Jeziorm 1 Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 ps może warto byłoby wydzielic z tego wątku wątek "lód 2012/13" ? byłoby bardziej przejrzyście a ludzi łowiacych z przerebla pewnie jest nie mało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 Ciężko powiedzieć. Zauważyłem, że na pierwszym lodzie aktywne okonie lubią blaszki, a wielkość zależy też od ich namierzenia. Błystka+dużo biegania+dużo wiercenia i coś powinno się uwiesić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeziorm 1 Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 No teraz juz odpuszczam bo juz trzeszczy nieźle zaczekam za zapowiadamymi mega mrozami i pobiegam za nimi troche. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mafijas Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 @mafijas, co to za młyneczek?, szukam czegoś takiego:) gratuluję garbów i pozdrawiam. Kolego To młynek Mikado tylko że jest on już tak stary i tak zużyty że napisy ze szpuli szlag trafił Postaram się poszukać informacji na jego temat i napisze Jak cos na pw 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawlik832 Opublikowano 17 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2012 (edytowane) Wszystko zależy od łowiska. Faktycznie na początku i końcu sezonu podlodowego często blaszka jest numer jeden. Ale mam takie łowiska że okonie najlepiej reagują na mormyszkę. Mam też teakie gdzie na mormyszkę siadają tylko maluchy i średniaki a duże tylko błystka. Także trzeba kombinować, próbować i podglądać wędkarzy ze wschodu, bo to prawdziwi wirtuozi łowienia pod lodem, nie tylko na znaną u nas mormyszkę i klasyczna błystkę W piątek i w sobotę też trochę "poganiałem" za okoniami. Największe pod 30 wszystko na mormyszkę. "Poganiałem" bo tak naprawdę nie było jak poganiać okoni. Lód słabiutki 3cm lodu + 4cm śniegu zmrożonego więc najlepsze miejscówki były oczywiście niedostępne. Edytowane 17 Grudnia 2012 przez pawlik832 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeziorm 1 Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 Jeszcze mam pytanie dotyczace połowów okoni i ewentualnych przyłowów w postaci szczupaka, bo tego jest sporo w zbiorniku w którym będe łowił - jak zabezpieczyć sie przed obcinkami? jest wogóle taka opcja ( takie zabezpieczenie) w łowieniu podlodowym ? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 Cieniutki, krótki wolframik albo stalka. Jeżeli będziesz łowił na 0,12-014, to taki drucik nie musi mieć więcej niż 2lb - o ile możesz taki dostać. Jak to wpłynie na brania okoni - trudno zagwarantować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeziorm 1 Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 no staram sie łowic max 0,10 , poszukam takiego cieniutkiego wolframu ale ciężko bedzie pewnie, z drugiej strony nie chce posyłac szczupaków z takimi niespodziankami w wode... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 0,10 na blaszkę? To cieniutko. Ja nie zauważyłem spadku brań przy przejściu na 0,12, a jednak jest sporo mocniejsza. Co innego bardzo lekkie blachy i duże głębokości albo mormyszka. Tu każde 0,02 ma znaczenie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 Ja nie używam stalek łowiąc okonie, jak biorą to walą nawet ze stalkami, jak nie biorą to nawet z samą żyłką będzie kłopot... Jednak dużo więcej i większe łowiłem bez stalek i na cieniutko. Tak więc 0,12 bez stalki itp. - ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 (edytowane) Będziesz łowił na błystkę czy na mormyszkę? Jeśli na mormyszkę, to daruj sobie wolfram bo to trochę bez sensu, poza tym nie wszystkie mormyszki mają oczko. Co do obcinek, cóż, taki lajf Ale z moich statystyk wynika, że większość szczupaków (około 80%) które miałem na mormyszkę udało mi się wyholować. Jeśli będziesz łowił na błystkę to wolfram może być ok, ale stanowczo zalecam grubszą żyłkę, szczególnie na płytszej wodzie. Ja osobiście łowiąc na błystkę nigdy nie schodzę poniżej 0,16mm a i nie zauważyłem, żeby koledzy łowiący na cieńsze żyłki mieli więcej brań ode mnie. EDIT: koledzy piszą trochę szybciej niż ja Edytowane 19 Grudnia 2012 przez WhiteWillow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeziorm 1 Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 na błystke, pytałem o zabezpiecznie przy błystkach. ps cenna uwaga o grubości żyłki,dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawlik832 Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 0,10 na blaszkę? To cieniutko. Ja nie zauważyłem spadku brań przy przejściu na 0,12, a jednak jest sporo mocniejsza. Co innego bardzo lekkie blachy i duże głębokości albo mormyszka. Tu każde 0,02 ma znaczenie Dokładnie tak jak kolega mówi. Możliwość wyboru grubości żyłki jest podyktowana też głębokością łowiska i cieżarem blachy. Malutka blaszka na większej głębokości wymagać będzie użycia cieńszej żyłki, ale już na płytszej wodzie kiedy okonie reagują na większe i co za tym idzie cięższe blaszki można używać grubszej (o ile im to na danym łowisku nie przeszkadza). Tutaj dochodzi efekt rozciągliwości żyłki. Na większej głębokości możemy spokojnie używać cieńszych żyłek, przynęta szybciej będzie schodziła a i długi odcinek żyłki będzie działał w pewnym sensie jako amortyzator. Na płytkiej wodzie mamy mało wysnutej żyłki i tym samym mniejszą amortyzację. Nie popadając oczywiście w skrajności. Na okonie, przy łowieniu na blaszkę używam od 0,12mm do 0,18mm choć częściej trzymam się tej dolnej granicy. Mówię tu oczywiście wyłącznie o łowieniu z kołowrotkami o ruchomej szpuli holując rybę w palcach. Innego łowienia sobie nie wyobrażam. Łowią tak na wschodzie i żadnych mega wypasionych kołowrotków nie potrzebują. Ja również łowię tak od lat i najlepszym hamulcem walki jest wyczucie w palcach. Zresztą w ostatnim wydaniu któregoś z pism wędkarskich kilka atutów takiego łowienia opisał człowiek który zna się na rzeczy T.Nysztal. Co do stalki to nie wyobrażam sobie takiego łowienia na lekkie przynęty. Do balanserka owszem ale do mniejszych okoniówek niezbyt pasuje stalka. Według mnie nie chodzi o to że ryba ją zauważy (mówię tu o cienkich przyponach stalowych ) ale o podanie i prezentację przynęty która na stalce będzie niewłaściwa. Chyba że w momencie szału żerowania garbów ale to trafiejka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeziorm 1 Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 dzięki wszytski za odpowiedzi!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr-perch Opublikowano 26 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2012 (edytowane) Świetny odświętny Złowiony wczoraj (25.12.2012) na mormyszkę. i filmik z jego holu. Jakość "taka se", bo telefon i wędkę trzymałem w jednej dłoni. Edytowane 26 Grudnia 2012 przez mr-perch 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybak109 Opublikowano 26 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2012 Gratuluję .... odwagi jak z grubością lodu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr-perch Opublikowano 26 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2012 Lód różny. Najczęściej w okolicach 8-10 cm, ale sporo na nim wody było. Chodzenie koszmarne (raki zostały w pracy). Do tego silny wiatr. Pewnie przez noc ze dwa cm lodu zabrała woda Później pojadę i sprawdzę. Jak nie przymrozi, to o tej wodzie (lodzie) będzie można chwilowo zapomnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 26 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2012 Nie za wielki (33cm) ale cieszy bo pierwszy w tym roku z lodu...Złowiony na 2m,bałałajka i czarny mormysz z ochotką,branie pewne i bez zabawy... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciekj Opublikowano 26 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2012 Ładne pasiaki. Gratuluje i zazdraszczam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 27 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2012 Włos się jerzy na głowie, jak czytam, że: "lód niepewny, ale kto nie ryzykuje ten nie ma" Serio - złowienie parunastu okonków, a nawet życiówki jest warte ryzykowania śmierci? Nie wiem, jak ktoś nie jest przywiazany do swego żywota (czyli należy do "odważnych"), to też nie myśli o bliskich? Mi również zdarzało się robić nad wodą rzeczy wątpliwie rozsądne i to właśnie w imię złowienia ryby, ale wchodzić na lód, który jest niepewny? Połamania podlodówek Panowie, ale na pewnym lodzie!PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 27 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2012 Mówię tu oczywiście wyłącznie o łowieniu z kołowrotkami o ruchomej szpuli holując rybę w palcach. Innego łowienia sobie nie wyobrażam. Łowią tak na wschodzie i żadnych mega wypasionych kołowrotków nie potrzebują. Ja również łowię tak od lat i najlepszym hamulcem walki jest wyczucie w palcach. Zresztą w ostatnim wydaniu któregoś z pism wędkarskich kilka atutów takiego łowienia opisał człowiek który zna się na rzeczy T.Nysztal.Nysztal lowi bialoryb w ilosciach i rozmiarach zawodniczych. 15cm ploteczki czy krapiki mozna sobie holowac palcami. Duze okonie podlodowe lepiej lowi sie i holuje z kolowrotkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wikers Opublikowano 27 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2012 Witam.Jestem nowy w tym wątku.Dzisiejszy pasiak 34cm.Był jeszcze 31 i coś...większego i kilka pod trzydziestkę.Zdjęcie robione telefonem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 27 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2012 no pasiak fajny...pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawlik832 Opublikowano 28 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Nysztal lowi bialoryb w ilosciach i rozmiarach zawodniczych. 15cm ploteczki czy krapiki mozna sobie holowac palcami. Duze okonie podlodowe lepiej lowi sie i holuje z kolowrotkiem.Ja też łowię białoryb zawodniczo, m.in. z Tomkiem rywalizuję w zawodach ale nie o tym mówiłem. Pisał o łowieniu na blaszkę ale widocznie odniosłeś się do mojej wypowiedzi nie czytając wspomnianego art. CAŁY WSCHÓD ŁOWI NA KOŁOWROTKI Z RUCHOMĄ SZPULĄ I HOLUJE W PALCACH. Amen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szydlos Opublikowano 29 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2012 Witam.Jestem nowy w tym wątku.Dzisiejszy pasiak 34cm.Był jeszcze 31 i coś...większego i kilka pod trzydziestkę.Zdjęcie robione telefonem.jaki to region polski?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.