OKONIE 2012

[Tomas]

Arek gratuluje.Garbusek robi wrażenie.

Mam nadzieje,że jeszcze pokażesz jakieś fajne fotki z tej wycieczki.

[Toudinho]

Mi z kolegą udało się wczoraj troszkę pobawić z pasiakami. Ryb 30+ było 6. Reszta to 25+, a było tego z 50

Spadły też ryby w okolicach 40 cm.

 

A to fotki:

kolega

 

kolega ponownie

 

 

No i moje pasiaki

 

 

 

Rybki brały na wszystko od mannsa 55mm przez relaxy 70 mm po savageary 9,5 cm

[Marcy-]

O stary (poprzedni) piankowy ULX:) Świetny kijek.

 

Gratuluje garbusów.

[Tomas]

Fajne fotki i gratuluje takiego udanego połowu.

Własnie stoje przed dylematem co dokupic do moich pudełeczek z przynętami.Chyba już wiem czego mi brakuje.

[Toudinho]

Okonki gryzą, jednak sfalowane jezioro nie ułatwia ich łownia. Stado przemieszcza się szybko wzdłuż spadów trzcinowych, praktycznie nie zatrzymując się. Stąd chwilowe brania i szukanie ryb, ale udaje się coś wydłubać

 

 

[Slavobeer]

Składam szczere gratulacje !!!

Jednak nie tylko za piękne ryby, ale przede wszystki za najwyższej klasy fotki.

Prima sort

 

Poproszę codziennie porcję takich obrazków

 

Sławozbir

[Maynard]

Ładne ryby i zdjęcia. A zębacze tam nie gryzą, bo jak dobrze widzę, to nie widzę żadnych przyponów antyzębowych

 

Pozdrawiam

Grzesiek

[Toudinho]

Zębacze baardzo rzadko. Co prawda ja złowiłem kilka, a obcinki policzyć można na palcach jednej dłoni. W tym sezonie nic jeszcze nie zagryzło zębatego. Największego jakiego udało się wyjąć mierzył 85 cm i zagryzł Manns'a 55mm oczywiście bez przyponu. Łowienie szczupaków z premedytacją jest bezsensowne bo jest go tam bardzo mało.

[PAMPUCH71]

Ładne zdjęcia ,szkoda że tak robić nie potrafię,albo ucinam łeb albo ogon

 

 

 

 

.

[Maynard]

Niech zgadnę, 49? Piękna ryba!

Toudinho, kumam, ale ja bez przyponu to zawsze zaliczę obcinkę, nawet jak szczupaka nie ma w ogóle, dlatego pytałem jak jest u Was.

 

Pozdrawiam

Grzesiek

[popper]

Ładne zdjęcia ,szkoda że tak robić nie potrafię,albo ucinam łeb albo ogon

 

No i nic dziwnego, jak się w kadrze nie mieszczą

[maek7]

Największy pasiak z ostatniej wyprawy

 

 

PZDR

Zanderix

 

Zanderix, fotka wymiata ... i takie pytanie: na Waszych wodach wolno łowić na wabiki z trzema kotwicami??

[PaNeK]

Jak to wody pzw, to raczej nie inaczej

 

[maek7]

RAPR mówi o najwyżej dwóch... no ale taki tam szczegół

[PaNeK]

c) sztuczną przynętą wyposażoną w nie więcej niż trzy haczyki; haczyk może mieć

nie więcej niż cztery ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza

obwód koła o średnicy 30 mm.

 

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/1/cms/szablony/73/pl iki/rapr.pdf

 

nie wiem gdzie te szczegóły wychwytujesz ale wygląda na to że nie koniecznie w RAPR

[popper]

c) sztuczną przynętą wyposażoną w nie więcej niż trzy haczyki; haczyk może mieć

nie więcej niż cztery ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza

obwód koła o średnicy 30 mm.

 

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/1/cms/szablony/73/pl iki/rapr.pdf

 

nie wiem gdzie te szczegóły wychwytujesz ale wygląda na to że nie koniecznie w RAPR

 

 

Tutaj jest inaczej: http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/3/wiadomosci/39226/p liki/regulamindruk.pdf

Arek pewnie i tak łowił tam gdzie żadem RAPR nie obowiązuje. Może dlatego właśnie łowił

[PaNeK]

A to już inna sprawa, zwracam honor

[Zanderix]

Największy pasiak z ostatniej wyprawy

 

 

PZDR

Zanderix

 

Zanderix, fotka wymiata ... i takie pytanie: na Waszych wodach wolno łowić na wabiki z trzema kotwicami??

 

Odpowiedzi udzielił za mnie Waldek (dzięki) - dodam od siebie tylko tyle, że moje wody są również tam gdzie wnoszę opłaty za wędkowanie /za nie prowadzona jest gospodarka moimi trofeami więc utożsamiam się z nimi/ czasami jest tam PZW a czasami nie ma - więc odpowiedź brzmi: TAK na moich wodach wolno mi łowić na takie przynęty.

Okoń ze zdjęcia jest złowiony a następnie wypuszczony w Holandii i dzięki Tobie Maek7 dedykuję go wszystkich mentalnym borowym dziadkom z PZW i jednemu ichtiologowi z ZG co to twierdził swego czasu, że duże ryby są be i trzeba je beretować w imię racjonalnej gospodarki .

 

Odpowiedź moja jest sporym off-topem, więc gdybyś miał jeszcze jakieś pytania chętnie odpowiem na priv.

 

PZRD

Zanderix

[PaNeK]

ooo aż zawiało moimi klimatami, tu też mamy ludzi którzy twierdzą że to matka natura nie pozwala przetrwać dużym osobnikom a nie wędkarz

 

Mimo że holenderski, nic gorszy, piękne rybsko

[Punkfish]

 

 

wszystkich mentalnym borowym dziadkom z PZW i jednemu ichtiologowi z ZG co to twierdził swego czasu, że duże ryby są be i trzeba je beretować w imię racjonalnej gospodarki .

 

 

 

 

To ja tych wszystkich zapraszam nad wody podkarpackie.

 

Wiecej ryb w biedronce znajdę w zamrażarce niż w wodzie :/

 

 

 

PS. Zanderix

 

Oglądałem na Twojej stronie inne rybki są nie samowite.

[wobler129]

Ja dziś straciłem pięknego - 0,14 nie wytrzymała po raz pierwszy

[Jozi]

Ja dziś straciłem pięknego - 0,14 nie wytrzymała po raz pierwszy

Może kij za mocny?Na dobrej 0,14 to smoka można wyciągnąć .

[wobler129]

Ja dziś straciłem pięknego - 0,14 nie wytrzymała po raz pierwszy

Może kij za mocny?Na dobrej 0,14 to smoka można wyciągnąć .

 

Do 18g, kijek ok a 0,14 strofta. Po minucie wszedł w zielsko i urwał żyłkę

[Guzu]

Ja dziś straciłem pięknego - 0,14 nie wytrzymała po raz pierwszy

Może kij za mocny?Na dobrej 0,14 to smoka można wyciągnąć .

 

 

Nie lowie okoni, pewnie dlatego nigdy nie kupilem sobie zylki 0,14...

 

Pozdrawiam

 

Guzu

 

p.s. w moim rzecznym spiningowaniu przechodze wlasnie na przypony z FC 0,40 mm. A potworow nie lowie

[popper]

Ja dziś straciłem pięknego - 0,14 nie wytrzymała po raz pierwszy

Może kij za mocny?Na dobrej 0,14 to smoka można wyciągnąć .

Czysta abstrakcja