was wie ale ... a może dziś nie będą pływać albo może będą tylko upomnienia itd.

 

wiem zaraz będzie dym :) ale w tym kraju tylko spore kary finansowe mogą czegoś nauczyć

 

pewno kłusownikowi chcielibyście walić po 10 tyś. zł. ale najpierw trzeba być samemu fer a nie ścigać się jak dzieci bo miejsca w

,, piaskownicy ,, zabraknie ;)

 

pozdrawiam i życzę miłej reszty wieczoru.

No jest zakaz, wg. mnie idiotyczny. Zbiornik ma około 14km długości i przed licznymi tragediami ratuje go tylko to, że jest wąski. Gorzej jak Cię wiaterek zepchnie na te pionowe skałki, co wtedy zrobisz? Walniesz mandacik koledze z silnikiem spalinowym, który może Ci życie uratować, bo ma czym je ratować? Na wodzie gdzie jest zakaz pływania na silniku spalinowym mój znajomy, którego stać na takie zło w postaci silnika spalinowego uratował topiącego się wędkarza. Policji już nie ma, WOPR już laseczek nie wozi, kto go miał ratować? Bezmyślny zakaz? I nie raz i nie dwa razy słyszał docinki pod swoim adresem, właśnie od kolegów wędkarzy że przyjechał taki co mu wolno pływać na silniku spalinowym, kiedy obok miał przyczepionego elektryka na którym cały dzień pływa...

Inna sprawa to taka, że nie wszystkich stać na drogie zabawki jakimi są silniki spalinowe. Nie wszystkich stać na posiadanie własnej łodzi czy nawet kilku łódek. I tu często jest geneza problemu, dlaczego ktoś może a ja nie mogę, a co tam niech inni też nie mogą...

Edytowane przez milupa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jest zakaz, wg. mnie idiotyczny. Zbiornik ma około 14km długości i przed licznymi tragediami ratuje go tylko to, że jest wąski. Gorzej jak Cię wiaterek zepchnie na te pionowe skałki, co wtedy zrobisz? Walniesz mandacik koledze z silnikiem spalinowym, który może Ci życie uratować, bo ma czym je ratować? Na wodzie gdzie jest zakaz pływania na silniku spalinowym mój znajomy, którego stać na takie zło w postaci silnika spalinowego uratował topiącego się wędkarza. Policji już nie ma, WOPR już laseczek nie wozi, kto go miał ratować? Bezmyślny zakaz? I nie raz i nie dwa razy słyszał docinki pod swoim adresem, właśnie od kolegów wędkarzy że przyjechał taki co mu wolno pływać na silniku spalinowym, kiedy obok miał przyczepionego elektryka na którym cały dzień pływa...

Inna sprawa to taka, że nie wszystkich stać na drogie zabawki jakimi są silniki spalinowe. Nie wszystkich stać na posiadanie własnej łodzi czy nawet kilku łódek. I tu często jest geneza problemu, dlaczego ktoś może a ja nie mogę, a co tam niech inni też nie mogą...

Silniki spalinowe nie są drogimi zabawkami. Nie tutaj leży geneza problemu. Dobry elektryk + 2 klasowe aku nie kosztują dużo mniej.

Prawo jakie jest każdy widzi. Niektórzy dojdą wkrótce do wniosku że kilka browarów za kółkiem to nie problem. Drudzy zaciągną jakąś laskę do lasu... .

Czy ten co go stać a przywiezie elektryka bo takie jest Prawo i się będzie grzecznie męczył gdy w koło na spalinach pływają to frajer czy tchórz???

A może samobójca?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ten co go stać a przywiezie elektryka bo takie jest Prawo i się będzie grzecznie męczył gdy w koło na spalinach pływają to frajer czy tchórz???


A może samobójca?


 


może LESZCZ ??? a może prawy i sprawiedliwy...


jego wybór, niech  skupi się na sobie a nie na innych...


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może mój kolega nie powinien wtedy odpalić spaliny bo przecież nie wolno na niej pływać i dać się facetowi utopić? A może ten odcinek 400m dzielnie pokonać na elekrtyku i też, tym razem jako prawy i sprawiedliwy dać mu się utopić? Co na to opinia publiczna? Może gdyby się facet utopił to ktoś zezwolił by na używanie spaliny? A może wtedy całkiem zamknięto by zbiornik do wędkowania z łodzi?

Podsumowując, Czorsztyn to piękny zbiornik ale również bardzo niebezpieczny. Nie życzę nikomu, spotkania z dużą falą na nim.

Edytowane przez -PYTOON-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@-PYTOON- , w każdym zakazie znajdziesz furtkę i przykład że jest zły. Jak pijany kierowca uratuje komuś życie to uznasz że trzeba jezdzić na podwójnym gazie? Albo naładowany prochami szczeniak skoczy do wody i wyciągnie tonącego - legalizujemy amfetaminę?

Kolega zrobił słusznie, i dobrze że mogł. Nazywa się to wyższa konieczność i kiedyś bylo to uwzględnione w prawie. Nawet użycie nielegalnej broni w słusznym celu może zostać uznane przez sąd.

Co nie znaczy że mamy nagminnie łamać prawo. A samo posiadanie spaliny chyba nie jest zakazane jak pływasz na elektryku. Daję głowę że nikt złego slowa nie powie jak użyjesz tego w celu ratunkowym.

Zakaz może i głupi, ale ma drugą stronę - chcesz zobaczyć na Czorsztynie hordy niewyżytych dzieciaków na skuterach wodnych? Ucieszysz się jak Ci po lince przejedzie koleś motorówką na strugowym?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może mój kolega nie powinien wtedy odpalić spaliny bo przecież nie wolno na niej pływać i dać się facetowi utopić? A może ten odcinek 400m dzielnie pokonać na elekrtyku i też, tym razem jako prawy i sprawiedliwy dać mu się utopić? Co na to opinia publiczna? Może gdyby się facet utopił to ktoś zezwolił by na używanie spaliny? A może wtedy całkiem zamknięto by zbiornik do wędkowania z łodzi?

Podsumowując, Czorsztyn to piękny zbiornik ale również bardzo niebezpieczny. Nie życzę nikomu, spotkania z dużą falą na nim.

To jest prawdopodobnie to co nas różni do mieszkańców krajów do których tak często emigrujemy. I których to poziom życia chcemy osiągnąć.

Stosunek do prawa i celowe jego łamanie . Kombinowanie. Bo i tak się uda a mandacik niedrogi jakby co. Jedna rybka do wora ponad limit tez krzywdy nie zrobi.

Zaznaczam iż nie uważam aby ten zakaz był słuszny akurat na tej wodzie. I jest nadużywany.

Ale na wielu wodach jest niezbędny.  

 

A argument ekonomiczny że kogoś nie stać na spalinę i dlatego pływa na elektryku jest śmieszny.

Edytowane przez godski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@-PYTOON- , w każdym zakazie znajdziesz furtkę i przykład że jest zły. Jak pijany kierowca uratuje komuś życie to uznasz że trzeba jezdzić na podwójnym gazie? Albo naładowany prochami szczeniak skoczy do wody i wyciągnie tonącego - legalizujemy amfetaminę?

Kolega zrobił słusznie, i dobrze że mogł. Nazywa się to wyższa konieczność i kiedyś bylo to uwzględnione w prawie. Nawet użycie nielegalnej broni w słusznym celu może zostać uznane przez sąd.

Co nie znaczy że mamy nagminnie łamać prawo. A samo posiadanie spaliny chyba nie jest zakazane jak pływasz na elektryku. Daję głowę że nikt złego slowa nie powie jak użyjesz tego w celu ratunkowym.

Zakaz może i głupi, ale ma drugą stronę - chcesz zobaczyć na Czorsztynie hordy niewyżytych dzieciaków na skuterach wodnych? Ucieszysz się jak Ci po lince przejedzie koleś motorówką na strugowym?

Nie przeszkadza mi obecność skuterów i motorówek na wodzie. Na takim zbiorniku jak Czorsztyn i oni powinni mieć prawo do pływania, przynajmniej na jego części. Facet z opisanej przeze mnie sytuacji miał dużo szczęścia. Piszesz etherni siła wyższa, ale z dwoma rodzajami napędu pływają max dwie łódki na wspomnianym jeziorze. dlaczego? Godski bo tylko nielicznych na to stać i maja do tego odpowiednie łodzie. Jedni napiszą że więcej szybkich jednostek to więcej wypadków. Ja uważam, że to poprawa bezpieczeństwa dla wszystkich mających zapas mocy. Gdyby kumpla z takim sprzętem tego dnia nie było na wodzie to by się facet utopił. No a który z Was jadąc na jezioro ze strefą ciszy brały by jeszcze dodatkowy ciężar w postaci silnika spalinowego? Pewnie żaden bo nikt nawet nie myśli o pojawieniu się takiej niespodziewanej sytuacji. Przed 2010 jedna osoba zginęła na tym jeziorze bo za późno dotarła do niej pomoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przeszkadza mi obecność skuterów i motorówek na wodzie. Na takim zbiorniku jak Czorsztyn i oni powinni mieć prawo do pływania, przynajmniej na jego części. Facet z opisanej przeze mnie sytuacji miał dużo szczęścia. Piszesz etherni siła wyższa, ale z dwoma rodzajami napędu pływają max dwie łódki na wspomnianym jeziorze. dlaczego? Godski bo tylko nielicznych na to stać i maja do tego odpowiednie łodzie. Jedni napiszą że więcej szybkich jednostek to więcej wypadków. Ja uważam, że to poprawa bezpieczeństwa dla wszystkich mających zapas mocy. Gdyby kumpla z takim sprzętem tego dnia nie było na wodzie to by się facet utopił. strefą No a który z Was jadąc na jezioro ze ciszy brały by jeszcze dodatkowy ciężar w postaci silnika spalinowego? Pewnie żaden bo nikt nawet nie myśli o pojawieniu się takiej niespodziewanej sytuacji. Przed 2010 jedna osoba zginęła na tym jeziorze bo za późno dotarła do niej pomoc.

Wielu by zabrało. A wiesz po co? Aby popływać. A elektryk jako alibi. Tu jest Polska.

Nie piszę tutaj specjalnie o użytkownikach forum. Ogólnie o użytkownikach wód. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wielu by zabrało. A wiesz po co? Aby popływać. A elektryk jako alibi. Tu jest Polska.

Nie piszę tutaj specjalnie o użytkownikach forum. Ogólnie o użytkownikach wód.

Tu się z Tobą w pełni zgadzam. Podejrzewam, że i ja mógłbym ulec takiej pokusie płynąć parę minut z miejscówki na miejscówkę przy tak rozległej wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zniesienie zakazu poskutkowałoby bardzo szybko , nawałnicą różnego rodzaju sprzętów ( niekoniecznie wędkarskich ) służących do rozwijania wielkich prędkości. Musielibyście lawirować pomiędzy pędzącymi motorówkami i skuterami wodnymi.

Lepiej niech już zostanie jak jest , choć przydałaby się klauzula o warunkowym użyciu silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ze nie nosisz odznaki Panie Krakus, a panowie policjanci to normalni rowni ludzie. Do mnie podplyneli, bo pyrkalem moja 5teczka ... posprawdzali, pouczyli ... i rozstalismy sie w zgodzie. Zgrabnie zwineli swoja lodeczke po czym od godziny 14 na bialym pontonie ok 320cm i silniku z 15hp zaczal plywac na pelnej mocy jakis jakis opentaniec ... w te ... i z powrotem ... zachodzilismy w glowe o co mu chodzi ale do tej pory nie wiem ... w kazdym razie fala była duuuża i wkk...wiajaca a slychac go bylo na trzech koronach ... i tu sie zgadzam 1000zl zabrac mu sprzet ogolić jaja i do przedszkola.. ale pakować wszystkich do jednego wora to przesada... ale o tym juz byla mowa, kazdy swoje zdanie ma. Jak wejdzie przepis ze Trzeba stac w lodzi na jednej nodze pewnie znajda sie tacy co beda go bronic wlasna krwawica ... bo przepis ...to przepis. Poza tym pogoda dopisala ... rybki troche mniej ale bylo fajnie:)

Edytowane przez Sandre
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konczac swoją myśl. O nakazach zakazach .. rozumiem ze KAŻDY jadac na Czorsztyn zakopianka tam gdzie 50... jedzie 50 i ani pol kilometra wiecej .. bo takie jest prawo, wzgledy bezpieczenstwa itp itd. I co zastanowil sie każdy? ?? Jak jeździcie zdroworozsadkowo czy zgodnie z zasada p rawo jest prawo. A moze na na zbiorniku elektryk, kola ratunkowe, odboje przy pontonach (durnota) a do domciu na kreche, bo szkoda czasu. Wyprzedzaja mnie tacy czesto gesto :) Dlatego trzeba sobie postawic pare pytań i sprawdzić swój moralny kregoslup zanim rzuci sie kamieniem:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy z Nas jadąc na tego typu zbiornik < i inne > patrzy na pogodę następnego dnia , na prędkość wiatru itd. , więc podstawowa zasada jak zapowiadają niepewną pogodę do tego zaczyna mocniej wiać to dać sobie spokój z tym , że gryzą na miejscówce na drugim końcu zbiornika i przypłynąć bliżej brzegu tam też są ryby co by można było szybciutko dopłynąć do brzegu.

I jeszcze jedno to co czasem widziałem nad tym zbiornikiem to nie wiedziałem czy mam się  śmiać czy płakać - ,, łubianki + 3 rosłych mężczyzn ,,  takie , że na Bagrach bym się obawiał gdyby mocniej zawiało co dopiero nad Czorsztynem.

Więc Panowie od czasu do czasu popatrzeć w niebo i odpuścić sobie miejscówkę jak widzimy , że zaczyna się psuć pogoda ;)

Pozdrawiam i życzę małej fali do końca sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak znajdę na kompie to wyślę Ci screen z pogodynki oraz meteo.pl a potem filmik jak wracałem NA SPALINIE 30 minut z Ptasiej do pola namiotowego Frydman. 

Wczoraj Pan policjant powiedział, że przy złych warunkach i zagrożeniu zdrowia bezpieczne spłynięcie na spalinie jest wręcz wskazane ... skoro tak to obecnośc spaliny na pawęży ich nie drażni .. ale prawo prawem a ekipa ekipą ... w czerwcu podpłynęli wodniacy z Niedzicy i ochran że spalina w wodzie i jest całkowity zakaz i chociażby fala miała 2m i zobaczą, że korzystam ... pokuta. A co do łubianek i innych dziwactw niewiele wystajacych nad taflę wody ... zgadzam się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja o której pisze Sandre była mega ekstremalna, nic nie zapowiadało takiej zmiany, była piękna pogoda słońce świeciło i nagle walnęło silnym wiatrem (szczęśliwie byłem na brzegu). Wiem że ludzie którzy byli na wodzie z elektrykiem w okolicach Frydmana znaleźli się w ujściu Białki z rozładowanym akumulatorem. Ogólnie nie polecam pływania po Czorsztynie bez zabezpieczenia w postaci spaliny, bo w takich sytuacjach niewiele można zrobić na elektryku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy z Nas jadąc na tego typu zbiornik < i inne > patrzy na pogodę następnego dnia , na prędkość wiatru itd. , więc podstawowa zasada jak zapowiadają niepewną pogodę do tego zaczyna mocniej wiać to dać sobie spokój z tym , że gryzą na miejscówce na drugim końcu zbiornika i przypłynąć bliżej brzegu tam też są ryby co by można było szybciutko dopłynąć do brzegu.

I jeszcze jedno to co czasem widziałem nad tym zbiornikiem to nie wiedziałem czy mam się  śmiać czy płakać - ,, łubianki + 3 rosłych mężczyzn ,,  takie , że na Bagrach bym się obawiał gdyby mocniej zawiało co dopiero nad Czorsztynem.

Więc Panowie od czasu do czasu popatrzeć w niebo i odpuścić sobie miejscówkę jak widzimy , że zaczyna się psuć pogoda ;)

Pozdrawiam i życzę małej fali do końca sezonu.

Luknij: 

 

Takie akcje rozwijają się z znikąd i prognozę pogody z dnia wcześniejszego możesz sobie wsadzić wiesz gdzie:)

 

Chyba oczywiste, że dla bezpieczeństwa każdy wolałbym mieć wtedy spalinkę na pokładzie

 

Szkoda bić pianę bo temat znany i nie lubiany - wprowadzić klauzulę zezwalająca wędkarzem na pływadłach wędkarskich posiadać i używać spaliny  powiedzmy do 8 km i tyle w temacie. Całkowite zniesienie zakazu to dramat - wiadomo co będzie skutery i mocne motorówy.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega covent wyczerpal temat ... nie ma co dalej sie rozwodzic, bo to wojna teorii ... z bolesna praktyka. Zmienilem takze podejscie do mowienia o wynikach. Presja i najwieksze zagrozenie to i tak Ci którzy nie wiedza gdzie sie komputer wlacza. Wczesniej sam bilem piane o mowienie o wynikach ale takie tajemnice to jednak dziecinada. Kazda wie ze Czorsztyn lubi "dać" że az rece bolą, a lubi wywiać i wymrozic czlowiekowi wszystkie pchły bez kontaktu z ryba. Podobnie jak Wisla Odra Turawa Pilchowice Glebinow etc etc :) pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą.

Edytowane przez Sandre
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luknij:

 

Takie akcje rozwijają się z znikąd i prognozę pogody z dnia wcześniejszego możesz sobie wsadzić wiesz gdzie:)

 

Chyba oczywiste, że dla bezpieczeństwa każdy wolałbym mieć wtedy spalinkę na pokładzie

 

Szkoda bić pianę bo temat znany i nie lubiany - wprowadzić klauzulę zezwalająca wędkarzem na pływadłach wędkarskich posiadać i używać spaliny powiedzmy do 8 km i tyle w temacie. Całkowite zniesienie zakazu to dramat - wiadomo co będzie skutery i mocne motorówy.

A moze ktoś kiedyś przez te 8 koni, podziękuje za uratowanie życia Edytowane przez Fester
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam swoje 5 groszy....Nic tak nie w**** jak motorówka choćby na Rożnowie przepływająca 2 m od mojego pływadła (choć ma 100m wolnej wody i widzi kretyn jeden z drugim że mam wędki na pokładzie) i wyciągającą 150m nowiutkiej lśniącej i pachnącej jeszcze nowością 8splotowej plecionki nabytej drogą kupna kilka dni wcześniej na której końcu wisi wobler dodam że to również nie są tanie rzeczy. Pomijam już fakt że oddając mi strzępy plecionki nie usłyszałem nic poza tekstem: "przyda Ci się to jeszcze do czegoś?!" Meta-frazując jednego ze stałych bywalców yachtklubu..chamstwo, k***** i c***** ..tak więc jak dla mnie max5 kucy zapięte obok elektryka i tyle w temacie pływania na spalinie na jeziorze Czorsztyńskim.

 

 

Na forum nie używamy wulgaryzmów, proszę uszanuj to

Edytowane przez milupa
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...