Skocz do zawartości

OKONIE 2012


hobbyspin78

Rekomendowane odpowiedzi

Ja również rozpocząłem sezon podlodowy, wywierciłem z 15 dziur, lód 4-5 cm. Okonki braly ale wszystko co wyjałem to do 20 cm. Był jeden łobuz co nie chciał się zmieścić do dziury :blink:, na oko 45cm i w efekcie rozgięła się kotwiczka w błystce... miałem jeszcze chwile czasu, ale dalej nie było nigdzie drzewa blisko brzegu, żeby się zabezpieczyć. Mam oczywiście kombinezon pływający i kolce, ale i tak nie można temu ufać w 100 % lina i drzewo to jest sprawdzony sposób :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... miałem jeszcze chwile czasu, ale dalej nie było nigdzie drzewa blisko brzegu, żeby się zabezpieczyć. Mam oczywiście kombinezon pływający i kolce, ale i tak nie można temu ufać w 100 % lina i drzewo to jest sprawdzony sposób :D....

 

ja tam nie jestem zwolennikiem takiego łowienia ale jak nie ma drzewa to można coś takiego zastosować:

 

http://allegro.pl/sruba-lodowa-irbis-17-cm-i2853473472.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę żę w 5 cm lodzie taka śruba się nie sprawdzi.

 

nie wiem... nie wkręcałem w taki cienki lód :) ale po wkręceniu gdzieś tak do połowy śruby na pewno nie da się jej wyciągnąć czy wyrwać.

Edytowane przez rybak109
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 cm to lekka przesada jak dla mnie... Mozliwe jest ze w niektorych miejscach lod moze miec 1 cm grubosci :| Mam takie dlugie jezioro w okolicy, ktore wczoraj bylo zmarzniete do polowy, na jednej czesci lod 15 cm, na drugiej woda. Jak zmarznie calosc to moze byc niebezpiecznie dla tych co nie wiedza, bo przy pierwszym otworze moze byc 20 cm grubosci i ktos sobie bedzie chodzil na pewniaka po calym jeziorku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 cm to lekka przesada jak dla mnie... Mozliwe jest ze w niektorych miejscach lod moze miec 1 cm grubosci :| Mam takie dlugie jezioro w okolicy, ktore wczoraj bylo zmarzniete do polowy, na jednej czesci lod 15 cm, na drugiej woda. Jak zmarznie calosc to moze byc niebezpiecznie dla tych co nie wiedza

Kolego jakbym nie znał zbiornika to bym na pewno nie wchodził na 5 centymetrowy lód. To jest staw ze żwirowym dnem bez jakiegokolwiek przepływu, głębokość wszędzie jednakowa (1m). Różnica w grubości lodu na 100% nie przekracza 1cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięć centymetrów pierwszego lodu wystarczy do wędkowania dla średniociężkiego człowieka. Ważną też jest kwestia nastawienia się psychicznego i technicznego do możliwości skorzystania z niechcianej kąpieli.

Sławku uwierz mi, ten lód jest dużo bardziej przewidywalny i bezpieczny niż 20-to centymetrowy w marcu czy kwietniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięć centymetrów pierwszego lodu wystarczy do wędkowania dla średniociężkiego człowieka. Ważną też jest kwestia nastawienia się psychicznego i technicznego do możliwości skorzystania z niechcianej kąpieli.

Sławku uwierz mi, ten lód jest dużo bardziej przewidywalny i bezpieczny niż 20-to centymetrowy w marcu czy kwietniu.

 

Święta prawda. 5cm czarny lity lod jest w jakimś stopniu przewidywalny i czytelny. Zwłaszcza jeśli zna się zbiornik bo to jest podstawa. U nas narazie jest tylko śniegowa kaszka bo sypie codziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedwczoraj byłem było OK, dosyć mocny chociaż niezbyt gruby 5-7 cm i podziabaliśmy z kumplem trochę drobiazgu. Dzisiaj był nieco grubszy ale 2/3 to zrobił się śniegolód, w którym noga się zapadała a 3-4 cm to lód. Po lekkim tupnięciu załamało się i wpadłem całe szczęście tylko po łydkę. Radzę więc uważać z dnia na dzień się zmienia nawet na gorsze mimo, że temperatury u mnie non stop na minusie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeże info znad wody :) W lubuskim na przeciętnych jeziorkach lód 30m od brzegu na głębokości 2m ma dobre 8cm. Nie jest to czysty lód, z wierzchu wygląda jakby 1-2cm to był zmrożony śnieg, jednak jest bardzo twardy. 50m od brzegu miał około 7,5cm. Nic nie trzeszczało, nic się nie zapadało, skakałem. Na dalsze wyprawy w głąb jeziora było już za ciemno :) W weekend ma być około +2 więc cienko to widzę, chyba, że później znów przyjdą mrozy.

 

ps sprawdzałem na 3 jeziorkach o małej głębokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem dziś na zwiadach na dużym jeziorze niedalerko mnie i o ile na zatoce było nawet 20-kilka tak na otwartym wiatr połamał pierwszy lód i zniósł go w róg a ten który potem nastał okazał sie cienki. I chwilę po rozpoczęciu wiercenia spierdzielałem aż miło :P
Trzeba tu będzie poczekac jeszcze. Jutro na małe jedziemy i tam powinno być oki. :D

Edytowane przez MIGOTKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ten weekend byłem pierwszy raz na lodzie i powiem szczerze bardzo mi sie to spodobało, okoni nałowiłem ( ilośc) wiecej niz w niejeden dzień na spina/casta ale ich wielkośc była bardzo słaba,łowiłem na mormyszkę + ochotka

 

Mam pytanie - jak "zwiększyć" rozmiar łowionych okoni?Czy wieksze okonie to tylko błystka/blaszka?

 

 

pzdr 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...