lopez77m Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 (edytowane) To nie wina zawodów, właśnie te zawody pokazały że nie jest dodrze . Taki wynik na tylu Asów to żaden wynik, tym bardziej że w sobotę sandacz był zły a to raczej rzadko się zdarza na Czorsztynie i naprawdę w dnu zawodów nic nie złowić to trzeba by było się postarać . (byłem łowiłem prywatnie ) Problemem jest to że teraz przez ten rozgłos i całą nagonkę medialną i podkręcanie… Czorsztn stał się sandaczowym eldorado , chodzą już słuchy że 70 cm złowić to żaden problem itd. Teraz mogą ściągnąć ''wędkarze '' a nie Wędkarze a ci pierwsi nie mają limitów, wymiarów, w bakistach mają duże czarne worki a w domach słoiki, mają bardzo dużo słoików, a jak wiemy oni + kłusownicy = katastrofa . Ps. zapraszajmy tych których chcemy a nie wszystkich . Pozdrawiam Edytowane 10 Października 2016 przez lopez77m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 A gdyby "rotacyjnie" wprowadzać na polskich zaporowkach no kill albo zakaz łowienia z łodzi? Ciekawe, jakby zareagował wedkarski pół-światek ☺ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopez77m Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Czorsztyn no kill , łowisko specjalne -moje marzenie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lepton Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 A gdyby "rotacyjnie" wprowadzać na polskich zaporowkach no kill albo zakaz łowienia z łodzi? Ciekawe, jakby zareagował wedkarski pół-światek ☺Wędkarski pół-światek ?Wiadomo, będzie wielkie sznytowanie.Kto będzie cięty? Zapewne autor pomysłu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz90 Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Ogólny paradoks jest taki ,że w Małopolsce nie ma zbyt wielu takich miejsc gdzie można połowić. Niby jest Klimkówka , Rożnów (na którym nigdy nie łowiłem ale mam wiadomości ,że w zeszłym roku i na początku tego było fajnie z okoniem) , bardzo wielka szkoda ,że nie uruchomili Dobczyc choć na bardzo rygorystycznych warunkach .Liczę ,że w najbliższym czasie ruszy Świnna. Ogólnie to jakby była Świnna i Dobczyce to by Czorsztyn trochę odetchnął. Pezet ja mam (zresztą nie tylko ja mam) zupełnie inne wspomnienia z Czorsztynem z lat 1997-2000 .Wtedy to chyba najbardziej łupili ten zbiornik szczególnie ze szczupaka .Ja pamiętam jak wszyscy ładowali do aut ile się da tego szczupaka a inni przymykali an to oko bo miała być to woda krainy pstrąga .Fakt wtedy praktycznie nikt nie wędkował z łodzi bo było to dosyć drogie (do tej pory pamiętam spotkanego na brzegu prof. Dziadkowiaka z wnuczkiem wysiadających ze swojej łodzi) a po drugie nie było to potrzebne. Szczerze żałuje bardzo ,że wtedy odpuściliśmy i to an dodatek na tyle lat bo z kim rozmawiam kto wędkował tam powiedzmy do roku 2010 (ale najlepsze efekty do 2005) to wspomina ten okres z rozrzewnieniem .Ja w tamtym czasie uskuteczniałem Dunajec... Czego teraz straszliwie żałuje...Tak teraz mnie się przypomniało...Pamiętacie to był początek lat 2000 kiedy to WW bardzo często opisywały Czorsztyn na swoich łamach , nawet jak na tamte czasy wstawiali mapki z bankowymi miejscówkami i mapą batymetryczną. Po tym się zrobił szał na Czorsztyn .Kilku moich starszych i lepiej sytuowanych znajomych wtedy zaczęło jeździć na Czorsztyn (wtedy ich jeszcze nie znałem). Potwierdzają ,ze w tamtych czasach (do 2010) można było wędkowanie na Czorsztynie określić jednym słowem rzeź. Tez uważam ,że powinno się dać Czorsztynowi rok spokoju by te 50 podrosły do min 60cm .Powtórzę to jeszcze raz z moich obserwacji wynika ,ze kłusują tam tylko miejscowi ale także przyjezdni i wcale ich mało nie ma. Zresztą więcej nie pisze ale zauważcie stali bywalcy Czorsztyna ,że na jesień pojawiają się osoby , które łowią tam tylko od jesieni i to zwykle później jesieni .Można to tłumaczyć rożnie ale ja wiem swoje -policja jest rzadko , straż wędkarska jeszcze rzadziej a po pewnym okresie też chowa swoją łódkę. Druga sprawa goście mający sprzęt i łowiący tam lata i którym karta ale i cały wyjazd i sprzęt musi się zwrócić i takich spotykałem oni jadą i muszą zabrać min komplet okonia i szczupaka/sandacza a dobrze by było ,żeby innych ryb. Fakt szacun ,ze im się to udaje ale mnie normalnie kopara opada jak widzę jak to robią ludzie , których stać na pójście do sklepu a dwa oni tego nie przejedzą na 100% do następnego wyjazdu bo wiem ,ze są bardzo często. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 (edytowane) Dokładnie tak jak piszą koledzy wyżej, gówno nie wyniki. Byłem dwukrotnie na Turawie... kultura wędkarska przepraszam ale nie stwierdziłem ... łby ryb na slipie, podpływanie na 10metrow. Dwie babeczki prawie nas jachtem przewrociły ale tym wybaczam bo miały na sobie ... hmm właściwie to nic nie miały ... ale do sedna ... ryby. I jeden i drugi raz skonczylo sie na siedemdziesiatkach o ktorych na Czorsztynie mogłem pomażyć a Turawa zbiornik plytki ... stary przelowiony i tyle lat sie broni przed taka presja. NA Rożnów też nie narzekam. Spokojnie Ci co przyjezdzaja po miesko w wkazdej ilosci szybko sie zniechecaja, a Czort to od dawna nieeldorado. Edytowane 10 Października 2016 przez Sandre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Lepton, on 10 Oct 2016 - 19:58, said:Wędkarski pół-światek ?Wiadomo, będzie wielkie sznytowanie. A zgodnie z żelazną zasadą "uderz w stół..." zobaczymy, kto będzie sznytował @Łukasz, moje obserwacje z przełomu lat 90-tych i 2000 są całkiem inne (jak pisałem), ale to pewnie dlatego, że zawsze tam jeździłem w tygodniu, nigdy w weekend.Nastawiałem się wtedy na szczupaki, ale żadnego nie złowiłem. Ba, w Czorsztynie w ogóle żadnej ryby nie złowiłem Ale co to było za łowienie - bardziej siedzenie nad wodą, kontemplacja ciszy i widoków, czasem więcej robienia zdjęć niż łowienia... @Sandre - nie wiem, jak teraz wygląda sytuacja na Rożnowskim, ale to spore jezioro i ryba ma się gdzie rozejść. Albo uciec w górę do Dunajca Z 20 lat temu nurkowałem w Rożnowskim i byłem zdziwiony ilością sandaczy. Nie były wielkie - średnio 50 cm, ale było ich sporo.Jeden tak ostentacyjnie mnie ignorował, że go złapałem za kark i za ogon . Nie wiem, może jeszcze pilnował gniazda, choć to była połowa czerwca?Oczywiście krzywdy mu nie zrobiłem, ale zaskoczony byłem jego nieustępliwością.20 lat to duża kupa. Czasu. Łódki, sondy, trolingi, pierdylion rodzajów sandaczowych przynęt - mogły się sandacze skończyć. PS.Troszkę dalej, ale też na południu jest Solina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prezes77 Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 PS.Troszkę dalej, ale też na południu jest Solina Zapraszam na kabany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Uwielbiam siedzenie na łódce na Solinie pod skałami.. We wrześniu...Raz mnie z takiej nirwany wyrwała policja wlepiając mandat za brak numerów na łódce A łódka pożyczona od leśniczego... Prezesie uważaj, bo skorzystam z zaproszenia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prezes77 Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Namiar masz Pezet ... a ja juz po strachu , ale ciiii to wątek o "Eldorado " Czorsztyńskim a nie o Solinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2016 (edytowane) We Wrocku spróbowano zrobić nołkilowy fragmencik "bocznicy" Odry, ale jednak zwolennicy krąpika w occie nie dają za wygraną http://zahaczeni.net/kamilfishingblog/2016/02/11/wroclawski-odcinek-no-kill-jednak-kill/ Wyobrażam sobie klangor poszukiwaczy rybiego białka, gdyby wprowadzić no-kill na jakiejś zaporówce Edytowane 11 Października 2016 przez pezet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitfish Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2016 We Wrocku spróbowano zrobić nołkilowy fragmencik "bocznicy" Odry, ale jednak zwolennicy krąpika w occie nie dają za wygraną http://zahaczeni.net/kamilfishingblog/2016/02/11/wroclawski-odcinek-no-kill-jednak-kill/ Wyobrażam sobie klangor poszukiwaczy rybiego białka, gdyby wprowadzić no-kill na jakiejś zaporówce Jakoś nie słyszę jakiegoś większego szumu po wprowadzeniu NOKILL na Dzierżnie Albo za mało po forach latam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2016 Jakoś nie słyszę jakiegoś większego szumu po wprowadzeniu NOKILL na Dzierżnie Albo za mało po forach latam... Sory że pardą, ale o Dzierżnie nigdy nawet nie słyszałem Aha - sprawdziłęm na wiki:"Zbiornik zasilany jest w głównej mierze silnie zanieczyszczonymi wodami Kłodnicy" - no tak, to NOKILL pewnie nie robi żadnej różnicy i nikomu nie wadzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitfish Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2016 Sory że pardą, ale o Dzierżnie nigdy nawet nie słyszałem Aha - sprawdziłęm na wiki:"Zbiornik zasilany jest w głównej mierze silnie zanieczyszczonymi wodami Kłodnicy" - no tak, to NOKILL pewnie nie robi żadnej różnicy i nikomu nie wadzi Z tego co pamiętam to może nie trzeba było wytaczać czołgów, ale gładko i bezboleśnie też nie było Okazuje się, że i na atomowe białko jest popyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavko Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2016 Nie wiem czy jest, ale kilka lat temu, kiedy stada okoni kręciły się przy brzegu, ryby były wynoszone wiadrami. I amatorów rybiego białka nie brakowało. Bardzo szybko się zresztą "rozprawili" z rybą, a szkoda bo miałbym gdzie dzieciaki zabierać żeby miały gdzie trenować łapanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2016 (edytowane) Jeszcze mnie najszła taka refleksja: w telefonie mam trochę krótkich filmów z wypuszczania różnych ryb w rodzaju bolenia, szczupaka, suma, pstrągów.. i czasem w towarzyskich rozmowach pokazuję je różnym ludziom.Zawsze - bezwzględnie ZAWSZE! jest robienie wieeelkich oczu i komentarz w stylu - Cooo??? I TY JĄ WYPUŚCIŁEŚ???????????? Edytowane 12 Października 2016 przez pezet 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturo1201 Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2016 Jeszcze mnie najszła taka refleksja: w telefonie mam trochę krótkich filmów z wypuszczania różnych ryb w rodzaju bolenia, szczupaka, suma, pstrągów.. i czasem w towarzyskich rozmowach pokazuję je różnym ludziom.Zawsze - bezwzględnie ZAWSZE! jest robienie wieeelkich oczu i komentarz w stylu - Cooo??? I TY JĄ WYPUŚCIŁEŚ???????????? Ja mam dokładanie to samo, jeszcze nie spotkałem się ze zrozumieniem tylko bardziej z uwagami jak można ryby wypuszczać. To jest kolejne potwierdzenie na to co się dzieje nad wodą i faktem, że 95% sandaczy jest zabijanych. Przykre ale prawdziwe 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badtobone Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 a ja z kolei na Czorsztynie jestem dosyć znany z wielkiej presji na wypuszczanie ryb do tego stopnia ze nawet mięsiarze którzy mnie znaja, lowiac w pobliżu wypuszczają ryby hehehe kiedyś zapytałem starszego gościa jak brania i wyniki bo widziałem leszcza +/- 50cm którego wypuscil. Gosc odpowiedział mi cyt.: " coś tam jest ale wypuszczam bo jak by wymiaru nie było to mnie Pan zjebiesz jak cholera, my tu pierwsze nie patrzymy za Policja tylko za Panem (smiech)" 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brig Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 a ja z kolei na Czorsztynie jestem dosyć znany z wielkiej presji na wypuszczanie ryb do tego stopnia ze nawet mięsiarze którzy mnie znaja, lowiac w pobliżu wypuszczają ryby hehehe kiedyś zapytałem starszego gościa jak brania i wyniki bo widziałem leszcza +/- 50cm którego wypuscil. Gosc odpowiedział mi cyt.: " coś tam jest ale wypuszczam bo jak by wymiaru nie było to mnie Pan zjebiesz jak cholera, my tu pierwsze nie patrzymy za Policja tylko za Panem (smiech)"To musiał ktoś dostać w brodę inaczej tego nie widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturo1201 Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 a ja z kolei na Czorsztynie jestem dosyć znany z wielkiej presji na wypuszczanie ryb do tego stopnia ze nawet mięsiarze którzy mnie znaja, lowiac w pobliżu wypuszczają ryby hehehe kiedyś zapytałem starszego gościa jak brania i wyniki bo widziałem leszcza +/- 50cm którego wypuscil. Gosc odpowiedział mi cyt.: " coś tam jest ale wypuszczam bo jak by wymiaru nie było to mnie Pan zjebiesz jak cholera, my tu pierwsze nie patrzymy za Policja tylko za Panem (smiech)"Ostatnio pisałeś, że rzadko bywasz na rybach z powodu braku czasu to mięsiarze teraz mają luz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badtobone Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 heh no może i rzadko ale raz na jakiś czas jestem:-) w niedziele znowu z kolega będziemy biczować kijami wode :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 Ja mam dokładanie to samo, jeszcze nie spotkałem się ze zrozumieniem tylko bardziej z uwagami jak można ryby wypuszczać. To jest kolejne potwierdzenie na to co się dzieje nad wodą i faktem, że 95% sandaczy jest zabijanych. Przykre ale prawdziwe95% optymista w skali kraju 99,90 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gobio Gobio Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 Z mojego środowiska gdzie w większości nie ma ortodoksów a jest kilku super kilerów-90% wraca do wody." 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 (edytowane) Tylko jeszcze trzeba wziąć pod uwagę ile człowiek może wytrzymać na dnie jeziora ... i przełożyć to na ryby. Co z tego, że złowisz metrówke jak spuszczanie się nad nią, srylion fotek filmików jeszcze ze dwa razy Ci upadnie i potem wielkie uwalnianie i ryba do góry brzuchem po 5minutach. Albo się jest c&r i tego profesjonalista albo niech od razu ostrzy nóż. Na zawodach nas pytali czemu nie mamy fotek ze szczupakiem tylko na miarce ... ano dlatego bo dostał takiego szału jak się dowiedział że jego śniadanie to pióra i kotwica, że nam chciał rozp ...łodkę dlatego fota na ręczniku i miarce i do wody ...szczególnie jesienią Panowie z dużych głębokośći polecam w miarę nieforsowny hol i mega szybkie uwolnienie bez zbędnego poczwórnego "macanka" . Mój post nie był do kogoś ... tylko przybrałem forme "Ty, Tobie, Twój" dla nadania odpowiedniego tonu. Uwalniajmy ... i uwalniajmy z głową .. i nie opędzimy się od ryb. Edytowane 13 Października 2016 przez Sandre 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturo1201 Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 95% optymista w skali kraju 99,90 Pewnie szwagier masz niestety rację..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.